Tomasz Szmydt od pięciu miesięcy ukrywa się na Białorusi. Ścigają go prokuratorzy z Wrocławia i Warszawy. "Wyborcza" ustaliła, że paszport byłego sędziego został unieważniony.
"Wyborcza" dowiedziała się, jakie SMS-y znaleźli śledczy w telefonie Janusza Palikota. Wiadomości zostały przekazane sądowi jako dowód matactwa, wraz z wnioskiem o areszt.
Natalia Gołąb z zarządu województwa dolnośląskiego, a także jej mąż Michał Gołąb, zostali wykluczeni z Polski 2050. To efekt rozliczeń w ugrupowaniu Szymona Hołowni po głosowaniu na marszałka Dolnego Śląska.
Pacjentka miała skierowanie na aborcję, a mimo to szpital na wrocławskim Brochowie nie przyjął kobiety. Decyzja zapadła po naradzie z dyrektorką, o której lekarze mówią, że jest ortodoksyjną katoliczką. - To skandal, że osoba niemedyczna uczestniczyła w konsultacji lekarskiej - słyszymy w szpitalu.
NFZ postanowił, że Uniwersytecki Szpital Kliniczny przy Borowskiej we Wrocławiu musi zapłacić 300 tys. zł kary za to, że utrudnił, a de facto uniemożliwił pacjentce dostęp do legalnej aborcji. Chodzi o opisaną przez "Wyborczą" historię z czasów, gdy szefem kliniki ginekologii i położnictwa był prof. Mariusz Zimmer.
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. pęknięcia wału przy tamie w Stroniu Śląsku. "Wyborcza" rozmawiała z firmami, które w ostatnich latach wykonywały prace na tamie lub w jej pobliżu. Jedna twierdzi, że "tylko raz przejechali tamtędy koparką", inna, że używała koparek "o bardzo niewielkim nacisku na podłoże".
- Wilk nie podporządkował się ludziom i z tego powodu dla wielu jest fascynujący. Ale niektórzy się go obawiają, zupełnie niepotrzebnie. Musimy zrozumieć, że wilki nie są ani dobre, ani złe. I przede wszystkim, nie należy mierzyć ich zachowania ludzką miarą - mówi Artur Pałucki z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Tragedii w Kotlinie Kłodzkiej można było uniknąć, ale kierownictwo Wód Polskich za czasów PiS zrezygnowało z rozmów z lokalnymi społecznościami na temat budowy zbiorników, kanałów, polderów. Powodzie wrócą, a nie możemy bez końca podnosić wałów - mówi prof. Janusz Zaleski, pomysłodawca zbiornika Racibórz.
Bilety na tegoroczne pokazy "Romea i Julii" we wrocławskim Capitolu wyprzedały się w rekordowym tempie. - Odkrywam przy pracy nad tym spektaklem jakiś rodzaj galaktyki czy świata, w którym jeszcze nie byłem i to jest kosmiczne doznanie - mówi "Wyborczej" reżyser Jan Klata.
Publicyści i politycy związani z PiS, żeby uderzyć w rząd Tuska, zarzucili pracownikom zbiornika przeciwpowodziowego w Nysie, że celowo wstrzymali w nim wodę, co doprowadziło do tragedii. Niedługo potem ci pracownicy zaczęli odbierać telefony z groźbami śmierci.
Nie ma prądu, wody, zasięgu ani łączności. Nie ma też dróg i mostów, które zabrała wielka woda. Wsie Bielice, Nowy Gierałtów, Stary Gierałtów, Radochów i Kamienica zostały przez powódź odcięte od świata. Do niektórych droga wiedzie przez górskie szlaki i tylko tak można dotrzeć tam z pomocą.
Kiedy woda opadła, na ulice Kłodzka wyszli szabrownicy. Kamil Siekierka widział, jak okradają stację benzynową na ul. Moniuszki: - Zaczęli uciekać, gdy podjechała policja. Jednego pomogłem złapać, potem wskazałem drugiego.
Nigdy już do końca życia nie będzie spokoju, zostanie strach - płacze mieszkanka Lądka-Zdroju, z którą rozmawiamy, wyjeżdżając ze zniszczonego przez powódź miasta.
- Powódź z 1997 r. może się schować przy tym, co dzieje się teraz - mówią mieszkanki Lądka-Zdroju, z którymi rozmawiamy w punkcie ewakuacyjnym, jaki zorganizowano w miejscowym liceum.
W Lądku-Zdroju potężna fala płynie ulicami, porywając ławki i kontenery na śmieci. Ludzie patrzą na okna swoich mieszkań, do których nie da się dojść. Do budynków wdziera się woda.
W Lądku-Zdroju w nocy z soboty na niedzielę woda wylewa się z impetem ze studzienek, na środku jezdni tworzą się gejzery. Strażacy zamykają kolejne ulice, wjazdy zagradzają. I proponują mieszkańcom ewakuację.
Izabela, dziewczyna w trampkach i niebieskiej bluzie, przemokła kompletnie, ale kiedy strażacy przyjechali z kolejnymi workami, wskoczyła na przyczepkę, żeby pomóc je rozdawać.
Grubo ponad sto osób pokrzywdzonych naliczyła już wrocławska Prokuratura Regionalna prowadząca śledztwo w tzw. aferze hejterskiej. To głównie sędziowie Stowarzyszenia "Iustitia", których hejtowała i próbowała zdyskredytować grupa przestępcza, wywodząca się ze środowiska skupionego wokół Zbigniewa Ziobry.
Edyta jako matka zastępcza wychowuje Malwinę niemal od początku jej życia. Gdy po dwóch latach chciała ją adoptować, to ośrodek adopcyjny i sąd uznały, że 50-latka jest za stara, poza tym nie ma partnera. Dziewczynka ma zostać oddana nowej, "młodszej i pełnej" rodzinie.
Opera Wrocławska rozpoczyna swój 80. sezon koncertami galowymi, w czasie których zaprezentują się wszystkie zespoły teatralne. - Na jubileusz zaplanowaliśmy 6 premier, ale nie wiadomo, czy znajdziemy środki na realizację, bo z instytucji kultury dostaliśmy od poprzedniego zarządu województwa najmniejszą podwyżkę dotacji - mówi dyrektor Tomasz Janczak.
- Gdybym wiedziała, jak to się skończy, nie powiedziałabym policji ani słowa - mówi Anna, która jako świadek incognito pomagała Archiwum X.
Matka zabroniła Mateuszowi spraszać kolejne dziewczyny na noc, krzyczała, że burdel z ich domu w Gaikach zrobił. Teraz się zastanawia: - Może dlatego uwięził tę kobietę w stodole.
Rak piersi to jeden z głównych zabójców wśród Polek. Tymczasem Ministerstwo Zdrowia za rządów PiS po cichu wprowadziło rozporządzenie, przez które kobiety z obciążeniem genetycznym nie mogą robić mammografii co roku, jak dotąd.
1 września 2024 r. zabije pierwszy dzwonek w zespole szkolno-przedszkolnym na Lipie Piotrowskiej we Wrocławiu. To będzie jedna z największych szkół (pomieści 1200 dzieci), a zarazem najdroższa inwestycja w edukację w mieście. Pokieruje nią dyrektor czołowej podstawówki.
Funkcjonariusz GRU Paweł Rubcow vel Pablo Gonzalez do czasu wielkiej operacji wymiany więźniów między Zachodem a Rosją nie został w Polsce skazany za pracę dla rosyjskiego wywiadu. Prokuratura nie zdołała wysłać do sądu nawet aktu oskarżenia
We wsi Modrzewie na Dolnym Śląsku rozstrzelano czterech młodych mężczyzn, najmłodszy miał 17 lat. O tej zbrodni wiemy już wszystko, poza jednym: kto zabił. Bo chyba już jest jasne, kto zdradził.
Trzech rektorów prywatnych uczelni miało opłacać członków Polskiej Komisji Akredytacyjnej. CBA zatrzymało m.in. Rafała K., byłego rektora Akademii Nauk Stosowanych we Wrocławiu. Ustaliśmy, że uczelnią kierował niespełna miesiąc, zaś obecny rektor twierdzi, że sytuacja nie wpłynie na studentów.
Policyjne Archiwum X wywozi Annę z miasta i ukrywa jako świadka incognito. Nagle kobieta i jej dzieci tracą ochronę, choć morderca w sprawie, którą badają, wciąż jest na wolności.
Anna słyszała od policjantów, że ma do czynienia z bardzo niebezpiecznym człowiekiem. Została świadkiem incognito, życie jej i dzieci przewrócono do góry nogami i nagle pozbawiono ochrony. Choć morderca wciąż jest na wolności.
Nie wszyscy studenci mogą wziąć udział w obozie integracyjnym na Uniwersytecie Wrocławskim. Przeszkodą może się okazać wiek uczestników. Przewodniczący samorządu studenckiego zasłania się... regulaminem PKP.
Po tekście Marcina Rybaka z "Wyborczej" prokuratura wszczęła śledztwo. Jak ujawniliśmy, wrocławski magistrat zażądał, by z programów lokalnej telewizji Echo24 zniknął Marcin Torz, krytykujący prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka. W zamian zaoferowano stacji publiczne pieniądze.
Po tekście Marcina Rybaka z "Wyborczej" prokuratura przyjrzy się sprawie szantażowania telewizji Echo 24 przez wrocławskiego urzędnika. Zgodnie z intencją dziennikarza, potraktowała jego komentarz jako zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Zatrzymany właśnie przez policję kolejny członek gangu z pogranicza Rafał D. z Jeleniej Góry podejrzany jest o udział w zabójstwie z lipca 1997 r. Do ofiary strzelało aż siedem osób, co miało zjednoczyć grupę i zapewnić bezkarność sprawcom. Wg informacji "Wyborczej" ciało zakopano tam, gdzie dziś przebiega autostrada A 18.
Coraz więcej osób jest w Polsce zabijanych albo ciężko ranionych przez posiadaczy broni czarnoprochowej. Kupić może ją każdy, kto skończył 18 lat. Nie potrzeba pozwolenia, testów psychologicznych czy zaświadczenia od psychiatry.
- Jestem rozczarowany - mówi prof. Jacek Szepietowski, który przez 12 lat kierował Katedrą i Kliniką Dermatologii, Wenerologii i Alergologii we Wrocławiu. Oddział był najlepszy w Polsce, a lekarz zaliczany do najbardziej wpływowych w polskiej medycynie. Rektor Piotr Ponikowski przekazał mu jednak, że nie widzi możliwości dalszej współpracy.
Niemiecki sąd wydał wyrok ws. neonazisty Udo W., który ulokował we Wrocławiu fabrykę hitlerowskich pamiątek. Postępowanie trwało latami, a w międzyczasie W. otworzył kolejny sklep - sprzedawał m.in. orzeszki w puszkach z napisem "Cyklon B" czy popiersia Hitlera.
Do konkursu na zarządzanie prestiżowym XIV Liceum Ogólnokształcącym zgłosiła się tylko dotychczasowa dyrektorka Anna Maćkowska, jednak nie pozostanie na stanowisku. "Wyborcza" dotarła do pisma, z którego wynika, że prezydent Sutryk na tę funkcję wskazał inną osobę.
NIK wkrótce złoży doniesienia o machinacjach finansowych i utrudnianiu kontroli w fundacjach związanych z "układem wrocławskim". Pieniądze z grantów dla organizacji pozarządowych zgarniała polityczno-biznesowa grupa powiązana z PiS, głównie fundacje braci Wojtyczków.
Pieniądze z grantów dla organizacji pozarządowych zgarniała polityczno-biznesowa grupa powiązanych z PiS ludzi z "układu wrocławskiego", głównie fundacje braci Wojtyczków. Sprawa ma zostać zgłoszona do prokuratury.
Poznałam we Wrocławiu wiele wspaniałych osób. Gdyby nie ich pomoc, nie byłabym w stanie przetrwać. Ryzykowali swoje kariery i przyszłość swoich rodzin - wspomina Barbara Labuda, której rada miasta nadała tytuł Honorowej Obywatelki Wrocławia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.