- Poszłam 2 listopada zapalić znicz dziadkowi, a grobu nie było, omal zawału nie dostałam. Po 61 latach poszukiwań znaleźliśmy jego kości w jednej z mogił więźniów z czasów stalinowskich, a teraz IPN uznał, że nie był bohaterem, więc go wykopali - mówi pani Agnieszka.
Nie żyje Damian Ch., osadzony w zakładzie karnym przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Służba więzienna przyznaje, że wcześniej "użyto wobec niego środków przymusu bezpośredniego", ale nie łączy ich ze śmiercią więźnia. Sprawa wyszła na jaw po trzech miesiącach.
Z pracy w klinice nefrologii Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu zrezygnowali najbardziej doświadczeni lekarze. - Wszyscy, trzon zespołu, jednego dnia złożyliśmy wypowiedzenia. To pokłosie ostatnich decyzji rektora Piotra Ponikowskiego - podkreślają specjaliści.
Miejska spółka Wrocławski Park Technologiczny nie chce informować o zatrudnieniu jako doradcy teologa, rektora Collegium Humanum Pawła C. Zdaniem prokuratury była to forma łapówki w zamian za lewy dyplom MBA dla prezydenta Wrocławia Jacka Sutryka.
Tomasz Komenda spędził niesłusznie 18 lat w więzieniu. - Byliśmy tymi złymi, bo chcieliśmy, żeby Tomek nie ćpał, nie pił, tylko starał się normalnie, po ludzku, to wszystko przetrawić - mówi Krzysztof Klemański, brat Tomasza Komendy.
Informator "Wyborczej", znający szczegóły śledztwa: Na Jacka Sutryka są nie tylko zeznania byłego rektora Collegium Humanum.
Marzę o momencie, w którym niemożliwe będzie napisanie monografii polskiego miasta, w którym Żydzi stanowili większość, bez wspominania o jego żydowskich mieszkańcach - mówi prof. Marcin Wodziński z Katedry Judaistyki UWr., laureat "polskiego Nobla".
Finansowanie piłkarskiego Śląska przez Wrocław jest największą dotacją, jaką polski samorząd przekazuje na zawodowy klub sportowy. Śląsk kosztuje wrocławian znacznie więcej, niż PiS wydał na podkomisję smoleńską Macierewicza.
Mieszkający w Bolesławcu członek tzw. podkomisji smoleńskiej Antoniego Macierewicza wykazał, że wykonując w niej pracę prawie osiem razy okrążył Ziemię - wynika z ustaleń "Wyborczej". Czytelnicy tekst przeczytają w środę.
Władze Dolnego Śląska i GDDKiA przygotowują przebudowę 700 metrów drogi przy Dolnośląskim Centrum Sportu. Ma kosztować 28 mln zł, tyle, co kilometr autostrady. - Nie jest to mała kwota, ale dotyczy rozwiązań komunikacyjnych i bezpieczeństwa ludzi - zaznacza Paweł Gancarz, marszałek województwa.
Na Ziemię Kłodzką przyjdzie następna powódź, więc decyzję o budowie systemu ochrony trzeba szybko podjąć - przekonywał powodzian prof. Janusz Zaleski, który przyjechał z projektem budowy suchych zbiorników retencyjnych. - Nie damy się wysiedlić - usłyszał.
Trzy osoby związane z wrocławską firmą śmieciową Chemeko zatrzymali w ostatnich dniach funkcjonariusze CBŚP. Są podejrzane o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz poświadczanie nieprawdy w dokumentach.
Policjanci z CBŚP i funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej pojawili się we wtorek we wrocławskiej firmie śmieciowej Chemeko. Jak dowiaduje ię "Wyborcza", były to działania w śledztwie dotyczącym nielegalnego obrotu odpadami m.in. niebezpiecznymi.
- Nie wyobrażam sobie, żeby w taki sposób przeprowadzać konkurs na stanowisko - mówi wicemarszałek Jarosław Rabczenko wybraniu dyrektora szpitala przy Koszarowej we Wrocławiu. Jak podaliśmy w "Wyborczej" w komisji, która wybrała Dominika Krzyżanowskiego, byli jego podwładni z departamentu zdrowia, którym wtedy zarządzał.
- Wszystkim życzę tak wspierającego szefa - pisze koordynator ds. sygnalistów w szpitalu przy Koszarowej we Wrocławiu o pisowskim dyrektorze Dominiku Krzyżanowskim, któremu zawdzięcza posadę.
Do Sejmu wraca projekt ustawy o dekryminalizacji pomocy w aborcji, który w lipcu został odrzucony m.in. głosami posłów PSL. - Wsłuchujemy się w głosy opinii publicznej i w gronie władz PSL w tej kwestii jest wola osiągnięcia kompromisu - mówi Tadeusz Samborski, poseł tej partii.
Ten poradnik ma za zadanie zmobilizować ludzi z różnych grup społecznych, myślących tak, jak chce Rosja. Z nich da się wyłowić osoby do zwerbowania na informatorów czy dywersantów - tłumaczy "Wyborczej" były wiceszef Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
- Konkurs na dyrektora szpitala przy Koszarowej we Wrocławiu to farsa. Kandydującego pisowskiego nominata Dominika Krzyżanowskiego wybrali zasiadający w komisji jego podwładni. A on im się zrewanżował stołkami w szpitalu - mówią "Wyborczej" pracownicy placówki.
- Po wyroku Jerzy L. krzyczał, że jak wyjdzie z więzienia, to mnie dopadnie. Wierzę, że może spróbować to zrobić, ale jestem przygotowany do tego spotkania - powiedział "Wyborczej" Jarosław Świątek, mąż miss Polski oraz miss international Agnieszki Kotlarskiej, która zginęła z rąk stalkera w 1996 r.
- Nasze dane osobowe nie są bezpieczne w żadnym urzędzie, który ma do nich dostęp - uważa Julita, o której informacje wyciekły z systemu skarbówki. Kobieta utrzymuje, że w ich nielegalne pobranie zaangażowała się była żona jej partnera, której ktoś z pracowników pomógł.
Chyba widać gołym okiem, że prokuratura różni się od tego, co było w poprzednich latach. Nie ma konferencji prasowych z zapowiedziami kontroli i postępowań dyscyplinarnych, nikt nikogo nie wyrzuca - mówi wywiadzie dla "Wyborczej" Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk.
"Wyborcza" uzyskała wgląd do akt akcji ABW przeciw rosyjskiej dywersji w Polsce. Rosyjski wywiad poszukuje przez internet "partyzantów gotowych do dokonywania podpaleń" w Europie i USA.
"Wyborcza" uzyskała wgląd do akt operacji polskich służb przeciwko rosyjskiemu agentowi, organizującemu akty terrorystyczne w Europie.
Adam Bodnar nakazał ponowną analizę sprawy Wojciecha Pyłki z Wałbrzycha, który od 15 lat jest za kratkami za zabójstwo. Janusz Bartkiewicz, b. wałbrzyski policjant kryminalny mówi "Wyborczej": - Powiem z całą odpowiedzialnością, w tej sprawie odpuszczono się fałszerstwa dowodów.
Obrońca oskarżonego o gwałt chciał, aby wrocławski sąd powołał biegłego seksuologa, który przebada ofiarę. Kobieta miałaby się tłumaczyć ze swoich seksualnych preferencji i opowiadać, ilu miała partnerów seksualnych. - Szokujące - komentuje dla "Wyborczej" prezes Fundacji Przeciw Kulturze Gwałtu.
Sprawa byłego ministra sportu z czasów PiS Kamila Bortniczuka, któremu NIK zarzuca wydawanie po uważaniu partyjnym kolegom publicznych pieniędzy, została właśnie powiązana przez prokuraturę ze sprawą nadużyć przy powstaniu Centralnego Ośrodka Sportu w Dusznikach-Zdroju.
Mężczyzna oskarżony o współpracę z rosyjskim wywiadem i przygotowywanie podpalenia wrocławskiej fabryki farb poszedł na układ z prokuraturą. Chciał dobrowolnie poddać się karze i uzgodnił z wrocławskimi śledczymi wyrok dla siebie. Jednak sąd uznał, że musi być proces.
Tomasz Szmydt od pięciu miesięcy ukrywa się na Białorusi. Ścigają go prokuratorzy z Wrocławia i Warszawy. "Wyborcza" ustaliła, że paszport byłego sędziego został unieważniony.
"Wyborcza" dowiedziała się, jakie SMS-y znaleźli śledczy w telefonie Janusza Palikota. Wiadomości zostały przekazane sądowi jako dowód matactwa, wraz z wnioskiem o areszt.
Natalia Gołąb z zarządu województwa dolnośląskiego, a także jej mąż Michał Gołąb, zostali wykluczeni z Polski 2050. To efekt rozliczeń w ugrupowaniu Szymona Hołowni po głosowaniu na marszałka Dolnego Śląska.
Pacjentka miała skierowanie na aborcję, a mimo to szpital na wrocławskim Brochowie nie przyjął kobiety. Decyzja zapadła po naradzie z dyrektorką, o której lekarze mówią, że jest ortodoksyjną katoliczką. - To skandal, że osoba niemedyczna uczestniczyła w konsultacji lekarskiej - słyszymy w szpitalu.
NFZ postanowił, że Uniwersytecki Szpital Kliniczny przy Borowskiej we Wrocławiu musi zapłacić 300 tys. zł kary za to, że utrudnił, a de facto uniemożliwił pacjentce dostęp do legalnej aborcji. Chodzi o opisaną przez "Wyborczą" historię z czasów, gdy szefem kliniki ginekologii i położnictwa był prof. Mariusz Zimmer.
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. pęknięcia wału przy tamie w Stroniu Śląsku. "Wyborcza" rozmawiała z firmami, które w ostatnich latach wykonywały prace na tamie lub w jej pobliżu. Jedna twierdzi, że "tylko raz przejechali tamtędy koparką", inna, że używała koparek "o bardzo niewielkim nacisku na podłoże".
- Wilk nie podporządkował się ludziom i z tego powodu dla wielu jest fascynujący. Ale niektórzy się go obawiają, zupełnie niepotrzebnie. Musimy zrozumieć, że wilki nie są ani dobre, ani złe. I przede wszystkim, nie należy mierzyć ich zachowania ludzką miarą - mówi Artur Pałucki z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Tragedii w Kotlinie Kłodzkiej można było uniknąć, ale kierownictwo Wód Polskich za czasów PiS zrezygnowało z rozmów z lokalnymi społecznościami na temat budowy zbiorników, kanałów, polderów. Powodzie wrócą, a nie możemy bez końca podnosić wałów - mówi prof. Janusz Zaleski, pomysłodawca zbiornika Racibórz.
Bilety na tegoroczne pokazy "Romea i Julii" we wrocławskim Capitolu wyprzedały się w rekordowym tempie. - Odkrywam przy pracy nad tym spektaklem jakiś rodzaj galaktyki czy świata, w którym jeszcze nie byłem i to jest kosmiczne doznanie - mówi "Wyborczej" reżyser Jan Klata.
Publicyści i politycy związani z PiS, żeby uderzyć w rząd Tuska, zarzucili pracownikom zbiornika przeciwpowodziowego w Nysie, że celowo wstrzymali w nim wodę, co doprowadziło do tragedii. Niedługo potem ci pracownicy zaczęli odbierać telefony z groźbami śmierci.
Nie ma prądu, wody, zasięgu ani łączności. Nie ma też dróg i mostów, które zabrała wielka woda. Wsie Bielice, Nowy Gierałtów, Stary Gierałtów, Radochów i Kamienica zostały przez powódź odcięte od świata. Do niektórych droga wiedzie przez górskie szlaki i tylko tak można dotrzeć tam z pomocą.
Kiedy woda opadła, na ulice Kłodzka wyszli szabrownicy. Kamil Siekierka widział, jak okradają stację benzynową na ul. Moniuszki: - Zaczęli uciekać, gdy podjechała policja. Jednego pomogłem złapać, potem wskazałem drugiego.
Nigdy już do końca życia nie będzie spokoju, zostanie strach - płacze mieszkanka Lądka-Zdroju, z którą rozmawiamy, wyjeżdżając ze zniszczonego przez powódź miasta.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.