Dr Gizela Jagielska złożyła kolejne zeznania w prokuraturze. - Po to, żeby ci, którzy swoją agresję, frustrację i inne wewnętrzne problemy wylewają na mnie, czy innych lekarzy, nie czuli się bezpiecznie - mówi lekarka na nagraniu, które zamieściła w sieci.
Kolega Grzegorza Brauna ze studiów: - Po latach spotkałem się z nim i podałem mu rękę. Zdziwił się, bo nikt z naszych dawnych znajomych już tego nie robi.
Przestępca, karany m.in. za usiłowanie zabójstwa, nie będzie członkiem komisji wyborczej w Oleśnicy. Decyzję taką podjął komisarz wyborczy we Wrocławiu we wtorek 13 maja 2025.
Karany wielokrotnie Jarosław S., w tym za próbę zabójstwa, jako przedstawiciel Grzegorza Brauna ma zasiąść w komisji wyborczej w Oleśnicy. Słyszymy od tamtejszych wyborców, że przepisują się do innych komisji, gdyż boją się tego człowieka.
Żandarmeria Wojskowa i Służby Kontrwywiadu Wojskowego ustaliły, że to kapitan Wojska Polskiego przekazał prawicowemu posłowi Romanowi Fritzowi dokument z dowództwa.
Dostawałem od jakiegoś typa spod Świdnika groźby kary śmierci. Policja się tym zajęła, ale otrzymałem pismo, że nie jest to przestępstwem - opowiada prof. Krzysztof Simon, lekarz z Wrocławia, który od lat doświadcza ogromnego hejtu.
Przeżywając w Oleśnicy drogę krzyżową naszego Pana, będziemy wspominać ofiary aborcji. Modlić się o nawrócenie aborterów i powstrzymanie mordów w Polsce i na całym świecie - mówił jeden z uczestników rozpoczynając procesję.
Recydywista, skazany m.in. za usiłowanie zabójstwa, ma zasiadać w komisji wyborczej w Oleśnicy i liczyć głosy w wyborach prezydenckich. Rekomendowało go ugrupowanie Grzegorza Brauna.
Kobieta spytała oleśnickiego działacza partii Grzegorza Brauna, czy ma prawo rozklejać ulotki pod szkołą. - Podszedł do mnie, widziałam w nim wielką agresję. Myślałam, że mnie zwyzywa. A on wziął duży zamach ręką i z całej siły otwartą dłonią uderzył mnie w twarz - opowiedziała "Wyborczej".
Żandarmeria wojskowa i prokuratura sprawdzają skąd poseł Roman Fritz - znany z ataku na lekarkę ze szpitala w Oleśnicy - dostał wojskowy dokument, który opublikował na portalu X. Od razu udostępnił go zbiegły na Białoruś szpieg Tomasz Szmydt i tamtejsze media.
Siedem przestępstw zarzucają śledczy skrajnie prawicowemu europosłowi Grzegorzowi Braunowi, który właśnie stracił immunitet poselski.
Antyaborcyjoniści od dawna odmawiają różaniec i manifestują pod szpitalem w Oleśnicy. Teraz chcą przejść przez miasto, odprawiając drogę krzyżową. Cel: nawrócenie lekarki Gizeli Jagielskiej.
Sprawą później aborcji w szpitalu w Oleśnicy i gróźb wobec lekarki, która ją wykonała, zainteresowała się brytyjska publiczna telewizja BBC. W swoim artykule portal pisze o "legalnej, późnej aborcji".
Według policji zagrożenie jest realne, otrzymałam propozycję indywidualnej ochrony. Opiekuje się też mną lekarz psychiatra - mówi dr Gizela Jagielska ze szpitala w Oleśnicy, która dostaje groźby śmierci po wykonaniu aborcji 9-miesięcznego płodu.
Nie wiem skąd w Grzegorzu taki bezmiar złości i wzgardy wobec innych. Nie pamiętam ich z domu ani też nie było ich kiedyś w nim samym. Co się stało? - pyta Monika Braun, siostra europosła i kandydata na prezydenta RP w liście otwartym, opublikowanym przez "Tygodnik Powszechny".
Przemyska kuria oprotestowała zatrzymanie księdza, który miał wysłać groźby do lekarki z Oleśnicy. Działania śledczych określiła jako: przemoc, poniżenie i przejaw walki z Kościołem. Kaja Godek nazwała ich "pionkami Tuska".
- Mamy kilka pacjentek w podobnych sytuacjach - wiek ciąży jest zaawansowany, wady płodów są tragiczne - i nie wiemy, co z tymi kobietami zrobić. Kto się teraz odważy przeprowadzić u nich aborcje? - mówi Kamila Ferenc z Federy. - Wybryk Brauna będzie miał bardzo złe konsekwencje dla lekarzy i dla pacjentek, dla całej medycyny.
W reakcji na ogromny hejt, który spadł na dr Gizelę Jagielską po ataku europosła Grzegorza Brauna, do ginekolożki ze szpitala w Oleśnicy płyną słowa wsparcia. Listy z wyrazami solidarności podpisało kilka tysięcy osób.
Mieszkańcy Oleśnicy nie spotkają się w piątek, 25 kwietnia z Rafałem Trzaskowskim. To już drugi wiec w tym mieście odwołany przez kandydata na prezydenta RP. Polityk miał tam okazję potępić atak Grzegorza Brauna na szpital i ginekolożkę Gizelę Jagielską.
Lekarka Gizela Jagielska mówi, że otrzymała tysiące komentarzy od hejterów. Odpowiedziała im wpisem: "Nie mam zamiaru poddać się Waszemu HEJTOWI. W poniedziałek wrócę po urlopie do pracy. I będę jak zwykle przyjmować porody, robić USG, badać noworodki, operować i robić aborcje. Tak po prostu.
Dolnośląska policja zatrzymała cztery osoby podejrzane o hejtowanie w internecie lekarki Gizeli Jagielskiej. Antyaborcyjna działaczka Kaja Godek potwierdziła ustalenia "Wyborczej", że wśród nich jest katolicki ksiądz. - Napisał niekulturalnego maila na adres oleśnickiego szpitala - stwierdziła.
Propaganda Putina wykorzystuje najazd Grzegorza Brauna na szpital w Oleśnicy. Lekarka Gizela Jagielska jest brutalnie atakowana przez tych samych internautów, którzy wspierają rosyjską inwazję, propagują nienawiść do Ukrainy oraz antysemityzm.
Rozmawiamy z mieszkańcami Oleśnicy. - Piętnują nasze miasto przez aborcje, a ja jestem dumna z odważnych lekarzy - mówi nam jedna z mieszkanek.
We wtorek rano ktoś zadzwonił do szpitala powiatowego w Oleśnicy z informacją, że w budynku znajduje się ładunek wybuchowy. W minionym tygodniu w tym szpitalu europoseł Grzegorz Braun zaatakował lekarkę Gizelę Jagielską, której potem grożono śmiercią.
Po ataku Brauna hejt na nas się nie nasilił, on nas zalał - mówi "Wyborczej" lekarka Gizela Jagielska. - Niepokojące, że wśród gróźb są również takie, które powodują, że boimy się o siebie i nasze pacjentki.
Po atakach Grzegorza Brauna oraz Młodzieży Wszechpolskiej przed wejściem do Szpitala Powiatowego w Oleśnicy stoją radiowozy policyjne. Funkcjonariusze mówią, że to "działania prewencyjne".
"Według prawa Bożego zasłużyła na śmierć" - pisze o Gizeli Jagielskiej ze szpitala w Oleśnicy bloger. Poseł Konfederacji Berkowicz twierdzi, że "z premedytacją odebrała życie dziecku", a wicemarszałek Bosak zarzuca jej "straszną zbrodnię".
Gdy skrajnie prawicowy europoseł Grzegorz Braun dopuścił się rękoczynów wobec lekarki Gizeli Jagielskiej w szpitalu w Oleśnicy, obecni tam policjanci nie reagowali. Czy zatem osoby postronne mogły w obronie lekarki, go obezwładnić?
- Środowiska pro-life, które prowadzą tutaj pikiety, nigdy nie wtargnęły do szpitala - mówi "Wyborczej" dr Gizela Jagielska, z-ca dyrektora ds. lecznictwa w Oleśnicy. Dodaje, że zaniepokojeni są zarówno lekarze, jak i pacjentki i ich rodziny.
Zdaniem Młodzieży Wszechpolskiej aborcja to nazistowskie prawo, które "kiedyś zalegalizował austriacki malarz". Jej członkowie pikietowali przed szpitalem w Oleśnicy, w którym Grzegorz Braun zaatakował lekarkę.
Kandydat na prezydenta Grzegorz Braun próbował w środę w szpitalu w Oleśnicy dokonać "zatrzymania obywatelskiego" pracującej tam ginekolożki Gizeli Jagielskiej. Sprawie przyjrzą się śledczy.
Zostałam bezprawnie zatrzymana w sekretariacie - mówi Gizela Jagielska ze szpitala w Oleśnicy. - Pan Braun z jakimiś nieznanymi mi osobami wtargnął tam i uwięził mnie na ponad godzinę. Uniemożliwił mi opiekę nad pacjentkami, groził mi, byłam przepychana i wyzwana.
- Dokonuję zatrzymania obywatelskiego - grzmiał Grzegorz Braun w szpitalu w Oleśnicy i szarpał lekarkę Gizelę Jagielską. Gdy ta próbowała się uwolnić od napierającego na nią europosła, wykrzyczał, że naruszyła jego nietykalność.
Były polityk Konfederacji Grzegorz Braun przyjedzie do Jawora w ramach swojej kampanii prezydenckiej. Jego sztab zaprosił wyborców do jednej z restauracji. Ta jednak w ostatniej chwili nie zgodziła się na spotkanie.
Na stoisku Konfederacji można było dostać czapkę z napisem "make Poland great again", kupić książki od sprzedawcy w koszulce z hasłem "abort yourself", a autorzy teorii spiskowych przybijali piątkę. Odwiedziliśmy Targi Książki patriotycznej, na które zapraszał Grzegorz Braun.
Prokuratura wszczęła postępowanie w sprawie zbiórek mających "wesprzeć działalność" Grzegorza Brauna po jego antysemickim wybryku w Sejmie. Śledczy sprawdzają, czy nie doszło do pochwalania popełnienia przestępstwa.
Wybory samorządowe 2024. Konfederacja wzięła na listy kilku byłych Bezpartyjnych Samorządowców i stworzyła wspólny komitet wyborczy. - Nie ma żadnej koalicji Bezpartyjnych z Konfederacją. Po prostu Konfederacja ukradła naszą nazwę - kwituje Bogdan Stawiski z BS. Sprawa trafiła do sądu.
"Chciałbym jakoś odkupić swoje winy pomagając Społeczności Żydowskiej, np. sporzątając Synagogę" - napisał w liście do przewodniczącej Żydowskiej Gminy Wyznaniowej we Wrocławiu jeden z nastolatków, którzy zdewastowali chanukowy świecznik na ul. Oławskiej i spalili flagę Izraela.
W czwartek naczelny rabin Polski Michael Schudrich ponownie odpalił chanukowe świece na ul. Oławskiej we Wrocławiu. Tydzień temu, po antysemickim występie posła Brauna w Sejmie, zostały zniszczone przez czterech nastolatków, którzy spalili też flagę Izraela.
Biskup legnicki przeprowadził rozmowę z proboszczem, który zamieszczał na parafialnej stronie antysemickie wpisy i wzywał do modlitwy za Grzegorza Brauna. - To była jego prywatna opinia - podkreśla rzecznik kurii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.