Przed ostatnimi wyborami prezydenckimi Władysław Kosiniak-Kamysz miał poparcie rzędu kilkudziesięciu procent, które w pewnym momencie zmniejszyło się do kilku procent. To przykre doświadczenie, dlatego po takich wydarzeniach trudno jest dzisiaj od niego oczekiwać, aby wziął udział w wyborach - mówi Paweł Gancarz, marszałek Dolnego Śląska.
- Wielu tragedii można było uniknąć. Powódź obnażyła brak procedur dotyczących ewakuacji zwierząt - podkreślają działacze prozwierzęcy i apelują do premiera Donalda Tuska, aby rząd jak najszybciej zajął się lukami w przepisach.
Państwo musi być konsekwentne w wykonywaniu swoich obowiązków dbania o całą masę obywateli, a nie terroryzowane przez grono szaleńców - mówi o antyszczepionkowcach prof. Krzysztof Simon.
Pierogi w Polsce to danie narodowe. Chętnie jedzą je turyści, którzy chcą poznać naszą kuchnię, a kucharze eksperymentują z farszami. 8 października obchodzony jest Dzień Pieroga. Gdzie dostaniemy najlepsze pierogi we Wrocławiu, podpowiadają mieszkańcy miasta, turyści i popularny bloger kulinarny.
Natalia Gołąb z zarządu województwa dolnośląskiego, a także jej mąż Michał Gołąb, zostali wykluczeni z Polski 2050. To efekt rozliczeń w ugrupowaniu Szymona Hołowni po głosowaniu na marszałka Dolnego Śląska.
- Prosiłbym, żeby nie grać na emocjach straumatyzowanych powodzią ludzi ani nie szerzyć fałszywych informacji o zaniżaniu wartości szkód - mówi Artur Olech, prezes zarządu PZU. I zapewnia, że ubezpieczyciele chcą jak najlepiej wywiązać się z zawartych umów.
Prokuratura wszczęła śledztwo ws. pęknięcia wału przy tamie w Stroniu Śląsku. "Wyborcza" rozmawiała z firmami, które w ostatnich latach wykonywały prace na tamie lub w jej pobliżu. Jedna twierdzi, że "tylko raz przejechali tamtędy koparką", inna, że używała koparek "o bardzo niewielkim nacisku na podłoże".
- Rodzicom łatwiej zrzucić winę na internet, demonizowanie go to jednak zdejmowanie odpowiedzialności, skąd ta nienawiść się bierze. A ona rodzi się w nas, dzieci są nią karmione w domach - mówi psycholożka Oliwia Pogodzińska-Mazur, z którą rozmawiamy o przemocy rówieśniczej po tragicznej śmierci 16-letniej Julii z Lubina.
Twórcy "Romea i Julii"we wrocławskim Capitolu zdołali nie przekroczyć cienkiej linii, za którą czaił się chaos i bełkot, choć musi to być wyjątkowo kuszące, by tę opowieść przepisywać wciąż na nowo i wrzucać do niej wiele zbędnych metafor. Tymczasem nuty, które dopisał do niej Endy Yden nie są ani odrobinę fałszywe.
- Wilk nie podporządkował się ludziom i z tego powodu dla wielu jest fascynujący. Ale niektórzy się go obawiają, zupełnie niepotrzebnie. Musimy zrozumieć, że wilki nie są ani dobre, ani złe. I przede wszystkim, nie należy mierzyć ich zachowania ludzką miarą - mówi Artur Pałucki z Karkonoskiego Parku Narodowego.
- Dlaczego 13 września okłamał pan Polaków, że nie ma powodów do paniki? - krzyczał poseł PiS Przemysław Czarnek do Donalda Tuska podczas sejmowej debaty na temat powodzi. Chciał może, by Tusk zawołał: "Od powietrza, głodu, ognia i wojny...", najlepiej po niemiecku.
Tragedii w Kotlinie Kłodzkiej można było uniknąć, ale kierownictwo Wód Polskich za czasów PiS zrezygnowało z rozmów z lokalnymi społecznościami na temat budowy zbiorników, kanałów, polderów. Powodzie wrócą, a nie możemy bez końca podnosić wałów - mówi prof. Janusz Zaleski, pomysłodawca zbiornika Racibórz.
Jest to klasyczne odwracanie uwagi od siebie przez złodzieja, który krzyczy "łapać złodzieja!" W PiS-ie doskonale zdają sobie sprawę, że nieprzygotowanie na przyjście dużej wody to efekt ich wieloletnich zaniedbań. Bo dla nich to nie był żaden priorytet.
Bilety na tegoroczne pokazy "Romea i Julii" we wrocławskim Capitolu wyprzedały się w rekordowym tempie. - Odkrywam przy pracy nad tym spektaklem jakiś rodzaj galaktyki czy świata, w którym jeszcze nie byłem i to jest kosmiczne doznanie - mówi "Wyborczej" reżyser Jan Klata.
Brak inwestycji przeciwpowodziowych spowodował, że mamy do czynienia z tak wielką tragedią - mówi o skutkach powodzi prezes NIK Marian Banaś. "Wyborcza" ustaliła, że zakres niezrealizowanych prac w czasach rządów PiS, jest porażający. Wiele inwestycji miało się zakończyć w minionym roku, ale terminy ciągle przesuwano.
Niektórym odwołanym pisowskim nominatom udało się znaleźć nową pracę np. w samorządach związanych z partią Jarosława Kaczyńskiego. Bardzo wielu z nich jednak nadal pracuje w tych samych spółkach, w których powołano ich za czasów PiS.
Publicyści i politycy związani z PiS, żeby uderzyć w rząd Tuska, zarzucili pracownikom zbiornika przeciwpowodziowego w Nysie, że celowo wstrzymali w nim wodę, co doprowadziło do tragedii. Niedługo potem ci pracownicy zaczęli odbierać telefony z groźbami śmierci.
Ponad stuletnia tama uratowała mieszkańców Stronia Śląskiego i okolicznych miejscowości podczas powodzi tysiąclecia w 1997 r. Teraz pęknięty wał doprowadził do zalania nie tylko Stronia, ale też Lądka-Zdroju, Nysy i Kłodzka. Pochodzący z regionu prawnik szuka przyczyny i pyta, jak prowadzone były prace w jej pobliżu.
W Stroniu Śląskim szabrownicy w ciągu dnia udają robotników, albo pokrzywdzonych powodzian. Jeden ze złodziei wszedł do zamieszkałego lokalu. Kobieta wszczęła alarm. Złapano go.
Jeżeli mamy scenariusz optymistyczny, realistyczny i pesymistyczny, musimy wybierać ten ostatni. Lepiej zrobić za dużo i przed czasem, niż za mało i zbyt późno - mówi Bogdan Zdrojewski, prezydent Wrocławia podczas powodzi w 1997 r.
- Gdy zamykam oczy, widzę rzekę i słyszę ten szum wody. Przypomina mi się, jak wielka woda zbliża się do nas i zalewa wszystko - mówi Ilona, mieszkanka Stronia Śląskiego. Razem patrzymy na budynki przy rzece, z których zostały już tylko mury.
Kiedy woda opadła, na ulice Kłodzka wyszli szabrownicy. Kamil Siekierka widział, jak okradają stację benzynową na ul. Moniuszki: - Zaczęli uciekać, gdy podjechała policja. Jednego pomogłem złapać, potem wskazałem drugiego.
Holiday Park&Resort w Cieplicach to 214 domków na wynajem, basen i plac zabaw. Inwestycja została wybudowana na terenach zalewowych i teraz boryka się z powodzią. Wg mieszkańców Jeleniej Góry jej właściciel zdecydował o przekopaniu grobli i spuszczeniu wody na ulice miasta, by ratować swój biznes. Prokuratura wszczęła śledztwo
IMGW wydał ostrzeżenie o ogromnych opadach deszczu. W wielu miastach, np. we Wrocławiu, zaczęły się już w nocy. Ulewy ściągnął nad Polskę niż genueński, ten sam, który doprowadził do wielkiej powodzi w 1997 r.
Większość rektorów wrocławskich uczelni ma do dyspozycji limuzyny kupione za setki tysięcy zł. Jedynie rektor Akademii Sztuk Pięknych nie ma służbowego auta.
- Nigdy czegoś takiego jak nie widzieliśmy. Ludzie strzelali się fajerwerkami w centrum miasta - alarmują turyści z Warszawy, którzy postanowili odwiedzić pasaż Niepolda we Wrocławiu.
Wybitny himalaista Reinhold Messner na Festiwalu Górskim w Lądku-Zdroju: - Głód zobaczenia horyzontu za górą, jaki miałem w sobie od czasów młodości, nadal we mnie pozostał. I cały czas dążę do tego, żeby zobaczyć ten ostatni horyzont.
20-calowe aluminiowe felgi, system rozpoznawania pieszych i zwierząt po zmroku, aluminiowe wykończenie wnętrza - m.in. takie elementy miał posiadać samochód, który dla władz uczelni chciał kupić Uniwersytet Wrocławski. Po artykule "Wyborczej" i krytyce internautów uczelnia odwołała przetarg.
Związek Miast Polskich oraz Związek Powiatów Polskich oprotestowały projekt ustawy zakazującej samorządom prowadzenia działalności medialnej, twierdząc, że media samorządowe służą promocji i informowaniu mieszkańców. - Utrzymanie tych "tworów" może doprowadzić do upadku niezależnych mediów - słyszymy od dziennikarzy lokalnych mediów.
Dwuletnia Michalinka zna tylko tę jedną mamę. Nie wie, czy jest biologiczna, zastępcza czy adopcyjna. Wie, że to mama kochająca. Nie wyobrażam sobie, że można ją teraz dziecku zabrać tylko dlatego, że jest między nimi duża różnica wieku - mówi Magdalena Różczka, aktorka i założycielka fundacji Ukochani.
Otwarty za czasów ministra Przemysława Czarnka kierunek lekarski na Politechnice Wrocławskiej, po miesiącach analiz, otrzymał pozytywną opinię Polskiej Komisji Akredytacyjnej, ale Ministerstwo Zdrowia wciąż blokuje rekrutację. Rok temu te studia przyciągnęły tłumy zainteresowanych.
- Gdybym wiedziała, jak to się skończy, nie powiedziałabym policji ani słowa - mówi Anna, która jako świadek incognito pomagała Archiwum X.
Matka zabroniła Mateuszowi spraszać kolejne dziewczyny na noc, krzyczała, że burdel z ich domu w Gaikach zrobił. Teraz się zastanawia: - Może dlatego uwięził tę kobietę w stodole.
Nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z tak ordynarnymi, bezczelnymi i nachalnymi naciskami polityków ekipy rządzącej na PKW - powiedziała Radiu Wrocław Elżbieta Witek z PiS. Zapomniała dodać, że nigdy wcześniej nie mieliśmy do czynienia z tak ordynarnym i bezczelnym wykorzystaniem pieniędzy i instytucji publicznych w kampanii wyborczej obozu rządzącego.
Lata temu wychodziliśmy z założenia, że im mniejsze dzieci, tym mniej pamiętają. Teraz wiemy już, że jest odwrotnie: im mniejsze dziecko, tym bardziej doświadczenie traumatyczne koduje się w strukturze mózgu i zmienia funkcjonowanie układu nerwowego - mówi psychoterapeutka i pedagog traumy Justyna Łągiewczyk.
Rozpoczęcie roku szkolnego 2024/2025. We wrocławskich szkołach dojdzie do zmian na stanowiskach dyrektorów. Nowe nazwiska pojawią się m.in. w prestiżowym liceum nr XIV oraz w jednej z najlepszych podstawówek we Wrocławiu.
Bartłomiej Ciążyński złożył rezygnację z przewodniczenia klubowi Lewicy w radzie miejskiej. Nie wiadomo, co ze sprawowaną przez byłego wiceministra sprawiedliwości funkcją współprzewodniczącego Nowej Lewicy we Wrocławiu. Niektórzy działacze oczekują podobnej decyzji.
W ciągu zaledwie pół roku odcinkowy pomiar prędkości na A4 pod Wrocławiem "złapał" aż ponad 150 tys. kierowców. Takich urządzeń na autostradach i drogach ekspresowych w całej Polsce ma być znacznie więcej.
Wrocławską i powiatową PO pod względem dbałości o standardy w życiu publicznym od swego lidera Donalda Tuska dzielą lata świetlne.
Odwołanie piłkarskiego Śląska Wrocław do UEFA nic nie dało i klub definitywnie pożegnał się w europejskimi pucharami. Teraz za rasistowskie i wulgarne zachowanie swoich kiboli może go spotkać surowa kara. Są nawet głosy, aby odebrać Wrocławiowi finał meczu Ligi Konferencji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.