32-letni Michał Kowszyk, który pracuje we Wrocławiu jako kurier, od ubiegłego piątku nie nawiązał kontaktu z rodziną ani z pracodawcą.
W sobotę wieczorem pod Oleśnicą na Dolnym Śląsku doszło do wypadku, w którym zginęły dwie osoby. Spłonęli motocyklista i pasażer.
Policjanci z Legnicy zatrzymali mężczyznę podejrzanego o śmiertelne potrącenie pieszego i ucieczkę z miejsca wypadku. 27-latek miał ponad trzy promile alkoholu. Grozi mu do 12 lat więzienia.
Łukasz Zięba, komendant komisariatu policji w Ścinawie, wracając po zakończonej służbie do domu, zauważył bezwładnie leżącą przy korycie rzeki 12-letnią dziewczynkę.
Wrocławski sąd zastanawia się, czy oskarżonych o śmierć Ukraińca Dmytro Nikiforenki we wrocławskiej Izbie Wytrzeźwień nie należałoby jednak potraktować łagodniej. Prokuratura zarzuciła m.in. wrocławskim policjantom pobicie ze skutkiem śmiertelnym, za co grozi do 10 lat więzienia.
Policja bada okoliczności czwartkowego ataku na mężczyznę, który został ugodzony nożem w podwrocławskiej Sobótce. Podejrzewany o ten czyn został zatrzymany.
Wrocławscy policjanci ustalili, jak wygląda sprawca napadu na bank przy ulicy Wałbrzyskiej we Wrocławiu. Z miejsca przestępstwa uciekł motocyklem. W ciągu jednego-dwóch dni może zapaść decyzja o opublikowaniu jego wizerunku, jeśli sama policja nie ustali, kim jest poszukiwana osoba.
W poniedziałek po godzinie 14 w jednej z placówek bankowych przy ul. Wałbrzyskiej na wrocławskiej Klecinie doszło do napadu. Sprawca uciekł.
Nawet na 3 lata do więzienia może trafić ksiądz z Sobótki za jazdę po pijanemu. Duchowny próbował zaparkować w pobliżu dyskontu, lecz ostatecznie zostawił auto na środku ulicy. O sprawie jako pierwsza poinformowała "Gazeta Ślężańska".
Prokuratura potwierdziła nieoficjalne ustalenia "Wyborczej": w śledztwie dotyczącym zabójstwa przy ul. Gajowickiej policja zatrzymała podejrzanego. Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny.
Rząd premiera Donalda Tuska zaczyna prace nad projektem ustawy o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. - Właśnie został wpisany do planu pracy Rady Ministrów - potwierdził "Wyborczej" minister Tomasz Siemoniak, koordynator służb specjalnych.
Gabriel Seweryn, projektant mody znany z programu "Królowe życia", zmarł po tym, jak źle się poczuł i zawieziono go do szpitala w Głogowie. Po jego śmierci prokuratura wszczęła postępowanie, przeprowadzono m.in. sekcję zwłok. Znane są już wyniki badań toksykologicznych i opinia biegłego.
Prawica nerwowo i histerycznie zareagowała na akcję ABW, podczas której przeszukano m.in. dom Zbigniewa Ziobry. Europosłanka Suwerennej Polski Beata Kempa w mediach społecznościowych napisała o "zbrojnym wejściu policji do domów posłów" i przekonywała: - Rząd Tuska zamiast pokornej pracy dla Polski i realizacji obietnic wybrał nienawiść.
To znak, że Wielkanoc już blisko. Dwóch mężczyzn ukradło 300 jajek niespodzianek o wartości 1,5 tys. zł w jednym z supermarketów w Złotoryi. Ich ucieczka wyglądała jak z filmów klasy B.
Od 14 marca obowiązują w Polsce przepisy o konfiskacie auta osobom, które prowadziły je mając 1,5 albo więcej promili alkoholu we krwi. Kolejny taki przypadek miał miejsce w sobotę we Wrocławiu.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk zakazał organizacji blokad rolniczych w mieście. Mimo to protestujący rolnicy pojawili się w środę na ulicach miasta. Pojechali nawet pod dom prezydenta na Sępolnie, gdzie zostawili banery ze swoimi hasłami.
Zamaskowanym sprawcą pobicia ucznia pierwszej klasy XIV LO we Wrocławiu ma być inny uczeń. Jego sprawa będzie w najbliższych dniach przekazana do sądu rodzinnego. Za podżeganie do bójki odpowie też była już uczennica "czternastki".
Wrocławscy policjanci szukają sprawcy napadu na kantor skupujący i sprzedający złoto oraz platynę.
Konfiskatę auta za jazdę po alkoholu wprowadzają zamiany w Kodeksie karnym, które wchodzą w życie w czwartek 14 marca. O konfiskacie samochodu decydować będzie sąd na wniosek prokuratury.
Skandal w policji. Wrocławscy policjanci wiedzieli, że bezdomny Ukrainiec ma problemy ze zdrowiem psychicznym, ale ukryli tę informację i doprowadzili do oskarżenia go przed sądem o włamania do samochodów. Niedługo później doszło do tragedii.
Międzynarodowy zespół śledczy rozbił gang oszustów z centralą we Wrocławiu, którzy znaną metodą "na wnuczka" wyłudzali pieniądze od czeskich i niemieckich seniorów. - Te oszustwa to problem w całej Europie - mówi "Wyborczej" osoba zaangażowana w sprawę.
To z pistoletu znalezionego przy Maksymilianie F. zastrzelono dwóch policjantów, którzy konwojowali zatrzymanego mężczyznę. Do tragedii doszło w grudniu 2023 roku przy ul. Sudeckiej we Wrocławiu.
Prokuratura postawiła zarzuty w sprawie śmierci dwóch policjantów we Wrocławiu. Maksymilian F. mógł śmiertelnie postrzelić, ponieważ inni funkcjonariusze drastycznie naruszyli procedury. Prokuratura potwierdza ustalenia "Wyborczej".
W niedzielę 3 marca w mieszkaniu w Chocianowie koło Polkowic znaleziono zwłoki zamordowanej 62-letniej kobiety. Wieczorem zatrzymano jedną osobę.
W policyjnej obławie, która miała miejsce w jednej z berlińskich dzielnic, wzięło udział około 130 uzbrojonych funkcjonariuszy. Jednak operacja, której celem było zatrzymanie dwóch terrorystów z organizacji RAF, zakończyła się niepowodzeniem.
Mieszkaniec Dolnego Śląska skazany został na karę więzienia za oszustwa, postanowił jednak ukrywać się przed policją. Po wystawieniu listu gończego wrocławscy funkcjonariusze tropili go aż do Gdyni. Okazało się, że 55-latek zmienił tożsamość i płeć.
Po spontanicznym proteście, który zawiązał się w trakcie spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim we Wrocławiu, policjanci zatrzymali i obwinili o kilka wykroczeń Chrystiana Szpilskiego. W tym tygodniu sąd ogłosił, że aktywista jest niewinny.
- Córka dotarła rano do szkoły, była na lekcjach. Od tego czasu nie ma z nią żadnego kontaktu - mówi mama zaginionej Martyny Hilgier z Wrocławia. 17-latka nie korzystała też od kilku dni z karty płatniczej, którą miała ze sobą. Zaginionej szukają rodzina i policja z Wrocławia.
Podczas czwartkowego protestu rolnicy nie tylko zablokowali centrum Wrocławia, ale też obrzucili jajkami biuro europarlamentu i urząd wojewódzki, wzniecili ogień i używali materiałów pirotechnicznych. - Nie pozostawimy tego bez konsekwencji - zapewnia policja.
- Wróciłem z Ukrainy, zaparkowałem auto. Po kilku dniach okazało się, że złodziej wyciął z niego katalizator, niszcząc instalację - mówi Piotr Kaszuwara, dziennikarz z Wrocławia, który z fundacją UA Future pomaga mieszkańcom ogarniętego wojną kraju. - Zamiast kupić potrzebne rzeczy, musimy wydać pieniądze na naprawę.
- Mówiła pani, że chce się pani zabić, tak czy nie? - usłyszała Oksana z Ukrainy od policjantów, którzy mieli jej ratować życie. Zamiast tego została brutalnie zatrzymana, rzucona na ziemię i skuta kajdankami.
W poniedziałkowy wieczór w Spalicach pod Oleśnicą, podczas policyjnej akcji, kryminalni zatrzymali osiem osób. Jeden z funkcjonariuszy oddał strzał ostrzegawczy z broni.
W niedzielę, 11 lutego, podczas ogólnopolskiego protestu rolników traktory wjechały na rynek we Wrocławiu. Protestujący nie mieli na to zgody, więc może im grozić do 5 tys. zł grzywny.
Straż miejska i policja zainteresowały się rolnikami, którzy w niedzielę, 11 lutego, wjechali traktorami na rynek we Wrocławiu. Sprawa trafi do sądu. Strajkujący zapowiadają, że od poniedziałku zaostrzą protest. Planują ciężkim sprzętem wjechać do miasta.
Norbert Misek zaginął 5 lutego. Wyszedł z domu w Legnicy i nie ma z nim kontaktu. Zaginiony ubrany był w mundur.
Nieudany napad na bank spółdzielczy przy ul. Kamiennej na Hubach we Wrocławiu. W piątek 2 lutego mężczyzna próbował sterroryzować pracowników i zażądał pieniędzy. Szybka reakcja ochroniarza spowodowała, że napastnik uciekł. W ciągu kilkudziesięciu minut był w rękach policji.
- W innych krajach, np. skandynawskich, nauka zawodu policjanta trwa trzy lata. A w historii polskiej policji był kurs podstawowy, który trwał trzy tygodnie - mówił biegły z zakresu taktyki i techniki interwencji na rozprawie dotyczącej śmierci Dmytra Nikiforenki we wrocławskiej izbie wytrzeźwień.
Jak ustaliła "Wyborcza" dwaj wrocławianie zatrzymali kompletnie pijanego taksówkarza przewożącego małe dziecko i przez ponad dwie godziny nie doczekali się na przyjazd policyjnego patrolu. Tymczasem zatrzymany stał się agresywny.
W czwartek po godz. 14 na Psim Polu we Wrocławiu padły strzały. Trwa obława policyjna na kierowcę granatowego passata, który podczas ucieczki staranował radiowóz.
- Nowe dowody pokazują prawdziwą przyczynę zgonu Pauliny - uważają osoby, które w poniedziałek protestowały przed sądem we Wrocławiu. 25-latka zmarła w 2014 roku, a jej rodzice nie zgadzają się z wyrokami sądów. Przeprowadzili ekshumację ciała córki i oskarżają byłego chłopaka dziewczyny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.