Edyta jako matka zastępcza wychowuje Malwinę niemal od początku jej życia. Gdy po dwóch latach chciała ją adoptować, to ośrodek adopcyjny i sąd uznały, że 50-latka jest za stara, poza tym nie ma partnera. Dziewczynka ma zostać oddana nowej, "młodszej i pełnej" rodzinie.
Ministerstwo sprawiedliwości zapowiada usprawnienia w pobieraniu zaświadczeń o niekaralności przez internet. Liczba punktów, które przyjmują petentów po zaświadczenia wzrosła o pięć, ale tylko w Warszawie. W sobotę 31 sierpnia otwartych będzie kilkanaście punktów Krajowego Rejestru Karnego w Polsce. Na Dolnym Śląsku tylko jeden.
Lata temu wychodziliśmy z założenia, że im mniejsze dzieci, tym mniej pamiętają. Teraz wiemy już, że jest odwrotnie: im mniejsze dziecko, tym bardziej doświadczenie traumatyczne koduje się w strukturze mózgu i zmienia funkcjonowanie układu nerwowego - mówi psychoterapeutka i pedagog traumy Justyna Łągiewczyk.
Najpierw była europosłanka Solidarnej Polski Beata Kempa, a po niej jej zięć w prywatnym akcie oskarżenia zarzucili dziennikarzowi "Wyborczej" Marcinowi Rybakowi pomówienie. Chodziło o artykuł dotyczący nielegalnego wysypiska śmieci, prowadzonego przez oskarżającego.
Zapadł wyrok w sprawie zasłużonego trenera karate z Dzierżoniowa, który był oskarżony o molestowanie 13-letniej zawodniczki. Jak ujawniła "Wyborcza" do nadużyć dochodziło także przed laty. - Cieszymy się, że nikogo już nie skrzywdzi - mówią jego ofiary.
Trener szachowy Piotr K. to pierwsza osoba w historii legnickiego samorządu, której radni odebrali przyznany wcześniej tytuł "Zasłużony dla Legnicy". To pokłosie oskarżeń o pedofilię, za które w sierpniu ma stanąć przed sądem.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu podtrzymał postanowienie sądu pierwszej instancji, który stwierdził nieważność wyboru Marka Długozimy na burmistrza Trzebnicy. W komisji, w której zasiadała jego siostra, wybory zostaną więc powtórzone 20 października.
Sądy dwóch instancji uznały, że sprzedał sobie należące do babci mieszkanie przeszło 200 tys. zł poniżej jego wartości. Wykorzystał przy tym jej kłopoty z rozumieniem tego, co się z nią dzieje i gdzie jest.
Śledczy zarzucają Marcinowi B., liderowi proputinowskiego ruchu Przebudzonych Konsumentów m.in. nawoływanie do nienawiści wobec Żydów oraz narażenie na niebezpieczeństwo polityków, których podczas "happeningu" częstował niebezpiecznym dla zdrowia randapem.
Dwóch lekarzy z Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu jest winnych śmierci bliźniąt i kalectwu ich matki, która już nigdy nie będzie mogła mieć dzieci - tak orzekł sąd. Mimo to jeden z lekarzy nadal pracuje przy ul. Borowskiej, a rodzice chłopców do tej pory nie usłyszeli przeprosin
Śmierć 25-letniej Pauliny Antczak jest niewyjaśniona od blisko 10 lat. W śledztwie od początku popełniono wiele błędów, a w kolejnym już postępowaniu sądowym większość wniosków dowodowych rodziny jest odrzucana. Dlatego bliscy chcą, by proces został przeniesiony poza wrocławską jurysdykcję.
Rosjanin Mikołaj Jerofiejew uciekł z fermy drobiu w podwrocławskich Lisowicach po 23 latach pracy w nieludzkich warunkach. Jego pełnomocnik oczekiwał od drobiarki po milionie złotych za każdy rok, ale sąd był dla niej o wiele bardziej łaskawy.
Sąd w Warszawie zarejestrował sprawę przeciwko Patrykowi Jakiemu, Beacie Kempie, Beacie Mazurek i Tomaszowi Porębie, których OMZRiK oskarża o nawoływanie do nienawiści przez promowanie antyuchodźczego spotu. Na ławie oskarżonych mogą też zasiąść posłowie PiS, bo organizacja chce ponownego głosowania ws. uchylenia im immunitetów.
Sąd Okręgowy we Wrocławiu zadecydował, że w jednym obwodzie ponownie należy przeprowadzić wybory na burmistrza Trzebnicy. Wówczas będzie wiadomo, czy Marek Długozima pozostanie na stanowisku, czy jednak odbędzie się druga tura wyborów.
Wrocławski sąd wydał wyrok w sprawie śmierci Dmytra Nikiforenki w izbie wytrzeźwień. Najsurowsza kara to 5 lat więzienia, są też wyroki uniewinniające.
Ciągle nie wiadomo, kiedy i czy w ogóle odsiedzą kary byli politycy PiS, zamieszani w aferę z wyprowadzaniem pieniędzy z dolnośląskiego oddziału PCK. Zarzutów o wykorzystywanie tych pieniędzy w kampanii Anny Zalewskiej prokuratura Ziobry nawet nie weryfikowała.
Przewodnicząca komisji wyborczej nr 14 w Trzebnicy nie wiedziała, że osoba spokrewniona z kandydatem nie może liczyć głosów i zasiadać w komisji. I nikomu nie zgłosiła, że jej zastępczynią jest siostra burmistrza Trzebnicy Marka Długozimy, który starał się o reelekcję w kwietniowych wyborach samorządowych. Wygrał w pierwszej turze o pół głosu.
Wrocławski Sąd Okręgowy sprawdza informacje, czy w jednej z komisji nielegalnie liczyła głosy siostra Marka Długozimy, który startował i uzyskał reelekcję. Bada też wszystkie głosy uznane za nieważne.
Tylko oskarżenie zdążyło w piątek 10 maja wygłosić mowy końcowe na procesie ws. śmierci Dmytra Nikiforenki. Obywatel Ukrainy zginął na wrocławskiej izbie wytrzeźwień, za co przed sądem stanęło dziewięć osób. - Mogli przewidzieć, że ich postępowanie ma charakter tak niebezpieczny - mówił oskarżyciel.
Dawid Z., który w prywatnym postępowaniu jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci Pauliny Antczak, szybko zakończył zeznania przed sądem. Aktywiści, którzy od lat obserwują postępowanie, stworzyli petycję, by zostało ono przeniesione do innego sądu, poza Wrocław.
Przed wrocławskim sądem kolejny raz zaczął się proces Władysława Frasyniuka. Polityk oskarżony jest o znieważenie i pomówienie żołnierzy, pełniących służbę na polsko-białoruskiej granicy. Czy trzeba będzie wysłuchać zeznań prawie 1000 żołnierzy, których dane znajdują się w aktach sprawy?
18-letnia Wiktoria K., była wychowanka domu dziecka w Polkowicach, jest oskarżona o nakłanianie młodszych koleżanek do pracy seksualnej, nagrywanie pornografii z nieletnimi i sprzedawanie narkotyków.
Udo L. "Bawarczyk", Niemiec mieszkający na Dolnym Śląsku, miesiącami publikował w sieci wpisy jak z rosyjskiej propagandy: chwalił Putina, oskarżał Polskę o prowokowanie wojny, szczuł na uchodźców. Niedawno przed wrocławskim sądem zaczął się jego proces.
Były policyjny analityk twierdzi, że niewinny człowiek odsiedział już prawie cały wyrok za głośne zabójstwo szefa gang z Pruszkowa "Pershinga". Już 16 lat temu miał alarmować o tym swoich przełożonych. Rzekomy zabójca, były biznesmen Ryszard Bogucki ma wyjść z więzienia w 2026 roku. Za kilka dni Sąd Najwyższy rozpozna wniosek o wznowienie postępowania.
W piątek 22 marca zapadł kolejny wyrok w sprawie, jaka toczy się pomiędzy lokatorami i wrocławskim TBS-em. Tym razem dotyczy on ponad 440 mieszkańców. - Ustawa o TBS-ach jest interpretowana przez sędziów na różne sposoby - mówią lokatorzy
Skandal w policji. Wrocławscy policjanci wiedzieli, że bezdomny Ukrainiec ma problemy ze zdrowiem psychicznym, ale ukryli tę informację i doprowadzili do oskarżenia go przed sądem o włamania do samochodów. Niedługo później doszło do tragedii.
Na spotkaniu z sympatykami PiS w Legnicy były premier Mateusz Morawiecki zaatakował sądy, które skazały księdza Piotra M. z Ruszowa koło Zgorzelca za seksualne wykorzystanie niepełnosprawnych dziewczynek . Były premier zignorował okrzyki z sali: "to pedofil".
Wojewódzki sąd administracyjny rozpatrywał skargi ekologów i niemieckiego miasta na decyzję, która pozwala na rozbudowę kopalni Turów w Bogatyni. Zarzucają m.in., że w postępowaniu nie uwzględniono odpowiednio kwestii ochrony wody.
Były gangster, który trzymał się z prokuratorem prowadzącym śledztwo, miał przed laty od niego usłyszeć, że Tomasz Komenda jest niewinny, ale znajomy policjant prosił, żeby go zatrzymać. Mężczyzna spędził w więzieniu 18 lat, po 6 latach na wolności zmarł z powodu nowotworu.
Po spontanicznym proteście, który zawiązał się w trakcie spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim we Wrocławiu, policjanci zatrzymali i obwinili o kilka wykroczeń Chrystiana Szpilskiego. W tym tygodniu sąd ogłosił, że aktywista jest niewinny.
Według prokuratury grupa przestępcza załatwiała w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim dokumenty, które umożliwiały uzyskanie wizy do Polski, a także pozwoleń na pracę i pobyt stały. Oto "cennik": załatwienie spotkania z urzędnikiem - 500 zł, dokument umożliwiający uzyskanie polskiej wizy - 100 zł, zezwolenie na pobyt stały czy pracę - 200-250 zł.
Krzysztof Dymkowski, znany wrocławski "łowca pedofilów" został prawomocnie skazany za zniesławienie i znieważenie mężczyzny. W rozmowie z "Wyborczą" zarzeka się, że on mężczyzny pedofilem nie nazwał.
"Trzeba iść na peryferia wiary, tak jak mówi papież Franciszek" - tłumaczył we wrocławskim sądzie były ksiądz - nacjonalista Jacek M. oskarżony o znieważanie Żydów w słynnym kazaniu, które wygłosił w katedrze w Białymstoku w kwietniu 2016. Te "peryferia" to narodowcy z ONR, których on był duszpasterzem.
- W innych krajach, np. skandynawskich, nauka zawodu policjanta trwa trzy lata. A w historii polskiej policji był kurs podstawowy, który trwał trzy tygodnie - mówił biegły z zakresu taktyki i techniki interwencji na rozprawie dotyczącej śmierci Dmytra Nikiforenki we wrocławskiej izbie wytrzeźwień.
Sąd odrzucił kolejne wnioski, które miały pomóc ustalić, jak doszło do śmierci 25-letniej Pauliny Antczak. Biegli potwierdzili, że jej przyczyną było podanie dziewczynie olbrzymiej dawki amiodaronu.
Oskarżony stracił pieniądze z budżetu państwa, a budżet państwa to środki nas wszystkich. Te środki miały być przeznaczone na coś szlachetnego - mówił sędzia Bartłomiej Treter, uzasadniając wyrok więzienia dla księdza Włodzimierza G. Były proboszcz z Legnickiego Pola musi też oddać 1,2 mln zł, które sprzeniewierzył na bitcoiny.
Biegli psychiatrzy sprawdzą, czy Zbigniew P. spod Trzebnicy na Dolnym Śląsku miał świadomość tego, że prawie zagłodził psa. Obrona przekonuje, że mężczyzna próbował leczyć zwierzę.
Sąd we Wrocławiu prawomocnie skazał influencerkę Kamilę J. oraz jej partnera za zagłodzenie buldożki francuskiej Suzi - poinformowali działacze Ekostraży.
Wojewódzki Sąd Administracyjny we Wrocławiu wydał wyrok w sprawie spalarni śmieci pod Wrocławiem, przychylając się do skargi Fortum. Protestujący przeciw tej inwestycji zapowiadają: "My się nie zatrzymamy".
Zapadły pierwsze prawomocne wyroki w głośnych procesach mieszkańców wrocławskiego TBS-u, w których sąd przyznał rację lokatorom sprzeciwiającym się wysokim podwyżkom czynszu. - Mieszkańcy są nadal gotowi do ugodowego zakończenia sporu i prezydent powinien wziąć to sobie do serca i zakończyć sprawy ugodowo - mówi mecenas Grzegorz Prigan.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.