Pierwszego dnia powódź we Wrocławiu była przygodą, ludzie się uśmiechali, cieszyli tą Wenecją za friko, pojawiały się wycieczki z innych dzielnic - mówi jedna z mieszkanek o powodzi tysiąclecia z 1997 roku. - Ale potem przyszedł kryzys, który stopniowo się pogłębiał. Śmierdziało z toalet i lodówek wypełnionych zapasami mięsa.
Na paryskim place de la Concorde rozpoczęły się w środę 28 sierpnia Igrzyska Paraolimpijskie. Ich inicjatorem był wrocławski neurolog Ludwig Guttmann. "Nie kłopocz się nim, on za kilka tygodni umrze" - usłyszał jako 18-latek o sparaliżowanym górniku. Nie chciał się z tym pogodzić.
Mieszkanka wsi spod Oleśnicy zgłosiła się do Muzeum Miejskiego z propozycją przekazania rzeczy po wujku, który odbudowywał Wrocław. - Zajrzałam do pudeł i oniemiałam - mówi kustoszka Magdalena Szmida-Półbratek.
Trzy lata pracy i 3,5 mln zł miasto zainwestowało w komunalną kamienicę, która jest pamiątką po marzeniach Wrocławia o własnym przemyśle motoryzacyjnym. Dawny budynek biurowy fabryki samochodów Ottona Beckmanna został zgłoszony do ogólnopolskiego konkursu "Modernizacja roku".
Żegluga śródlądowa i transport rzeczny byłyby bardzo ograniczone, gdyby polegały tylko na naturalnie płynącej wodzie. Zwiedzamy stopień wodny w Rędzinie, największy tego typu obiekt Odrze.
Rosjanie nigdy go nie zdobędą. Prędzej go spalę - mówił o Wrocławiu gauleiter Karl Hanke. Berlin skapitulował 2 maja, Breslau dopiero cztery dni później. Obrońców twierdzy nie zrażały kałuże krwi na ulicach, hordy szczurów ucztujące przy niepogrzebanych trupach, zwęglone drewno unoszące się na wodach Odry. Walczyli wierząc, że wreszcie przyjdzie odsiecz. Sowieci tymi nadziejami się nie przejmowali.
Ubrany na biało ordynans stawia na środku stołu tacę z kieliszkami wódki. Radziecki generał przepija uprzejmie do niemieckiego generała i podsuwa mu kartki z aktem kapitulacji. 'Słychać było tylko skrobanie pióra, kiedy składałem podpis z uczuciem wewnętrznego zadowolenia'.
Z zewnątrz potężne i surowe, w środku otula światłem i kolorem. Odkrywamy siedzibę Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, czyli dawne Prezydium Policji przy Podwalu 31-33.
Cztery "kamienie pamięci" dla członków żydowskiej rodziny Herz zostały w poniedziałek wmontowane w bruk przed siedzibą OP ENHEIM przy pl. Solnym 4 we Wrocławiu. W tej barokowej kamienicy Herzowie mieli sklep obuwniczy, a nad nim mieszkanie. Ich życie rozpadło się w Noc Kryształową.
Gdyby te architektoniczne pomysły zostały zrealizowane, mieszkańcy Wrocławia mijaliby w centrum miasta wieżowce, załatwiali urzędowe sprawy w ratuszu na pl. Powstańców Warszawy, a na zakupy chodzili do domu towarowego przy ul. Świdnickiej.
- Wrocławski sąd, policja i areszt to miejsca, do których trafiali nie tylko ludzie mający problemy z prawem, ale także ci, którzy chcieli zmienić świat na lepszy. To będzie breslauersko-wrocławska podróż w czasie - zapowiada Beata Maciejewska, dziennikarka "Wyborczej" i zaprasza do udziału w licytacji spotkania z Władysławem Frasyniukiem dla WOŚP, zakończonego wytwornym obiadem w restauracji Między Mostami.
Cegła jest średniowieczna, pozbawiona zaprawy. - Ktoś odcisnął w niej stopę dziecka, a potem starannie wymodelował każdy paluszek. Może to ślad rodzicielskiej miłości - zastanawia się Dorota Wandrychowska, konserwatorka rzeźby.
Sen o tej części Wrocławia był bardzo ambitny, marzył nam się luksus i architektura na światowym poziomie. Uważam, że ulice mają swój kod genetyczny i przez wieki zachowują swój charakter. Tak jest z ulicą Powstańców Śląskich.
W ciemnych zaułkach Breslau pleniły się występek i groza. Ale unosił się też klimat wiekowego miasta, uwodzący artystów i flanerów. Ich zarys wciąż można odtworzyć.
Gdy wybuchły zamieszki we Wrocławiu po rynkowym bruku toczyły się głowy najznamienitszych mieszkańców. Kronikarz pisał o "szalonym pospólstwie", które w swojej krnąbrnej swawoli zupełnie przekroczyło granice.
Przez wieki szukali średniowiecznej synagogi, znaleźli ją w podziemiach Instytutu Historycznego. Brzmi sensacyjnie, ale to nie jest złoty pociąg. To coś ważniejszego.
W tegorocznej edycji naszego testu należało rozwiązać pytania dotyczące historii Wrocławia, inwestycji czy wrocławskiego sportu. Teraz każdy może sprawdzić się w quizie, który rozwiązywali uczestnicy.
Akrobatka została numerem 1 w Circus Hall of Fame, rolniczka uczyła twardego generała, jak zarządzać majątkiem ziemskim, a prawniczka wygrała wojnę o równość kobiet i mężczyzn wobec prawa. Wszystkie były z Wrocławia.
Kamienny anioł z cmentarza Grabiszyńskiego we Wrocławiu od ponad 120 lat gra na skrzypcach na grobie Rafała Maszkowskiego. Ostatnio pojawiła się na nim kartka z ostrzeżeniem, że może zostać zlikwidowany, bo nie wniesiono opłaty.
W pierwszym samolocie z Wrocławia do Frankfurtu nad Menem pasażerowie dostali łososia, mielonkę i sałatkę owocową. Urzędowi miejskiemu tak zależało na międzynarodowym kursie, że samorządowcy chcieli nawet dopłacać do biletów.
Nie musisz być bohaterem, żeby zasłużyć na własny medal we Wrocławiu. Najlepiej być mężczyzną u władzy, ale artyści, lekarze, żołnierze i pisarze też się przebiją. Kobiety co najwyżej jako żony albo święte.
Obóz pracy przymusowej Burgweide, na terenie dzisiejszych Sołtysowic, był największym w dawnym Breslau. Archeolodzy odkryli tam ponad 380 zabytkowych przedmiotów.
Stefan Arczyński przez większość życia nie rozstawał się z aparatem, fotografował m.in. wojnę i odbudowę Wrocławia. Nestor polskiej fotografii zmarł w wieku 106 lat.
Długosz pisał, że jest Odrą, bo "odziera" ludzi, niesie "łupy z pól i lasów", ale to ludzie ją odzierali. W ciągu dwóch stuleci straciła prawie 200 kilometrów. Za to wpłynęła do świata polityki, stając się "europejską rzeką losu".
W wieku 73 lat zmarła Olivia Newton-John, piosenkarka i gwiazda musicalu "Grease". Australijska artystka miała wrocławskie korzenie.
Powódź stała się jednym z pomników lokalnej tożsamości. Akcja obrony miasta była czymś więcej niż ratowaniem dobytku. Wrocław i jego mieszkańcy poczuli, że do siebie należą.
Tramwaj się zbliża do przystanku i w powietrzu już wisi awantura z mordobiciem włącznie. Tylko 30 pasażerów pojedzie. To "konka" w Breslau, reguły są surowe.
Z Dworca Nadodrze podczas wojny wywieziono do miejsc zagłady ponad 7 tys. wrocławskich Żydów. Teraz powstaną tam biura, sklepy i restauracje. Budynek w kwietniu kupiła firma DL Invest Group.
Nowy projekt MPK przywróci pamięć o zabytkowych pojazdach. Mieszkańcy i turyści będą mogli poruszać się po Wrocławiu specjalną linią tramwajową i autobusową, a na niektórych kursach o zabytkach za oknem opowie pasażerom przewodnik.
Gerhart Hauptmann uwielbiał dobre cygara. Kupował je przy Victoriastrasse, jak za jego czasów nazywała się późniejsza ul. Lwowska. Dziś w jej miejscu stoi biurowiec Centrum Południe, ale paradoksalnie dzięki niemu można teraz poznać jej dawne sklepy, restauracje i rezydencje.
Był piątek, 2 kwietnia 1930 roku. Tłumy się zeszły na Tauentzienplatz, żeby zobaczyć świątynię komercji. W PRL zamieniła się w Pedet, dziś wabi pod szyldem Renomy, ale wciąż ma architektoniczną klasę. 92 lata temu otwarto w Breslau dom towarowy Wertheima
Wielki Test Wiedzy o Wrocławiu 2021, organizowany przez "Wyborczą", został rozstrzygnięty. Poznajcie wyniki i dowiedzcie się, jakie były pytania. Sprawdźcie, czy umiecie na nie odpowiedzieć. Przekonajcie się, czy był trudny. Rozwiążcie go sami.
Trwa Jarmark Bożonarodzeniowy. Na Rynku jest on organizowany od 2008 r. i dorobił się fanklubu. Przeciwników też. Ci ostatni grzmią, że to obca tradycja i nie będzie Niemiec wieńców adwentowych oraz pierników nam wciskał, ani grzańcami rozpijał. Tyle, że to także śląski zwyczaj, a nic co śląskie nie jest nam obce. Znakomity geograf Bartłomiej Stein rozgłosił światu już pięćset lat temu, że "cały Śląsk otrzymał bezsprzecznie cały dobrobyt, wreszcie całą kulturę z Wrocławia, gdzie najpierw zaczęły się odbywać największe jarmarki ze wszystkimi sąsiednimi narodami".
Miasto Wrocław, korzystając z przysługującego prawa pierwokupu, kupiło za ponad 9 mln zł pałac Schaffgotschów stojący przy ul. Kościuszki 34.
Mamy we Wrocławiu ulicę Rzeźniczą, Stare Jatki zajęli artyści, dlaczego niszczymy rzeźnię miejską? - zastanawiał się w 1999 r. dr Piotr Gerber, architekt i historyk architektury. Osiem lat później zobaczyliśmy po co: żeby wybudować Magnolię.
W 1856 r. 17 dzień listopada wypadał w poniedziałek. Na nowym cmentarzu żydowskim w Breslau, przy Lohestrasse, pochowano pierwszego zmarłego - kupca Lobela Sterna.
Wrocławskie dekady. W sobotę nadeszła dostawa 2500 koszul "non-iron" produkcji zakładów w Kaliszu - obwieszczał 3 kwietnia 1967 roku pierwszy numer popołudniówki "Wieczór Wrocławia".
Remont mostu Zwierzynieckiego. W ramach renowacji mostu powstanie nowy chodnik, a stalowe i kamienne elementy zostaną odnowione i zabezpieczone przed korozją. Badania pozwolą ustalić też, w jakim kolorze most był pierwotnie.
Tadeusz Różewicz mówił: - Wrocław... Musiałbym przez kilka nocy i dni wymieniać wszystkie instytucje, nazwiska, redakcje, szpitale. A przecież to my właśnie wszyscy stworzyliśmy i tworzymy, z dnia na dzień, z godziny na godzinę - to magiczne miasto.
Tadeusz Różewicz nie lubił honorów, nie oczekiwał pomnikowego postumentu, wymigał się nawet od literackiego Nobla. Jednak setne urodziny chybaby pozwolił uczcić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.