Na partyjne spotkanie działaczy PiS w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim z Jarosławem Obremskim zapraszała posłanka Agnieszka Soin. Biuro prasowe urzędu zapewnia, że to nie byli politycy partii, ale "liderzy społeczni"
Premier, ministrowie, posłowie i radni PiS stawili się na podpisanie umowy na zaprojektowanie i budowę nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu. Można było usłyszeć sporo peanów na cześć rządu, a Mateusz Morawiecki usłyszał o sobie: "Ktoś nad nami tu czuwa"
PiS i Bezpartyjni Samorządowcy nie mogą już rządzić Dolnym Śląskiem, tylko nim administrować. Dzięki opozycji stracili większość, ale marszałek zaklina rzeczywistość i uważa, że głosowania zakończyły się remisem.
Donald Tusk zaapelował, aby 800 plus wypłacać już od 1 czerwca. Co zrobi teraz Jarosław Kaczyński? - PiS znalazł się pod ogromną presją społeczeństwa i nie ma wyjścia. Oni pieniędzmi chcą kupić wyborców i przed wyborami państwo zacznie wypłacać dodatek 800 plus - mówi Piotr Borys, poseł Platformy.
Polityczna zmiana w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Opozycja dała czerwoną kartkę PiS i Bezpartyjnym, którzy stracili większość. Nawet zmian w budżecie nie potrafili przegłosować.
Podczas weekendowego zjazdu PiS, nazywanego "programowym ulem", Jarosław Kaczyński wezwał do odbudowy zamków, dworów, kamienic i całych miast", "bo "zaczyna nas stać, żeby podjąć odbudowę tego wszystkiego, co żeśmy w tej naszej historii stracili". Szkoda, że nie stać nas na ratowanie tego, co jeszcze stoi, na przykład Lubiąża.
Gdy tylko ma czas pani Jolanta staje pod Sądem Okręgowym we Wrocławiu albo przy ruchliwej ulicy z plakatami, którymi chce uświadomić społeczeństwo o tym, co się dzieje w ojczyźnie za rządów PiS. - Jeśli nie będziemy protestować, to nasze państwo będzie wyglądać tak, jak wygląda, albo gorzej - tłumaczy.
Rządzący z PiS Dolnym Śląskiem Bezpartyjni Samorządowcy wypowiedzieli się w sprawie wycięcia z rządowych inwestycji modernizacji Wrocławskiego Węzła Kolejowego: - Nie chcemy być rezerwowym zawodnikiem, mam apel do premiera Morawieckiego, aby pogonił do pracy PKP PLK - mówią.
Od dłuższego czasu mówi się o tym, że radny PiS Andrzej Kilijanek miałby kandydować na prezydenta Wrocławia. Tymczasem zamiast zabiegać o inwestycję we Wrocławski Węzeł Kolejowy, skasowaną przez rząd Morawieckiego, opowiada o tym, że "Kraków też ma potrzeby".
Platforma Obywatelska szacuje, że z Dolnego Śląska do Warszawy na marsz Donalda Tuska zaplanowany na 4 czerwca pojedzie kilka tysięcy osób. Partia nie tylko szykuje autokary, ale też planuje wynająć nawet pociąg.
Kiedyś studencki pochód podczas Juwenaliów wspólnie organizowały samorządy największych wrocławskich uczelni, a teraz głównie uniwersytet, przyjaźnie nastawiony do PiS. Kiedyś symboliczny klucz do miasta wręczał prezydent Wrocławia, ale teraz zastąpili go wojewoda z PiS i wicemarszałek z Bezpartyjnych.
Wszystko wskazuje na to, że zarząd województwa, wspierany przez PiS i Bezpartyjnych Samorządowców, nie dostanie wotum zaufania i absolutorium. Nowa PL zapowiada, że na jej głosy już nie mają co liczyć.
Kary pięciu lat więzienia domaga się prokuratura dla byłego dyrektora PCK Jerzego G., byłego wojewódzkiego radnego PiS, a 2,5 roku za kratkami chce dla byłego posła PiS Piotra B. Wszyscy są oskarżeni o przekręty, w wyniku których wrocławski PCK stracił przeszło 3 mln zł.
Michał Szczerba i Dariusz Joński we Wrocławiu spotkali się z wrocławianami, żeby opowiedzieć o swojej książce "Wielkie żniwa. Jak PiS ukradł Polskę". - PiS to partia geszefciarzy, którzy robią interesy z byłymi esbekami. Poziom bezczelności w wyprowadzaniu pieniędzy jest tak ogromny, że stracili wszelkie hamulce - mówili posłowie Koalicji Obywatelskiej.
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego wzięła się za wnioski o uchylenie immunitetu czterem europosłom PiS i Solidarnej Polski: Beacie Kempie, Patrykowi Jakiemu, Tomaszowi Porębie i Beacie Mazurek. Po wydaniu przez nią rekomendacji sprawa trafi pod głosowanie na forum PE.
Donald Tusk zaprosił wszystkich Polaków, aby 4 czerwca w Warszawie poszli w marszu "za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską". W mediach społecznościowych obywatele zachęcają się do udziału w manifestacji: "Są sprawy ważne i ważniejsze".
Anna Morawiecka, siostra premiera, zapowiada proces za tekst "Wyborczej" i "Nowej Gazety Trzebnickiej" o jej fikcyjnym zatrudnieniu w Urzędzie Miasta w Trzebnicy. Mateusz Morawiecki nasz artykuł nazywa kalumniami i insynuacjami. A jakie są fakty?
Bez ostatniej uchwały wrocławskiej rady miejskiej święty Jan Paweł II nie obroniłby dobrego imienia, a obywatele Wrocławia nie dowiedzieliby się, jak mądrzy, rozważni i pracowici są ich przedstawiciele z klubów PiS i Forum Jacka Sutryka. Doceńmy tę awangardę nowoczesnego, otwartego i demokratycznego miasta.
Wrocławscy radni Prawa i Sprawiedliwości wspólnie z kilkoma radnymi z klubu Jacka Sutryka przegłosowali uchwałę o obronie dobrego imienia Jana Pawła II. Wielu polityków jednak nie wzięło udziału w głosowaniu.
Próba doklejenia katastrofy smoleńskiej do wojny w Ukrainie to wyjątkowo cyniczny i propagandowy zabieg Kaczyńskiego. O zabiegu łączenia tych dwóch zdarzeń możemy powiedzieć "haniebne" - mówi Bogdan Zdrojewski, senator Koalicji Obywatelskiej.
Na Dolnym Śląsku ruszyła polityczna akcja sadzenia lasów dla Jana Pawła II. W jednej inicjatywie, pod Miliczem, brała udział europosłanka Beata Kempa. Lasy Państwowe zapewniają: "To inicjatywy oddolne".
Obronimy dziś Przemysława Czarnka, a w przyszłej kadencji nadal wspólnie będziemy przywracać szkołę opartą na wartościach, szkołę solidarną - powiedziała podczas debaty w sejmie posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka. Już dziś tych wartości jest tyle, że wypierają wiedzę, ale pisowska polityczka pokazuje na własnym przykładzie, co jest bardziej przydatne.
Jarosław Dudkowiak, starosta głogowski, będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Senatu w okręgu numer 3, obejmującym m.in. Legnicę, Lubin, Głogów i Polkowice. W Zagłębiu Miedziowym Prawo i Sprawiedliwość jest bardzo popularne - w ostatnich wyborach do Sejmu wygrało tu z Koalicją Obywatelską, a mandat senatora wywalczyła Dorota Czudowska z PiS.
Gdy wiceminister rządu PiS Błażej Poboży zgubił prywatny telefon, komenda główna wysłała na jego poszukiwania policjantów z najnowszym sprzętem. Może gdyby lekarz z Wrocławia miał choć kolegów w PiS, to odzyskałby swój skradziony sprzęt, którego zlokalizowanie jest proste.
Trwa wyścig, kto bardziej obroni Jana Pawła II i głośniej zaświadczy, że Jan Paweł II wielkim Polakiem był, oraz potwierdzi jego świętość skuteczniej niż Watykan. Teraz czas, by na Nowogrodzkiej ustalić wymiar kary dla krytyków, których obóz władzy zaczyna już straszyć prokuratorem.
Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia, jest na celowniku Prawa i Sprawiedliwości. Podpadł wypowiedzią o żołnierzach wyklętych. "Takich ludzi trzeba ukarać, bo to jest uderzenie w polską rację stanu".
Zaiste Robert Olkiewicz, aktualny rektor UWr, pilnie baczy, żeby "uczelnia była neutralna światopoglądowo, religijnie i politycznie". Dlatego wystąpi w kościele, żeby z zagorzałą ziobrystką Beatą Kempą ramię w ramię bronić św. Jana Pawła II.
Po swoich hucznych urodzinach zorganizowanych w Operze Wrocławskiej Bartosz Rybak stracił stanowisko pełnomocnika ministra edukacji i nauki - poinformował "Fakt". Odwołał go Przemysław Czarnek, który też bawił się na imprezie.
- Upartyjnienie w instytucji tak newralgicznej, związanej ze zdrowiem, może spowodować nie tylko szkody finansowe, ale narazić życie pacjentów - powiedział Michał Jaros z Koalicji Obywatelskiej. Wraz z Zofią Czernow składają wniosek do Najwyższej Izby Kontroli ws. kontroli pogotowia w Jeleniej Górze.
Obrona Jana Pawła II posłuży PiS w kampanii wyborczej. We Wrocławiu marszałek Sejmu Elżbieta Witek nie pozostawiła żadnych wątpliwości: "Trzeba dotrzeć do młodych ludzi, którzy będą brać udział w najbliższym głosowaniu, i przypomnieć im jego naukę".
Politycy PO rozpoczęli kampanię wyborczą. - W małych miejscowościach rządowo-partyjny przekaz TVP Info jest sprzężony z wypowiedziami lokalnych autorytetów: księdza, burmistrza, wójta czy dyrektora. Mają wspólną narrację, przez którą opozycja może się przebić tylko w jeden sposób: musimy jeździć i rozmawiać z wyborcami mieszkającymi w Polsce powiatowej. Bez tego nie wygramy wyborów - opowiadają przedstawiciele Platformy.
Kampania wyborcza ruszyła z kopyta. Wrocławski radny PiS Andrzej Kilijanek ogłosił, że wiele inwestycji w mieście zawdzięczamy posłance Mirosławie Stachowiak-Różeckiej. Dzięki niej pojedzie tramwaj na Nowy Dwór i pociągi na Dworzec Świebodzki.
W Polsce zebrano już około 300 tysięcy podpisów pod obywatelskim projektem w sprawie dofinansowania z budżetu państwa procedury in vitro. We Wrocławiu do poparcia akcji namawiali m.in. dziennikarka Małgorzata Rozenek-Majdan oraz przedstawiciele Platformy Obywatelskiej.
Minister cyfryzacji Janusz Cieszyński, znany z zakupu chińskich respiratorów, we Wrocławiu zaczął kampanię wyborczą PiS do parlamentu. Przekonywał m.in., że w sądach pracują mentalni potomkowie komunistów, a stacja TVN "została założona przez ubeków".
Oczywiście nie należało się spodziewać, że wrocławska posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Rożecka, szefowa sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży, w sprawie tragedii Mikołaja Filiksa zrobi coś przyzwoitego.
Elżbieta Witek powiedziała, że kobiety zawsze dostrzegają "człowieka potrzebującego". Ale gdy mijała protestujące w Sejmie matki dzieci niepełnosprawnych, nawet nie spojrzała w ich stronę.
Wrocławska posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka nie chciała, by zarząd TVP wyjaśnił, jak doszło do ujawnienia, że 15-letni Mikołaj Filiks był ofiarą pedofila. Na posiedzeniu Rady Programowej TVP zagłosowała przeciwko.
Ledwie 1850 zł kosztowało wynajęcie foyer i sceny w Operze Wrocławskiej na huczną biesiadę z ministrem Przemysławem Czarnkiem i politykami PiS. Sejmikowi radni Koalicji Obywatelskiej poszli z kontrolą, ale dokumentów i faktur nie dostali.
Cena postawienia pomnika żołnierzy wyklętych we Wrocławiu ostro poszybowała w górę. Firmy wyłożyły na stół swoje oferty, nawet dwukrotnie wyższe od tego, ile zamierzał zapłacić urząd miejski. Dołożymy więc kolejne pieniądze z budżetu?
Patryk Hałaczkiewicz, były koordynator krajowy Bezpartyjnych Samorządowców, ocenia ich start w wyborach parlamentarnych w 2023 r. - Trudno uwierzyć, że mogą stworzyć ogólnopolski komitet wyborczy i zebrać podpisy pod listami - mówi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.