Politycy PiS ws. kopalni Turów obierają tę samą strategię, co przy konflikcie z Czechami: grzmią o wyimaginowanym ataku na polskie bezpieczeństwo energetyczne.
Prawicowi politycy zgodnie z partyjnym "przekazem dnia" w internecie krytykowali marsz Tuska w Warszawie, kłamliwie zarzucając, że dominowały w nim "nienawiść i wulgaryzmy". Jednak media społecznościowe całkowicie zdominował pozytywny przekaz o manifestacji uśmiechniętych ludzi w obronie wolności i demokracji. A internauci drwią z polityków prawicy, pisząc "Oj żal, że nie ma takich tłumów na wiecach poparcia PiS".
Ludzie przyszli na marsz 4 czerwca, bo widzą, czym się skończy trzecia kadencja PiS, mają w sobie wolę walki i energię, a tego nie można zmarnować - mówi Władysław Frasyniuk. - Czeka nas tak brudna kampania, jakiej jeszcze nie widzieliśmy. Nie można spocząć na laurach, powtarzając, że marsz się udał.
Komuniści, ubecy, wnuki Urbana - takimi m.in. określeniami nazwał uczestników Marszu 4 czerwca poseł Zjednoczonej Prawicy, działacz Suwerennej Polski Piotr Sak, adwokat z Tarnowa. Zgłaszam to rzecznikowi dyscyplinarnemu rady adwokackiej, bo takie słowa nie licują z godnością zawodu adwokata.
Posłowie Krzysztof Śmiszek i Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Lewicy uważają, że rozwiązać sprawę komisji ds. rosyjskich wpływów można tylko w jeden sposób: wyrzucając ten pomysł do kosza. Zapowiedzieli więc we Wrocławiu, ze złożą projekt ustawy o unieważnieniu "lex Tusk".
Powiedzieć, że Anna Zalewska przekracza kolejne granice obciachu, byłoby nadmiernym eufemizmem. Nawet słowa Michała Dworczyka, że "zachowuje się jak baba z magla. Na dodatek przeżarta kłamstwem do szpiku kości", nie oddają całości obrazu.
Przemawiający w niemieckim konsulacie wiceprezydent Wrocławia słusznie powiedział, że demokratyczna Polska jest pełna ludzi dobrej woli, otwarta na współpracę, szukająca przyjaciół i porozumienia. W przeciwieństwie do mściwej, skłóconej ze wszystkim, wiecznie obrażonej - pisowskiej.
Podczas głosowania nad absolutorium dla zarządu województwa dolnośląskiego ważniejsze od meritum były partykularne interesy kilku radnych, którzy rozpaczliwie walczą o miejsca na listach PO - pisze Bohdan Stawiski, działacz Bezpartyjnych Samorządowców.
Andrzej Duda podpisał krytykowaną przez opozycję sejmową ustawę o komisji, która ma badać rosyjskie wpływy w Polsce. - Stawia się w rzędzie polityków, którzy budują autorytaryzm w swoim kraju - komentuje Tomasz Siemoniak z PO.
Chrystian Szpilski, opozycyjny działacz z Wrocławia, zgodnie z wyrokiem nakazowym ma zapłacić 500 zł grzywny za udział w proteście podczas spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. - Oczywiście się odwołałem i będę walczyć o swoje konstytucyjne prawa przed sądem - zapowiada aktywista.
Władze państwowej spółki PKP PLK bardzo długo zwlekały z wydaniem pozwolenia na przejazd dwóch składów z Wrocławia do Warszawy. Dosłownie w ostatniej chwili dostaliśmy zgodę - podkreśla Michał Jaros, przewodniczący PO na Dolnym Śląsku.
Szef sejmiku z PiS zwołał sesję w sobotę, 3 czerwca, przed świętem demokraji i marszem w Warszawie zwołanym przez Donada Tuska. - Planował w niedzielę, 4 czerwca, ale PiS się wystraszył - komentuje radny KO Jerzy Pokój.
- Miasto powinno odciąć swoje macki od klubu, a Śląsk należy sprzedać i w całości sprywatyzować - apelował Michał Kurczewski, przewodniczący klubu PiS, podczas czwartkowej rady miasta. - Jestem przeciwko prywatyzacji Śląska - ripostował Jarosław Charłampowicz z klubu prezydenta Jacka Sutryka Wrocław Wspólna Sprawa.
Zmiana władzy w Polsce jest możliwa, ale wymaga determinacji, odwagi i wytrwałości. Bo oni są bezwzględni, nie mają żadnych hamulców. Okażesz im słabość, dostaniesz w dziób. Demonstracja 4 czerwca dlatego jest tak ważna, gdyż musimy uwierzyć w swoją siłę i sprawność organizacyjną - mówi Władysław Frasyniuk.
Na partyjne spotkanie działaczy PiS w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim z Jarosławem Obremskim zapraszała posłanka Agnieszka Soin. Biuro prasowe urzędu zapewnia, że to nie byli politycy partii, ale "liderzy społeczni"
Premier, ministrowie, posłowie i radni PiS stawili się na podpisanie umowy na zaprojektowanie i budowę nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu. Można było usłyszeć sporo peanów na cześć rządu, a Mateusz Morawiecki usłyszał o sobie: "Ktoś nad nami tu czuwa"
PiS i Bezpartyjni Samorządowcy nie mogą już rządzić Dolnym Śląskiem, tylko nim administrować. Dzięki opozycji stracili większość, ale marszałek zaklina rzeczywistość i uważa, że głosowania zakończyły się remisem.
Donald Tusk zaapelował, aby 800 plus wypłacać już od 1 czerwca. Co zrobi teraz Jarosław Kaczyński? - PiS znalazł się pod ogromną presją społeczeństwa i nie ma wyjścia. Oni pieniędzmi chcą kupić wyborców i przed wyborami państwo zacznie wypłacać dodatek 800 plus - mówi Piotr Borys, poseł Platformy.
Polityczna zmiana w Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Opozycja dała czerwoną kartkę PiS i Bezpartyjnym, którzy stracili większość. Nawet zmian w budżecie nie potrafili przegłosować.
Podczas weekendowego zjazdu PiS, nazywanego "programowym ulem", Jarosław Kaczyński wezwał do odbudowy zamków, dworów, kamienic i całych miast", "bo "zaczyna nas stać, żeby podjąć odbudowę tego wszystkiego, co żeśmy w tej naszej historii stracili". Szkoda, że nie stać nas na ratowanie tego, co jeszcze stoi, na przykład Lubiąża.
Gdy tylko ma czas pani Jolanta staje pod Sądem Okręgowym we Wrocławiu albo przy ruchliwej ulicy z plakatami, którymi chce uświadomić społeczeństwo o tym, co się dzieje w ojczyźnie za rządów PiS. - Jeśli nie będziemy protestować, to nasze państwo będzie wyglądać tak, jak wygląda, albo gorzej - tłumaczy.
Rządzący z PiS Dolnym Śląskiem Bezpartyjni Samorządowcy wypowiedzieli się w sprawie wycięcia z rządowych inwestycji modernizacji Wrocławskiego Węzła Kolejowego: - Nie chcemy być rezerwowym zawodnikiem, mam apel do premiera Morawieckiego, aby pogonił do pracy PKP PLK - mówią.
Od dłuższego czasu mówi się o tym, że radny PiS Andrzej Kilijanek miałby kandydować na prezydenta Wrocławia. Tymczasem zamiast zabiegać o inwestycję we Wrocławski Węzeł Kolejowy, skasowaną przez rząd Morawieckiego, opowiada o tym, że "Kraków też ma potrzeby".
Platforma Obywatelska szacuje, że z Dolnego Śląska do Warszawy na marsz Donalda Tuska zaplanowany na 4 czerwca pojedzie kilka tysięcy osób. Partia nie tylko szykuje autokary, ale też planuje wynająć nawet pociąg.
Kiedyś studencki pochód podczas Juwenaliów wspólnie organizowały samorządy największych wrocławskich uczelni, a teraz głównie uniwersytet, przyjaźnie nastawiony do PiS. Kiedyś symboliczny klucz do miasta wręczał prezydent Wrocławia, ale teraz zastąpili go wojewoda z PiS i wicemarszałek z Bezpartyjnych.
Wszystko wskazuje na to, że zarząd województwa, wspierany przez PiS i Bezpartyjnych Samorządowców, nie dostanie wotum zaufania i absolutorium. Nowa PL zapowiada, że na jej głosy już nie mają co liczyć.
Kary pięciu lat więzienia domaga się prokuratura dla byłego dyrektora PCK Jerzego G., byłego wojewódzkiego radnego PiS, a 2,5 roku za kratkami chce dla byłego posła PiS Piotra B. Wszyscy są oskarżeni o przekręty, w wyniku których wrocławski PCK stracił przeszło 3 mln zł.
Michał Szczerba i Dariusz Joński we Wrocławiu spotkali się z wrocławianami, żeby opowiedzieć o swojej książce "Wielkie żniwa. Jak PiS ukradł Polskę". - PiS to partia geszefciarzy, którzy robią interesy z byłymi esbekami. Poziom bezczelności w wyprowadzaniu pieniędzy jest tak ogromny, że stracili wszelkie hamulce - mówili posłowie Koalicji Obywatelskiej.
Komisja prawna Parlamentu Europejskiego wzięła się za wnioski o uchylenie immunitetu czterem europosłom PiS i Solidarnej Polski: Beacie Kempie, Patrykowi Jakiemu, Tomaszowi Porębie i Beacie Mazurek. Po wydaniu przez nią rekomendacji sprawa trafi pod głosowanie na forum PE.
Donald Tusk zaprosił wszystkich Polaków, aby 4 czerwca w Warszawie poszli w marszu "za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską". W mediach społecznościowych obywatele zachęcają się do udziału w manifestacji: "Są sprawy ważne i ważniejsze".
Anna Morawiecka, siostra premiera, zapowiada proces za tekst "Wyborczej" i "Nowej Gazety Trzebnickiej" o jej fikcyjnym zatrudnieniu w Urzędzie Miasta w Trzebnicy. Mateusz Morawiecki nasz artykuł nazywa kalumniami i insynuacjami. A jakie są fakty?
Bez ostatniej uchwały wrocławskiej rady miejskiej święty Jan Paweł II nie obroniłby dobrego imienia, a obywatele Wrocławia nie dowiedzieliby się, jak mądrzy, rozważni i pracowici są ich przedstawiciele z klubów PiS i Forum Jacka Sutryka. Doceńmy tę awangardę nowoczesnego, otwartego i demokratycznego miasta.
Wrocławscy radni Prawa i Sprawiedliwości wspólnie z kilkoma radnymi z klubu Jacka Sutryka przegłosowali uchwałę o obronie dobrego imienia Jana Pawła II. Wielu polityków jednak nie wzięło udziału w głosowaniu.
Próba doklejenia katastrofy smoleńskiej do wojny w Ukrainie to wyjątkowo cyniczny i propagandowy zabieg Kaczyńskiego. O zabiegu łączenia tych dwóch zdarzeń możemy powiedzieć "haniebne" - mówi Bogdan Zdrojewski, senator Koalicji Obywatelskiej.
Na Dolnym Śląsku ruszyła polityczna akcja sadzenia lasów dla Jana Pawła II. W jednej inicjatywie, pod Miliczem, brała udział europosłanka Beata Kempa. Lasy Państwowe zapewniają: "To inicjatywy oddolne".
Obronimy dziś Przemysława Czarnka, a w przyszłej kadencji nadal wspólnie będziemy przywracać szkołę opartą na wartościach, szkołę solidarną - powiedziała podczas debaty w sejmie posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka. Już dziś tych wartości jest tyle, że wypierają wiedzę, ale pisowska polityczka pokazuje na własnym przykładzie, co jest bardziej przydatne.
Jarosław Dudkowiak, starosta głogowski, będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Senatu w okręgu numer 3, obejmującym m.in. Legnicę, Lubin, Głogów i Polkowice. W Zagłębiu Miedziowym Prawo i Sprawiedliwość jest bardzo popularne - w ostatnich wyborach do Sejmu wygrało tu z Koalicją Obywatelską, a mandat senatora wywalczyła Dorota Czudowska z PiS.
Gdy wiceminister rządu PiS Błażej Poboży zgubił prywatny telefon, komenda główna wysłała na jego poszukiwania policjantów z najnowszym sprzętem. Może gdyby lekarz z Wrocławia miał choć kolegów w PiS, to odzyskałby swój skradziony sprzęt, którego zlokalizowanie jest proste.
Trwa wyścig, kto bardziej obroni Jana Pawła II i głośniej zaświadczy, że Jan Paweł II wielkim Polakiem był, oraz potwierdzi jego świętość skuteczniej niż Watykan. Teraz czas, by na Nowogrodzkiej ustalić wymiar kary dla krytyków, których obóz władzy zaczyna już straszyć prokuratorem.
Bartłomiej Ciążyński, wiceprezydent Wrocławia, jest na celowniku Prawa i Sprawiedliwości. Podpadł wypowiedzią o żołnierzach wyklętych. "Takich ludzi trzeba ukarać, bo to jest uderzenie w polską rację stanu".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.