Zarząd Nowej Lewicy we Wrocławiu zdecydował, miejscy radni opuszczają klub prezydenta Jacka Sutryka. To kolejna taka polityczna decyzja. Wcześniej zrobiła to Platforma Obywatelska.
Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia, ma nadzieję, że w wyborach samorządowych powstanie koalicja na wzór Paktu Senackiego, a on będzie jej kandydatem w wyborach na prezydenta Wrocławia. W rozmowie z "Wyborczą" komentuje również pomysł kandydatury Michała Jarosa z Platformy Obywatelskiej.
Nie jest tajemnicą, że jedyną siłą we Wrocławiu, która może odsunąć od władzy obecnego prezydenta Jacka Sutryka, jest Platforma Obywatelska. Na razie pogroziła mu palcem.
Platforma Obywatelska ma największy klub w radzie miejskiej Wrocławia i właśnie opuściła Jacka Sutryka, ale nie do końca: "Będziemy z nim współpracować do końca tej kadencji"
Ogrom wsparcia kolegów z demokratycznej opozycji, ale i pogarda ze strony posłów PiS - z takim wizerunkiem Sejmu spotykają się nowi posłowie. O pierwszych krokach na Wiejskiej rozmawiamy z Anną Sobolak z Koalicji Obywatelskiej.
We wrocławskiej radzie miejskiej powstaje klub Platformy Obywatelskiej. Będzie największy, gdyż znajdzie się w nim co najmniej 12 osób. PO koalicji z Jackiem Sutrykiem nie zrywa, ale szuka swojego kandydata na przyszłoroczne wybory samorządowe.
Klub Platformy Obywatelskiej w radzie miejskiej Wrocławia był, ale przestał istnieć. Już w 2018 r. po wyborach samorządowych koalicja zaczęła się sypać i poszło jak w dominie. Niemal wszystkich przejął Jacek Sutryk. Wspólny klub miał być na wybory, ale teraz PO idzie własną drogą.
Klamka zapadła: Platforma Obywatelska będzie miała swój klub w Radzie Miejskiej Wrocławia i rozstaje się z Jackiem Sutrykiem. Kto u niego zostanie, z partii zgodnie z jej statutem zostanie wyrzucony.
Rząd Mateusza Morawieckiego zepchnął budowę przystanku kolejowego na wrocławskich Maślicach na listę rezerwową. Teraz szef dolnośląskiej PO zapowiada, że znajdą się pieniądze na tę inwestycję.
Na spotkanie Donalda Tuska z mieszkańcami Jagodna przyszło kilka tysięcy osób. Jednak propisowscy propagandyści eksponują głównie zdjęcie czterech mężczyzn z jednym transparentem. "Prawdziwy Marsz Miliona! Tej siły już nikt nie zatrzyma" - drwią internauci.
Donald Tusk zapewnił, że koalicja demokratycznych ugrupowań jest dopięta. Tuż przed zakończeniem wiecu na wrocławskim Jagodnie dotarla nieoficjalna informacja, że prezydent Duda powierzy misję stworzenia nowego rządu Mateuszowi Morawieckiemu. - Nie wiem, dlaczego pan prezydent chce go upokorzyć - skomentował lider Koalicji Obywatelskiej.
Radni Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu odejdą z klubu prezydenta Jacka Sutryka i utworzą oddzielny klub. - Przecież nie pójdziemy do wiosennych wyborów samorządowych jako ugrupowanie Jacka Sutryka - mówią "Wyborczej" działacze PO.
Wybory 2023 - wyniki. - Dla opozycji kluczem będzie raport otwarcia, gdyż musimy wiedzieć, co w ostatnich latach wydarzyło się w Polsce. Bo na razie mamy tylko cząstkową wiedzę - mówi Michał Jaros, lider dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej.
Kampanią Donalda Tuska kieruje posłanka KO Monika Wielichowska. - Musieliśmy wynajmować coraz większe sale. W wakacje szukałam amfiteatrów, które mieściłyby 5 tysięcy osób. Nigdy w przeszłości nie było takich tłumów na spotkaniach z politykami - mówi "Wyborczej".
- Platforma uchwaliła ustawę metropolitalną, ale PiS to cofnął. Wrocław potrzebuje wsparcia dla budowy kolei miejskiej i transportu w aglomeracji - mówi Michał Jaros, przewodniczący Platformy Obywatelskiej na Dolnym Śląsku.
Opieka zdrowotna nad pacjentem dramatycznie się pogorszyła za rządów PiS. Potrzebna jest gigantyczna zmiana, nie zrobi się jej nagle. Ale w sto dni wiele można poprawić i my wiemy, jak to zrobić - mówi prof. Alicja Chybicka, lekarka, kandydatka Koalicji Obywatelskiej w wyborach do Sejmu.
W niedzielę 1 października wcześnie rano wspólnie z wrocławianami "Wyborcza" wyruszyła pociągiem na Marsz Miliona Serc w Warszawie. - Idę w marszu dla swoich dzieci i dla wnuka. Chcę, żeby wróciła normalność - mówi 71-letnia pani Barbara.
1 października przez centrum Warszawy przejdzie manifestacja, którą Donald Tusk nazwał Marszem Miliona Serc. Na Dolnym Śląsku zainteresowanie jest ogromne. - Robimy wszystko, aby móc zabrać wszystkich chętnych, ale zachęcam, aby do Warszawy podróżowali transportem prywatnym - mówi Michał Jaros, przewodniczący Platformy Obywatelskiej w regionie.
Poseł KO Piotr Borys powstrzymywał agresywnego pracownika TVP Michała Rachonia, który próbował rozbić konferencję prasową Donalda Tuska. Wylała się na niego za to potężna fala hejtu ze strony zwolenników PiS. - Wyjątkowo agresywnego i wulgarnego - mówi nam.
Należąca do Orlenu "Gazeta Wrocławska" stara się tuszować aferę rządu PiS, przekonując, że wszystko jest winą polityków PO. Już w tytule propagandowa tuba rządu informuje: "Lewe wizy zostały wystawione przez firmy, które wpuścił do systemu Radosław Sikorski".
Czy fałszywy głos premiera Morawieckiego przekona wiernych karmionych codziennie wiadomościami TVP i personalizowanym materiałem wyborczym? Nie trzeba pytać sztucznej inteligencji.
Z raportu Fundacji Batorego wynika, że to kobiety mogą zadecydować o zwycięstwie w wyborach do Sejmu, pod warunkiem że zagłosują. - Dużo kobiet straciło poczucie swojej sprawczości, gdyż nasze prawa nie są respektowane, dlatego rezygnują z głosowania - tłumaczy Jolanta Niezgodzka, kandydatka Koalicji Obywatelskiej.
Media społecznościowe pełne są filmików z udziałem polityków oraz internautów, drwiących ze spotu reklamowego Jarosława Kaczyńskiego, w którym niby rozmawia on z przedstawicielem kanclerza Niemiec. Do akcji włączył się prezydent Wrocławia Jacek Sutryk i zamieścił zabawny film z kotem Wrockiem, dzwoniącym do Czarusia, kota Kaczyńskiego.
Politycy PO z Wrocławia komentują listę do Sejmu: "Jaros od Tuska dostał strzała", "Zdrojewskiego oszukano", "Schetyna wycięty, ale nie do końca".
Pakt senacki ma zostać podpisany w czwartek 17 sierpnia, ale już dzisiaj wiadomo, kto wystartuje z Wrocławia i tzw. obwarzanka. KO wystawi Barbarę Zdrojewską i Grzegorza Schetynę, Trzecia Droga - Kazimierza Michała Ujazdowskiego.
Do obywatelskiej kontroli wyborów zapisało się już 32 tys. osób, ale Koalicja Obywatelska potrzebuje 50 tys. Dlatego na Dolnym Śląsku opozycyjni politycy apelowali, żeby się nadal zgłaszać: "Uczciwe wybory są gwarantem wszystkich naszych wolności".
Marek Jędrychowski, były nauczyciel premiera Mateusza Morawieckiego, przyjął propozycję wystartowania z listy Platformy Obywatelskiej. - Moja krytyka działań premiera przysłoniła najważniejszy przekaz - katastrofę w polskiej edukacji - mówi.
W poniedziałek odbędą się strajki klimatyczne w całej Polsce. - Tylko w ciągu pierwszych trzech lat rządów PiS eksport drewna wzrósł dwukrotnie, a import śmieci do Polski wzrósł trzykrotnie - mówią inicjatorzy protestów z ramienia opozycji.
Na Dolnym Śląsku też płoną nielegalne składowiska odpadów - ostatnio strażacy ruszyli do akcji w sobotę. Politycy Platformy Obywatelskiej domagają się reakcji państwa: "Ważne, żeby skończyć z tą patologią"
Akcja AgroKluby Platformy ma pokazać, że tylko największa partia opozycyjna będzie potrafiła zmienić i poprawić sytuację polskich rolników. - Zdajemy sobie sprawę, że o zwycięstwie w wyborach zadecydują głosy kobiet, wsi oraz młodych ludzi - zaznacza Piotr Borys, poseł PO.
Mieszkańcy w Zagłębiu Miedziowym dostali horrendalne podwyżki za ogrzewanie od KGHM i spółek z jego grupy kapitałowej. - Czy chcą doprowadzić do eksmitowania ludzi na bruk z powodu zaległości czynszowych - pyta spółdzielnia z Głogowa.
Przemówienie Donalda Tuska na Wiecu Wolności we Wrocławiu było jak dotąd w jego kampanii najmocniejszym politycznym oskarżeniem obozu PiS. - Kaczyński zbudował tu model putinowski i chcę, żebyśmy wszyscy zrobili rachunek sumienia, czy nie za długo na to pozwalaliśmy - mówił lider opozycji.
Do wiecu Donalda Tuska we Wrocławiu doszło w kilkanaście godzin po wybuchu wojny domowej w Rosji. W swoim wystąpieniu lider opozycji odniósł się do tych wydarzeń i skrytykował politykę zagraniczną obozu Jarosława Kaczyńskiego. - Nie możemy skazywać Polski na osamotnienie. Każdy, kto dziś, kiedy wojna jest u naszych granic, wypowiada wojnę cywilną Unii Europejskiej i Zachodowi, podnosi rękę na żywotne interesy naszej ojczyzny - mówił Tusk.
W sobotę o godzinie 13 swoje konwencje z wyborcami zaplanowały na Dolnym Śląsku dwie najpotężniejsze partie polityczne - Platforma Obywatelska oraz Prawo i Sprawiedliwość. Lider opozycji Donald Tusk spotka się z wyborcami w samym centrum Wrocławia, a przedstawiciele rządu z Jarosławem Kaczyńskim na placu niedaleko kopalni w Bogatyni. - Nasza frekwencja pokaże, że nie mają szans - zapowiada Władysław Frasyniuk, legenda opozycji i przeciwnik PiS.
Kilkudziesięciu związkowców "Solidarności" z kopalni Turów wulgarnie wyzywało Donalda Tuska, gwizdało i wyło podczas śpiewania hymnu Polski. - PiS-owskie bojówki, przeszkadzające w odśpiewaniu hymnu, to prawdziwa twarz tych zdrajców Polski - skomentowała wydarzenia Kamila Gasiuk-Pihowicz, posłanka PO.
W sobotę, 24 czerwca o godz. 13 na pl. Nowy Targ we Wrocławiu Donald Tusk spotka się z mieszkańcami miasta i regionu. - Idę i namawiam na to samo wszystkich, którym zależy, żeby żyć w normalnym kraju - apeluje aktor i piosenkarz Konrad Imiela.
Wiec Donalda Tuska w Jeleniej Górze zakłóciła ekipa "Solidarności" z kopalni Turów. Związkowcy szli przez miasto prymitywnie, wulgarnie wyzywając lidera opozycji, a później wygwizdali hymn Polski i zakłócali spotkanie z tysiącami mieszkańców.
Donald Tusk na otwartym wiecu w rynku spotykał się dzisiaj z mieszkańcami Jeleniej Góry. Spotkanie zakłócili związkowcy z "Solidarności", którzy gwizdali i buczeli, gdy tysiące zebranych śpiewało hymn Polski, a później wyciem syren zagłuszali słowa lidera opozycji. - Prawdziwa "Solidarność" nigdy nie jest z władzą przeciwko ludziom, prawdziwa "Solidarność" protestuje przeciwko złej władzy, przeciwko złodziejstwu - mówił do zebranych Tusk.
Donald Tusk: - Od serca proszę wszystkich mieszkańców Wrocławia i Dolnego Śląska, żebyście byli razem ze mną w sobotę we Wrocławiu. Żeby nikt nie pomyślał, że to region panów: Czarnka, Kaczyńskiego, Morawieckiego, Błaszczaka, czy Sasina, skoro postanowili tu przenieść swoją konwencję.
Politycy Platformy Obywatelskiej spotykają się dzisiaj z mieszkańcami Dolnego Śląska we wszystkich powiatach regionu. Podczas otwartych wieców chcą rozmawiać o problemach ludzi. - Kiedy spotykamy się z rolnikami, wszędzie słyszymy jedno: "PiS doprowadził polską wieś do bankructwa, a sytuacja jest dramatyczna" - mówi posłanka Dorota Niedziela.
Copyright © Agora SA