Prokurator generalny Zbigniew Ziobro chce, aby Trybunał Konstytucyjny zbadał, czy unijne przepisy, na podstawie których Trybunał Sprawiedliwości UE nałożył na Polskę kary finansowe, są zgodne z konstytucją. Chodzi m.in. o kopalnię Turów.
Rok więzienia w zawieszeniu za współżycie z 14-latką to niesprawiedliwa kara - przyznał Sąd Najwyższy, komentując wyrok wrocławskiego Sądu Apelacyjnego sprzed roku. - Jednak nie da się jej zmienić, bo Prokurator Generalny źle napisał kasację. - Szkolny błąd - przyznaje mecenas Justyna Beni, pełnomocniczka pokrzywdzonej w tej sprawie dziewczynki.
Badania toksykologiczne wykluczyły, by Dmytro Nikiforenko, który pod koniec lipca zmarł w izbie wytrzeźwień we Wrocławiu, gdzie był bity przez policjantów, zażywał narkotyki lub dopalacze. Decyzją Prokuratury Krajowej śledztwo przeniesiono do Szczecina. - Nie rozumiem tego - mówi "Wyborczej" pełnomocnik rodziny ofiary mec. Krzysztof Budnik.
Pozwy, prokuratorskie śledztwa i sądowe procesy to codzienność pod rządami działacza Ziobrowej Solidarnej Polski.
Premier Morawiecki uraczył swych wielbicieli skromnym, ale jakże wymownym pomniczkiem wydźwigniętym z samych słów i obrazków ukazujących jego żywot od pierwszych pampersów po obecne łoże z puchowym posłaniem i w jedwabiach.
- Tę decyzję można odwrócić i zrobię wszystko, by tak się stało - deklaruje poseł Krzysztof Śmiszek pod sądem w Wałbrzychu i obiecuje, że będzie lobbował na rzecz przywrócenia do miasta Wydziału Pracy, który zarządzeniem ministra Ziobry przeniesiono do Świdnicy.
Mimo protestów samorządowców, adwokatów, polityków i mieszkańców minister Ziobro zdecydował, że w Wałbrzychu nie będzie sądu pracy. - Rozpatrywane są tam sprawy dotyczące ludzi najbardziej potrzebujących pomocy - mówi prezydent Roman Szełemej.
Prokurator Piotr Kaleciński z Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu, który w ubiegłym roku nie widział podstaw do szybkiego stawiania zarzutów Romanowi Giertychowi, został zdegradowany do pracy w prokuraturze okręgowej. Ze stanowiskiem szefowej prokuratury rejonowej pożegnać musiała się jego żona Małgorzata. - Nie da się tego tłumaczyć inaczej niż represją za nieuleganie politycznym naciskom - słychać wśród wrocławskich śledczych.
- Tysiące wałbrzyszan w najbardziej podstawowych sprawach będzie musiało jeździć do Świdnicy - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha. Ministerstwo Sprawiedliwości chce zlikwidować Wydziału Pracy w Sądzie Rejonowym w Wałbrzychu.
Zapadł prawomocny wyrok w sprawie wójta gminy Malczyce Piotra Frankowskiego. Sąd skazał go na grzywnę za znieważanie policjantów. Wójt od początku procesu przekonywał, że jest niewinny, i przedstawiał swoją wersję wydarzeń.
Prokuratura ostatecznie umorzyła ciągnące się od czterech lat śledztwo w sprawie rasistowskich wypowiedzi Jacka Międlara. Z pomocną byłemu duchownemu ruszyli zaufani prokuratorzy Zbigniewa Ziobry. I powołany na biegłego ksiądz redemptorysta.
Daniel Drapała z Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, członek krytycznego wobec władzy stowarzyszenia "Lex Super Omnia" (LSO), w środę o szóstej rano miał stawić się do pracy w odległej o 400 km Prokuraturze Rejonowej w Goleniowie. - To szykana obliczona na wyeliminowanie prokuratorów krytycznie oceniających Zbigniewa Ziobrę - mówi "Wyborczej" prok. Krzysztof Parchimowicz, do niedawna prezes LSO.
Po tysiącu dni oczekiwania wałbrzyski przedsiębiorca wycofuje się ze skargi nadzwyczajnej. Choć do niedawna był twarzą "dobrej zmiany", dziś mówi, że przestaje się łudzić, iż za rządów PiS przestrzegane będą prawa człowieka.
Konsekwencji za sprawę Giertycha ciąg dalszy. Do pracy w prokuraturach rejonowych skierowana została niedawno trójka doświadczonych śledczych prokuratury regionalnej. Ze stanowiskiem pożegnać musiała się też dotychczasowa szefowa prokuratury rejonowej na Starym Mieście.
"Właśnie uroczyście oddaliśmy suwerenność pod rządy obcych państw" - tak Beata Kempa krytykuje w mediach społecznościowych porozumienie podpisane przez premiera Mateusza Morawieckiego, które przez rząd przedstawiane jest jako wielki sukces.
Justyna Pilarczyk, jedna z prokuratorskich twarzy "dobrej zmiany", znana przede wszystkim z wycofania z sądu aktu oskarżenia własnego autorstwa wobec szefowej ONR, będzie nowym zastępcą prokuratora okręgowego we Wrocławiu - ustaliła nieoficjalnie "Wyborcza".
Postępowanie wyjaśniające wobec śledczego, który nie zgodził się na wypuszczenie z aresztu kibola podejrzanego o pobicie dziennikarki "Wyborczej", wszczął rzecznik dyscyplinarny prokuratury. Od nas chce zaś ujawnienia źródła informacji o niesubordynacji prokuratora.
Prokurator po wysłaniu wniosku do sądu otrzymał telefoniczne gratulacje od przełożonych. Ale niedługo potem, po interwencji Prokuratury Krajowej, był drugi telefon z nakazem wycofania wniosku, na co się jednak nie zgodził.
Z interpelacjami do Zbigniewa Ziobry wystąpili posłowie KO Monika Wielichowska i Krzysztof Mieszkowski. Krzysztof Śmiszek z Lewicy: - To absolutny skandal, którego wyjaśnienia będziemy domagać się osobiście od Jarosława Kaczyńskiego.
Wycofanie wniosku o areszt dla bandyty, który w środę zaatakował dziennikarkę "Wyborczej", to nie pierwszy przypadek, gdy upolityczniona i opanowana przez ludzi Zbigniewa Ziobry prokuratura podaje obronną rękę kibolom, narodowcom i faszystom. To również wyraźny sygnał: "Naszych nie wsadzamy".
Po niedawnej dymisji prokuratora regionalnego we Wrocławiu we wtorek poleciały głowy jego dwóch zastępców, a także naczelników ds. przestępczości gospodarczej i ds. przestępczości finansowo-skarbowej. - To kara za zwlekanie z postawieniem zarzutów Romanowi Giertychowi - mówią nam nieoficjalnie śledczy.
Prokurator regionalny we Wrocławiu został ledwo co odwołany, a już dziś dymisje dwóch jego zastępców i szefów kilku najważniejszych wydziałów jednostki. - To kara za zwlekanie z postawieniem zarzutów Romanowi Giertychowi - dowiedziała się "Wyborcza".
Mężczyzna wykorzystywał nieobecność rodziców i pod wpływem alkoholu gwałcił 12-letnią dziewczynkę. Sąd we Wrocławiu skazał go na trzy lata więzienia. Prokurator generalny Zbigniew Ziobro zarzucił "niewspółmierność kary".
Przedsiębiorca Marek Kubala był twarzą "dobrej zmiany" w kampanii przeciwko polskiemu sądownictwu. Dziś przyznaje: - Ziobro wykorzystał mnie, by upolitycznić sądy. Moją krzywdę ma gdzieś
Prokurator krajowy Bogdan Święczkowski domagał się od podwładnych przedłużenia śledztwa w sprawie udziału Mateusza Morawieckiego w "aferze taśmowej" i przesłuchania urzędującego już wówczas premiera
Podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości, mówił m.in. o zarzutach dla Leszka Czarneckiego w aferze GetBacku. Słynny wrocławski biznesmen przebywa teraz za granicą.
Mija rok od ujawnienia przez "Wyborczą" antysemickich wpisów członka KRS Jarosława Dudzicza. Badającej sprawę od 2018 r. Prokuraturze Krajowej nie tylko nie udało się w tym czasie skierować przeciwko niemu aktu oskarżenia, ale nawet postawić zarzutów.
Dolnośląski poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek złożył do NIK wniosek o przeprowadzenie kontroli w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po tym, jak Zbigniew Ziobro zapowiedział, że gminy "wolne od LGBT", które zostały wykluczone z unijnego dofinansowania, dostaną trzykrotnie wyższe wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości.
Decyzją Komisji Europejskiej gminy "wolne od LGBT" nie dostaną środków unijnych. Zbigniew Ziobro ruszył z rekompensatą, która jest trzykrotnie wyższa od unijnych kwot. "To legitymizacja bezprawia, czyli nagradzanie tych, którzy krzywdzą i wykluczają innych" pisze do Ziobry dolnośląski poseł.
W sprawy przed sądem antyaborcyjnych działaczy, wywieszających drastyczne banery z zakrwawionymi szczątkami, włącza się prokuratura. Żeby wnosić o uniewinnienie. Zgodnie z instrukcją z samej góry.
Dolnośląska prokuratura oskarża dwóch mężczyzn o planowanie zabicia zastępcy Zbigniewa Ziobry, prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego, oraz jego rodziny. Oskarżeni zorganizowali już nawet broń z tłumikiem i amunicję.
28-letni Marcin M. w listopadzie 2017 r. zakatował niepełnosprawnego 66-latka. Przez kilka minut skazany kopał i bił swoją ofiarę, która doznała ciężkich obrażeń głowy. W efekcie sprawcę skazano na 25 lat więzienia, ale teraz Zbigniew Ziobro żąda jeszcze wyższej kary.
Wrocławska prokuratura wysłała właśnie akt oskarżenia do sądu w sprawie Jana S. zwanego "Królem Dopalaczy". Postawiła mu 14 zarzutów. Oskarża go m.in. o oferowanie 100 tys. zł za zabójstwo Zbigniewa Ziobry. Miał zginąć od bomby, trucizny czy napromieniowania.
Jego sprawę PiS wykorzystał propagandowo do uzasadniania demolki sądownictwa. Teraz wałbrzyski przedsiębiorca przyznaje, że został przez PiS cynicznie wykorzystany i pozwał Zbigniewa Ziobrę oraz skarb państwa o 100 tys. zł.
- To jest kolejny przykład tego, że prokuratorzy nie są funkcjonariuszami państwa, tylko działają w służbie fundamentalistycznych wartości PiS-u - mówi Krzysztof Śmiszek. Dolnośląski poseł zaskarżył decyzję prokuratury dotyczącą postawienia zarzutów kierowniczce Ikei. Kobieta zwolniła pracownika nawołującego do zabijania osób innej orientacji.
Sprzedana razem z ludźmi kamienica przy ul. Mierniczej 4 w niejasnych okolicznościach stała się najpierw własnością księdza, a potem pracownicy sądu. Posłanka Zielonych interweniuje w tej sprawie u Zbigniewa Ziobry.
W czwartek napisaliśmy o tym, że rząd przy okazji "tarczy antykryzysowej" chciał wprowadzić areszt domowy na trzy miesiące, stosowany przez prokuratora. Te przepisy już zniknęły z projektu, ale nadal zostaje m.in. możliwość nakładania wysokich kar pieniężnych przez sanepid, egzekwowanych bez czekania na wyrok sądowy.
Epidemia koronawirusa. W czwartek informowaliśmy o kolejnych zakażonych, zamkniętym oddziale intensywnej terapii, oszustwach "na wirusa" i specustawie, która umożliwi areszt domowy.
Korzystając ze specustawy, rząd chce wprowadzić możliwość aresztu domowego bez zgody sądu. Przepis ma obowiązywać bezterminowo, także po ustaniu epidemii.
Niesłusznie podyktowany rzut karny przeciwko piłkarzom Śląska wywołał burzę. Mocno krytykowany jest prezes PZPN Zbigniew Boniek.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.