Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli po zatruciu Odry, do którego doszło latem 2022 r. - Państwo polskie nie było przygotowane. Nie zareagowało właściwie na masowe śnięcie ryb. To wierzchołek góry lodowej - mówił prezes NIK Marian Banaś.
Sasinowymi ustami pisowcy szczycą się tym, jak to wspaniale ratowali zdrowie i życie Polek i Polaków w pandemii. A powinni zapaść się pod ziemię widząc, ile grobów w Polsce wtedy przybyło.
Najwyższa Izba Kontroli po kontroli w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim nabrała podejrzeń co do sposobu, w jaki zlecono utylizację martwych ryb po katastrofie na Odrze. Zawiadomiła prokuraturę i rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Z ogólnopolskiej kontroli NIK na temat walki z pandemią wynika m.in., że szpitale tymczasowe w sporej części były niepotrzebne, przygotowane za późno i za drogo. A przez bałagan w przepisach "minister i prezes NFZ wydali prawie 9 mld zł, bez kontroli i sprawdzenia, czy wypłacane medykom covidowe dodatki były należne".
Zgodnie z zapowiedzią prezesa Mariana Banasia Najwyższa Izba Kontroli przeprowadza kontrolę w ok. 20 państwowych instytucjach, które były odpowiedzialne za podejmowanie decyzji w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Wyniki mają być gotowe w drugiej połowie roku.
- Upartyjnienie w instytucji tak newralgicznej, związanej ze zdrowiem, może spowodować nie tylko szkody finansowe, ale narazić życie pacjentów - powiedział Michał Jaros z Koalicji Obywatelskiej. Wraz z Zofią Czernow składają wniosek do Najwyższej Izby Kontroli ws. kontroli pogotowia w Jeleniej Górze.
Doniesienie NIK ws. nieprawidłowości we wrocławskim szpitalu tymczasowym dla chorych na COVID-19, to efekt kontroli z budowy i funkcjonowania placówki, zorganizowanej przez PiS-owskiego wojewodę w przy ul. Rakietowej.
Nowy szpital onkologiczny we Wrocławiu miał być tańszy, mniejszy i gotowy już w 2025 r. Sejmikowa opozycja zapowiada złożenie wniosku do NIK o kontrolę inwestycji.
Wojewoda rządu PiS nie skorzystał z oferty z prywatnego szpitala Hasco-Lek, który za wynajęcie chciał "symboliczną złotówkę". Za to zdecydował o zbudowaniu szpitala covidowego w hotelowym kompleksie za 90 mln zł.
Koszt budowy wrocławskiego szpitala tymczasowego dla chorych na covid zawyżono o 11 mln zł - twierdzi Najwyższa Izba Kontroli. "Dopuszczono do niegospodarnego wydatkowania środków publicznych w wielkich rozmiarach" - czytamy w dokumencie, do którego dotarła "Wyborcza". NiK zapowiada doeniesienie do prokuratury.
Dochody Wrocławia i innych polskich miast są zaniżane przez politykę rządzących. Pieniądze z PIT, które są zabierane samorządom, są nam teraz potrzebne jak tlen - alarmują radni.
Największe zastrzeżenie budzi nadużywanie przepisów ustawy covidowej. Dyrekcja kupiła pakiet aplikacji biurowych za 4 mln zł bez konkursu, a pracownikom niepracującym bezpośrednio przy pandemii wypłaciła blisko 300 tys. zł dodatków.
Prezes Najwyższej Izby Kontroli Marian Banaś oficjalnie zapowiedział, że NIK skontroluje, jak działały władze państwowe w związku z katastrofą ekologiczną na Odrze. Ma się to stać "w najbliższym czasie".
- Alert o zatrutej Odrze wysyłany po kilkunastu dniach to nie jest alert. Wojewoda wiedział o sytuacji, ale nie reagował - mówi posłanka Lewicy i domaga się odwołania wojewody Obremskiego. Wnioskuje też o kontrolę NIK w urzędzie wojewódzkim.
Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący stosowania środków przymusu bezpośredniego przez policjantów. Skontrolowano też interwencje dolnośląskiej policji, które zakończyły się śmiercią Dmytra Nikiforenki, Łukasza Łągiewki i Bartosza Sokołowskiego.
Marszałek Sejmu Elżbieta Witek z Jawora kolejny raz ukarana finansowo przez Najwyższą Izbę Kontroli. Powód? Nie stawia się na przesłuchania jako świadek kontroli programu "Polskie szwalnie".
Najwyższa Izba Kontroli zbada, jak doszło do wielkiej katastrofy sześć lat temu. Z raportu urzędu górniczego, który ujawniła "Wyborcza" wynika, że po stronie spółki PGE było wiele nieprawidłowości.
Biuro Nadzoru Właścicielskiego Urzędu Miejskiego we Wrocławiu odnosi się do raportu pokontrolnego NIK o samorządowych spółkach: "Nieprawidłowości nie ma". W kilku sprawach ma odmienne zdanie niż Najwyższa Izba Kontroli.
Najwyższa Izba Kontroli prześwietliła 18 spółek komunalnych we na Dolnym Śląsku. Większość przynosi straty, za to wynagrodzenia prezesów i członków rad nadzorczych są zawyżone.
Największe nieprawidłowości są w Operze Wrocławskiej - stwierdziła NIK w raporcie po kontroli w instytucjach kultury na Dolnym Śląsku. Zawiadomiła rzecznika dyscypliny finansów publicznych.
Związki zawodowe działające w Operze żądają podwyżki 800 zł netto do pensji zasadniczej i grożą sporem zbiorowym. - Jesteśmy w trakcie rozmów z naszymi organizatorami. Na razie nie możemy więc nic obiecać - mówi dyrektorka Halina Ołdakowska.
Artykuł "Gazety Wyborczej" o efektach kontroli NIK w Operze sprowokował reakcję urzędu marszałkowskiego. Napisaliśmy, że "władze województwa tolerują naruszanie prawa przez dyrektor Opery Wrocławskiej", rzecznik marszałka przysłał zaskakujące wyjaśnienie.
Opera Wrocławska. Druzgocąca ocena NIK po kontroli. Ujawniono nowe źródła zarobków Mariusza Kwietnia, który przed podpisaniem kontraktu za prawie 3 miliony zł, dostał 125 tys. zł za przygotowanie repertuaru w sezonie pandemicznym. Aż 41 osób dostało pokątnie posady, nie publikowano ogłoszeń o naborach.
Dyrektor Ossolineum wycofał kontrowersyjnego kandydata na dyrektora Muzeum Pana Tadeusza. Kuratorzy mieli w przyszły czwartek głosować nad nominacją prof. Mariana Ursela, ale będą na razie dyskutować tylko o sposobach obsadzenia stanowiska.
Zanieczyszczenia samochodowe to poważny problem, zwłaszcza że Polska ma dużo używanych aut. Według Najwyższej Izby Kontroli brakuje jednak przepisów o kontroli niesprawnych pojazdów i o strefach ograniczonego ruchu w centrach miast. Podobnej strefy domagał się wrocławski panel obywatelski.
Dane pokazują, że coraz więcej osób ginie na polskich drogach. Ale GDDKiA nie chce przebudowywać miejsc niebezpiecznych. Wydała tylko 7,5 proc. pieniędzy na ten cel. Na wszelkie próby poprawy programu rząd reaguje oburzeniem.
Przeżyłem już wiele raportów Najwyższej Izby Kontroli - mówi Rafał Dutkiewicz o krytycznej publikacji dotyczącej organizacji przez Wrocław igrzysk sportów nieolimpijskich w 2017 roku.
NIK krytycznie o działaniach Beaty Kempy jako ministra ds. pomocy humanitarnej. Jak wynika z raportu, jej powołanie "nie wniosło niczego nowego" i "wprowadziło chaos".
Niemal 2 tys. nieletnich próbowało popełnić samobójstwo. Pomocy nie mają gdzie dostać, bo brakuje lekarzy specjalistów, a w poradniach są ogromne kolejki.
Dolnośląski poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek złożył do NIK wniosek o przeprowadzenie kontroli w Ministerstwie Sprawiedliwości. Po tym, jak Zbigniew Ziobro zapowiedział, że gminy "wolne od LGBT", które zostały wykluczone z unijnego dofinansowania, dostaną trzykrotnie wyższe wsparcie z Funduszu Sprawiedliwości.
Raport Najwyższej Izby Kontroli jest druzgocący dla wrocławskiej komunikacji miejskiej. - Wdrażamy postulaty, o których mówili kontrolerzy, np. jeśli chodzi o torowiska - odpowiada prezes MPK. Aktywiści jednak uważają, że konieczne są dalsze zmiany, zwłaszcza przyspieszenie tramwajów.
Wybory parlamentarne 2019. "Pancerny Marian i pokoje na godziny" to reportaż "Superwizjera", do którego odniósł się w niedzielę Grzegorz Schetyna na konwencji Koalicji Obywatelskiej w Jeleniej Górze. - To nie jest normalne, że szefem kurnika zostaje lis - mówił przewodniczący PO.
Sieć szpitali miała poprawić ich sytuację finansową i ułatwić pacjentom dostęp do leczenia. Jak jednak wynika z raportu NIK, żadnego z tych celów nie udało się osiągnąć.
Nawet do 328 dni w Dolnośląskim Urzędzie Wojewódzkim czekają cudzoziemcy na legalizację pobytu. To najwolniejsza obsługa w kraju - wynika z raportu NIK.
Ewa Trojanowska i Paweł Wrabec z Obywateli RP pytają prezesa NIK, czy legalne było wydanie pieniędzy na zabezpieczenie miesięcznic smoleńskich, które nie były zgromadzeniami publicznymi. Wnoszą o kontrolę w tej sprawie.
NIK krytykuje zakup przez KGHM spółki Quadra FNX Mining Ltd., większościowego właściciela chilijskiej kopalni Sierra Gorda, wskazując na miliardowe straty - wynika z raportu pokontrolnego cytowanego przez PAP.
Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że dostęp do usług medycznych jest często uzależniony od sytuacji finansowej pacjentów, a to narusza Konstytucję. Na Dolnym Śląsku na wizytę czy zabieg trzeba często czekać znacznie dłużej niż w innych województwach.
Marcin Nałęcz-Niesiołowski, dyrektor Opery Wrocławskiej, publicznie wymienił nazwisko sekretarki, która przystawiła jego pieczątkę na umowie. Po ponad dwóch miesiącach właśnie ją przeprosił.
Na Dolnym Śląsku na czyste powietrze będziemy mieli po 47 latach, a we Wrocławiu - po 36. Tak wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli. Dlaczego?
Kazimierz Budzanowski został we wtorek zastępcą dyrektora Teatru Polskiego, Cezarego Morawskiego. Będzie nadzorował finanse placówki.
Copyright © Agora SA