"Pomimo pojawienia się osoby, która zdecydowała się na adopcję Biszkopta, psa uśpiono" - napisali wolontariusze Miejskiego Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Głogowie. - Lekarz wskazał eutanazję, bo nie było możliwości terapii - mówi urząd miejski, który prowadzi schronisko.
Rodzice z Przemkowa niedaleko Legnicy zostali oskarżeni o zabójstwo trzymiesięcznego syna Piotrusia i brutalne znęcanie się nad jego starszym bratem, 1,5-rocznym Filipem. Opisywane w akcie oskarżenia okoliczności sprawy są bardzo drastyczne.
Koleje Dolnośląskie wyznaczyły nagrodę finansową za wskazanie osób, które w ostatnich miesiącach ostrzelały jadące pociągi m.in. w okolicach Jeleniej Góry, Wałbrzycha i Głogowa. - Strzelali m.in. w pustą kabinę maszynisty - mówi rzecznik KD.
Na trzy miesiące aresztował Sąd Rejonowy w Głogowie 46-letniego Mariusza D. podejrzanego o wykorzystywanie seksualne 8-letniej dziewczynki, nad którą sprawował pieczę zastępczą. W sprawie podejrzana jest też 43-letnia żona D., której śledczy postawili zarzuty znęcania się nad dzieckiem.
Kobieta zgłosiła na policję próbę zgwałcenia, do której nie doszło, gdyż udało jej się obronić. Podejrzanego o napad teraz szuka głogowska policja.
Jest list gończy za Dawidem Złotkowskim z Rajczyna koło Wińska. To on - zdaniem policji i prokuratury - w sobotę, 18 stycznia terenowym range roverem próbował taranować ludzi idących po chodniku w Głogowie.
Mężczyzna wjechał samochodem terenowym na chodnik i próbował taranować przechodniów, a potem uciekł. Policja nadal go poszukuje.
50-latek z Głogowa sam zawiadomił służby i przyznał się do zabójstwa. Prokuratura niezwłocznie wszczęła śledztwo, podejrzanemu grozi dożywocie.
Sąd w Głogowie dopiero na 18 lutego wyznaczył posiedzenie w sprawie wniosku o aresztowanie mężczyzny, który miał jeździć po chodniku w centrum miasta i próbował taranować przechodniów. Bez tego prokuratura nie może wydać listu gończego za Dawidem Z., który dla policji jest nieuchwytny. Czy sąd czeka na to, żeby uciekł?
Prokuratura szykuje list gończy za mężczyzną, który w sobotę 18 stycznia w centrum Głogowa próbował rozjechać grupę ludzi na chodniku, gdzie wjechał terenowym Range Roverem.
Policja szuka kierowcy terenowego Range Rovera, który próbował wjechać w grupę ludzi na chodniku w Głogowie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Karol Nawrocki, kandydat PiS na prezydenta RP pokazał się w Głogowie jako wizjoner, który jest w stanie naprawić służbę zdrowia. Wyborca nie mógł się go nachwalić: - Jest pan po prostu objawieniem dla Polski.
Fala powodziowa przeszła już przez Dolny Śląsk, ale poziom Odry w wielu miejscach jest wciąż powyżej stanu alarmowego. Wrocław organizuje "miejski depozyt piasku".
Poziom Odry w Głogowie powoli opada, ale zagrożenie powodziowe wciąż jest realne. Tam i w innych dolnośląskich miastach służby nadal są w pogotowiu.
Na ul. Osadników w Głogowie do kilku domów wdarła się woda, w centrum miasta koło Ostrowa Tumskiego cały czas trwa umacnianie wałów. - Ognia i wody się nie przeskoczy, to żywioł, co zrobić - przyznaje pani Anna.
Dzieci z terenów zalanych przez powódź zaczną wyjeżdżać na zielone szkoły, fala powodziowa zbliża się do Głogowa, na miejscu jest sześciuset żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Zdemolowane przez powódź Lądek-Zdrój i Stronie Śląskie próbują się odbudować. A policja zaczyna akcje przeciwko internetowym oszustom, którzy organizują fałszywe zbiórki dla powodzian.
Fala powodziowa przechodząca Odrą przez Dolny Śląsk dotarła do Głogowa. W najbliższych godzinach pojawi się w Lubuskiem. Ale w miastach, przez które już przeszła, poziom Odry jest ciągle bardzo wysoki. Nigdzie nie spadł poniżej stanu alarmowego.
Premier Donald Tusk w Głogowie zaapelował do samorządowców o przekazywanie informacji dotyczących niesprawnych wałów. - Zależy mi, żeby zbudować kalendarz zaniedbań. Ja muszę wiedzieć, dlaczego nie podejmowano działań. Musimy jako państwo sygnały, gdzie co nie gra - zapewniał szef rządu.
Starosta głogowski Michał Wnuk wezwał mieszkańców terenów zalewowych z kilku gmin do samoewakuacji. Fala powodziowa na Odrze przechodzi przez okolice Głogowa, jest o prawie dwa metry wyższa od stanu alarmowego. Odwołano niedzielny mecz Chrobry-Głogów z Wisłą-Kraków
Mateusz J. jest podejrzany o uwięzienie, bicie i gwałcenie 30-letniej kobiety. Niewykluczone, że prokuratura zechce zbadać, czy jest poczytalny.
Matka zabroniła Mateuszowi spraszać kolejne dziewczyny na noc, krzyczała, że burdel z ich domu w Gaikach zrobił. Teraz się zastanawia: - Może dlatego uwięził tę kobietę w stodole.
Kobieta od stycznia 2019 roku była więziona w pomieszczeniu gospodarczym w niewielkiej miejscowości koło Głogowa. W niewoli urodziła też dziecko.
W Odrze znów jest obecna "złota alga", a na różnych odcinkach rzeki ponownie pojawiają się martwe ryby. W tym tygodniu w Głogowie wyłowiono ich aż 600 kilogramów.
11-tygodniowy chłopczyk trafił do szpitala 29 lutego z ciężkimi obrażeniami głowy i klatki piersiowej. Zmarł w poniedziałek, 20 maja. Lekarze powiadomili prokuraturę, że obrażenia niemowlęcia mogły powstać w wyniku przemocy.
Gabriel Seweryn, projektant mody znany z programu "Królowe życia", zmarł po tym, jak źle się poczuł i zawieziono go do szpitala w Głogowie. Po jego śmierci prokuratura wszczęła postępowanie, przeprowadzono m.in. sekcję zwłok. Znane są już wyniki badań toksykologicznych i opinia biegłego.
- Pracownicy zgłosili, że kierownik z Huty Głogów był w pracy pijany i uruchomili procedury, ale potem okazało się, że temat został przez pisowskie władze KGHM zamieciony po dywan - mówi Stanisław Bludnik, szef Solidarności 80. Poprosił o zajęcie się sprawą nowego prezesa.
Rodzice z Przemkowa są podejrzewani o znęcanie się nad dwójką synów. Młodszy ma 11 tygodni i z obrażeniami znalazł się w szpitalu. Podejrzani nie przyznają się do winy.
56-letni Gabriel Seweryn z Głogowa był gwiazdorem programu "Królowe życia". Zmarł 28 listopada w szpitalu. Sprawę śmierci wyjaśnia prokuratura, która czeka na wyniki dodatkowych badań. Do niej prawdopodobnie trafi też doniesienie z legnickiego pogotowia ratunkowego.
Gabriel Seweryn z Głogowa zmarł, bo nie pomogła mu załoga karetki - tak uważa część jego biskich. Pogotowie tłumaczy, że celebryta zachowywał się agresywnie. Ratownicy często mają do czynienia z takimi sytuacjami. - Jeśli jest cień zagrożenia, wycofujemy się i wzywamy policję - mówi "Wyborczej" ratownik medyczny z 10-letnim stażem.
Pogrzeb Gabriela Seweryna odbył się w Krzepowie, dzielnicy Głogowa. W kościele na planszy wyświetlono napis "Gabriel Seweryn prosi o modlitwę". Śmierć projektanta mody, znanego z programu "Królowe życia", budzi wciąż wiele kontrowersji.
Pogotowie ratunkowe wydało oświadczenie w sprawie śmierci Gabriela Seweryna z Głogowa, projektanta znanego z programu "Królowe życia". Ratownicy "udzielili pomocy w zakresie, na jaki pacjent pozwolił" i "stali się ofiarami agresji" - pisze pogotowie. Rodzina zmarłego podała też datę i miejsce jego pogrzebu.
W Głogowie zmarł Gabriel Seweryn, projektant mody znany z programu "Królowe życia". W sieci pojawił się kolejny film z dnia jego śmierci. Są też wstępne wyniki sekcji zwłok. - Potrzebne będą kolejne badania, w tym toksykologia - mówi prokuratura.
Śmierć Gabriela Seweryna, projektanta mody znanego z programu "Królowe życia", budzi wiele kontrowersji. - Gdzieś w tle jest kwestia orientacji seksualnej mężczyzny. Ten wątek też powinna zbadać prokuratura, po głosach jakie do nas dotarły - mówi przedstawiciel OMZRiK, który złożył do prokuratury zawiadomienie ws. śmierci projektanta.
We wtorek, 28 listopada, w szpitalu w Głogowie zmarł Gabriel Seweryn, 56-letni projektant mody znany z programu "Królowe życia". OMZRiK: "Doszło do skandalicznej sytuacji". Prokuratura: - Rozpoczęliśmy już własne postępowanie. Wpłynęły do nas też dwa inne zawiadomienia w tej sprawie.
Zmarł 56-letni Gabriel Seweryn, projektant mody, który popularność zdobył, występując w programie "Królowe życie". Znany jako "Versace z Głogowa" mężczyzna brał udział w siedmiu sezonach telewizyjnego show. "Ratownicy nie mogli mu pomóc, bo był agresywny" - mówi rzecznik legnickiego pogotowia.
Setki uczestników marszu skrajnej prawicy w Głogowie wycierały sobie buty we flagę Unii Europejskiej podczas antyunijnego wiecu. Dwa lata po spaleniu statutu kaliskiego tym razem zażądali przemalowania różowego głogowskiego mostu Tolerancji i zmiany jego nazwy na most Jana II Głogowsko-Żagańskiego Wielkiego, którego historia zna pod przydomkiem Szalonego.
We Wrocławiu zaginął Leszek Kaczmarek. 70-letni mieszkaniec Głogowa ostatni raz był widziany pod Sky Tower.
Do szpitala w Głogowie trafiło około 3-tygodniowe niemowlę bez oznak życia. Dziecka nie udało się uratować. W sprawie śmierci noworodka śledztwo wszczęła legnicka prokuratura.
Na wysypisku śmieci w Głogowie znajdują się 4 mln litrów szkodliwych substancji. Z rozszczelnionych beczek trujące odpady przedostają się do gruntu i zanieczyszczają Odrę. Miasto nie ma pieniędzy na utylizację odpadów, więc politycy PO oczekują wsparcia od rządu PiS.
Mieszkańcy w Zagłębiu Miedziowym dostali horrendalne podwyżki za ogrzewanie od KGHM i spółek z jego grupy kapitałowej. - Czy chcą doprowadzić do eksmitowania ludzi na bruk z powodu zaległości czynszowych - pyta spółdzielnia z Głogowa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.