- Przez te niemal dwa lata kursowania z pomocą do Ukrainy rząd PiS nie pomógł nam w niczym. Kiedyś zadzwonili, żebym dostarczył paczki. Okazało się, że po to, aby je rozdać podczas wizyty jednego z polityków - mówi Piotr Kaszuwara, wrocławski dziennikarz i wolontariusz, który od dwóch lat pomaga Ukrainie.
Dzięki Europejskiemu Korpusowi Solidarności, czyli unijnemu wolontariatowi, młodzież ma szansę w bezpieczny i łatwy sposób wyjechać i pomagać w społecznych, kulturalnych oraz ekologicznych akcjach w całej Unii Europejskiej i poza nią, np. w Ukrainie.
Po wybuchu wojny przy naszej granicy spotykaliśmy się z sytuacjami, kiedy zasoby ludzi chętnych do pomocy nie były w pełni wykorzystywane - tłumaczą licealiści, którzy stworzyli aplikację łączącą wolontariuszy.
Po prostu zakasałyśmy rękawy i wzięłyśmy się za pierwszy remont. Dziś mamy sztab budowlańców, którzy odpracowują u nas czyny społeczne. Część uwierzyła w naszą ideę i wraca - opowiadają wrocławianki, które pomagają potrzebującym rodzinom.
- Na początku nie było dnia bez zastanawiania się, czy nie wrócić do Ukrainy. I czy nie powinniśmy iść z karabinem - mówią Serhij i Maksym z Wrocławia, założyciele Fundacji UANITED. Od roku, miesiąc w miesiąc wysłają do swej ojczyzny transporty: kamizelek kuloodpornych, agregatów prądotwórczych, jedzenia.
Najbardziej przykry jest fakt, że zrobiła to bez skrupułów. Widziała biednych ludzi. Bez tych pieniędzy 3 tys. osób straci szansę na posiłek, a my będziemy musieli się zamknąć - mówi oszukany przez wolontariuszkę prezes Fundacji "Weź Pomóż".
Za mniej niż 100 dni odbędzie się Weekend Cudów, czyli moment wręczenia Szlachetnych Paczek najbardziej potrzebującym rodzinom. Skala pomocy zależy jednak od liczby wolontariuszy, a na zgłoszenia pozostały zaledwie dwa dni.
Jeszcze do 31 sierpnia mogą zgłaszać się osoby zainteresowane wolontariatem podczas wydarzeń w NFM. Obecnie trwa festiwal Forum Musicum, a 9 września rozpocznie się Międzynarodowy Festiwal Wratislavia Cantans.
Przed wojną klinika Haliny była dużą i znaną lecznicą zwierząt. Po 24 lutego stała się bezpłatnym punktem medycznym, w którym kobieta pomagała również ludziom.
"Wszystko jest potrzebne", "Przyjmiemy wszystko, co jest jedzeniem" - mówią wolontariusze z Czasoprzestrzeni i Sektora 3 - punktów, w których pomoc mogą znaleźć uchodźcy z Ukrainy. Skończyły się bowiem zapasy żywności długoterminowej, a dary znikają z półek natychmiast.
Skrzyknęli się na Facebooku i w kilkadziesiąt osób przyszli w piątek 25 lutego na Dworzec Główny we Wrocławiu, aby przyjąć uchodźców z pociągu ze Lwowa. Dla osób uciekających przed wojną na Ukrainie przynieśli jedzenie i picie. - Są wśród nas osoby gotowe zaoferować im transport i nocleg - mówiła Paulina Mosoń, jedna z wolontariuszek.
Karolina Maksimowska gra z WOŚP od 2005 r. W 2018 r. zebrała do swojej puszki najwięcej ze wszystkich wolontariuszy we Wrocławiu. Dziewczyna jest ciężko chora, potrzebuje transfuzji. Sztab Orkiestry apeluje o oddawanie krwi.
Pracownicy zakładów Whirlpool z Wrocławia pomagają w remoncie dwóch budynków dla podopiecznych wrocławskiej fundacji L'ARTE.
Dr Iwona Gottfried z Uniwersytetu Wrocławskiego i Tomasz Gottfried, działający w Ogólnopolskim Towarzystwie Ochrony Nietoperzy to małżeństwo chiropterologów, które od ponad 20 lat opiekuje się tymi ssakami.
Jakoś po trzech godzinach w punkcie szczepień nie rozróżniam już twarzy ludzi. Patrzę jedynie, czy mają zakryte usta i nos. A w głowie tylko dudni tubalny głos dyżurnego lekarza, który raz za razem powtarza szczepionym: "będzie gorączka, będzie bolała rączka".
"Specjalizujemy się w terapii śmiechem. Pokazujemy, że diagnoza to nie wyrok. Dajemy nadzieję i wsparcie podopiecznym oraz ich rodzinom" - pisze o sobie Stowarzyszenie Muszkieterowie Szpiku. Organizacja szuka wolontariuszy we Wrocławiu.
Operator komórkowy Mobile Vikings i wolontariusze na motocyklach łączą sił w walce z koronawirusem. Wspólnie z Regionalnym Centrum Krwiodawstwa apelują, aby oddawać krew.
15-letni Mikołaj był wolontariuszem podczas tegorocznej edycji WOŚP. Dwa dni później przyszedł do szkoły z serduszkiem na bluzie. Od katechety usłyszał, że "Owsiak to złodziej" i ma naklejkę zdjąć, bo inaczej sam mu ją zedrze.
W ciągu 16 lat działalności Fundacja Mam Marzenie spełniła 8179 marzeń chorych dzieci. Nie byłoby to możliwe bez wsparcia i zaangażowania wolontariuszy.
Zbierasz zespół i wspólnie wymyślacie projekt, który robi coś dobrego dla innych, a potem ten projekt realizujecie - w tegorocznej ogólnopolskiej Olimpiadzie Zwolnieni z Teorii swój projekt zainicjowało ponad 15 tysięcy uczniów z 403 szkół z całej Polski.
- Spotykałem ludzi ubogich, którzy pokazywali mi reklamówki, a w nich wygrzebane ze śmietnika jedzenie - nadające się do spożycia, czasem z terminem przydatności na kilka miesięcy. Uznałem, że coś z tym trzeba zrobić - opowiada Jan Piontek, wrocławski motorniczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.