Mieszkaniec Wlenia zgłosił policji, że padł ofiarą porwania: sprawcy uderzyli go w głowę, nieprzytomnego związali, a później znęcali się nad nim przez całą noc. Zarzuty postawiono dwóm mężczyznom, którzy zostali tymczasowo aresztowani.
5-letni Maksymilian został porwany spod przedszkola w Jeleniej Górze. Policja zatrzymała cztery osoby, a dziecko odnalazła w schowku na pościel.
Sąd skazał na więzienie czterech mężczyzn, którzy planowali porwać dla okupu bogatą wrocławiankę i biznesmena spod Warszawy. Kupili nawet narzędzia, którymi mogliby ich zastraszać - w tym sekator, który miał posłużyć do obcinania palców.
We wrocławskim sądzie okręgowym zapadł nieprawomocny wyrok w sprawie pięciu mężczyzn, którzy porwali wrocławianina, wywieźli go do lasu i tam katowali. Myśleli, że przywłaszczył sobie pieniądze, które wcześniej oni ukradli z konta innego mężczyzny. Nie wiedzieli, że zabezpieczyła je policja.
Jaka jest skala handlu dziećmi w Polsce, nikt kompetentnie tego nie powie - mówi Marek Michalak, pedagog, były Rzecznik Praw Dziecka. - Minister rządu PiS nie miał ochoty na standardy, ważne właśnie w zapobieganiu znikania dzieci.
CBŚP z Wrocławia zatrzymało trzech mężczyzn, którzy planowali porwanie kobiety dla okupu. Zleceniodawcą był przestępca przebywający w więzieniu.
Dwóch zamaskowanych mężczyzn uprowadziło 3-letnią Amelkę i jej 25-letnią matkę Natalię. Policja ogłosiła ogólnopolski Child Alert. W piątek po południu udało się odnaleźć dziewczynkę i jej matkę.
Copyright © Agora SA
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)