Koleje Dolnośląskie nie uruchomiły specjalnych pociągów rowerowych do Sobótki i Świdnicy. Rzecznik KD wyjaśnia dlaczego tak się stało, i zapowiada, kiedy mogą z powrotem pojawić się na torach.
Najważniejszą inwestycją jest dokończenie Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Najtańsza oferta jest droższa od przyjętego kosztorysu o około 50 mln złotych, dlatego będziemy analizować możliwość zwiększenia środków na realizację tej inwestycji - mówi Michał Rado, wicemarszałek Dolnego Śląska.
Koleje Dolnośląskie mają teraz 27 pojazdów spalinowych. Przewoźnik ogłosił przetarg na następne pociągi z takim napędem - w sumie może ich dokupić aż 37. Dlaczego KD tak mocno rozwijają tabor spalinowy? Czy nie lepiej zainwestować w elektryfikację linii?
Te 1,5 mld złotych wyłożone przez samorząd województwa to inwestycje przede wszystkim w pociągi. Osobno trzeba liczyć pieniądze wydane na odbudowę wielu lokalnych linii kolejowych. W 2023 roku Koleje Dolnośląskie przewiozły aż 19 mln pasażerów.
Koleje Dolnośląskie stały się symbolem regionu, a do kolejnych miejscowości w Sudetach wracają połączenia kolejowe. W planach jest uruchomienie pociągów do Karpacza czy Lądka-Zdroju.
Trzy województwa w Polsce postanowiły rozwiązać problem wykluczenia transportowego i same zorganizować transport autobusowy. Niestety, ustawodawca nie ułatwia integracji pociągów i autobusów, która jest oczywistością w zachodniej Europie.
Nawet 37 nowych pociągów może pojawić się we flocie Kolei Dolnośląskich dzięki przetargowi, który właśnie ogłosił samorządowy przewoźnik. KD chcą kupić zarówno składy nowe, jak i używane.
Na Wrocławiu Głównym kolejka do kasy, a u konduktora trzeba dopłacić za bilet? Opóźniony pociąg? W pracy na kolei trzeba być odpornym na stres. I cierpliwym - nauka na maszynistę trwa rok.
Tylko jednego dnia doszło do dwóch chuligańskich ataków na pociągi Kolei Dolnośląskich. Oba zdarzenia mogły zakończyć się tragicznie. Naprawy uszkodzonych pojazdów pochłoną dziesiątki tysięcy złotych.
Gdy pojawiła się wielka woda na dolnośląskich torach zdarzały się dramatyczne momenty, ale teraz sytuacja jest opanowana. - Realizujemy wszystkie połączenia, tak jak przed powodzią. Tylko niektóre odcinki są częściowo obsługiwane autobusami - mówi Andrzej Padniewski z biura prasowego Kolei Dolnośląskich. Najwięcej pracy jest z przywróceniem ruchu pociągów w Kłodzku.
Od 20 lat do Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego nie dojeżdżają pociągi. Planowany powrót kolei do tych górskich kurortów może być dobrym pomysłem na odbudowę gospodarki zniszczonych powodzią miast.
Komunikacja po powodzi na Dolnym Śląsku w wielu rejonach jest utrudniona. Sprawdzamy, kiedy wróci do normy.
Województwo dolnośląskie i Polskie Linie Kolejowe planują kolejne remonty nieczynnych linii kolejowych. Pociągi Kolei Dolnośląskich mają dojechać m.in. do Srebrnej Góry, Karpacza czy Lądka-Zdroju.
Przez powódź na zachodzie Wrocławia trasę zmienią dwie linie MPK Wrocław. Koleje Dolnośląskie starają się uruchamiać kolejne połączenia, ale na południu nadal część linii jest nieczynna.
Powrócił temat rozwoju sieci kolejowej w Zagłębiu Miedziowym, a docelowo stworzenia tu kolei aglomeracyjnej. - Jeżeli porozumienie, które podpisaliśmy, będzie realizowane, to można przyjąć, że w 2027 roku pociągi z Chocianowa pojadą przez Przemków do Głogowa - mówi Tymoteusz Myrda, radny województwa.
Wyremontowana ma zostać linia kolejowa Chocianów - Przemków - Głogów. Połączenie może być atrakcyjne dla turystów, ponieważ trasa przebiega przez Bory Dolnośląskie i umożliwia dojazd do Przemkowskiego Parku Krajobrazowego.
Rozpoczyna się remont torów od Kłodzka do Kudowy-Zdroju. Dzięki inwestycji pociągi z Wrocławia do Kudowy pokonają trasę w około godzinę i 45 minut. Na razie jednak przez trzy i pół miesiąca do uzdrowiska pojedzie autobus
Z powodu ogromnego opóźnienia pociągu KD przyjechałam do Wrocławia Głównego o godz. 9:15 na peron 5, a z peronu drugiego o godzinie 9:16 odjechał mój pociąg IC do Międzyzdrojów. Konduktor odmówił poinformowania pociągu IC o mojej przesiadce - pisze Czytelniczka "Wyborczej".
Od 1 września wchodzi w życie kolejna w tym roku korekta rozkładu jazdy pociągów Kolei Dolnośląskich. Obowiązywać będzie do 9 listopada. Będą nowe przystanki kolejowe i wraca m.in. połączenie pociągiem do Trzebnicy.
Za dwa lata z Wrocławia będzie można dojechać cztery razy dziennie do Skalnego Miasta i Hradca Králové. Wcześniej jednak kolejarze chcą wyremontować m.in. tunel kolejowy w Unisławiu Śląskim.
Jest nowy termin otwarcia linii kolejowej do Karpacza. Trwają też prace na innych trasach kolejowych w regionie.
Powstała mapa, która ma ułatwiać kibicom i drużynom piłkarskim z regionu podróżowanie na mecze pociągami. To pierwsze takie przedsięwzięcie w Polsce i wspólna inicjatywa Kolei Dolnośląskich oraz Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej.
PKP Intercity na długi weekend uruchomi znacznie więcej połączeń. Swoje wakacyjne i weekendowe specjalne oferty biletowe przygotowali też przewoźnicy samorządowy.
Do końca lipca już blisko 3,7 tys. pasażerów skorzystało z bezpośredniego połączenia Kolei Dolnośląskich z Wrocławia do Świnoujścia.
Powrót wspólnego biletu na Koleje Dolnośląskie i MPK Wrocław to okazja, by lepiej poznać Wrocław. Pociągiem można dojechać do zabytkowych pałaców, pięknych lasów i miejsc wypoczynku.
Wybraliśmy 12 najciekawszych linii kolejowych na Dolnym Śląsku, na które można głosować. Nasz plebiscyt trwa do poniedziałku 5 sierpnia.
Przywrócenie biletu na MPK Wrocław i Koleje Dolnośląskie nie jest żadnym sukcesem, tylko powrotem normalności po trzyletniej przepychance. Prawdziwym wyzwaniem dla samorządu miasta i województwa jest budowa kolei aglomeracyjnej i biletu dla całej aglomeracji.
W naszym plebiscycie na najciekawszą linię kolejową w regionie tym razem przedstawiamy trzy trasy biegnące w zachodniej części Dolnego Śląska. Dwie z nich nazywane są Koleją Izerską, a na kolejnej stoi wiadukt jak rzymski akwedukt.
Tym razem przedstawiamy linię z Wrocławia do Szklarskiej Poręby, "Nadodrzankę", a także linię u podnóża Masywu Ślęży.
Dziś część druga naszej plebiscytowej listy na najciekawszą linię kolejową na Dolnym Śląsku. Tym razem przedstawiamy dwie linie z Kłodzka, w tym z ponadczasowym włoskim designem, i jedną w Góry Krucze, a nawet do Królewca.
Z przejazdów pociągami Kolei Dolnośląskich i Polregio w granicach Wrocławia będą mogli skorzystać posiadacze biletów Urbancard, ale nie tylko. Jest też spora grupa, która pojedzie za darmo.
Organizujemy plebiscyt na najciekawszą linię kolejową w naszym regionie - wybierać będzie można z listy 12 połączeń na Dolnym Śląsku. Dziś przedstawiamy pierwsze trzy propozycje.
Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział zwiększenie liczby pociągów na Dolnym Śląsku. Jeszcze w tym roku do Kłodzka oraz do Kudowy pasażerowie dojadą z Wrocławia w rekordowo krótkim czasie.
Linia kolejowa z Wrocławia do Szklarskiej Poręby należy do najciekawszych w kraju. Co można zobaczyć po drodze? Podpowiadamy, gdzie wysiąść i co zobaczyć.
Rozpoczynają się rozmowy o powrocie jednego biletu na tramwaje i autobusy MPK Wrocław oraz pociągi Kolei Dolnośląskich. - Najważniejsze, że sprawa nie budzi żadnych kontrowersji politycznych- podkreśla Wojciech Bochnak, wicemarszałek województwa.
Jarosław Obremski, były wojewoda dolnośląski z nadania PiS, nową posadę dostał w urzędzie marszałkowskim. Podległe temu urzędowi Koleje Dolnośląskie zatrudniły zaś niedawnego kandydata PiS na prezydenta Lubina.
Po wyborach samorządowych Dolny Śląsk ma nowy zarząd z Pawłem Gancarzem z PSL-u na czele. Rozwój kolei to ważne, o ile nie najważniejsze zadanie samorządu województwa. Co będzie szczególnie istotne dla pasażerów z regionu?
Rewitalizacja linii kolejowych, dokończenie budowy wschodniej obwodnicy i kontrola składowisk odpadów - to zadania, które Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga-Polskie Stronnictwo Ludowe zapisały w umowie koalicyjnej w sejmiku dolnośląskim.
Pytanie dotyczy dalekobieżnych połączeń pasażerskich. Wolny dostęp do torów, czyli na zasadach komercyjnych, jest w Polsce możliwy, ale tylko w teorii, bo w praktyce wcale o to nie łatwo. - Ktoś chce zaoferować na własny koszt usługi, do których dopłacamy z podatków. A my mu zabronimy, twierdząc że wolimy jednak dopłacać - opisuje sytuację Jakub Majewski z Fundacji ProKolej.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.