W niedzielę, 10 listopada wchodzi w życie kolejna korekta rozkładu jazdy pociągów. Pociągi Kolei Dolnośląskich wrócą na trasę ze Strzelina do Kłodzka, choć nadal potrzebna będzie przesiadka.
Jestem zły, jak widzę w telewizji premiera, który mówi, że to jest pomoc natychmiastowa - denerwuje się Konrad, wnuk 94-letniej Genowefy, najstarszej powodzianki z Kłodzka. Dopiero miesiąc po powodzi, po interwencji "Wyborczej" kobieta otrzymała zasiłek.
Ewakuacje dzieci, zalane budynki, grzyb na ścianach - tak wyglądają domy dziecka i mieszkania rodzin zastępczych na terenach, przez które przeszła powódź. Najgorzej jest w Kłodzku.
W tym całym błocie i tym szlamie, który nas otacza, staram się szukać czegoś dobrego - mówi Ewelina Koremba, której woda zniszczyła sklep.
Ulewy na Dolnym Śląsku mogą mieć groźne skutki - piszemy 12 września w "Wyborczej". Przez kolejne dni i noce bez przerwy relacjonujemy dramatyczne wydarzenia na Śląsku, Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie. Trwa szacowanie strat, ale już wiadomo, że są gigantyczne.
Gdy pojawiła się wielka woda na dolnośląskich torach zdarzały się dramatyczne momenty, ale teraz sytuacja jest opanowana. - Realizujemy wszystkie połączenia, tak jak przed powodzią. Tylko niektóre odcinki są częściowo obsługiwane autobusami - mówi Andrzej Padniewski z biura prasowego Kolei Dolnośląskich. Najwięcej pracy jest z przywróceniem ruchu pociągów w Kłodzku.
Stronie Śląskie, Lądek Zdrój, Kłodzko i inne miejscowości zmiotła fala z pękniętej tamy, a ludzie nie dostali ostrzeżenia na czas. Ponad syuletnia zapora na Morawce wytrzymała powódź w 1997 roku, dlaczego teraz pękła?
Wrocławscy radni zadecydowali, że w ramach solidarności miasto przekaże z budżetu sięgającego 6 miliardów zł zaledwie po 500 tys. zł dla zniszczonych przez powódź Kłodzka, Lądka-Zdroju i Stronia Śląskiego. - Pomoc dla poszkodowanych powinna być rządowa, a nie samorządowa. Wykonaliśmy gest solidarnościowy - tłumaczy się jeden z radnych.
Niektórzy urzędnicy robią problemy przy wypłacaniu pieniędzy osobom, które w powodzi straciły dobytek. - Waszą rolą jest ułatwianie, a nie utrudnianie ludziom życia. Miejcie więcej empatii, przecież oni przychodzą do was po pomoc - apeluje premier Donald Tusk.
Powodzianie mają poczucie, że są osamotnieni. Dlatego apeluję do wszystkich urzędników samorządowych, aby byli wśród ludzi - mówił podczas sztabu kryzysowego wyraźnie podenerwowany premier Donald Tusk.
Do powiatu kłodzkiego jadą żołnierze, ale też strażacy i policjanci, żeby pomóc w sprzątaniu po powodzi, ale też zabezpieczać pozostawiony przez powodzian majątek. Wojsko ma też przygotować tymczasowe przeprawy przez rzeki tam, gdzie powódź zniszczyła mosty.
- Zbieramy informacje o stratach, ale do wielu miejsc nie możemy jeszcze dotrzeć - mówi dolnośląski wojewódzki konserwator, Daniel Gibski. - Sytuacja jest dramatyczna, potrzebne będą duże środki na ratowanie zniszczonych zabytków. Wysłałem już wstępny raport wojewodzie i premierowi.
Woda w zalanych miastach w Kotlinie Kłodzkiej zaczyna powoli opadać, pokazując skalę zniszczeń. Wciąż część mieszkańców jest odcięta od świata, nie ma dostępu do bieżącej wody i prądu, nie wie, co się dzieje z ich bliskimi. Trwa walka z żywiołem w Nysie, Wrocławiowi zagraża Bystrzyca, zbliża się też fala kulminacyjna na Odrze. Podsumowujemy, co wydarzyło się przez ostatnią dobę.
Jedne miasta na południu Polski już sprzątają po powodzi, w innych - jak we Wrocławiu i w Oławie - umacnianie i podnoszenie wałów trwa. Wieczorem zamieszanie wywołała informacja prezydenta Sutryka o pęknięciu wału zbiornika w Mietkowie, co oznaczałoby zagrożenie dla zachodniej części Wrocławia. Na szczęście okazała się fałszywa. Informacje dobre - o sukcesach w walce z powodzią, mieszają się ze złymi, a nawet szokującymi. Jak z tą, że opuszczone przez mieszkańców tereny plądrują szabrownicy. Policja podała, że w powodzi straciło życie siedem osób. Reporterzy "Wyborczej" są na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie oraz w Lubuskiem.
Woda na południu Dolnego Śląska zaczęła powoli opadać, pokazując ogromne zniszczenia. Najtrudniejsza sytuacja jest wciąż w powiatach: kłodzkim, kłodzkim, karkonoskim, ząbkowickim, wałbrzyskim wraz z miastem i kamiennogórskim, a także w Jeleniej Górze.
Jeszcze w sobotę koło południa w Kłodzku można było swobodnie przejść przez słynny Żelazny Most. Kilka godzin później wezbrane wody Nysy Kłodzkiej zalały ulice miasta. - Panie kochany, to pieprznęło w takim tempie, że szkoda gadać.
Na terenach dotkniętych przez powódź rząd wprowadził w poniedziałek stan klęski żywiołowej. Fala powodziowa zdemolowała Lądek-Zdrój, Kłodzko, Stronie Śląskie, Głuchołazy. W Nysie mieszkańcy umacniają w nocy wały. Reporterzy "Wyborczej" są na Dolnym Śląsku oraz Opolszczyźnie.
Kłodzko już jest częściowo zalane, ale szykuje się na kolejną falę powodziową. Władze gminy ostrzegają mieszkańców, że będzie ona większa niż ta pierwsza.
W niedzielę z powiatu kłodzkiego zostało ewakuowanych 1600 osób, ale na pewno ta liczba się znacznie powiększy, bo prognozy pogodowe nie są optymistyczne. W zbiornikach przeciwpowodziowych jest średnio jakieś 30 proc. rezerwy - mówił premier Donald Tusk, który i z szefem MSWiA Tomaszem Siemoniakiem w niedzielę rano wzięli udział w odprawie służb w Kłodzku.
W Głuchołazach woda zerwała most, drugi został uszkodzony. Miasto jest praktycznie odcięte od świata. Pod wodą znalazło się również Kłodzko i Nysa. Zginęły cztery osoby: w powiecie kłodzkim, Lądku-Zdroju, Nowym Świętowie i Bielsku-Białej. We Wrocławiu szykują się na najgorsze, ale wciąż mają nadzieję, że sytuacja z 1997 roku się nie powtórzy. Przed godz. 2 burmistrz Wlenia ogłosił: "Przegraliśmy".
Najnowsze prognozy przewidują silne opady deszczów przez najbliższe kilkanaście godzin. Najgroźniejsza jest teraz rzeka Biała Lądecka, a najtrudniejsza sytuacja w nocy w soboty na niedzielę będzie na całym Pogórzu Sudeckim - mówi "Wyborczej" szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Rozmawialiśmy w sobotę 14 września około godziny 22.30.
Władze najbardziej zagrożonych przez powódź powiatów Dolnego Śląska rozpoczęły ewakuację mieszkańców. Swoje domy muszą opuścić m.in. osoby z okolic Kłodzka i Lwówka Śląskiego.
W powiecie kłodzkim ogłoszono alarm przeciwpowodziowy. Przez padające od kilku dni deszcze w niektórych rzekach przekroczone zostały stany ostrzegawcze i alarmowe. A największe opady mają dopiero nadejść.
Dziś część druga naszej plebiscytowej listy na najciekawszą linię kolejową na Dolnym Śląsku. Tym razem przedstawiamy dwie linie z Kłodzka, w tym z ponadczasowym włoskim designem, i jedną w Góry Krucze, a nawet do Królewca.
Cztery odcinki drogi ekspresowej S8 z Wrocławia do Kłodzka są już na etapie realizacji, dwa następne na etapie przetargu, a dla kolejnych trwają prace przygotowawcze - poinformowała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Pierwsze odcinki trasy mają być gotowe w 2028 roku.
Wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak zapowiedział zwiększenie liczby pociągów na Dolnym Śląsku. Jeszcze w tym roku do Kłodzka oraz do Kudowy pasażerowie dojadą z Wrocławia w rekordowo krótkim czasie.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poznała oferty firm, które zgłosiły się do przetargu na budowę kolejnych odcinków nowej trasy z Wrocławia do Kłodzka. Komisja oceni je przede wszystkim pod kątem ceny.
Jarosław Obremski, wojewoda dolnośląski, oraz dwaj jego zastępcy podali się do dymisji. Według informacji "Wyborczej" nowym wojewodą dolnośląskim będzie Maciej Awiżeń, obecny starosta kłodzki.
Na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Boguszyn pod Kłodzkiem doszło do tragicznego wypadku. Kierowca wjechał w drzewo, mimo reanimacji nie udało się go uratować.
Być może policjanci uznali, że nikt nie złoży zawiadomienia; że nie warto marnować czasu na mężczyznę, który mieszka na ulicy. Tak odczłowiecza polityczna ideologia.
Kolejny etap akcji #PilnujęWyborów Koalicja Obywatelska rozpoczyna na Dolnym Śląsku. Na spotkania z mieszkańcami Wałbrzycha, Dzierżoniowa, Kłodzka i Oławy przyjadą m.in. posłowie Kamila Gasiuk-Pihowicz i Sławomir Nitras.
W Radzikowie koło Łagiewnik zderzyły się czołowo samochody osobowe. W wypadku w niedzielę 30 kwietnia ranne zostały trzy osoby, są korki.
Przez Dolny Śląsk przeszedł orkan Otto. Starosta kłodzki ogłosił pogotowie przeciwpowodziowe na terenie powiatu. Największą sumę opadu odnotowano w ościennym województwie.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w 2023 r. ogłosi przetargi na wykonawców aż sześciu odcinków trasy S8 na południe od Wrocławia. W pierwszej kolejności budowana będzie droga do Barda, a dopiero później do Kłodzka.
Ukryte złoto, zrabowane skarby, cenne dzieła sztuki i opowieści o duchach. Dolny Śląsk jest pełen tajemnic, które wciąż rozpalają wyobraźnię. Nie trzeba jechać daleko, żeby spotkać Białą Damę czy poczuć się jak Indiana Jones
W lasach nadal są prawdziwki i coraz więcej podgrzybków, ale zdarzają się też kozaki, kanie i maślaki. Mimo iż zrobiło się nieco chłodniej, to na Dolnym Śląsku sezon na grzyby trwa w najlepsze.
Uderzenie w drzewo i ciężkie obrażenia ciała pięciu osób, w tym trojga dzieci - tym zakończyła się jazda nietrzeźwego kierowcy seata. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad dwa promile alkoholu.
Kierowca samochodu terenowego i jego pasażer zostali tymczasowo aresztowani w związku z wypadkiem w Kudowie-Zdroju, w którym została śmiertelnie potrącona 9-letnia dziewczynka.
Dwóch motocyklistów zginęło, a kilka osób zostało rannych w sobotę, 30 kwietnia, w wypadkach na Dolnym Śląsku. Do najtragiczniejszych zdarzeń doszło na drogach z Wrocławia do Świdnicy i Kłodzka.
Od 27 stycznia w wybranych aptekach można za darmo i bez skierowania zrobić test na koronawirusa. Jednak we Wrocławiu do programu przystąpiła tylko jedna apteka, na Dolnym Śląsku jeszcze dwie kolejne. - Nie wydajemy certyfikatów na miejscu - mówią aptekarze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.