- To po prostu trzeba było zrobić - mówi właściciel pizzerii Mania Smaku, która dowiozła pizzę mieszkańcom wrocławskiego Jagodna, czekającym w długiej kolejce do głosowania. "Wyborcza" w podziękowaniu za solidarność i zaangażowanie przekazała 500 prenumerat dla gości restauracji.
Europosłanka Beata Kempa obwiniła Donalda Tuska o zapowiedziane przez niemieckich polityków kontrole na granicy z Niemcami. "Powodem jest wasze sito zamiast zapory na granicy z Białorusią i wasz program Wiza+ dla państw Azji i Afryki" - przypominają jej politycy opozycji.
- Martwię się o edukację, jeśli rzeczywiście zostaną wprowadzone postulaty braku zadań domowych, braku sprawdzianów, braku kartkówek - stwierdziła na antenie Radia Wrocław posłanka PiS Mirosława Stachowiak-Różecka.
"Usłyszeliśmy już, że jesteśmy: rus... onucami, agentami niemieckimi, wysłannikami nowej władzy, oszustami, złodziejami. Że pizzę na Jagodno nie my dostarczyliśmy, tylko zapłacił nam za nią niemiecki rząd" - skarżą się pracownicy wrocławskiej pizzerii, która nakarmiła wyborców najdłuższej kolejki w Polsce.
Adrian Klarenbach z TVP nie może uwierzyć, że Polacy są gotowi stać sześć godzin w kolejce do głosowania, żeby pogonić PiS. Powtarza więc w prorządowej telewizji bajki znalezione w internecie na temat głosowania na wrocławskim Jagodnie. A ja tam byłem, rozmawiałem i wszystko widziałem.
W żadnych wyborach w wolnej Polsce Wrocław nie stanął po stronie sił autorytarnych, zawsze był zdecydowanie wierny wolności i demokracji. A w mrocznych latach pisowskich rządów raz za razem udowadniał, że jest dla nich bastionem nie do zdobycia.
Na wszystkich osiedlach Wrocławia zwyciężyła Koalicja Obywatelska, zaledwie w dwóch komisjach wygrało PiS. Było też jedno osiedle, na którym Konfederacja przekroczyła 10 proc., i jedno, gdzie Lewica miała prawie 20 proc.
Prokuratorzy mówią "Wyborczej", że po wyborach chcą wreszcie zacząć normalnie pracować, bez nacisków, permanentnej kontroli i potężnego chaosu. A szefowie, choć przekonani, że są nie do ruszenia, zaczęli przywracać na stanowiska prokuratorów, których wcześniej zdegradowano.
Gdyby Jagodno było wsią, a nie wrocławskim osiedlem, można byłoby na nim utworzyć nawet 20 razy więcej obwodów wyborczych. Mieszkańcy nie musieliby stać sześć godzin w kolejce do głosowania albo rezygnować z udziału w wyborach.
W skali kraju Lewica dostała 8,61 proc. poparcia, na Dolnym Śląsku - 10,09 proc. Krzysztof Śmiszek mówi w rozmowie z "Wyborczą" o przyczynach: "Wysoka frekwencja wypromowała KO, a wielu naszych wyborców ratowało Trzecią Drogę, niezgodnie ze swoimi poglądami".
Na konwencji PiS pod kopalnią Turów Kaczyński i Morawiecki przekonywali miejscowych, że tylko PiS jest gwarantem funkcjonowania kopalni węgla brunatnego. "Nie zrobiło to jednak wrażenia na mieszkańcach" - ocenia po wyborach portal Karnowskich wpolityce.pl.
Michał Wittenbeck z Jagodna był ostatnią osobą w Polsce, która głosowała w wyborach: - Nie spodziewałem się, że wyborczy wieczór stanie się dla mnie historią, którą będę opowiadał wnukom.
W wyborach 2023 wrocławianie zdecydowali, że Jolanta Niezgodzka z wrocławskiej rady miasta będzie ich reprezentować w Sejmie. Marcin Zawiła, dotychczasowy radny sejmiku dolnośląskiego, zostanie natomiast senatorem. Sprawdzamy, kto zajmie ich miejsca w samorządach.
Na Dolnym Śląsku jest sześć gmin, w których poparcie dla PiS w wyborach wyniosło ponad 50 proc. Wcześniej były hojnie dotowane przez rząd Morawieckiego. W jednej z nich KO zdobyła zaledwie 13,6 proc. głosów.
Bezpartyjni Samorządowcy liczyli, że uda im się przekroczyć próg 3 proc., co gwarantowałoby otrzymanie sejmowej dotacji na dalszą działalność. Nawet na Dolnym Śląsku tyle nie osiągnęli.
Wybory 2023 we Wrocławiu i na Dolnym Śląsku miały najwyższą frekwencję w historii. Jednak nie tylko pod tym względem były wyjątkowe. Zebraliśmy dla was ciekawe statystyki.
Koalicja Obywatelska w dużych miastach na Dolnym Śląsku największe poparcie uzyskała w Wałbrzychu i Jeleniej Górze - aż 45 proc. wyborców. Prawo i Sprawiedliwość wygrało tylko w swoim bastionie - Lubinie. W porównaniu z wyborami sprzed czterech lat KO odnotowała wyraźny wzrost popularności, mocno spadło poparcie dla PiS, ale także Lewicy.
Po północy w niedzielę zawieźli głosującym na Jagodnie 300 pizz. - Byliśmy już po pracy, kiedy dowiedzieliśmy się o kolejce. Pracownicy zamiast wrócić do domów, zostali i szykowali pizze - opowiada Mateusz Grzęda, właściciel pizzerii Mania Smaku z ul. Racławickiej.
- Moje pokolenie położyło już na młodych kreskę, wychodząc z założenia, że są kompletnie bierni. Myślę, że nauczyciele mogli zrobić kawał dobrej roboty - mówi prof. Dariusz Doliński, psycholog społeczny z Uniwersytetu SWPS.
We Wrocławiu frekwencja wzrosła aż o 10 punktów procentowych względem wyborów sprzed czterech lat. W okręgu wrocławskim doszło zaś do zamiany pierwszego miejsca: KO przeskoczyła PiS.
Uwikłani w afery ministrowie Michał Dworczyk, Krzysztof Kubów i Marzena Machałek mimo dużo wyższej frekwencji stracili tysiące głosów w wyborach, a w Jaworze, gdzie mieszka marszałek Sejmu Elżbieta Witek, spadło wyraźnie poparcie dla partii Kaczyńskiego.
Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS jeździła z ministrem Przemysławem Czarnkiem rozdawać kartonowe czeki rektorom. Indywidualnie zdobyła najwięcej głosów na całym Dolnym Śląsku. W tym wyścigu nie dogoniła jej marszałek Sejmu Elżbieta Witek czy Bogdan Zdrojewski z KO.
W nowym parlamencie ich nie będzie, choć zasiadali w Sejmie albo Senacie przez kilka kolejnych kadencji. Kto wśród przegranych w wyborach na Dolnym Śląsku?
Wyniki wyborów 2023 we Wrocławiu. PiS mocno przegrał tu z KO w wyborach do Sejmu, a na wrocławskim Jagodnie, gdzie stała najdłuższa w Polsce kolejka, poniósł klęskę. Gdyby cała Polska zagłosowała jak wyborcy w komisji nr 148, to partia Jarosława Kaczyńskiego ledwo weszłaby do Sejmu.
Nowi posłowie i posłanki w Sejmie z Dolnego Śląska. - Jestem przedstawicielką nowego pokolenia i postaram się odbudować zaufanie ludzi do polityków - mówi Jolanta Niezgodzka z Koalicji Obywatelskiej. W Sejmie, tak jak kilka innych osób, zasiądzie po raz pierwszy. Przedstawiamy debiutantów.
- Jestem zwolennikiem bezpośredniej demokracji. Uważam, że nie mógłbym narzekać, nie mógłbym wymagać, gdybym nie wziął udziału w tych wyborach - mówi Marcel Mordarski, fizyk kwantowy z Wrocławia, który pracuje w Japonii. Do komisji w Tokio miał 1500 km.
- W ciągu 30 godzin pracy miałem zaledwie dwie godziny przerwy. Na sam koniec okazało się, że formalności związane z pakowaniem głosów były tak skrajnie nieintuicyjne, że częstokroć polegało to na interpretacji instrukcji zamiast na pracy - opowiadają o chaosie wokół wyborów członkowie wrocławskich komisji.
Jeszcze nigdy nie stałam w kolejce do głosowania tak długo. Budująca była motywacja ludzi, by mimo zimna i deszczu wziąć udział w wyborach. Ale zaraz przyszła refleksja: czy to naprawdę musiało tak wyglądać?
To był rekordowy udział kandydatek w wyborach 2023. - Kobiety z mniejszych i większych miejscowości odważyły się zorganizować pierwsze protesty, a część z nich poszła za ciosem i weszła do polityki - mówi Anna Kowalczyk-Derlęga ze Strajku Kobiet.
Wyniki wyborów do Senatu na Dolnym Śląsku. O mały włos PiS nie miałby na Dolnym Śląsku żadnego senatora. Ten jedyny w okręgu dzierżoniowskim wygrał z kandydatem Trzeciej Drogi o włos.
Znamy ostateczne wyniki wyborów 2023 w okręgu wrocławskim. Do Sejmu wejdą nowe posłanki: Jolanta Niezgodzka, Izabela Bodnar czy Anna Sobolak. PiS stracił mandat, z Sejmem żegna się junior Czarnecki.
Mieszkańcom wrocławskiego Jagodna nikt nie ułatwił wzięcia udziału w wyborach 15 października, więc musieli stać w zimnie nocą 6 godzin, a potem głosować w małym i ciasnym pokoju. Magdalena Pietrzak, sekretarz PKW, zrzuca winę na władze miasta.
Spodziewamy się, że Koalicja Obywatelska uzyska we Wrocławiu blisko 40 proc. głosów, a Prawo i Sprawiedliwość poniżej 30 proc. Przez ostatnie osiem lat mieliśmy remis ze wskazaniem na PiS - mówi Bogdan Zdrojewski, który w tej kadencji parlamentarnej wróci z Senatu do Sejmu.
Co, jeśli PiS nie będzie mógł samodzielnie rządzić? - zapytało polityków PiS publiczne Radio Wrocław. - Centrala na pewno podejmie decyzję - odparła Agnieszka Soin. - To na szczęście nie jest moja rola. To rola liderów PiS w Warszawie - dodał Paweł Hreniak. A poseł Przemysław Czarnecki przewiduje "wariant słowacki".
Wyniki wyborów 2023. W okręgu jeleniogórsko-legnickim do Sejmu na pewno wejdą m.in: Elżbieta Witek, Marzena Machałek z PiS oraz Piotr Borys, Robert Kropiwnicki i Zofia Czernow z Koalicji Obywatelskiej. W tym okręgu KO zdobędzie o jeden mandat więcej niż w wyborach w 2019 r.
Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki dla 90 proc. obwodów w okręgu nr 3. Zgodnie z aktualnymi wynikami w Sejmie znajdą się m.in. Izabela Bodnar z Polski 2050 Szymona Hołowni (Trzecia Droga) oraz Jolanta Niezgodzka z Nowoczesnej (KO).
Frekwencja we Wrocławiu wyniosła ponad 80 proc. Średnia z Dolnego Śląska wynosi 73,5 proc. - podaje PKW, ale to jeszcze dane cząstkowe. Rekordzistkami są podwrocławskie wsie, w Biestrzykowie, Radomierzycach i Smardzowie zagłosowało ponad 90 proc. uprawnionych.
Policzona jest już większość komisji we Wrocławiu i Koalicja Obywatelska zdecydowanie prowadzi tu nad Prawem i Sprawiedliwością. PiS wygrał za to w Wołowie.
Wyniki wyborów 2023 do Senatu. Barbara Zdrojewska, Grzegorz Schetyna i Kazimierz Michał Ujazdowski zdobędą mandaty w dwóch wrocławskich okręgach i w obwarzanku. Konkurentów z PiS zostawili w tyle.
"To wspaniałe, że Polacy mają wiarę w zwycięstwo i lepszą przyszłość!" - cała Polska zachwyca się mieszkańcami osiedla Jagodno we Wrocławiu. Sześć godzin musieli czekać w kolejce, by zagłosować w wyborach do Sejmu i Senatu 15 października 2023 r. Stali przez niemal całą zimną noc, ale nie odpuścili.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.