Koalicja Obywatelska w wyborach do Parlamentu Europejskiego okazała się najsilniejsza w miastach na prawach powiatu. PiS wygrał w większości powiatów ziemskich Dolnego Śląska.
Bogdan Zdrojewski, lider listy KO na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie, zdobył 310 tys. głosów, z tego 91 tys. we Wrocławiu, gdzie jest niezwykle popularny, odkąd został pierwszym niekomunistycznym prezydentem miasta.
Zmiana w okręgu na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie. To Michał Dworczyk, któremu grozi utrata immunitetu poselskiego, wygrywa wybory na liście PiS.
Patrząc na atak, jakiemu byliśmy poddawani, cieszę się, że udało się nam utrzymać poparcie - mówi poseł Michał Dworczyk z PiS. On sam najprawdopodobniej dostał się do Parlamentu Europejskiego.
Niech dolnośląscy działacze PO, PSL i Lewicy się nie zdziwią, jak eurowybory wygra PiS. Wszak na jego kolejne zwycięstwo solidnie pracują, żrąc się między sobą i ubijając z nim interesy.
Panie prezydencie, trzymam pana za słowo, że będzie pan teraz otwarty, że będzie pan bardziej się wsłuchiwał w głos mieszkańców - mówiła Izabela Bodnar po ogłoszeniu wyników exit poll w drugiej turze wyborów prezydenckich we Wrocławiu.
- Oczekiwałem przesilenia. To miał być marsz, który wzmocniłby siły demokratyczne przed wyborami europarlamentarnymi i doprowadził do dobrego wyniku w wyborach prezydenckich. Ale tego nie osiągnęliśmy - komentuje wybory samorządowe Władysław Frasyniuk.
Nie sekretarz generalny PiS Krzysztof Sobolewski, który podał się do dymisji, nie premier Morawiecki, którego obarczają prawicowe media, ale prezes Kaczyński jest przede wszystkim winien przegranej PiS - mówi prof. Anna Pacześniak, politolożka UWr.
Adrian Klarenbach z TVP nie może uwierzyć, że Polacy są gotowi stać sześć godzin w kolejce do głosowania, żeby pogonić PiS. Powtarza więc w prorządowej telewizji bajki znalezione w internecie na temat głosowania na wrocławskim Jagodnie. A ja tam byłem, rozmawiałem i wszystko widziałem.
Na wszystkich osiedlach Wrocławia zwyciężyła Koalicja Obywatelska, zaledwie w dwóch komisjach wygrało PiS. Było też jedno osiedle, na którym Konfederacja przekroczyła 10 proc., i jedno, gdzie Lewica miała prawie 20 proc.
W skali kraju Lewica dostała 8,61 proc. poparcia, na Dolnym Śląsku - 10,09 proc. Krzysztof Śmiszek mówi w rozmowie z "Wyborczą" o przyczynach: "Wysoka frekwencja wypromowała KO, a wielu naszych wyborców ratowało Trzecią Drogę, niezgodnie ze swoimi poglądami".
W 2015 r. PiS pierwszy raz w historii zdobył Dolny Śląsk, otrzymując 363 tys. wyborców, teraz wsparło go 489 tys. Dolnoślązaków, ale i tak nie miał szans z Koalicją Obywatelską, o całości demokratycznej opozycji nie wspominając.
Po północy w niedzielę zawieźli głosującym na Jagodnie 300 pizz. - Byliśmy już po pracy, kiedy dowiedzieliśmy się o kolejce. Pracownicy zamiast wrócić do domów, zostali i szykowali pizze - opowiada Mateusz Grzęda, właściciel pizzerii Mania Smaku z ul. Racławickiej.
We Wrocławiu frekwencja wzrosła aż o 10 punktów procentowych względem wyborów sprzed czterech lat. W okręgu wrocławskim doszło zaś do zamiany pierwszego miejsca: KO przeskoczyła PiS.
Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS jeździła z ministrem Przemysławem Czarnkiem rozdawać kartonowe czeki rektorom. Indywidualnie zdobyła najwięcej głosów na całym Dolnym Śląsku. W tym wyścigu nie dogoniła jej marszałek Sejmu Elżbieta Witek czy Bogdan Zdrojewski z KO.
W nowym parlamencie ich nie będzie, choć zasiadali w Sejmie albo Senacie przez kilka kolejnych kadencji. Kto wśród przegranych w wyborach na Dolnym Śląsku?
Wyniki wyborów 2023 we Wrocławiu. PiS mocno przegrał tu z KO w wyborach do Sejmu, a na wrocławskim Jagodnie, gdzie stała najdłuższa w Polsce kolejka, poniósł klęskę. Gdyby cała Polska zagłosowała jak wyborcy w komisji nr 148, to partia Jarosława Kaczyńskiego ledwo weszłaby do Sejmu.
Spodziewamy się, że Koalicja Obywatelska uzyska we Wrocławiu blisko 40 proc. głosów, a Prawo i Sprawiedliwość poniżej 30 proc. Przez ostatnie osiem lat mieliśmy remis ze wskazaniem na PiS - mówi Bogdan Zdrojewski, który w tej kadencji parlamentarnej wróci z Senatu do Sejmu.
Państwowa Komisja Wyborcza podała wyniki dla 90 proc. obwodów w okręgu nr 3. Zgodnie z aktualnymi wynikami w Sejmie znajdą się m.in. Izabela Bodnar z Polski 2050 Szymona Hołowni (Trzecia Droga) oraz Jolanta Niezgodzka z Nowoczesnej (KO).
Frekwencja we Wrocławiu wyniosła ponad 80 proc. Średnia z Dolnego Śląska wynosi 73,5 proc. - podaje PKW, ale to jeszcze dane cząstkowe. Rekordzistkami są podwrocławskie wsie, w Biestrzykowie, Radomierzycach i Smardzowie zagłosowało ponad 90 proc. uprawnionych.
Policzona jest już większość komisji we Wrocławiu i Koalicja Obywatelska zdecydowanie prowadzi tu nad Prawem i Sprawiedliwością. PiS wygrał za to w Wołowie.
Według wyników PKW z jednej czwartej komisji KO i PiS zyskują po pięć mandatów w okręgu wrocławskim. Szanse na odbicie jednego posła od PiS ma jednak Lewica: Marta Stożek walczy o mandat z Przemysławem Czarneckim.
Państwowa Komisja Wyborcza podaje jedynie szczątkowe wyniki głosowania do Sejmu na Dolnym Śląsku. Głosy wciąż są liczone, jest już sondaż late poll. Opozycja ma w nim większość.
Wybory 2023. Bezpartyjni Samorządowcy nie wierzą w dokładność wyników exit poll i czekają na oficjalne dane PKW. O słaby wynik obwiniają media, które nie poświęcały im wystarczającej uwagi
Wybory 2023. Po pierwszych wynikach exit poll w sztabie Konfederacji we Wrocławiu smutek. Konfederaci przyjęli je milczeniem.
Robert Maślak z Nowej Lewicy po ogłoszeniu wyników exit poll: - Cieszę się, że wygląda na to, że zwyciężyła opozycja demokratyczna. Wynik Lewicy mógłby być lepszy, ale poczekajmy na ostateczne wyniki, bo tutaj może dużo jeszcze się zmienić z uwagi na wysoką frekwencję.
Wyniki wyborów 2023. Po wynikach exit poll w sztabie PiS we Wrocławiu euforia. Zgromadzeni skandowali imię Jarosława Kaczyńskiego. Agnieszka Soin i Anna Zalewska skakały z radości. Działacze PiS na wyniki wyborów 2023 czekali w Hotelu Plaza.
W sztabie Koalicji Obywatelskiej w Starej Giełdzie radość z wyników exit poll. Nieoficjalnie mówi się, że KO będzie miała w okręgu wrocławskim sześć mandatów, a jest szansa nawet na siódmy.
Wybory 2023. Ludzie narzekają, że kaszanka droga, ale co tu narzekać. Czy ci z PO dawali? Nie dawali, w siebie pakowali cwaniaki. A ci z PiS biorą, ale ludziom też dają - mówi Józef, którego - jak cztery lata temu - spotykam na ławeczce w Wiązowie. To jedna z gmin na Dolnym Śląsku, gdzie większość głosuje na PiS.
W jednej z komisji pod Wrocławiem PiS co wybory zbiera niemal wszystkie głosy, teraz dostał 100 proc. - Karty do głosowania wypełniały nam zakonnice - mówią głosujące tam kobiety z Zakładu Opiekuńczo-Leczniczego prowadzonego przez Zgromadzenie Sióstr Pasterek.
- Pomyślałem, że bez obywatelskiego wsparcia sztaby nie dadzą rady. Wyborcy bardziej niż partiom wierzą ludziom - mówi aktywista Marcin Murzyński. W komisji na jego osiedlu padł wrocławski rekord - prawie 85 proc. głosów oddano na Rafała Trzaskowskiego.
- Młodzi wreszcie poszli głosować. Dotąd nie chodzili, bo negatywnie oceniali całą klasę polityczną, teraz coś się zmieniło. By ich nie stracić, trzeba im złożyć konkretne propozycje - mówi dr Agnieszka Kwiatkowska z Uniwersytetu SWPS.
Od powyborczego poniedziałku wielu z nas przesyła sobie mapę Polski podzielonej niemal po połowie na zwolenników Dudy i Trzaskowskiego.
Wybory prezydenckie 2020. Wojewoda dolnośląski oficjalnie podaje, że Szczawno-Zdrój dostanie wóz strażacki. Problem w tym, że jednostki OSP tutaj nie ma. - Niech wójt ją szybko stworzy - apelują radni.
- Dziesiątki tysięcy osób zarywało noce, klęło i płakało ze zmęczenia, a dla przegranych kandydatów z I tury walka o Polskę skończyła się 28 czerwca. To hańba i nie wolno im tego darować - grzmi Marta Lempart z Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
Najbardziej pisowskim dużym miastem na Dolnym Śląsku jest Lubin. Wygrał tu Andrzej Duda, a w siedmiu pozostałych - Rafał Trzaskowski.
Wyniki wyborów prezydenckich. - Liczę, że rządzący będą podejmować teraz takie działania, które będą nas sklejać. Mam nadzieję, że już nigdy nikomu nie przyjdzie do głowy, żeby jeszcze bardziej dzielić Polaków - mówił prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Wybory prezydenckie 2020. 73,59 proc. wyniosła w ostatnią niedzielę wyborcza frekwencja we Wrocławiu. To absolutny, historyczny rekord w stolicy Dolnego Śląska. W regionie (66,99 proc.) najlepszą frekwencję zanotowano w Jordanowie Śląskim. Tam do urn poszło aż 83 proc. uprawnionych do głosowania.
Wybory prezydenckie 2020. - Trudno to komentować, bo te wyniki są tak blisko siebie, że jeszcze wszystko może się zdarzyć - mówi o sondażowych wynikach wyborów exit poll Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha.
We wrocławskim sztabie PiS wszyscy wybuchają z radości, gdy podają wyniki sondaży.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.