Śledztwo w sprawie śmierci Dmytra Nikiforenki, który w lipcu zmarł po przewiezieniu do wrocławskiej izby wytrzeźwień, zostało przeniesione do oddalonego o 400 km Szczecina "w celu uniknięcia ewentualnych zarzutów dotyczących braku obiektywizmu" - informuje Prokuratura Krajowa.
To była jedna z największych afer korupcyjnych w europejskiej piłce nożnej. Oskarżonego przez prokuraturę o kierowanie mafią piłkarską "Fryzjera" skazano na cztery i pół roku więzienia. Teraz jego obrończyni przekonuje, że były działacz Amiki Wronki jest w tak złym stanie zdrowia, że obecna kara to dla niego dożywocie.
Zbrodnia miłoszycka. Nowa ekspertyza śladów DNA znalezionych na miejscu zamordowania 15-letniej Małgosi obciąża oskarżonych Norberta Basiurę i Ireneusza M. - dowiadujemy się nieoficjalnie. Obaj zostali skazani nieprawomocnie na 25 lat więzienia, a teraz wyrok ten oceniać będzie wrocławski sąd apelacyjny.
Siostra zakonna jest ostatnią znaną ofiarą dominikanina Pawła M., której zeznania pozwoliły go aresztować pod zarzutem gwałtów i innych czynności seksualnych. - Byłam przekonana, że skoro on twierdzi, że Pan Bóg tego chce, to może to jest jedyna droga, żeby wyjść z problemów - tłumaczy kobieta.
Dlaczego spłonęło nielegalne wysypisko śmieci w Sobolewie koło Jawora? Kim jest 84-letni Leon N., którego firma ściąga odpady z Niemiec i Anglii? Być może na te pytania odpowie prokuratorskie śledztwo. Ale Sobolewem już wcześniej interesowała się Prokuratura Regionalna w Katowicach.
W kancelarii Dominiki G. z domów i mieszkań okradane były osoby nieporadne i niepełnosprawne. Ta sprawa wyszła na jaw dzięki tekstom "Wyborczej".
Prokuratura Regionalna w Katowicach, która prowadzi śledztwo w sprawie nadużyć seksualnych dominikanina Pawła M., czeka już jedynie na ostatnie opinie biegłych. W ciągu miesiąca ma powstać akt oskarżenia.
W środę w jednym z parków w Głogowie 33-letni mężczyzna próbował zaciągnąć w krzaki 15-letnią dziewczynę, ale na szczęście obezwładnili go przechodnie. Postawiono mu m.in. zarzut usiłowania gwałtu.
Mec. Krzysztof Budnik, w przeszłości wiceminister spraw wewnętrznych i administracji odpowiedzialny za działania policji, będzie pełnomocnikiem rodziny Dmytro Nikiforenki, który w lipcu zmarł po przewiezieniu do wrocławskiej izby wytrzeźwień.
Były ksiądz Jacek M. stanie przed sądem we Wrocławiu oskarżony o to, że pod pozorem krzewienia postaw patriotycznych publicznie znieważał Żydów i Ukraińców i nawoływał do nienawiści wobec nich. Stanie przed sądem, mimo że prokuratura z Białegostoku bardzo starała się, by nie zasiadł na ławie oskarżonych.
Interwencja policji w Lubinie. Prawnicy rodziny Bartosza S. na zwołanej w środę, 1 września konferencji prasowej odnieśli się do najnowszych ustaleń śledztwa ws. tragicznej śmierci 34-latka.
Eksperci wrocławskiego Uniwersytetu Medycznego w sprawozdaniu z sekcji zwłok podają kilka możliwych przyczyn śmierci Bartosza S. z Lubina - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Nie są do końca pewni ustaleń, więc będą musieli przeanalizować wszystkie dowody zebrane dotąd w śledztwie.
Józef Pinior 30 sierpnia usłyszał wyrok sądu w swojej drugiej sprawie. Tak jak poprzednio został skazany na więzienie. Jeden wyrok Józef Pinior już odsiaduje w systemie dozoru elektronicznego. Co z drugim?
- Tak to wygląda w systemach autorytarnych - komentuje poniedziałkowy wyrok Józef Pinior, skazany na bezwzględne więzienie za poświadczanie nieprawdy w oświadczeniach majątkowych. - Przypomina mi się PRL z zastrzeżeniem, że tamci byli bardziej subtelni, stali znacznie wyżej intelektualnie niż obecna ekipa.
Mieszkańcy Mysłowa pod Jelenią Górą zawiadomili organizacje praw zwierząt, że od tygodnia na jednej z tamtejszych posesji umiera wielbłąd. Został uśpiony przez weterynarza, a aktywiści zapowiadają zawiadomienie prokuratury.
Sąd uniewinnił Józefa Piniora z zarzutu wyłudzenia pieniędzy za wykłady, ale skazał go na więzienie za oszustwa w oświadczeniach majątkowych. To wyrok w drugim procesie Józefa Piniora, jego asystenta Jarosława Wardęgi i 14 biznesmenów i przedsiębiorców.
Prokuratura domaga się bezwzględnego więzienia. Obrona dziś - tak jak poprzednim razem - przekonuje, że ten proces to zemsta obecnej władzy. - Jestem niewinny, wnoszę o uniewinnienie - mówił w sądzie Józef Pinior.
Pełnomocnik rodziny Bartosza S. z Lubina podczas specjalnej konferencji zorganizowanej w piątek 27 sierpnia ujawnił, że prokuratura w Łodzi nie dostała zeznań jednego ze świadków. - Zaginęło nagranie - poinformował.
Ciało mężczyzny zostało znalezione przy mostach Pomorskich. Nie jest jeszcze znana jego tożsamość - ustali ją prokuratura.
Zabójstwo we Wrocławiu. 52-letni mężczyzna jest podejrzany o to, że wyrzucił swoją żonę z drugiego piętra bloku na Nowym Dworze. Kobieta zginęła na miejscu.
Sprawa tragicznej śmierci Bartosza S. z Lubina wymaga dokładnego wyjaśnienia przez prokuraturę. Ale równie ważna jest odpowiedź na pytanie, czy policja - ostrzegana przez lekarzy już sześć lat temu - zrobiła wszystko, co możliwe, by ludzie nie umierali w takich okolicznościach.
Zarzuty prokuratury wobec byłych wpływowych polityków PiS: Bartłomieja M. i Mariusza Antoniego K. to narażenie Polskiej Grupy Zbrojeniowej na stratę w wysokości 1,2 mln zł, a także powoływanie się na wpływy w zamian za korzyści majątkowe. "Wyborcza" jako pierwsza poznała szczegóły aktu oskarżenia po operacji CBA.
Większości z blisko 60 osób, które zostały zatrzymane po zamieszkach pod komendą policji w Lubinie, postawiono już zarzuty. Tymczasem w internecie pojawiły się zdjęcia i nagrania z protestu, na których widać dzieci klęczące pod murem z podniesionymi rękami.
Pełnomocnicy rodziny i najbliżsi 34-letniego Bartosza S. zorganizowali w czwartek, 12 sierpnia, pod Prokuraturą Rejonową w Lubinie konferencję prasową. Pokazali na niej pośmiertne zdjęcia ciała Bartka. - Czy to są zadrapania, jak to określili śledczy? - pytali.
Wrocław. Gangster "Gekon", dla znajomych z półświatka "król wrocławskich dopalaczy", jest sukcesywnie rozliczany z tego, ile i czego w swojej "karierze" sprzedał. W sądzie we Wrocławiu zapadł kolejny wyrok - tym razem za marihuanę.
Prokuratura Krajowa zdecydowała, że śledztwo w sprawie tragedii w Lubinie, trafi do Łodzi, do tamtejszej Prokuratury Okręgowej. To tu badane będą okoliczności śmierci 34-letniego Bartosza S., który zmarł w miniony piątek w trakcie albo tuż po policyjnej interwencji.
Strajk Kobiet. Wrocławianka, która symbolicznie zapaliła znicz pod siedzibą PiS, została wezwana do zapłaty. - Będą też karać za postawienie zniczy w miejscach wypadków? - ironizuje protestująca.
Policjanci z Lubina. Czy doszło do próby utrudniania śledztwa i zacierania śladów w sprawie tragicznej śmierci Bartosza S. z Lubina? Dlaczego na miejscu tragedii nie pojawił się prokurator z fachowcami z policyjnej grupy dochodzeniowo śledczej? Policja na te pytania nie odpowiada.
Lubin. "Według ratownika medycznego 34-letni Bartek umarł na ulicy Traugutta przed przyjazdem pogotowia, obok komisariatu policji" - twierdzi poseł Piotr Borys i publikuje pismo prokuratora przekazane rodzinie.
Policja w Lubinie. Siedmiominutowy film opublikowany w sieci pokazuje tylko fragment akcji. Wszystko trwało ok. 30 minut. Na filmie z monitoringu widać, jak dwaj, czasami trzej policjanci klęczą na leżącym na ziemi mężczyźnie. Jeden na jego podkulonych nogach, drugi na plecach albo szyi.
Spółka Compass Money wzbudzała zaufanie wśród legnickich klientów, którzy mieli problem ze spłatą swoich kredytów. Ale zamiast im pomóc, wpędzała ich w jeszcze większe długi.
Prokuratura chce bezwzględnego więzienia dla Józefa Piniora, którego w drugim procesie oskarżyła o oszustwo w oświadczeniach majątkowych i przyjęcie wynagrodzenia za wykłady, których nie przeprowadził. Pinior przekonuje, że jest niewinny.
Proces Marcina W., który miał wlać do pyska suczki Zizi żrący płyn do toalet, już się rozpoczął. Fundacja "Centaurus", która zaopiekowała się zwierzęciem, chciała zakazu zbliżania się, ale sąd nie wyraził zgody.
Prokuratura uważa, że Paweł P. nie powinien odpowiadać za ciężki uszczerbek na zdrowiu 4-miesięcznego synka konkubiny, a za usiłowanie jego zabójstwa. Mężczyzna terroryzował upośledzoną konkubinę, a jej dzieckiem rzucał o łóżeczko, bił je po głowie i ściskał za twarz, zakrywając usta.
Dwaj wrocławscy biznesmeni zostali zatrzymani przez CBA. Są podejrzani o wręczenie łapówki. Chcieli, by ich materiały wykorzystano podczas budowy parkingu na 300 ciężarówek przy porcie w Świnoujściu.
Szczątki, które znalazł mieszkaniec Kamieńca Ząbkowickiego, należą do noworodka - potwierdza świdnicka prokuratura. Biegli będą ustalać, kiedy doszło do zgonu.
Policjanci zatrzymali na terenie Dolnego Śląska trzech mężczyzn i zabezpieczyli narkotyki, z których można było uzyskać aż ponad 1,1 tys. porcji handlowych.
Sprawny detonator i ponad 2 kg ładunku wybuchowego miał niewybuch z czasów drugiej wojny światowej wykopany przez robotników podczas budowy przyłącza do gazociągu na Nowym Dworze we Wrocławiu. Robotnicy po przyłączeniu rury nie poinformowali saperów, tylko znów zakopali bombę obok gazociągu.
Kamieniec Ząbkowicki. W środę w godzinach wieczornych policja otrzymała zawiadomienie o znalezieniu szczątków, prawdopodobnie ludzkich. Prokuratura wszczęła śledztwo.
W pożarze w 2019 r. na Dworcu Świebodzkim we Wrocławiu zginął 24-latek, a osiem kolejnych osób zostało rannych. Proch na podłodze, łatwopalna pianka na ścianach, nagromadzenie substancji chemicznych zawierających azotany - m.in. to było przyczyną tragicznego pożaru w strzelnicy. Jest akt oskarżenia dla właściciela strzelnicy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.