Prokuratura umorzyła śledztwo prowadzone w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci trzech nurków w kopalni Maria Concordia w Sobótce na Dolnym Śląsku. Zarzuty mógłby usłyszeć instruktor - prokuratura zebrała przekonujące dowody na jego winę - ale sam zginął.
Prokuratura poinformowała o wstępnych wynikach sekcji zwłok nurków, którzy w październiku utonęli w Kopalni "Maria Concordia" w Sobótce. - Podczas sekcji nie ujawniono śladów urazów mechanicznych - informuje rzeczniczka prokuratury.
Prokuratorskie śledztwo ma wyjaśnić, dlaczego w kopalni Maria Concordia w Sobótce zginęło trzech nurków. Przeprowadzono już sekcję zwłok zmarłych mężczyzn.
Cztery razy schodzili pod wodę nurkowie, którzy poszukiwali trzech swoich kolegów zaginionych w zatopionej kopalni Maria Concordia w Sobótce. Krzysztof Starnawski opowiedział nam, jak przebiegała akcja.
"Z ogromnym smutkiem żegnamy naszych Przyjaciół i Kolegów" Macieja, Mateusza, Sławka" - napisała na swoim Facebooku szkoła nurkowania, która organizowała kurs w kopalni "Maria Concordia" w Sobótce. Tymczasem prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci.
Sobótka. Trzech nurków zaginęło w kopalni Maria Concordia w Sobótce w niedzielę 3 października, po południu. Mężczyźni po zejściu pod wodę nie wyszli na powierzchnię. Pierwszego dnia akcji ratunkowej wydobyto dwa ciała, we wtorek wydobyto ciało trzeciego z mężczyzn.
Sobótka. Ciała wszystkich trzech nurków odnaleziono już w kopalni "Maria Concordia" po tym, jak mężczyźni nie wyszli na powierzchnię. Akcja była trudna, jednego z ciał wciąż nie wydobyto. - W tej kopalni problemem nie jest ciasnota korytarzy, a bardzo wysokie ryzyko zamulenia. Czasem nie widać zupełnie nic - mówi Andrzej Kruczkowski, wrocławski nurek i szkoleniowiec, który wiele razy schodził pod wodę w kopalni w Sobótce.
Poszukiwania nurków w Sobótce. Odnaleziono ciało trzeciego z mężczyzn, którzy zaginęli w niedzielę z zalanej kopalni "Maria Concordia". Ciała dwóch nurków znalezione wcześniej już wydobyto na powierzchnię.
Kilka osób nurkowało w niedzielę po południu w zalanej kopalni Maria Concordia w Sobótce. Część grupy nie wypłynęła na powierzchnię w wyznaczonym czasie. Poszukiwania trzech zaginionych nurków trwają.
Podczas szkolenia nurków w kopalni w Sobótce u jednej z uczestniczek doszło do zatrzymania krążenia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.