Za budżetem głosowali radni Koalicyjnego Klubu Obywatelskiego, Nowoczesnej i Sojuszu dla Wrocławia. Pomimo uwzględnienia części poprawek zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość radni tego klubu głosowali przeciwko.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie są zgodni co do obniżenia podatku miedziowego: minister Michał Dworczyk mówi o 15 proc., a wiceminister finansów Leszek Skiba tylko o 5 proc. Ten podatek to jeden z najważniejszych postulatów Bezpartyjnych Samorządowców, którzy na Dolnym Śląsku zawarli koalicję z PiS.
60-procentową bonifikatę zaproponuje miasto wrocławianom, którzy będą chcieli przekształcić użytkowanie wieczyste gruntu na własność. PiS, który przyjął ustawę, domaga się od władz Wrocławia podwyższenia jej do 90 proc.
Prezydent Jacek Sutryk uwzględnił w budżecie na 2019 r. wnioski klubów koalicji i PiS. Zastrzegł: Nie damy się wpuścić w grę polityczną. Nie jestem idiotą, nie wpiszę np. do budżetu 100 mln zł na wymianę pieców.
Premier Mateusz Morawiecki obiecał budowę obwodnicy Świdnicy. Prezydent tego miasta Beata Moskal-Słaniewska napisała do niego: "Mam nadzieję, że obietnice znajdą pokrycie w rzeczywistości i zostaną zrealizowane".
Koalicja Bezpartyjnych Samorządowców z Prawem i Sprawiedliwością, łamanie prawa przez rząd, wykorzystywanie policji i służb przez władzę - m.in. temu w czwartek, 13 grudnia, sprzeciwiali się protestujący przed urzędem wojewódzkim i urzędem marszałkowskim.
13 grudnia 1981 r. Władysławowi Frasyniukowi udało się uniknąć internowania. Dziś, w 37. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, były opozycjonista zasiądzie na ławie oskarżonych. - Data nie jest przypadkowa, to chichot historii - ocenia.
W czwartek, 13 grudnia, Wrocław Dla Demokracji, zorganizuje protest pod siedzibą Urzędu Marszałkowskiego. Jego hasłem przewodnim będzie "Stop korupcji politycznej/basta aferze KNF".
Zbudowanie ośrodka narciarskiego w Jakuszycach zostało zapisane w umowie koalicyjnej Bezpartyjnych Samorządowców i PiS. Okazuje się, że trzeba na nią wziąć kredyt, bo Ministerstwo Sportu dołoży niewiele.
Bolesława Drobnera z pomnika nakazał usunąć PiS-owski wojewoda. Dekomunizacja pierwszego powojennego prezydenta Wrocławia jest zaskakująca. Wciąż jest patronem ulicy na osiedlu Nadodrze.
Sam, specjalnie wyczarterowanym rządowym samolotem na 80 osób z Warszawy do Wrocławia miał lecieć minister Michał Dworczyk, dolnośląski poseł - informuje TVN24. A wszystko w gorącej atmosferze tworzenia się koalicji, która pozwoli przez kolejne 5 lat sprawować PiS rządy na Dolnym Śląsku.
W projekcie budżetu państwa na 2019 r. nie ma żadnego śladu po postulatach z umowy koalicyjnej podpisanej na Dolnym Śląsku przez Bezpartyjnych Samorządowców oraz Prawo i Sprawiedliwość. A także o zmniejszeniu podatku miedziowego.
Prawo i Sprawiedliwość pochwaliło się na Twitterze swoimi marszałkami. Na pierwszym miejscu - Cezarym Przybylskim.
Nowy przewodniczący rady miejskiej Jarosław Charłampowicz z PO wniósł dziś o powołanie w niej dodatkowych dwóch komisji. Jedną z nich oddać chce PiS-owi. - To pogwałcenie koalicyjnych ustaleń i próba budowania PO-PiSu - grzmi Jarosław Krauze z klubu Sojusz dla Wrocławia.
Wojewoda dolnośląski obiecał we wtorek budowę obwodnicy Oławy. Ale może to być deklaracja bez pokrycia. PiS nie chciał dać na nią pieniędzy, a premier we Wrocławiu mówił: "budżet państwa nie jest z gumy".
W poniedziałek na pierwszej sesji sejmiku dolnośląskiego przypieczętowana została koalicja Bezpartyjnych Samorządowców i PiS. Andrzej Jaroch został szefem sejmiku.
Marszałek Dolnego Śląska wszczyna kontrolę mającą wyjaśnić doniesienia o propozycji objęcia prezesury w nadzorowanej przez niego spółce w zamian za poparcie starostwa dla siostry premiera. Opozycja domaga się interwencji prokuratury i CBA.
Prezesura w jednej ze spółek samorządowych lub stołek wiceprezesa w innej, należącej do KGHM - to cena, za jaką PiS chce kupić stanowisko starosty powiatu trzebnickiego dla siostry premiera Mateusza Morawieckiego.
Świdniccy sędziowie podjęli uchwałę, w której otwarcie odnoszą się do sytuacji, jaka obecnie panuje w wymiarze sprawiedliwości. Nie zgadzają się, by nazywać ich kastą czy sektą, a ich samych określać jako aroganckich, bezczelnych, kolesi czy złodziei.
Obniżenie podatku miedziowego, budowa S8 z Wrocławia do Kłodzka i obwodnic kilku miast na Dolnym Śląsku - tak wygląda umowa koalicyjna PiS i Bezpartyjnych.
- Ewidentnie oszukali swoich wyborców - mówi o Bezpartyjnych Samorządowcach Agnieszka Holland. Tego typu komentarzy jest więcej.
- Koalicja, którą zawarli politycy Bezpartyjnych Samorządowców oraz Prawa i Sprawiedliwości, to zdrada polskiej demokracji, polskiej wolności - mówi Józef Pinior, były senator PO i legenda wrocławskiej Solidarności. Jego zdaniem może dojść do protestów, a nawet strajku pracowników urzędu marszałkowskiego i instytucji jemu podległych: - Ludzie się sprzeciwiają takiemu połączeniu.
W środę rano Obywatele RP stanęli pod urzędem marszałkowskim ze swoimi transparentami. Protestowali przeciwko zawiązanej niedawno koalicji Bezpartyjnych Samorządowców i PiS.
Nawet dziś po południu może dojść do podpisania umowy koalicyjnej Bezpartyjnych Samorządowców z PiS na Dolnym Śląsku. Warunek: rząd musi się zgodzić na obniżenie podatku miedziowego.
Mimo że PiS ma najwięcej mandatów w sejmiku dolnośląskim, to w miastach prezydenckich i w gminach, w których wystawiał swoich kandydatów, przepadł z kretesem.
Mirosław Lubiński, sejmikowy radny wybrany z list PSL, zapowiada współpracę z PiS i Bezpartyjnymi Samorządowcami na Dolnym Śląsku. - Dla dobra regionu - tłumaczy.
Listę kilkunastu inwestycji o łącznej wartości kilkunastu miliardów złotych przekazali wczoraj premierowi Mateuszowi Morawieckiemu Bezpartyjni Samorządowcy. To ich cena za zawarcie koalicji w sejmiku dolnośląskim.
Egzotyczna koalicja radnych PiS i związanych z PO zawiązała się w powiecie bolesławieckim. Bezpartyjni Samorządowcy będą tam w opozycji.
O zawiązaniu koalicji na Dolnym Śląsku Bezpartyjni Samorządowcy będą we wtorek rozmawiać z premierem Mateuszem Morawieckim. Koalicja Obywatelska kusi ich dopuszczeniem do rządzenia w Lubuskiem i Zachodniopomorskiem.
W poniedziałek Obywatele RP pikietowali z transparentem "Nie dla koalicji z PiS. Warto być przyzwoitym" przed budynkiem urzędu marszałkowskiego. Zapowiadają, że będą tam codziennie rano do końca tygodnia.
69,79 procent głosów otrzymał Jerzy Łużniak i tym samym został wybrany na kolejne 5 lat na prezydenta Jeleniej Góry.
Świetna kampania Trzaskowskiego z pewnością pomogła w zwycięstwach w innych miastach. Rafał pokazał, że ma wszystko, by w przyszłości aspirować do najważniejszych stanowisk w Polsce - mówi przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
Wybory samorządowe 2018. Po 12 latach PiS stracił Świebodzice, matecznik minister Anny Zalewskiej, w którym na burmistrza kandydował ponownie jej bliski współpracownik.
W ekipie Bezpartyjnych Samorządowców zdaje się kiełkować myśl, że współpraca z PiS musi się skończyć jak zwykle. Czyli absolutnym podporządkowaniem, wchłonięciem i ostateczną konsumpcją. Jak każdej z dotychczasowych pisowskich przystawek.
Czy w Świebodzicach, z których wywodzi się minister Anna Zalewska, dojdzie do zmiany władzy? Mieszkańcy wystawili czerwoną kartkę burmistrzowi z PiS. 4 listopada dojdzie tam do II tury.
Rząd PiS wiele miesięcy temu zagwarantował władzom województwa dolnośląskiego współfinansowanie przebudowy Polany Jakuszyckiej. Dziś realizację tego przedsięwzięcia PiS uzależnia od tego, czy Bezpartyjni Samorządowcy utworzą z nim samorządową koalicję.
Przez rok ukrywano prawdę o śmierci Igora Stachowiaka. Dziś policjanci, którzy go przesłuchiwali, odpowiadają za znęcanie się i przekroczenie uprawnień, nie za spowodowanie śmierci.
- Nie czułby pan dyskomfortu, współpracując z partią, która łamie konstytucję i najchętniej zaorałaby samorządy? - pytamy lidera Bezpartyjnych Samorządowców. - To wszystko problemy krajowe, a my się tymi na Dolnym Śląsku nie będziemy zajmować - odpowiada Robert Raczyński.
W Jeleniej Górze 4 listopada szykuje się prezydencka dogrywka. Starcie będzie między kandydatem Koalicji Obywatelskiej i PiS.
Potwierdzają się sondażowe wyniki wyborów do sejmiku, mówiące o największym poparciu dla kandydatów Prawa i Sprawiedliwości. O tym, kto ostatecznie rządzić będzie Dolnym Śląskiem, zadecydują jednak rozmowy koalicyjne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.