Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in.: "Putin odwiedzi kościół na Wielkanoc", a "Rosawiacja poradziła rosyjskim liniom lotniczym przygotować się do lotów bez GPS".
Aż 38 dzieł sztuki - w tym autorstwa czołowych polskich artystów - zostanie wystawionych we Wrocławiu na aukcję, którą objął honorowym patronatem prezydent Sutryk. Dochód z licytacji zostanie przeznaczony w całości na pomoc uchodźcom z Ukrainy.
Obywatel Ukrainy jest podejrzany o zgwałcenie swojej osiemnastoletniej rodaczki, wojennej uchodźczyni. Do przestępstwa dojść miało we wtorek we Wrocławiu
W nowelizacji ustawy o pomocy Ukraińcom wprowadzono przepis, zgodnie z którym cudzoziemcy nie mogą się już skarżyć na opieszałość postepowań urzędów wojewódzkich do sądu i domagać zadośćuczynienia. A jak alarmowała NIK obsługa cudziemca przez wojewodę dolnośląskiego trwa aż 328 dni.
Od 21 kwietnia wypłacane są świadczenia w wysokości 40 zł dziennie dla osób, które przyjęły do siebie uchodźców z Ukrainy. We Wrocławiu dotychczas wpłynęło 3,5 tys. wniosków. W pierwszej kolejności pieniądze dostanie około 300 osób.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki codziennie śledzi prasę rosyjską. W czwartek, 21 kwietnia możemy w niej przeczytać m.in. o planach obchodów "dnia zwycięstwa" w Mariupolu. Dowiadujemy się też sporo o tym, co prezydent Rosji Władimir Putin uważa, jaką ideę popiera, w co wątpi i co zapowiada.
Rosjanin Ilja Żygulow nie jest już zawodnikiem KGHM Zagłębia Lubin. Kontrakt piłkarza został rozwiązany za porozumieniem stron.
- W życiu nieraz przyjmowałem już uchodźców. Myślałem, że jestem silnym człowiekiem, ale na wrocławskim dworcu kilka razy pękałem - wyznaje dr Ziad Abou Saleh, socjolog z Uniwersytetu SWPS, który pomaga jako wolontariusz uchodźcom z Ukrainy.
Strefa Kultury IMPART ponownie zaprasza na koncerty we wrocławskich parkach. Tym razem zagrają tam ukraińscy artyści, a wśród nich uchodźcy.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in. o tym, że "Siergiej Ławrow ogłosił nową fazę specoperacji na Ukrainie", a "większość Rosjan spędzi wakacje w 2022 roku na wsi lub na działce". Ponadto "ostro staniały pomidory, ogórki i kabaczki".
Instytut Pamięci Narodowej zburzył dziś pomnik Armii Radzieckiej w gminie Sobótka pod Wrocławiem. Niektórzy z oglądających niszczenie pomnika bili brawo. - Rosjanie nie zasługują na nasz szacunek - komentowała jedna z kobiet.
Studenci z Ukrainy mogą przenieść się na polskie uczelnie. Rząd przeznaczy na ich studia ponad 25,7 mln zł. Pierwsi kandydaci już się zgłosili do Wrocławia.
Karpacz spośród dolnośląskich miast ma największą liczbę uchodźców na jednego mieszkańca. Ukraińcy zakwaterowani są w pensjonatach i kwaterach, do których na majówkę przyjadą turtyści. To będzie dla kurortu wyzwanie.
Wrocławianie Arkadiusz Podniesiński i Maciej Nastaga jako pierwsi wolontariusze z zagranicy dowieźli pomoc humanitarną do Czarnobyla i okolic. Mieszkańcy czekali na nią ponad 40 dni.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. We wtorek, 19 kwietnia, piszą w niej m.in. o krążowniku Moskwa, a także o Marine Le Pen, która popiera aneksję Krymu.
Po aresztowaniu Pabla G., hiszpańskiego dziennikarza, który miał szpiegować dla Rosji, zatrzymana została kolejna osoba. Ale na jej aresztowanie sąd się nie zgodził. Możliwe, że dowody są zbyt słabe.
W środę, 20 kwietnia Instytut Pamięci Narodowej zdemontuje pomnik żołnierzy Armii Czerwonej w gminie Sobótka pod Wrocławiem: "Najwyższy czas nadrobić zaległości".
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Czytamy m.in. o tym, że "Jeśli kraje zachodnie ogłoszą default Rosji, to nie będzie to odpowiadać prawdzie" i "W szkole w Sachalinie pojawi się wykładzina ojczyźniana zamiast importowanej".
- Im brutalniejsi są Rosjanie, tym bardziej zdeterminowane jest społeczeństwo - mówi "Wyborczej" Artur Żak, dziennikarz wychodzącego we Lwowie "Kuriera Galicyjskiego".
- Po każdym moim filmie o Rosjanach zarzucano mi, że mam rosyjską fobię. Na pokazie "80 milionów" w Moskwie Wielkorus Nikita Michałkow wyszedł, ostentacyjnie trzaskając drzwiami. A ja, dziecko spod radzieckich koszar, po prostu znam Rosjan - mówi reżyser Waldemar Krzystek, który wielokrotnie kręcił filmy w Rosji.
Ksenofobiczne wypowiedzi, antysemicka teoria spiskowa, próby oszukiwania uchodźców czy usprawiedliwianie rosyjskiej inwazji - m.in. takie przykłady odnotowało stowarzyszenie "Nigdy Więcej" w swoim najnowszym raporcie "Zachowajmy solidarność z uchodźcami".
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. W niedzielę, 17 kwietnia, media piszą m.in. o "chłopcu-gigancie" z Petersburga, podpisanym przez Putina prawie o karaniu za porównywanie ZSSR i nazistowskich Niemiec, a także o tym, że Rosjanie "nie bardzo tęsknią za zachodnimi markami".
Zagłębie Lubin, którego właścicielem jest KGHM Polska Miedź, spółka skarbu państwa, za porozumieniem stron rozwiązało kontrakt z rosyjskim piłkarzem Jewgienijem Baszkirowem. Zawodnikiem Zagłębia nadal jest inny Rosjanin - Ilja Żygulow.
Wielkanoc 2022 we Wrocławiu. Monstrancja stojąca na rozbitym szkle obok pękniętego okna, zdjęcie zbombardowanego miasta, porzucony plecak z misiem. Tradycyjne wielkanocne Groby Pańskie w niektórych wrocławskich kościołach zawierają odniesienia do tragedii, jaka rozgrywa się na Ukrainie.
Radzieckie czołgi i armaty nie znikną z terenu cmentarza przy al. Karkonoskiej we Wrocławiu. Jak tłumaczy wojewoda, działa nie podlegają pod przepisy dotyczące dekomunizacji.
- Można wykorzystać kryzys uchodźczy do tego, by pomóc branży budowlanej, która za chwilę złapie zadyszkę - uważa Zbigniew Maćków. Wrocławski architekt jest jednym z twórców raportu na temat sposobów zakwaterowania Ukraińców w Polsce.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. W sobotę, 16 kwietnia media piszą tam o rosnącym poparciu dla Putina, "fejkach" jakoby rosyjscy żołnierze zabijali cywilów w Ukrainie, szydzą z prezydenta USA Joe Bidena i przypominają o setnej rocznicy powstania "ruchu pionierów".
- Znajoma zaprosiła mnie na spotkanie z amerykańskimi studentami, żebym opowiedziała im o przeżyciach z Buczy. Skończyłam swoją historię, a oni mi mówią: "no tak, ale u was ci naziści" - opowiada Jana Rudenko, która przeżyła najazd Rosjan.
- II wojna światowa to też było zderzenie cywilizacji zła z cywilizacją dobra, którą my wtedy, jak i dzisiaj, reprezentujemy - mówił premier Mateusz Morawiecki na spotkaniu z kombatantami we Wrocławiu.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "Ukraina zakupiła ponad 50 dronów do rozpylania toksycznych substancji chemicznych", "wina ojczyźniane podrożeją o 15 procent", a w Kaliningradzie odbędzie się koncert zatytułowany "Za świat bez nazizmu".
Hojność partii Kaczyńskiego wobec spadkobierców polskich faszystów nie dziwi. Dotacja od KPRM też.
- To jest zupełnie nowa sytuacja, gdy cała Europa chce przyjąć i zaopiekować się uchodźcami - mówi Benjamin Abtan*. Francuski aktywista pracuje nad inicjatywą przyjęcia do Francji części Ukraińców, którzy uciekli z wojny w Ukrainie do Polski.
Setka osób, ludzie kultury, mediów i polityków, czytała w Dolnośląskim Centrum Filmowym powieść Serhija Żadana o wojnie w Donbasie. Sam jest teraz na froncie i walczy o Ukrainę.
W czwartek po południu wrocławianie kolejny raz spotkali się pod Pręgierzem w Rynku, aby okazać solidarność z Ukrainą i zaprotestować przeciwko rosyjskiej agresji.
Choć przed dworcem Wrocław Główny całodobowo stoi karetka, to po pomoc trzeba i tak dzwonić pod numer alarmowy i czekać aż przyjedzie z lekarzem druga. Wojewoda: - W galeriach handlowych też nie ma lekarzy, bo a nuż ktoś będzie miał zawał serca.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "w Rosji znacząco wzrosła sprzedaż wódki, ginu i piwa", "z powodu pożaru na krążowniku rakietowym Moskwa eksplodował pocisk", a "mieszkańcy obwodu charkowskiego z flagami FR witają rosyjskich żołnierzy".
Najpierw walczył z antycovidowymi ograniczeniami, teraz kwestionuje zbrodnie Rosji i chwali jej prezydenta: - God bless Putin! - pisał kilka godzin po wybuchu wojny Udo Leibmann, Niemiec od 2015 r. na stałe mieszkający na Dolnym Śląsku.
Wrocławscy radni PiS nie poparli petycji nadania nazwy "Wolnej Ukrainy" rondu we Wrocławiu. Powód? To była inicjatywa polityków PO i nazwali ją "populistycznym wybiegiem".
My jesteśmy ofiarami ze zdjęć, które widzicie w wiadomościach - mówi Natalia, uchodźczyni spod Mariupola, której udało się wydostać z okupowanego przez Rosjan Berdiańska.
Gdy ktoś wchodzi z ulicy i nie wie, gdzie ma iść i co robić, zazwyczaj stara się w języku ukraińskim lub rosyjskim zapytać kogoś, kto stoi najbliżej do wejścia. Zawsze dostaje szybko odpowiedź. Wszyscy się wspierają, żywa kolejka działa sprawnie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.