Muzeum Miejskie Wrocławia kupiło na aukcji w Szczecinie ulotki, które Rosjanie zrzucali załodze i mieszkańcom oblężonej Festung Breslau. To m.in. rzekome listy niemieckich jeńców do rodzin, w których piszą o warunkach sowieckiej niewoli: codziennie trzy ciepłe posiłki i Ukraina zamiast Syberii.
Włodarze piłkarskiego klubu Śląsk Wrocław - należącego do wszystkich wrocławian - wykorzystali do promocji klubowych koszulek nazistowską Festung Breslau w polskiej wersji językowej.
Bastion Sakwowy, znany bardziej jako Wzgórze Partyzantów, w sobotę 8 czerwca czeka na pierwszych zdobywców. Mogą już spacerować po zrewitalizowanym wzgórzu. Ale nie wygląda jak na przedwojennych pocztówkach, brakuje belwederu.
Rosjanie nigdy go nie zdobędą. Prędzej go spalę - mówił o Wrocławiu gauleiter Karl Hanke. Berlin skapitulował 2 maja, Breslau dopiero cztery dni później. Obrońców twierdzy nie zrażały kałuże krwi na ulicach, hordy szczurów ucztujące przy niepogrzebanych trupach, zwęglone drewno unoszące się na wodach Odry. Walczyli wierząc, że wreszcie przyjdzie odsiecz. Sowieci tymi nadziejami się nie przejmowali.
Ubrany na biało ordynans stawia na środku stołu tacę z kieliszkami wódki. Radziecki generał przepija uprzejmie do niemieckiego generała i podsuwa mu kartki z aktem kapitulacji. 'Słychać było tylko skrobanie pióra, kiedy składałem podpis z uczuciem wewnętrznego zadowolenia'.
Nekropolia na Szczepinie była najelegantszym cmentarzem Wrocławia. Chowano tu burmistrzów, bankierów i przemysłowców, z przepychem przysługującym pogrzebom I kategorii. Został jeden nagrobek, który właśnie odrestaurowano.
Przy ulicy Trzmielowickiej odsłonięto pomnik upamiętniający filię obozu koncentracyjnego Gross Rosen z podwałbrzyskiej Rogoźnicy. Obóz powstał w 1942 roku w pobliżu ówczesnych koszar SS, na terenie, który dziś zajmuje 10. Brygada Łączności Wojska Polskiego.
Konserwator wojewódzki chce wpisać willę Colonia do rejestru zabytków. - Jest cenna. Tu faktycznie skończyła się II wojna światowa, tu podpisano kapitulację ostatniej twierdzy Hitlera. Świetnie zachowana. Ale ma zmienić właściciela - mówi Daniel Gibski.
Poznańska pracownia prowadzi we Wrocławiu przy ul. Dicksteina na Szczytnikach ekshumacje masowych grobów. To ofiary II wojny światowej pochodzące z wczesnej wiosny 1945 r., zatem z okresu Twierdzy Wrocław.
Widać już kilka kondygnacji apartamentowca Bernardyńska, który budowany jest obok placu Dominikańskiego na Starym Mieście we Wrocławiu. Zaplanowano w nim najdroższe mieszkania w mieście - ceny sięgają tu nawet 32 tys. zł za mkw.
Orange ogłosił promocję na dawny gmach poczty przy ul. Purkyniego i Janickiego we Wrocławiu. Ten ważny zabytek nie został w całości odbudowany po zniszczeniach z okresu oblężenia Festung Breslau. Ale teraz są chętni, by go kupić.
Po wejściu Rosjan do Breslau przerażone kobiety chowały się w stogach, grobowcach, przewodach kominowych. Na niewiele się to zdało. - Pierwszej nocy zgwałciło mnie dwunastu wielkich i silnych chłopów. Potem zabrali mnie i dwie inne kobiety do lazaretu, gdzie leżało około piętnastu lżej rannych. Przerzucali nas sobie z jednego łóżka na drugie, aż straciłam przytomność - relacjonowała jedna z mieszkanek.
W sierpniu 1944 r. Wrocław został ogłoszony twierdzą. Festung Breslau miała rozbijać napór radzieckiej ofensywy. "Całe plutony żołnierzy przyjadą tu, by nas bronić. Wszyscy się martwią, bo to oznacza, że Rosjanie są naprawdę blisko" - napisała w swym pamiętniku Antonia Cecylia Naschitzki.
Pierwszy pamiętnik został odnaleziony w Edynburgu, po śmierci właścicielki. Drugi przeleżał we wrocławskim archiwum. To zapiski z Festung Breslau, które dotarły do nas po 77 latach od kapitulacji niemieckiego Wrocławia.
Schrony w Polsce. Wojna w Ukrainie sprawiła, że wrocławianie sprawdzają w sieci lokalizacje schronów. - Niektórzy utrzymują, że były budowane do lat 80. włącznie. W przestrzeni miejskiej dalej widać wystające "grzybki", przez które można się dostać do takiego schronu - opowiada historyk, dr hab. Tomasz Głowiński.
Najbardziej luksusowy wrocławski budynek z mieszkaniami - jak zapowiada Toscom Development - ma powstać między ulicami: Bernardyńską, Purkyniego i Janickiego. Ten rejon Wrocławia, mocno zniszczony podczas oblężenia Festung Breslau, nie został dotąd odbudowany, mimo iż od II wojny światowej minęło już 76 lat.
Na wrocławskim Hotelu Grand, po 76 latach, została odbudowana wieżyczka, zniszczona w 1945 r. podczas oblężenia Festung Breslau. Po zakończeniu renowacji budynek z zewnątrz ma wyglądać jak przed wojną, mocno zmienią się jednak wnętrza.
Kapitulację podpisał komendant Festung Breslau gen. Hermann Niehoff. Przywieziono go po południu z kwatery mieszczącej się w podziemiach biblioteki na Piasku. Wspominał, że wysiadając z samochodu, przeczytał na ogrodzeniu napis "Villa Colonia"
Stolica Dolnego Śląska ma jeden z największych systemów fortyfikacyjnych w całej Europie. Praktycznie więc wciąż żyjemy w twierdzy, chociaż jej w ogóle nie dostrzegamy.
Mało kto wierzył, że po wojnie Wrocław powstanie z martwych. A jednak się udało. Ten proces był bardzo bolesny, bo niemieckie miasto znalazło się w granicach nowej Polski i straciło dotychczasowych mieszkańców.
W niedzielę, 13 maja 1945 roku w kościele przy ul. św. Antoniego ks. Kazimierz Lagosz odprawił po polsku nabożeństwo dziękczynne. Pierwsze we Wrocławiu po zakończeniu wojny.
Po zakończeniu wojny cegły, dzieła sztuki, tramwaje, maszyny fabryczne i fortepiany wyjeżdżały z Wrocławia "w Polskę"
"Ogrom zniszczenia, ilości gruzów, skłębionego żelastwa przerażał nas tak, że przejeżdżając ulicami, nie próbowaliśmy nawet myśleć, jak to usunąć" - pisał Franciszek Bojan.
Tuż po wojnie Wrocław był podobny do lasu, w którym można dostać kulą zza węgła lub nożem w plecy" - wspominał pierwszy wrocławski rektor, prof. Stanisław Kulczyński.
75 lat temu padła Festung Breslau, a niemieckie miasto znalazło się w granicach nowej Polski. Miasto - to brzmi dumnie, bo Wrocław był w 1945 r. dymiącą kupą gruzów.
Trupy w zasypanych gruzem piwnicach, kikuty kamienic na Nowym Targu, dzieci wiozące trumnę przez plac Uniwersytecki. Paul Rose portretował miasto, które 75 lat temu umierało.
Była jedyną kobietą w grupie przejmującej Wrocław, z bronią w ręku szukała ukrytych poza Wrocławiem zbiorów uniwersyteckich, ale jej nazwiska nie ma nawet na rodzinnym grobowcu. Przechodząc przez Rynek, zatrzymajcie się przed zdjęciem Zofii Gostomskiej-Zarzyckiej
Za kilka milionów złotych można kupić kawałek historii Wrocławia. Na nowego właściciela czeka willa Colonia, w której podpisano kapitulację Festung Breslau.
Słynny srebrny ołtarz biskupa Jerina, zdemontowany przed oblężeniem Festung Breslau, wrócił do katedry. Przez 350 lat był jej największą ozdobą oraz jednym z cudów artystycznych Wrocławia.
- Z dokumentów, do których dotarłem wynika, że po zajęciu Wrocławia skarbce banków były przez Rosjan wysadzane w powietrze. Gdyby Niemcy pozostawili je puste, z pewnością Rosjanie nie mieliby powodów, by je otwierać - mówi dr Robert Kudelski, który zbadał powojenne dokumenty z poszukiwań nazistowskiego skarbu.
Burgweide był największym obozem pracy przymusowej w Breslau. Później przez lata w barakach były mieszkania socjalne, a teraz miasto planuje zrównać je z ziemią i sprzedać grunt pod inwestycję mieszkaniową.
Stare i nowe zdjęcie dzisiejszego pl. Powstańców Śląskich dzieli ponad 80 lat, szturm armii radzieckiej na Festung Breslau oraz poziom zamożności wrocławian.
W sprzedaży jest już planszowa gra wojenna "Festung Breslau 1945", wypuszczona przez wrocławską firmę Strategemata. Gra przedstawia walki o Breslau, które trwały od 15 lutego do 6 maja 1945 r.
Książka Hannibala Smoke'a "Niewidzialne miasto" powinna właściwie nosić tytuł "Znikające miasto". To wędrówka po Wrocławiu, którego już nie ma. Ponad 400 archiwalnych fotografii zniszczonych budowli
Miasto przygotowuje projekty remontu Wzgórza Partyzantów. I odbudowy 32-metrowego belwederu, wysadzonego w czasie oblężenia Festung Breslau.
70 lat temu we Wrocławiu zakończyła się II wojna światowa. Festung Breslau była ostatnią twierdzą Hitlera, która skapitulowała. Zostały tylko ruiny. W środę w Pałacu Królewskim zobaczymy nieznane fotografie umarłego miasta
Schron dowodzenia przy ul. Suchej był wpisany do ewidencji zabytków, ale został z niej usunięty i może być wyburzony. Nauczony tym doświadczeniem konserwator wojewódzki chce jednak stworzyć listę obiektów Festung Breslau, które trzeba chronić.
Styczeń skuł drogi lodem i zasypał śniegiem. Wiał przenikliwy wiatr. Mróz zabijał ludzi i zwierzęta. Żywi mijali leżące przy drogach stosy ciał. Festung Breslau pozbywał się balastu
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.