W razie wojny wrocławianie mogliby się schronić przed nalotami i ostrzałem w podziemnych parkingach i przejściach podziemnych. W mieście jest co prawda kilkaset budowli ochronnych, ale mocno zaniedbanych.
Wprawdzie nadal trwa publiczna zbiórka na zrobienie dziury w bunkrze przy pl. Strzegomskim, ale konserwator miejski rozwiewa plany artystów: - To zabytek chroniony przez prawo, nikt się do mnie nie zwrócił z pytaniem, czy wolno przebić otwór w ścianie.
W pobliżu Dworca Głównego przy ul. Suchej wyburzono schron z lat 30. Nie był wpisany do rejestru zabytków. Na działce, którą od PKP w 2013 roku kupił deweloper Echo Investment, powstanie budynek biurowy.
Schron dowodzenia przy ul. Suchej był wpisany do ewidencji zabytków, ale został z niej usunięty i może być wyburzony. Nauczony tym doświadczeniem konserwator wojewódzki chce jednak stworzyć listę obiektów Festung Breslau, które trzeba chronić.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.