Nauczyciele i dyrektorzy szkół zastanawiają się, jak oceniać ukraińskich uczniów. - Realizacja programu? To nawet nie jest próba. Jeśli drukuję uczniowi materiały, a on wraca po tygodniu bez nich, to przecież nie wystawię mu jedynki - komentuje polonista.
Podczas spaceru doświadczeni mentorzy mają wspierać kobiety, które chcą rozwinąć swoją karierę. W tym roku zaproszenia są szczególnie kierowane do młodych Ukrainek.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. We wtorek, 12 kwietnia piszą w niej m.in. o pozbawianiu Rosjan obywatelstwa za krytykowanie wojny czy farmerach z Ekwadoru, którzy "protestują, bo nie mogą dostarczyć bananów do Rosji".
Samorządowcy podkreślają, że bieżąca polityka migracyjna nie radzi sobie z ogromnym napływem uchodźców z Ukrainy do Polski. Dlatego zapraszają zarówno rządzących, jak i wolontariuszy do okrągłego stołu we Wrocławiu.
Bezpłatne kursy języka polskiego dla Ukraińców cieszą się ogromną popularnością. Wrocław przygotował zajęcia zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Miejsca wyczerpują się ekspresowo.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. W piątek, 8 kwietnia piszą w niej m.in. o powiązaniu antyrosyjskich nastrojów na świecie z księgą Apokalipsy.
- Nauczyciele pracują z polskimi uczniami, którzy odczuwają skutki pandemii i ukraińskimi uczniami, którzy przeżywają traumę - mówi wicedyrektorka centrum doskonalenia nauczycieli. Z kolei znalezienie ukraińskich pedagogów znających polski ma graniczyć z cudem.
Organizację strzeleckich mistrzostw Europy kosztem Moskwy przejął Wrocław. Rosja straciła tę imprezę w związku z agresją na Ukrainę.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. W czwartek, 7 kwietnia piszą w niej m.in. o tym, że "Polska chce zmusić kraje NATO, by rzuciły Rosję na kolana", a "popieranie przez Zachód prowokacji w Buczy jest tożsame ze współuczestnictwem".
Uchodźcy we Wrocławiu, którzy zatrzymali się w przygotowanych przez miasto noclegowniach, wyjeżdżają za granicę, są odbierani przez rodziny lub przenoszą się do mniejszych miast w regionie. Połowa z 3 tys. łóżek jest wolna.
- Kijów jest teraz jak dobrze zabezpieczona twierdza - mówią wrocławianie, którzy najpierw ewakuowali do Polski łącznie ponad 300 uchodźców, a teraz dowieźli do stolicy Ukrainy pomoc humanitarną.
Ewelina Kobryn, Agnieszka Szott, Maciej Zieliński czy Michał Ignerski wystąpią w drużynie koszykarskich gwiazd i w charytatywnym meczu zagrają z Górnikiem Wałbrzych. Dochód z imprezy w całości zostanie przeznaczony na pomoc dla uchodźców z Ukrainy.
"Wyciągnę siekierkę i odrąbie ci wszystko" - grozi osoba, która pisze w imieniu "Polski Podziemnej". List z groźbami otrzymał Krzysztof Mieszkowski, który pomaga Ukrainie. Nadawca nazwał posła "banderowcem".
"Pobili mnie Ukraińcy i zrobię ci to samo, zabiję, zrobię krzywdę, wypier***" czy "jesteś poj***ną Ukrainką" - wykrzykiwał w jednej z wrocławskich Żabek pijany Piotr P., gdy pracownice - obywatelki Ukrainy - nie chciały mu sprzedać alkoholu. W Sądzie Okręgowym we Wrocławiu zapadł wyrok.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in. o zwolennikach Putina, którzy wygrali wybory na Węgrzech i w Serbii. Nie brak też zarzutów w stronę Polski i USA.
Gala MMA. Antoni Królikowski chciał wypromować swoją federację walką sobowtórów Putina i Zełenskiego. Po fali krytyki wycofuje się z pomysłu. "To było złe" - przyznał założyciel Royal Division, choć początkowo bronił pojedynku.
Piętrzą się potrzeby uchodźców we Wrocławiu. Położony w Rynku hostel ma pod swoim dachem 150 Ukraińców, w tym prawie 60 dzieci. Miasto zapewnia podstawowe posiłki, ale to wciąż za mało.
Wrocław solidarny z Ukrainą. W 39. dniu rosyjskiej inwazji wrocławianie, w tym przedstawiciele różnych nacji, spotkali się pod Pręgierzem w Rynku. Wspólne śpiewanie piosenek to już dla nich cotygodniowa tradycja.
Juwenalia we Wrocławiu. Pod koniec marca władze Uniwersytetu Ekonomicznego odwołały nadchodzące Ekonomalia z powodu wojny. Rektor wsłuchał się jednak w głos studentów i zmienił decyzję. Impreza będzie się różnić od poprzednich.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in. o Polsce, którą "dziwi stabilizacja rubla". Z kolei doradca Putina sugeruje, by nieczynne fabryki przekazać robotnikom.
Kiedy jest mi smutno, moja koleżanka stara się mnie wesprzeć i mówi wtedy do mnie po ukraińsku. Czasami śmiesznie wymawia słowa, ale dla mnie to najlepszy lek na obolałą duszę - pisze Marina Hrabowska, Ukrainka, która znalazła swoje miejsce we Wrocławiu.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in. o wzmocnieniu rubla i poborze do wojska. Prognozują też, co się stanie z Polską podczas "nadchodzącej wojny w Europie".
Kultura we Wrocławiu. "Niebezpieczne związki" to motyw przewodni 57. Międzynarodowego Festiwalu Wratislavia Cantans. Wystąpi m.in. Narodowy Chór Ukrainy Dumka.
Trzeciego dnia wojny w środku nocy obudziła ją córka: - Mamo, przyjechali uchodźcy. Musimy im pomóc.
Wojna w Ukrainie. Przez Wrocław przejechało 200 tys. uchodźców, ale zostało ok. 60 tys. Władze miasta spodziewają się jednak kolejnych fal emigrantów, które spowodują, że we Wrocławiu zamieszka nawet 250 tys. Ukraińców.
Wojna w Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś piszą w niej m.in. o tym, że europejska mafia handluje uchodźczyniami z Ukrainy, a słynna astrolog przepowiada: Do 2024 r. bogaci stracą wszystko, lud dostanie ich pieniądze.
Organizacje z Dolnego Śląska chcą wysłać do Ukrainy dwie karetki medyczne. Najpierw trzeba jednak zebrać pieniądze, aby je wyposażyć.
Prezes Polskiego Związku Koszykówki Radosław Piesiewicz twierdzi, że koszykarskie kluby z Ukrainy mogą zagrać w polskiej ekstraklasie. W środowisku koszykarskim zapanowała konsternacja, gdyż pomysł z nikim nie był konsultowany, a Ukraińcy zaprzeczają, że dołączą do naszych rozgrywek.
Rosyjskie uczelnie, choć w teorii autonomiczne, otwarcie wspierają Putina. Były rektor Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu podkreśla, że nie może być członkiem takiej społeczności akademickiej. - To dla mnie ciężar - mówi prof. Roman Kołacz.
Rekrutacja do żłobków we Wrocławiu. Z powodu napływu uchodźców z Ukrainy wprowadzono zmiany przy zapisach. W placówkach zwiększy się m.in. limit miejsc dla ukraińskich dzieci.
Lwowscy muzealnicy ścigają się z czasem, cenne rzeźby zawijają w folię bąbelkową, witraże zabezpieczają stalowymi płytkami, renesansowe księgi znoszą do piwnic. Prof. Maciej Trzciński: - To dziedzictwo ludzkości, pod ochroną międzynarodowego prawa, ale agresor musiałby je najpierw respektować.
Na Telegramie powstała grupa, licząca już 150 tys. Ukraińców, poprzez którą próbują odnaleźć bliskich z Mariupola, z którymi urwał się kontakt. Mieszkająca na Dolnym Śląsku 27-letnia Julia przez 23 dni nie miała wieści o bliskich.
Wojna w Ukrainie. - Ludzkość potrzebuje dachu nad głową, odbudowy zrujnowanych do imentu przez Putina szpitali, przedszkoli, świątyń, teatrów i siedzib ludzkich - pisze Urszula Kozioł, wrocławska poetka, wieloletnia redaktorka magazynu literackiego "Odra".
W niedzielę, 27 marca, wrocławianie znów spotkali się pod pręgierzem w Rynku, aby okazać solidarność z Ukrainą.
Budynek przy ul. Ofiar Oświęcimskich pełnił dotychczas funkcję biurowca, ale wkrótce stanie się Bezpiecznym Domem Ukraińskim. Po tym, jak skończy się remont, zamieszkają tam młodzi piłkarze z Kijowa oraz ich rodziny.
Wrocławskie Hospicjum dla Dzieci wspiera też ukraińskie rodziny. Mały Dawidek nie chodzi i nie mówi, ma słaby wzrok, często choruje, bardzo mało śpi. W Polsce miał już trzy operacje.
Bezdomni z wrocławskich noclegowni św. Brata Alberta włączyli się w pomoc uchodźcom. Jako wolontariusze w Hali Orbita pomagają organizować noclegi dla uciekających przed wojną Ukraińców.
W sobotę biegacze w całej Polsce wzięli udział w Biegu dla Ukrainy, z którego cały dochód jest przeznaczony na wsparcie Polskiej Akcji Humanitarnej. We Wrocławiu, uczestnicy przebiegli pięciokilometrową trasę w parku Grabiszyńskim.
Dyrekcja dolnośląskiej szkoły powiedziała ukraińskiej rodzinie, że przyjmowana uczennica musi ściągnąć farbę z włosów. - Żadne prawo nie nakazuje komukolwiek podporządkowywać się gustowi innej osoby - komentuje działaczka Watchdog Polska.
Zespół wrocławskich specjalistów i naukowców stworzył terapeutyczną bajkę pt. "Ola, Borys i nowi przyjaciele" skierowaną do dzieci, które w ostatnim czasie przybyły z Ukrainy. Opowiadanie pomoże im poradzić sobie z nową rzeczywistością.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.