Europosłanka Suwerennej Polski Beata Kempa atakuje premiera Donalda Tuska oraz ministra Radosława Sikorskiego: "Zrobią wszystko czego od nich zażądają i nie będą starali się o reparacje". W odpowiedzi Sikorski zaznacza, że już dawno temu Anna Fotyga z PiS przyznała, że "reparacje dokonały się w Poczdamie".
Wojewoda Maciej Awiżeń już zaczął czystkę w radach społecznych dolnośląskich szpitali. Nie oszczędzi wrocławskich radnych, działaczy PiS, posła ani współpracownika Anny Zalewskiej.
Wielu kandydatów PiS w wyborach samorządowych na prezydentów, burmistrzów i radnych na Dolnym Śląsku unika loga PiS. W Głogowie schował je nawet startujący na prezydenta poseł partii Kaczyńskiego oraz zięć byłej pisowskiej marszałkini Sejmu Elżbiety Witek.
Z KGHM zwalniani są kolejni nominaci z czasów rządów PiS. Według nieoficjalnych informacji w środę, 21 lutego 2024 r. zwolniono 15 dyrektorów różnych części koncernu, w tym byłego szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego.
Anna Korneć-Bartkiewicz nie widziała nic dziwnego w ulotkach, że dzieci z in vitro są zwierzętami; Dawid Sarbak został uznany za "zbyt ugodowego i liberalnego jak na PiS-owca", a Mateusz Szczerbaty broni Turowa - jak nakazał prezes Jarosław Kaczyński. Z kolei Wojciech Zubowski zarobił prawie 13 tys. złotych za pięć minut pracy, a Joanna Śliwińska-Łokaj grzmi: - Jesteśmy krajem katolickim!
Prezydent Lubina Robert Raczyński był nielegalnie inwigilowany przez ABW - kopiowano jego rozmowy z internetowych komunikatorów, w samochodzie i mieszkaniu instalowano urządzenia szpiegujące. Do mediów dotarły setki stron stenogramów rozmów prowadzonych przez prezydenta i jednego z jego urzędników, choć nie ma pewności, czy są prawdziwe. Jednym z wątków jest brudna polityczno-biznesowa wojna w branży śmieciowej na Dolnym Śląsku.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński oznajmił, że Pegasusem inwigilowani byli wyłącznie "szpiedzy albo osoby podejrzewane o szpiegostwo, gangsterzy i ludzie obciążeni różnego rodzaju pospolitymi przestępstwami". Jako doktor nauk prawnych Jarosław Kaczyński powinien zatem wyjaśnić, dlaczego Pegasus zakupiono dla CBA, które nie łapie ani szpiegów, ani gangsterów, ani sprawców pospolitych przestępstw.
Po spontanicznym proteście, który zawiązał się w trakcie spotkania z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim we Wrocławiu, policjanci zatrzymali i obwinili o kilka wykroczeń Chrystiana Szpilskiego. W tym tygodniu sąd ogłosił, że aktywista jest niewinny.
- Nie unijny komisarz z PiS, ale rząd Donalda Tuska jest odpowiedzialny za politykę rolną i obecne protesty rolników - uważają politycy partii Jarosława Kaczyńskiego. Podpinają się pod nie, a europosłanka Anna Zalewska nawet skłamała, że wojewoda dolnośląski nie wyszedł do protestujących.
W środę, 14 lutego, na przesłuchanie przed komisją ds. wyborów kopertowych stawiła się była marszałek Sejmu Elżbieta Witek. Na większość pytań odpowiadała, że przeprowadzenie wyborów 10 maja było zgodne z konstytucją, ale torpedowała je ówczesna opozycja "bo notowania Kidawy-Błońskiej były niskie". - Politycy PO straszyli, że mamy krew na rękach.
Rewolucyjne zmiany w KGHM Polska Miedź - we wtorek 13 lutego najpierw została zmieniona rada nadzorcza, a wkrótce potem odwołano dotychczasowe władze spółki, w tym prezesa. Znamy nazwisko jego następcy.
We wtorek, 13 lutego, na przesłuchanie przed komisją ds. wyborów kopertowych stawił się były szef KPRM Michał Dworczyk. Polityk PiS przekonywał, że nie pamięta autora przepisu, na mocy którego czyny podjęte przez urzędników w czasie epidemii nie są prawnie karane. Nawet jeśli doszło do "naruszenia obowiązków służbowych lub obowiązujących przepisów".
Aż siedem nowych osób, w tym były rektor Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu, weszło we wtorek, 13 lutego, do rady nadzorczej KGHM Polska Miedź. To oni wybiorą nowy zarząd spółki, którą teraz zarządza były szef Poczty Polskiej, znany z wyborów kopertowych.
Były minister rządu PiS Michał Dworczyk podczas zeznań przed komisją śledczą ds. wyborów kopertowych jak dotąd nie usłyszał pytania o fortel prawny, za pomocą którego władza uniknęła wprowadzenia stanu klęski żywiołowej, a tym samym odłożenia wyborów.
Kolejny Protest Wolnych Polaków we Wrocławiu. Zapraszała na niego Beata Kempa, ale się nie pojawiła. Zamiast niej był Jan Pietrzak. Młodzi też nie dopisali. Na proteście byli niemal sami seniorzy z flagami i transparentami, na których wypisali: "Przyjedzie kryska na Tuska", "Tusk kłamca", "Polski zdrajca".
Niebawem ma zostać ogłoszony kandydat PiS na prezydenta Wrocławia. Lokalni politycy tej partii szczegółów nie znają, ale zapewniają: "Nasz kandydat wprowadzi merytorykę do kampanii".
Po raz pierwszy politycy Platformy tak jawnie bojkotują Dolnośląski Kongres Samorządowy Bezpartyjnych. Ich zdaniem w tym roku wpisuje się on w kalendarz wyborczy.
Polityczny układ sił w sejmiku dolnośląskim raczej się zmieni po nadchodzących wyborach samorządowych. Kolejne prognozy wskazują, że PiS będzie w opozycji, a Bezpartyjni Samorządowcy stracą rolę rozgrywającego.
Politycy PiS jeżdżą po kraju, by spotykać się z "wolnymi Polakami". Elżbieta Witek wykorzystała tę okazję, by pochwalać wysyłanie emigrantów do obozów.
Rozpoczęła się wyborcza wojna "federacyjnych" Bezpartyjnych Samorządowców z "partyjnymi" Bezpartyjnymi Samorządowcami. Mają być dwa ogólnopolskie komitety: jeden pod rękę idzie z Konfederacją, drugi związany jest z koalicjantami Prawa i Sprawiedliwości.
Na dwa miesiące przed wyborami we Wrocławiu PO rozpoczęła ostrzeliwanie Jacka Sutryka. Jego próby spotkania z Donaldem Tuskiem skończyły się fiaskiem.
Propisowski redaktor naczelny "Gazety Wrocławskiej" snuje teorie spiskowe, jakoby niepełnosprawny był na spotkanie z Mateuszem Morawieckim w Legnicy "podstawiony". Zwolennicy PiS mężczyznę zaatakowali, poszarpali i zmusili do wyjścia z sali, bo chciał zadać byłemu premierowi pytanie.
Mateusz Morawiecki w Legnicy mówił o "rżnięciu piłą" przez rząd Tuska, a ministrę Nowacką nazwał "złą nauczycielką". Zwolennicy PiS-u porównywali działania koalicji rządzącej do metod stosowanych przez Hitlera. Nie wszyscy wyborcy PiS-u byli jednak zadowoleni z wystąpienia byłego premiera. - W Polsce nie ma prawdziwej prawicy - skwitował jeden z uczestników.
Symboliczny koniec koalicji PiS i Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku. Szef sejmiku z PiS Andrzej Jaroch właśnie został odwołany, m.in. dzięki głosom koalicjanta tej partii i jednego radnego PiS.
Większość polityków PiS będzie prowadziła kampanię opartą na hejcie, nienawiści i dzieleniu ludzi, tak jak przed wyborami parlamentarnymi. Widzę małą przestrzeń na rozmowę o tym, kto i dlaczego powinien zostać prezydentem miasta, na kogo zagłosować do rady miejskiej, bo środowisko PiS wciąż i wszędzie widzi wrogów oraz spiski - mówi Jolanta Niezgodzka, posłanka KO.
Wybory samorządowe 2024. Najnowsza prognoza przedwyborcza przewiduje, że Koalicja Obywatelska ma wyższe notowania niż PiS i wygra wybory samorządowe. KO razem z Trzecią Drogą mogą rządzić aż w 15 sejmikach wojewódzkich. Jedynym bastionem PiS pozostanie Podkarpacie.
Politycy PiS dzwonili do prezesa Radia Wrocław i narzekali, że nie mówię o sukcesach rządu - opowiada Tomasz Sikora, były dziennikarz, którego zmuszono do odejścia za rządów partii Kaczyńskiego.
Przemysław Czarnek na spotkaniu z sympatykami PiS we Wrocławiu przekonywał, że rodzice i dziadkowie powinni przekonać młodych do głosowania na PiS. Ekologów wyzwał od durniów, a "Wyborczą" nazwał "żydowską".
Po tym, jak Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik zostali najpierw prawomocnie skazani za popełnione przestępstwo potężnego nadużycia władzy, a następnie poszli za to za kratki, PiS-em zatrzęsło, że to - jak zresztą zwykle - wina Tuska.
Europosłanka PiS Anna Zalewska wystąpiła na konferencji prasowej w Oleśnicy. Krytykowała tam nowy rząd za edukację, a gdy dziennikarze pytali o komisję ds. Pegasusa i ministra sprawiedliwości, stwierdziła: - Pan minister Bodnar, który chce być ministrem sprawiedliwości przestał zasługiwać na to miano.
Wszystko wskazuje na to, że będziemy głosować za odwołaniem Andrzeja Jarocha - mówi "Wyborczej" Cezary Przybylski, marszałek Dolnego Śląska. W zasadzie oznacza to koniec niemal sześcioletniej koalicji Bezpartyjnych Samorządowców z Prawem i Sprawiedliwością.
- Maciej Wąsik i Mariusz Kamiński siedzą w więzieniach, żeby na was wszystkich padł strach - ostrzegała we Wrocławiu podczas "Protestu wolnych Polaków" europosłanka PiS Anna Zalewska. Kolejni przemawiający wiązali premiera Donalda Tuska a to z "putinizacją Polski", a to z "kolaborowaniem" z Niemcami.
Ten stan zależy oczywiście od Jarosława Kaczyńskiego, bo kto gorąco nie podziela jego aberracji, ten w PiS-ie nie istnieje. A Kaczyński uważa, że przeciw niemu i jego partii zmówili się niemal wszyscy.
Koalicja Obywatelska oraz Nowa Lewica chcą razem wystartować w wyborach do sejmików wojewódzkich. KO do rozmów wystawiła Donalda Tuska, a Lewica - Włodzimierza Czarzastego i Roberta Biedronia. To może spowodować, że w wyborach prezydenta Wrocławia Lewica zdecyduje się poprzeć kandydata Platformy, którym ma zostać Michał Jaros.
Jacek Sutryk wygrałby dziś wybory prezydenta Wrocławia - wynika z sondażu zleconego przez jego zaplecze. Co zaskakujące wg prognozy do drugiej tury wyborów weszłaby Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS, a nie Michał Jaros z PO.
Bezpartyjni Samorządowcy i PiS planowali budowę nowego urzędu marszałkowskiego na peryferiach Wrocławia za ponad 200 mln zł. Już wiadomo, że inwestycja trafiła do kosza. Marszałek Cezary Przybylski ugiął się przed sejmikową opozycją.
PiS-owski wicemarszałek Marcin Krzyżanowski zamienił się w propagandystę, swój służbowy profil wykorzystuje do publikowania przekazów z Nowogrodzkiej. Broni Kamińskiego i Wąsika oraz TVP, chwali TV Republika i cytuje Kaczyńskiego. O pracy dla Dolnego Śląska nie pisze prawie nic.
Wbrew prawu Andrzej Jaroch, przewodniczący sejmiku Dolnego Śląska z PiS, nie zwołał posiedzenia sejmiku, podczas którego miał zostać odwołany. Broni się i tłumaczy, że "są ferie". - W polityce nie ma ferii i wakacji - ripostuje Michał Jaros, poseł Platformy Obywatelskiej.
Opozycja w sejmiku dolnośląskim zapowiedziała złożenie zawiadomienia do prokuratury na przewodniczącego Andrzeja Jarocha z PiS.
Europosłanka PiS Anna Zalewska została odwołana przez szefostwo MON z rady społecznej szpitala w Lądku-Zdroju. Najpierw groziła procesem, potem zmieniała wersje, jak z tym zasiadaniem w radzie było. Głos zabrał dyrektor szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.