Zatruta Odra. Z rzeki nadal wyławiane są martwe ryby, zabronione jest wędkowanie i kąpiele. Nie ma zakazu uprawiania sportów wodnych, jednak sporo turystów rezygnuje z tego typu rozrywki. - To, że sezon z głowy, to pewne. Pytanie, co dalej. Moim zdaniem ludzie od razu na Odrę nie wrócą, będą się bali - mówią właściciele niektórych firm.
Zatruta Odra. - Od pierwszego zbierania mieliśmy kombinezony i odpowiednie zabezpieczenie. Do tej pory przecież nie wiadomo, co zabija, a pierwsze ryby były w takim rozkładzie, że uciekały przez podbierak. Niektórych nie udało się podebrać w ogóle - opowiadają strażacy ochotnicy z Jelcza-Laskowic, którzy od wielu dni pracują na Odrze.
Powinniśmy zaraz po pierwszych doniesieniach uruchomić system zbiorników retencyjnych, uwolnić z nich wodę i zalać Odrę. To dałoby nam szansę na rozcieńczenie wody w rzece i, być może, uratowanie ekosystemu, w tym większości ryb. Ale przez dwa tygodnie sprawę ukrywano - żałuje prof. Marcin Drąg, wybitny chemik i zapalony wędkarz.
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski nie widzi błędów w swojej reakcji na ekologiczną katastrofę na Odrze. Nie zgadza się z zarzutami, że działano opieszale, i nie widzi powodów do swojej dymisji. Mówi też, że... nie chciał nadużywać alertu RCB.
Zatruta Odra. Minister Anna Moskwa podkreśla, że do tej pory w Odrze nie wykryto substancji toksycznych, a obecnie analizowane są warianty związane z wysoką temperaturą czy ściekami przemysłowymi. Zapowiedziała też budowę nowego systemu monitoringu rzek w Polsce.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "informacje o porażkach Kijowa poddawane są w Warszawie surowej cenzurze", "w Wielkiej Brytanii arcyzłe mewy atakują służby komunalne", a "na forum Armia-2022 zaprezentowano psa robota miotającego granaty".
Jarosław Obremski, przedstawiciel rządu PiS w terenie, nie po raz pierwszy spóźnia się z reakcjami na katastrofę ekologiczną na Dolnym Śląsku. Kiedy w rzece Barycz wyzdychały ryby, też zajmował się czym innym.
Zatruta Odra. We wrocławskiej fosie miejskiej wciąż pływają martwe ryby. - W weekend usunęliśmy ponad 350 kg - mówi rzeczniczka Zarządu Zieleni Miejskiej. Martwe ryby pojawiły się też w parku Szczytnickim. - Odłowiliśmy ponad 70 kg - dodaje.
Zatruta Odra. We wrocławskiej Fosie Miejskiej wciąż pływają martwe ryby
Otwiera obiekty niedostępne na co dzień, zamyka centrum miasta, a do tego przyciąga wielkie postaci polskiej kultury i tłumy. Jaką moc może mieć literatura, pokazuje organizowane pod patronatem "Wyborczej" jej wrocławskie święto - Europejska Noc Literatury, która w tym roku przypada w sobotę 20 sierpnia.
Ogłoszono konkurs na dyrektora Centrum Kultury Wrocław-Zachód. Oferty można składać do 5 września.
Grillowany arbuz, boczniak w tempurze, melon, azjatyckie grzyby i warzywa czy sos malinowy i mięta - to tylko niektóre składniki wegańskiego sushi, jakie dostaniemy w niewielkim lokalu przy pl. Jana Pawła II. Serwujący je Ki Sushi Vegan stawia na ciekawą, zmodyfikowaną kuchnię japońską całkowicie pozbawioną produktów odzwierzęcych.
Armia Putina powoli zbliża się do Nowego Jorku k. Doniecka. Na park spadają już pociski moździerzowe. W okolicy nie ma prądu, gazu, wody. Większość mieszkańców wyjechała. Jedną z ostatnich jest 74-letnia pani Weronika, którą zabieramy do naszego auta wolontariackiego.
W seminarium miał mówić klerykom, że lubi jeździć incognito na basen i oglądać kąpiące się dzieci. Teraz biskup świdnicki Marek Mendyk jest oskarżany o molestowanie ośmiolatka. On sam widzi w tym spisek.
Od trzech tygodni polskie służby nadal nie wiedzą, co zabija Odrę, ani kto jest sprawcą katastrofy. Z rzeki nadal wyławiane są tony śniętych ryb.
Były niemieckie badania stwierdzające obecność rtęci w dopływach i starorzeczach Odry - wynika z komunikatu opublikowanego przez Główny Inspektorat Ochrony Środowiska w poniedziałek, 15 sierpnia, po południu. Informację polskie służby dostały w południe. Kilka godzin później "teorię rtęci" premier Mateusz Morawiecki nadal nazywał "fake newsem".
Gdy detektyw z Kobierzyc zobaczył filmik ze zdarzenia, szybko ustalił sprawcę. Mężczyźnie podejrzanemu o zabicie kota grozi teraz do trzech lat więzienia.
Skuszona obietnicą szybkiego zarobku mieszkanka Legnicy zainwestowała pieniądze w kryptowaluty. Została oszukana i straciła oszczędności swoje i męża.
Partia Zieloni żąda odwołania pięciu wojewodów: śląskiego, opolskiego, dolnośląskiego, lubuskiego i zachodniopomorskiego. Na Jarosława Obremskiego i jego zastępców złożyła doniesienie do prokuratury: "Powinni ponieść nie tylko konsekwencje polityczne, ale także karne".
Władze Wrocławia zeleciły badania wody w stawach, na kąpieliskach, rzekach i w fosie miejskiej. Obecność rtęci już wykluczono, ale ryby nadal zdychają.
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził Uraz nad Odrą. Podczas konferencji mówił, że wciąż ma zaufanie do "wszystkich swoich urzędników", a także "oczekuje z niecierpliwością" wyników badań rzeki.
Wyjście w góry nie może być spontaniczne. - Mimo że Karkonosze nie są górami wysokimi, w każdych górach zawsze coś może się przydarzyć - ostrzega ratownik.
Zatruta Odra. Kontrolę poselską we wrocławskim zarządzie Wód Polskich przeprowadził w piątek poseł Krzysztof Mieszkowski (Koalicja Obywatelska). Nie otrzymał jednak dokumentów, o które prosił.
Filer, pies, który tydzień temu wykąpał się w zatrutej rzece, czuje się już lepiej. Wymioty i biegunka ustąpiły.
Zatruta Odra staje się areną walki politycznej w obozie władzy. Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska z Solidarnej Polski, domaga się dymisji wojewodów z PiS, bo nie poinformowali premiera. Bogdan Zdrojewski: "Rząd upadł, ale tego nie wie".
Z Odry wyłowiono już przeszło 40 ton nieżywych ryb - to dane z niedzielnego popołudnia podane na posiedzeniu rządowego sztabu kryzysowego. Wciąż nie wiadomo, co zabiło życie w Odrze.
Zamek Czocha w Leśnej na Dolnym Śląsku na trzy dni zmienił się w Szkołę Magii i Czarodziejstwa. W tym czasie goście zamku przemierzali jego wnętrza, gdzie zamiast przewodników spotkali niezwykłe postaci ze świata magii.
Kryzysową sytuację na Odrze omówili w Szczecinie polscy i niemieccy politycy odpowiedzialni za ochronę środowiska. - Nie wykluczamy wypuszczenia substancji toksycznej do rzeki. Zależy nam na szybkiej identyfikacji potencjalnego sprawcy. Prowadzimy kontrole zakładów prowadzących działalność gospodarczą wzdłuż rzeki - ogłosiła po zakończeniu spotkania minister Anna Moskwa.
W pierwszej połowie meczu z Lechem Poznań wydawało się, że Śląsk może zostać rozgromiony. Ale okazał się dla mistrzów Polski murem nie do zdobycia.
Kustom Konwent to impreza adresowana do pasjonatów motoryzacji, i to szczególnie tej podrasowanej, ulepszonej.
Stawkę otwiera Krystyna Pawłowicz, która uważa, że Odrę mogli zatruć Niemcy, żeby zaszkodzić Polsce. Zaraz za nią plasuje się Agnieszka Ścigaj krytykująca opozycję za niedoinformowanie premiera.
W czasie gdy zdarzyła się największa katastrofa ekologiczna na Odrze, PiS-owski wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski był na urlopie. Do tej pory nie wrócił do pracy. Zamiast tego na Twitterze pisał o Robercie Lewandowskim, czy wernisażu w rocznicę śmierci świętej Edyty Stein.
40 kg martwych ryb wyłowiono w niedzielę 14 sierpnia ze stawu we wrocławskim parku Szczytnickim. Od rana sprzątanie trwa też na zalewie Bajkał w podwrocławskiej gminie Czernica. Tam wyłowiono już 250 kg ryb.
- Alert o zatrutej Odrze wysyłany po kilkunastu dniach to nie jest alert. Wojewoda wiedział o sytuacji, ale nie reagował - mówi posłanka Lewicy i domaga się odwołania wojewody Obremskiego. Wnioskuje też o kontrolę NIK w urzędzie wojewódzkim.
Burze z gradem i porywy wiatru do 60 km/h - taka pogoda może czekać mieszkańców Dolnego Śląska w niedzielę, 14 sierpnia. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie.
Mieszkaniec wrocławskiego Kozanowa przyłapał firmę Park-M, jak pobierała wodę z zatrutej Odry do podlewania zieleni. Urzędnicy zażądali od niej wyjaśnień. Tych na razie brak
Oława została wskazana przez GIOŚ i Wody Polskie jako miejsce, gdzie zaczęło się zatrucie Odry. Ale mieszkańcy miasta w to nie wierzą, bo "martwe ryby nie płyną w górę rzeki".
Sytuacja jest na tyle dramatyczna, że premier Mateusz Morawiecki w końcu musiał zabrać głos. I przyznać, że w sprawie katastrofy ekologicznej na Odrze popełniono masę błędów. Oto najważniejsze informacje w tej sprawie
W sobotę 13 sierpnia poznaliśmy pierwsze wyniki badań toksykologicznych siedmiu gatunków ryb z Odry. Kolejne wyniki badań mogą być znane w niedzielę - dowiadujemy się nieoficjalnie. Prokuratura powołała zaś specjalną grupę śledczych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.