Na rozpoczynającym się Forum Ekonomicznym 2022 w Karpaczu prezes PiS Jarosław Kaczyński będzie dyskutował o wartościach w polityce z... politykami PiS. A Magdalena Ogórek z propisowskiej TVP będzie się promowała jako autorka książek.
Powiat wołowski na Dolnym Śląsku pod rządami starosty z PiS wprowadza plan naprawczy. W urzędzie wywieszono informację, że urzędnicy z toalet mogą korzystać wyłącznie za zgodą kierownika.
Zbrodnia Lubińska. To miała być pokojowa manifestacja. "Panie, fotografuj pan to skurwysyństwo!" - usłyszał fotoreporter. Dziś można by tak powiedzieć o wykorzystywaniu tej tragedii do celów wizerunkowych.
40. rocznicę Zbrodni Lubińskiej upamiętniono galerią zdjęć z politykami PiS: Lechem Kaczyńskim, Andrzejem Dudą, Elżbietą Witek i Antonim Macierewiczem. - To się nazywa zakłamywanie historii i pranie mózgów dzieciom i młodzieży. Gdzie są zdjęcia z tamtego wydarzenia? - pyta ich uczestniczka, lubinianka Beata Czuczoła.
Po mszy związanej z obchodami 40. rocznicy zbrodni lubińskiej biskup Ignacy Dec nie mógł się nachwalić PiS-owskich polityków. - W imieniu zdrowej części naszego narodu chciałbym wyrazić wielkie uznanie za to, co czynią dla naszej matki ojczyzny - mówił.
Radni Prawa i Sprawiedliwości kontrolują wrocławski MOPS. To efekt kontrowersyjnych wpisów prezydenta Jacka Sytryka. - On nie utożsamia się z empatycznymi, pomocnymi mieszkańcami Wrocławia. Ośmiesza ich i miasto w oczach całego kraju - mówiła posłanka Agnieszka Soin.
Wicedyrektor w pogotowiu ratunkowym w Jeleniej Górze, którym rządzi działacz PiS, został zwolniony po taśmach ujawnionych przez "Wyborczą". Na nagraniu mówił m.in., że przychodzi do pracy, by "napić się kawy, i wziąć kasę"
Pracownicy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze bezskutecznie alarmują wszelakie władze nt. fatalnego stanu karetek. Dyrektor ds. medycznych na nagraniach, do których dotarła "Wyborcza", mówi, że przychodzi do pracy "wypić kawę i wziąć kasę". Ratowników nazywa "wieśmakami".
Gdy wędkarze wyciągali z rzeki tysiące martwych ryb, PiS-owski wojewoda Jarosław Obremski nie ostrzegł ludzi przed zagrożeniem. Alert RCB przyszedł dopiero w piątek 12 sierpnia. Pierwsze dni katastrofy na Odrze wojewoda przeczekał na urlopie.
Rządowa propaganda przypomina ekologiczną katastrofę na Bugu z 2009 roku, porównując ją do tej współczesnej, na Odrze. Morawiecki: "nikt się tym nie interesował", minister Moskwa: "gdzie są raporty, badania, analizy"? A w internecie łatwo można znaleźć 25-stronicowy raport inspekcji ochrony środowiska w Lublinie, wyniki badań próbek wody z Bugu oraz oficjalne komunikaty.
Czy mocno spóźniona reakcja na katastrofę ekologiczną na Odrze pogrąży wojewodę Jarosława Obremskiego? Zalicza wpadkę za wpadką, kompletnie nie radząc sobie na stanowisku z kryzysami. A ma być kandydatem partii Kaczyńskiego na prezydenta Wrocławia.
Politycy Platformy Obywatelskiej przed końcem wakacji postanowili wyjść na ulice Wrocławia z ankietami o sytuacji w kraju. Dziś pod Halą Stulecia nie wszyscy chętnie podchodzili do ich namiotu, ale niektórzy wypełniali ankiety, komentując: "dobrze, że to nie PiS".
"Wzywamy do odnalezienia i pociągnięcia do odpowiedzialności winnych ekologicznej katastrofy na Odrze" - piszą autorzy petycji do premiera Mateusza Morawieckiego. Podpisało ją ponad 21,5 tys. osób.
PiS-owski wojewoda Jarosław Obremski, który kryzys na Odrze na odcinku dolnośląskim przeczekał na urlopie, po powrocie oznajmił, że nie ma sobie nic do zarzucenia. I właściwie to nie powinniśmy mieć do niego pretensji.
Minister Zbigniew Ziobro i wiceszef resortu klimatu Jacek Ozdoba obarczają winą za katastrofę na Odrze wojewodę dolnośląskiego. Twierdzą, że administracja rządowa o kryzysie dowiedziała się z mediów. W odpowiedzi urząd podaje daty rozmów i treści pism, które wysłał do rządu.
Premier Mateusz Morawiecki odwiedził Uraz nad Odrą. Podczas konferencji mówił, że wciąż ma zaufanie do "wszystkich swoich urzędników", a także "oczekuje z niecierpliwością" wyników badań rzeki.
Zatruta Odra staje się areną walki politycznej w obozie władzy. Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska z Solidarnej Polski, domaga się dymisji wojewodów z PiS, bo nie poinformowali premiera. Bogdan Zdrojewski: "Rząd upadł, ale tego nie wie".
W czasie gdy zdarzyła się największa katastrofa ekologiczna na Odrze, PiS-owski wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski był na urlopie. Do tej pory nie wrócił do pracy. Zamiast tego na Twitterze pisał o Robercie Lewandowskim, czy wernisażu w rocznicę śmierci świętej Edyty Stein.
Od zatrucia Odry na jej dolnośląskim odcinku minęło już ponad dwa tygodnie. Szefowie WIOŚ i Wód Polskich we Wrocławiu: działacz PiS i marynarz, ani razu nie zabrali głosu. Nie ostrzegli ludzi przed katastrofą.
Koniec rządów PiS i Bezpartyjnych na Dolnym Śląsku po następnych wyborach - wynika z prognozy wyborczej. Tymczasem marszałek chwali się, że jego ugrupowaniu skoczyło poparcie o 0,2 proc.
Tylko na Podkarpaciu, Lubelszczyźnie i Podlasiu PiS ma szansę rządzić w sejmikach wojewódzkich. Straci władzę m.in. na Dolnym i Górnym Śląsku oraz w Świętokrzyskim - wynika z nowej samorządowej prognozy wyborczej.
W orlenowskich mediach KGHM chwali się kopalnią Sierra Gorda jako "chilijską żyłą złota". Przez lata PiS walił w PO jak w bęben za jej kupno, jako "fanaberię". Nasłał nawet ABW.
Kandydat mocno wspierany przez polityków PiS przegrał w niedzielnych wyborach na wójta Gromadki, pierwszej gminy na Dolnym Śląsku, która przyjęła dyskryminującą Samorządową Kartą Praw Rodziny Ordo Iuris.
Burmistrz Milicza pyta w liście otwartym premiera rządu PiS, dlaczego jego gmina znów została pominięta przy podziale publicznych pieniędzy. I grozi, że jeśli dalej tak będzie, to pójdzie do sądu. Myślę, że już może szykować pozew. A właściwie to powinien.
Burmistrz Milicza o tym, jak rząd PiS dzieli publiczne środki dla samorządów: - Poprosiłem o dokumentację, kancelaria premiera Morawieckiego odparła, że czegoś takiego nie ma. To jest porażające w swojej bezczelności!
Dane zgromadzone w aplikacji Pan Paragon potwierdzają, że Polacy masowo wykupują cukier ze sklepowych półek. Jeszcze w styczniu dla jednego konsumenta wystarczyło około 1,62 paczki cukru na miesiąc, teraz w lipcu średnia wzrosła do trzech.
Agnieszka Soin, nowa szefowa wrocławskiego PiS, zapowiadała spotkania z mieszkańcami i "uświadamianie ich o sile rządowego wsparcia" dla stolicy Dolnego Śląska. Ale unika nawet konferencji.
"Wpędza pracowników w próg ubóstwa i totalnej biedy" - taki donos związkowcy z PGE Turów wysłali do Jarosława Kaczyńskiego na radną PiS. Ostrzegają go, że konsekwencje jej działań zobaczy przy urnach.
Ofert na budowę nowego szpitala onkologicznego we Wrocławiu nie poznamy w piątek. Termin ich złożenia znów przesunięto, a władze Dolnego Śląska są dobrej myśli. - "Błędy poprawiono, patrzy na nas cała Polska" - mówi wicemarszałek z PiS.
Na pożegnaniu, jakie przygotowała Michałowi Dworczykowi jego świta z ziemi wałbrzyskiej, kadzeniu sobie nawzajem i mijaniu z prawdą niemal nie było końca.
Politycy PiS ruszyli w Polskę, by przekonywać do siebie przed nadchodzącymi wyborami. Występ marszałkini Elżbiety Witek w Złotoryi unaocznia, jak będą w tej kampanii wyborczej starać się wyborców okłamać i zmanipulować.
Mirosława Stachowiak-Różecka nie rządzi już wrocławskim PiS. Miała stawiać warunki na Nowogrodzkiej, więc Jarosław Kaczyński zamienił ją byłą radną z warszawskiego Śródmieścia.
Polityczne trzęsienie ziemi w PiS. Szef KPRM Michał Dworczyk traci Dolny Śląsk, a wrocławska posłanka Mirosława Stachowiak-Różecka - Wrocław. "Opiekunem" regionu została marszałek Sejmu Elżbieta Witek, a poseł Paweł Hreniak pełnomocnikiem.
Wrocławscy radni są przeciwni pomysłowi połączenia klubu WKS Śląsk Wrocław i Stadionu Wrocław. - Te spółki łączy tylko trawa - jedna ją kosi, a druga na niej gra - komentuje radny Sutryka.
- Polskę podziwia świat, a rząd PiS podzielił się pieniędzmi z obywatelami - mówiła w niedzielę 26 czerwca na pikniku w Złotoryi marszałek Sejmu Elżbieta Witek.
Paul Schreiber i Hans Thomas zostali patronami skwerów na wrocławskim Tarnogaju. Radny PiS protestuje: - To niebezpieczna tendencja powrotu do historii miasta związanej z Prusami i Niemcami
Wrocławski lekarz Edward Malik przez 60 lat leczył ludzi. Na 92. urodziny dostał pismo z MSWiA, że obniżają mu emeryturę. Bo gdy był młody jego szpital podlegał UB, a skoro w nim pracował, to znaczy że "był częścią sowieckiego aparatu represji".
Jak ustaliła "Wyborcza", koncepcja architektoniczna wrocławskiego szpitala onkologicznego, budowanego z pieniędzy rządu i samorządu, została przygotowana przez osobę bez doświadczenia w tego typu inwestycjach. Która po prostu skopiowała rysunek umieszczony na Facebooku przez firmę znaną z remontu Kremla.
Henryków wcale nie czekał na spotkanie z Mateuszem Morawieckim. Działacze Młodych Demokratów - tak, ale nie wpuszczono ich z kartonami, na których wypisali hasła.
Mateusz Morawiecki przyjechał do Wrocławia. W 40. rocznicę powstania Solidarności Walczącej premier złożył kwiaty na skwerze Kornela Morawieckiego. - W Solidarności Walczącej nie było ludzi osobno od myślenia i od robienia - mówił szef rządu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.