Rezygnacja z lekcji religii czy chodzenia do kościoła może mieć u dzieci związek z poglądami politycznymi rodziców. Szkoda, że takie decyzje zamykają dostęp dzieciom do edukacji z religii, bo Kościół nie utożsamia się z żadną partią polityczną - twierdzi ksiądz Mariusz Szypa, dyrektor Wydziału Katechetycznego wrocławskiej kurii.
15-letni Mikołaj był wolontariuszem podczas tegorocznej edycji WOŚP. Dwa dni później przyszedł do szkoły z serduszkiem na bluzie. Od katechety usłyszał, że "Owsiak to złodziej" i ma naklejkę zdjąć, bo inaczej sam mu ją zedrze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.