Wrocławska Ekostraż po raz kolejny wyrusza do Ukrainy po chore i ranne zwierzęta. Niektóre z nich będą musiały przejechać prawie 800 km tylko po terenie objętego wojną kraju.
Były tradycyjne ukraińskie potrawy i prezenty dla dzieci - kilkuset ukraińskich uchodźców, którzy uciekli przed rosyjską inwazją do Wrocławia, obchodziło greckokatolicką i prawosławną Wigilię w piątek, 6 stycznia w Czasoprzestrzeni.
Działacz "narodowo-bolszewicki" z Głogowa został oskarżony przez prokuraturę o pochwalanie zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę. Na swoim facebookowym profilu nazywa ją "militarną akcją", co do której "postępowe siły świata wyrażają swoje zdecydowane poparcie".
Synek pochodzącej z Ukrainy pani Anny z pogodnego dziecka stał się lękliwy. - W przedszkolu we Wrocławiu usłyszał, że niepotrzebnie się urodził. Wracał do domu posiniaczony. Agresji, której doświadczył w wieku 6 lat, nic mu już nie zrekompensuje - mówi matka.
Rozpętanie wojny w Ukrainie jest dla Rosji samobójcze, ale najniebezpieczniejsze jest to, że Putin, popełniając to samobójstwo, pociąga nas za sobą. Mówi o tym otwarcie, grożąc użyciem bomby atomowej - przestrzega prof. Nikołaj Iwanow, sowiecki dysydent.
- Co chciałabym powiedzieć Polakom? Po prostu: bardzo dziękuję - mówi Anna, Ukrainka, która 10 miesięcy temu znalazła schronienie we Wrocławiu i jedna z bohaterek miejskiej kampanii "Szacunek, wdzięczność, wspólnota".
2022 rok, z zimowymi igrzyskami olimpijskimi i piłkarskim mundialem, zapowiadał się znacznie lepiej od poprzednika, na którym cieniem kładła się jeszcze pandemia. A jednak okazał się rokiem strasznym.
Na ścianie jednego ze zbombardowanych w Charkowie biurowców zawisła praca symbolizująca polsko-ukraińską przyjaźń. Autorem dwóch obrazów, na które zwróciły uwagę BBC czy "The Guardian", jest artysta z Wrocławia - Mathias Vogel.
Ukraińcy w Polsce. ZUS postanowił zwiększyć kontrole wypłacanych świadczeń dla cudzoziemców. Ci, którzy wrócili za granicę na dłużej niż 30 dni, tracą prawo do pieniędzy.
Rosjanin na emigracji zapytany o to, jak długo będzie poza domem, odpowiada krótko: "DPŻ". Czyli dopóki Putin żyje - opowiadają Rosjanie, którzy we Wrocławiu protestują przeciwko Putinowi.
- Młodzież w rozmowach z nami dochodzi do wniosku, że jeśli nie będzie interesować się polityką, decyzjami władzy, to może zostać w ten sposób zmanipulowana - opowiadają edukatorzy, którzy w oryginalny sposób uczą w szkołach historii.
Ukraińcy, Rosjanie i Białorusini odebrali Pokojową Nagrodę Nobla. - To przywołało putinowską narrację tzw. narodu trójjedynego, choć wściekłość propagandy rosyjskiej pokazuje, że decyzja była słuszna - mówią o kontrowersjach badacze z Uniwersytetu Wrocławskiego.
PiS i Bezpartyjni Samorządowcy pochwalili się, że w budżecie województwa znajdą się 23 mln zł na pomoc Ukrainie. To wniosek opozycji, którego wcześniej nie chcieli poprzeć.
- Hierarchowie Kościoła często zabierają głos tam, gdzie nie powinni. W sprawie migrantów na granicy polsko-białoruskiej go zabrakło. Postanowiliśmy nie oglądać się na biskupów i być tym Kościołem, któremu zależy na człowieku - mówiła jedna z uczestniczek Modlitwy bez granic we Wrocławiu.
We Wrocławiu schronienie znalazło ok. 100 tys. uchodźców z Ukrainy. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach przyjadą kolejni, tym razem uciekając przede wszystkim przed mrozem i zimą, która może być w Ukrainie dramatyczna.
Na rynek prasowy wraca wrocławski "Notatnik Teatralny", czasopismo poświęcone temu, co dzieje się na polskich scenach. Przestało się ukazywać, bo kilka lat temu minister kultury Piotr Gliński z PiS-u wycofał dotacje dla redakcji.
Rodzice polskich uczniów obawiają się o poziom nauczania w klasach z wieloma ukraińskimi dziećmi. - Trudno prowadzić zajęcia, gdy część uczniów nie rozumie nauczyciela - argumentują. Sprawdziliśmy, jak jest w praktyce.
Oksana Zabużko, jedna z najbardziej znanych ukraińskich pisarek, spotkała się z czytelnikami w Hali Stulecia. Wydarzenie zakłóciła nacjonalistyczna Młodzież Wszechpolska.
Podczas delegacji w Ukrainie po kilku toastach szef sejmiku z PiS Andrzej Jaroch tak się rozochocił, że obiecał przekazać 1 proc. budżetu Dolnego Śląska na pomoc dla walczących z Rosją. Po powrocie się z tego wycofał. - Dałem się wciągnąć w pewną pułapkę - mówi.
W Kijowie w czwartek, 1 grudnia, zagra trzech muzyków: Ukrainka, Polak i Ormianin. Występ będzie połączeniem muzyki, wideo i nagrań ludzi, którzy doświadczyli wojny w Ukrainie, a także dźwięków z oblężonego miasta.
Wojna chyba trochę spowszedniała, ludzie też chyba mają przesyt zbiórek na pomoc Ukrainie - przyznaje Piotr Kaszuwara, wrocławski dziennikarz od kilku miesięcy mieszkający w Kijowie, zaangażowany w pomoc dla atakowanej przez Rosję Ukrainy.
- Żołnierze niemieccy, francuscy, hiszpańscy w Polsce to nasza korzyść i także wsparcie sprawy ukraińskiej. To elementarz polityczny - mówi w rozmowie z Wyborczą wałbrzyski poseł PO Tomasz Siemoniak, minister obrony w rządach PO - PSL.
Czy możemy się ustrzec przed takimi rakietami, jak w Przewodowie? - Niestety, obecnie polskie przepisy, dotyczące obrony powietrznej w czasie pokoju, nie są dostosowane do zwalczania rakiet tylko samolotów - mówi generał Jan Rajchel.
Były ksiądz Jacek Międlar wykorzystuje tragedię w Przewodowie oraz wcześniejsze nieoficjalne doniesienia o rosyjskich rakietach, aby po raz kolejny zaatakować Ukrainę.
Czy polska obrona przeciwlotnicza powinna była przechwycić i zniszczyć rakietę, która spadła w Przewodowie? "Wyborcza" rozmawia z dr. Michałem Piekarskim, ekspertem ds. wojskowości i bezpieczeństwa z Instytutu Studiów Międzynarodowych Uniwersytetu Wrocławskiego.
Były ksiądz Jacek Międlar po zatrzymaniu przez policję nie mógł wziąć udziału w marszu niepodległości. Pochód prowadzili m.in. twórca telewizji propagującej rosyjski faszyzm i antyukraińska działaczka.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "FSB odtajniły dokumenty o przestępstwach polskich partyzantów", "Tadżykistan zaprzeczył produkowaniu irańskich dronów na swoim terytorium", a "Rosja nie będzie niczyim wasalem".
Prokuratura Rejonowa we Wrocławiu wszczęła śledztwo w sprawie znieważania przez Wojciecha Olszańskiego kobiet, dzieci i mężczyzn będących uchodźcami wojennymi z Ukrainy. Patostreamerowi grozi 5 lat więzienia.
Były ksiądz i skazywany za nawoływanie do nienawiści skrajny nacjonalista Jacek Międlar na 11 listopada znów organizuje rajd po Wrocławiu. Tym razem będą go oklaskiwać nie tylko w nacjonalistycznych polskich mediach, ale też putinowskich.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "Kadyrow uznał Specoperację na Ukrainie za dżihad", "polski poseł uważa, że Zachód może przestać pomagać Ukrainie", a "nastolatkowi usunięto część mózgu po zawodach karate".
W poniedziałek, 24 października rosyjskie media piszą m.in. o tym, że "wojsko ukraińskie szykuje krwawą prowokację w Wołczańsku dla oczernienia armii rosyjskiej", a "Rosja sprawiła, że Ukraina straciła 90 procent energetyki wiatrowej i 50 procent słonecznej".
Chcieliśmy Rosję "udomowić", nie słuchaliśmy ostrzeżeń Polski, byliśmy naiwni - mówił Rolf Nikel, były ambasador RFN w Polsce. - To nie naiwność, to wyrachowanie - ripostowała dr Anna Kwiatkowska z Ośrodka Studiów Wschodnich. W jednym się zgodzili: nie można ustąpić Putinowi, Europa musi mówić jednym głosem, animozje trzeba odłożyć na bok.
Słowa radnego Nowej Nadziei Tadeusza Grabarka o Ukraińcach robiących korki we Wrocławiu oceniono jako skandaliczne. Przeprosił, ale tak, że można było tego nie zauważyć.
We Wrocławiu otwarto pięć Centrów Nauki Zdalnej, w których uczniowie z Ukrainy łączą się zdalnie ze szkołami w swoim kraju. Realizują w ten sposób obowiązek nauki. Projekt prowadzony jest w ramach współpracy wrocławskiego magistratu z UNICEF-em.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "Silvio Berlusconi ogłosił odnowienie przyjaźni z Putinem", "Polacy palą niebezpiecznymi odpadami, żeby się ogrzać", a "w Rosji zwiększył się popyt na fałszywe książeczki wojskowe.
Tadeusz Grabarek z klubu Nowa Nadzieja spóźnienie na komisję budżetu tłumaczył Ukraińcami: "Młodzi trzydziestolatkowie, na rejestracjach obcych, i zamiast walczyć z dronami irańskimi, to tworzą korki we Wrocławiu".
Jodek potasu - gdzie można go dostać we Wroclawiu? Szkoły, przychodnie lekarskie, urzędy, ale też centra kultury, osiedlowe kluby, a nawet aquapark - m.in. te miejsca znalazły się na liście punktów dystrybucji tabletek.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "instrukcje zamachu na moście Krymskim były przekazywane z Chersonia", "w obwodzie kijowskim ogłoszono alarm przeciwlotniczy", a "Rosjanie wykupują masowo środki antykoncepcyjne i na impotencję".
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "szef białoruskiego KGB opowiedział o planach Zachodu otwarcia drugiego frontu", "pod Białogrodem wybuchł skład amunicji", a "Europa jest na skraju głębokiej recesji".
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, że "Rosyjską ambasadę w Berlinie obrzucono balonami z czerwoną farbą", "ukraiński atak na most Krymski był koordynowany przez NATO", a "w Litwie chcą wprowadzić zakupy na kartki".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.