Media bez wyboru. - Nie chodzi o pieniądze, lecz o ograniczenie roli wolnych mediów - mówią prezydenci dolnośląskich miast. Podkreślają, że to kolejna sfera życia, z którą walczy rząd PiS.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie przedstawiła zarzuty Marcie Lempart. Sprawę liderki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet prowadzi prokurator Hanna Stachowicz, która - jak ustaliła "Wyborcza", "zrobi wszystko, czego od niej oczekują".
Protest mediów dostał wsparcie od widzów, czytelników, samorządowców i polityków: "Wielu przekonało się, jaką Polskę chce urządzić nam Kaczyński".
"Chcemy tylko praw człowieka", "Kobiety - tak, aborcja - tak, dymisja rządu - tak, tak, tak!" krzyczeli wrocławianie, którzy zebrali się na kolejnym proteście przeciw zakazowi aborcji.
Strajk Kobiet po raz kolejny miał miejsce w Oleśnicy. Mieszkańcy i mieszkanki dolnośląskich miast od ponad tygodnia wychodzą na ulice, żeby zaprotestować przeciwko drastycznemu ograniczeniu prawa do aborcji.
Konsekwencje udziału w strajkach kobiet dotykają kolejne protestujące osoby: są wzywane na przesłuchania i dostają wyroki nakazowe.
Strajk Kobiet w Zgorzelcu. Protestujący przyszli z wieszakami i m.in. z hasłem: "Nasza godność, wasza podłość". To nie koniec protestów, będą kolejne.
Branża weselna ma dość obostrzeń i podkreśla, że rząd nie traktuje jej poważnie. - Jesteśmy wściekli. Pamiętamy, jak Łukasz Szumowski, kiedy jeszcze był ministrem zdrowia, zapytany o wesela, wybuchnął śmiechem - opowiada DJ.
Na piątkowy wieczór zaplanowano we Wrocławiu kolejny protest związany z publikacją "wyroku" Trybunału Julii Przyłębskiej, dotyczącego zakazu aborcji.
Z prywatnym aktem oskarżenia przeciwko Romanowi Sklepowiczowi wystąpiła Magdalena Dobrzańska-Frasyniuk. Sędzia nie miała wątpliwości, że jego słowa były naganne, ale i tak go uniewinniła.
W czwartek tylko nieliczni Dolnoślązacy protestowali przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej w sprawie aborcji. Na najbliższe dni zapowiadane są jednak kolejne akcje.
Trybunał Julii Przyłębskiej opublikował uzasadnienie tzw. wyroku w sprawie aborcji, a rząd zamieścił go już w Dzienniku Ustaw. We Wrocławiu i na Dolnym Śląsku, podobnie jak w całej Polsce, są organizowane protesty.
Strajk kobiet na Dolnym Śląsku. Ogłoszenie uzasadnienia tzw. wyroku trybunału Julii Przyłębskiej ponownie wyprowadziło tysiące ludzi w całej Polsce na ulice. Spontaniczne protesty miały miejsce m.in. pod biurami dolnośląskich posłów PiS.
Trybunał Julii Przyłębskiej opublikował uzasadnienie tzw. wyroku w sprawie aborcji, a rząd ma go zamieścić w Dzienniku Ustaw. Wrocławianie wyszli tłumnie na protest.
W środę grupa wrocławian spotkała się na Przedmieściu Świdnickim, aby zaprotestować przeciwko ustawie o odmowie przyjęcia mandatu, którą wnieśli posłowie PiS-u. Manifestantów spisała policja.
Paweł Wrabec z Obywateli RP został przesłuchany w prokuraturze po tym, jak doniósł sam na siebie, że zachęcał do udziału w protestach po "wyroku" trybunału Julii Przyłębskiej.
W środę we Wrocławiu będzie protest w sprawie ustawy o odmowie przyjęcia mandatu, którą wnieśli posłowie PiS-u. - Nie ma i nie będzie zgody na wprowadzanie tak bzdurnych praw bez konsultacji ze społeczeństwem - podkreślają organizatorzy.
- Czy wobec mnie toczy się jakieś postępowanie - zapytał policjantów podczas manifestacji w Trzebnicy jeden z protestujących. Komendant tłumaczy: - Nie uzyskał odpowiedzi, bo zapytał w przestrzeni publicznej.
Obywatele RP w sylwestrowy wieczór spotkali się przed prokuraturą na Podwalu, skąd przeszli na pl. Wolności. To akcja protestacyjna wobec wprowadzenia przez rząd zakazu przemieszczania się.
Obywatele RP w sylwestrowy wieczór, w ramach protestu wobec wprowadzenia zakazu przemieszczania się, spotkają się przed prokuraturą na Podwalu, skąd przejdą na pl. Wolności. - Kiedy rząd po raz kolejny bezprawnie łamie prawo, naszym obowiązkiem jest stanąć tam, gdzie władza stać zakazuje - tłumaczą.
Pandemia koronawirusa. Od 11 stycznia wjeżdżający do Saksonii pracownicy transgraniczni będą musieli robić testy za ponad 300 euro. Powodem - dramatyczna sytuacja epidemiczna u naszych sąsiadów.
Protesty przeciwko kolei dużych prędkości. Budowa torów zdemoluje obszary Natura 2000 i domy mieszkańców. Alternatywą może być wykopanie tunelu pod Wrocławiem.
Strajk Kobiet. Wrocławianie otrzymują wezwania na komisariat za udział w październikowych protestach. Policja potrafi też wystawić mandat za naklejkę na szybie samochodu.
Planowany na środę protest kierowców ciężarówek na A4 nie odbył się. To była druga próba tej akcji. "Nie poświęciłbym pobytu z rodziną bawieniem się w strajki" - piszą kierowcy w internecie.
Korki na A4. Kierowcy ciężarówek zapowiadają na środę, 23 grudnia wielki protest. Jeżeli do niego dojdzie, trzeba się będzie liczyć z ogromnymi utrudnieniami na A4.
Magda Pasierska, czyli Mapa, i Martyna Kubicz, czyli MINt wydały utwory nagrane w geście solidarności z protestującymi na ulicach kobietami. "Chcę dodać otuchy i siły walczącym o swoje prawa", "To jest nasza rewolucja i nasz gniew" - piszą artystki.
Strajk kobiet w Trzebnicy. Protesty są nielegalne i będą konsekwencje - z takim przekazem do domu Anny i Arkadiusza Utków przed demonstracją zapukał policjant. Dlaczego? Małżeństwo nie wie, a komendant się nie tłumaczy.
Marta Lempart konsultuje się z prawnikami po tym, jak TVP Info ujawniło, że liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet jest zakażona koronawirusem.
Uczestnicy strajku kobiet w Trzebnicy zostali dziś przesłuchani przez policję. - Komendant powinien się douczyć, bo 96 proc. takich spraw jest umarzanych przez sądy. Niech się dowie, że narusza nasze konstytucyjne prawo do protestu - mówiła jedna z wezwanych.
Pracownicy Amazona protestowali dziś od rana pod magazynem w Bielanach Wrocławskich w ramach akcji hasłem #MakeAmazonPay. - Praca stanęła, bo wstrzymany został łańcuch dostaw - mówi Agnieszka Mróz z OZZ Inicjatywa Pracownicza.
Strajk Kobiet we Wrocławiu. Protestujące kobiety coraz częściej są ofiarami represji politycznych. Wrocławianki, które wyjeżdżają w ramach protestu na ulice, podkreślają, że są notorycznie zatrzymywane przez policję pod byle pretekstem.
Podczas protestu w małym mieście na uczestniczki nie rozpyla się gazu, ani nie wypuszcza tajniaków z pałkami jak w Warszawie. Są wezwania na policję, artykuły w lokalnej gazecie i wybite okna.
- Coś się w nas zmieniło już na zawsze. To jest zasługa nas, kobiet - mówiła jedna z inicjatorek wrocławskiego strajku kobiet w przeddzień rocznicy wprowadzenia stanu wojennego. Protest odbył się pod hasłem"stan wojny z kobietami". - Chore wyobrażenia jednego człowieka, Jarosława Kaczyńskiego, budują nam wszystkim Polskę - mówiły.
Uczniowie i studenci w środę wyszli na ulice Wrocławia. Żądają dymisji ministra Przemysława Czarnka. "Jego słowa mogą prowadzić do prześladowań osób LGBT" - mówi jedna z uczestniczek.
Obywatele RP, którzy protestowali przeciwko niekonstytucyjnym wyborom, musieli stawić się w sądzie. Sprawa jednak została umorzona, gdyż rozporządzenie ministerstwa nie może zakazać wolności zgromadzeń.
W tym tygodniu we Wrocławiu szykują się kolejne protesty. W środę młodzi ludzie będą walczyć w obronie wolnych od religijnej indoktrynacji szkół i uczelni. W sobotę zaplanowano strajk kobiet.
Młode aktywistki, w tym maturzystka, musiały w poniedziałek stawić się na komisariacie z powodu organizowania strajku kobiet w Oleśnicy. Przed budynkiem wspierali ich przeciwnicy represji politycznych.
Strajk kobiet we Wrocławiu. 5 grudnia będzie miał miejsce kolejny protest. Wrocławianie zbiorą się na placu Wolności, a następnie wyruszą na ulice. Nie poddają się też mniejsze miasta.
Strajk kobiet w Oleśnicy. Młode aktywistki, w tym maturzystka, opowiadają o konsekwencjach protestów w małym mieście. W poniedziałek muszą się stawić na przesłuchaniu. Zieloni interweniują.
Strajk Kobiet. Aktywiści, politycy i ludzie kultury żądają zaprzestania stosowania represji politycznych wobec pokojowo protestujących kobiet. "Przypominają najgorsze czasy dyktatury PRL" - piszą w liście.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.