"Wyborcza" dotarła do zeznań byłego agent CBA, że na zlecenie wrocławskiej firmy Chemeko zajmował się osobami, które protestowały przeciwko działalności jej wysypiska śmieci w Rudnej Wielkiej. Między innymi inwigilował przedsiębiorcę, którego uważano za lidera protestu.
W tajemnicy przed mieszkańcami i mimo ich protestów Ministerstwo Klimatu zgodziło się na zwożenie odpadów komunalnych na słynne składowisko śmieci w Rudnej Wielkiej koło Góry.
W gminie Jemielno w Dolinie Baryczy na polu prezesa Chemeko System ma stanąć zakład recyklingu paneli fotowoltaicznych. - Inwestorem jest ledwie zarejestrowana spółka z kapitałem zakładowym 5 tys. zł. To słup - mówią mieszkańcy reporterce "Wyborczej".
Policja nie widzi nic złego w interwencji funkcjonariuszy wobec dziennikarzy "Wyborczej" pod wysypiskiem śmieci w Rudnej Wielkiej. Dziennikarzom - zapewnia nas rzecznik policji w Górze - nie zabraniano robić zdjęć i nie straszono ich "pociągnięciem do odpowiedzialności".
Mieszkańcy Rudnej Wielkiej na Dolnym Śląsku domagają się niezależnej kontroli na ogromnym składowisku odpadów firmy Chemeko. - Miała już dawno się odbyć, ale politycznie została przyblokowana - mówią reporterce "Wyborczej".
Dziennikarzom "Wyborczej", którzy przyjechali pod ogromne wysypisko śmieci w Rudnej Wielkiej na Dolnym Śląsku, ktoś robił zdjęcia tablic rejestracyjnych, a potem zostali skontrolowani przez policję. - Na polecenie prezesa - usłyszeli od funkcjonariuszy nasi reporterzy.
Michał Jaros, szef dolnośląskiej PO, interweniuje po materiale "Superwizjera" TVN24, ukazującym powiązania PiS i firm śmieciowych. - Nasz piękny region przez nieodpowiedzialną politykę stał się śmietnikiem Europy - komentuje poseł.
Wójt dolnośląskiej gminy Jemielno została odwołana w referendum za milczenie w sprawie gigantycznej inwestycji z trującymi odpadami. - Po katastrofie w Odrze nietrudno sobie wyobrazić, że nasza gmina by umarła - komentują mieszkańcy.
"Superwizjer" TVN24 prześwietlił związki polityków Prawa i Sprawiedliwości ze składowiskami odpadów na Dolnym Śląsku, które nie podlegają kontroli. Szef KPRM Michał Dworczyk grozi pozwem sądowym.
Koło Legnicy odnaleziono tony zakopanych odpadów na powierzchni około 2 hektarów. Wśród nich były również niebezpieczne papy i eternit. Odpowiedzialnemu grozi kara 1 miliona złotych.
Firma Fortum nadal planuje budowę spalarni-elektrociepłowni, choć twierdzi, że nie podjęła jeszcze ostatecznej decyzji. Na razie jednak samorządowe kolegium odwoławcze odmówiło zgody na budowę i sprawa trafi do wrocławskiego sądu.
Fortum chce wybudować pod Wrocławiem spalarnię odpadów. Inwestycja wywołała liczne kontrowersje wśród mieszkańców. Podczas debaty "Gazety Wyborczej" rozmawiają zwolennicy i przeciwnicy tej instalacji.
Fortum chce wybudować pod Wrocławiem spalarnię odpadów, która wywołała liczne kontrowersje wśród mieszkańców. Podczas debaty porozmawiają zwolennicy i przeciwnicy tej instalacji.
Unia Europejska postawiła sobie za cel gospodarkę o obiegu zamkniętym, czyli opartą o ograniczanie odpadów i recykling. Co z niej wynika dla Wrocławia i Dolnego Śląska?
Potrzebni są wolontariusze do sprzątania Odry z kajaków. Akcja organizowana m.in. przez wrocławską Eko-Unię zaczyna się w piątek, 29 kwietnia i potrwa do soboty.
Dzień Ziemi 2022 r. - Żeby walczyć z zalewem plastiku, wybierajmy produkty kompostowalne lub biokompostowalne. Ale nie należy ich mylić z biodegradowalnymi - przestrzega ekoedukatorka Julia Rokicka.
Farby, lakiery, kleje, rozpuszczalniki, substancje groźne dla środowiska i rakotwórcze były składowane w uszkodzonych workach i rozszczelnionych beczkach. I do tego obok cennych, chronionych obszarów na Dolnym Śląsku. Prokuratura postawiła zarzuty siedmiu osobom.
Dlaczego spłonęło nielegalne wysypisko śmieci w Sobolewie koło Jawora? Kim jest 84-letni Leon N., którego firma ściąga odpady z Niemiec i Anglii? Być może na te pytania odpowie prokuratorskie śledztwo. Ale Sobolewem już wcześniej interesowała się Prokuratura Regionalna w Katowicach.
We Wrocławiu powstanie trzeci punkt selektywnego zbierania odpadów komunalnych. Powód? Do dwóch, które już są, trafia coraz więcej śmieci.
Wrocławska policja zatrzymała do kontroli samochód ciężarowy. Na naczepie zamiast rzekomej biomasy były nielegalnie przewożone śmieci.
Naukowcy z wrocławskich uczelni napisali do centrali firmy Fortum o "wyrachowaniu i braku etyki podczas wyboru lokalizacji".
Planowana przez Fortum budowa elektrociepłowni miała być transparentna. Zainteresowani inwestycją mieszkańcy nie mogą się doprosić jednego dokumentu - porozumienia firmy, Wrocławia i Wiszni Małej.
Ekologia. Firma Fortum planuje pod Wrocławiem budowę elektrociepłowni, która ma spalać paliwo pochodzące z odpadów nienadających się do ponownego wykorzystania. Ma powstać na terenie gminy Wisznia Mała, ale z lokalizacją budowy nie zgadzają się okoliczni mieszkańcy.
Krzyki utonęły w śmieciach. Spółka Ekosytem wini poprzedniego wykonawcę, a PiS Jacka Sutryka: "widok jak slumsy w Brazylii albo w Indiach".
Od wtorku, 23 lutego, mieszkańcy Starego Miasta i Śródmieścia łatwiej będą mogli pozbyć się niektórych odpadów komunalnych. Na tych osiedlach pojawi się SZOP, czyli samochód zbierający tak zwane śmieci problemowe.
W ciągu trzech lat tylko 6 osób zostało skazanych na więzienie za przestępstwa związane z nielegalnym składowaniem odpadów. - Nie ma prawa i sprawiedliwości w walce z mafią śmieciową. Jest bezprawie i niesprawiedliwość - mówi Małgorzata Tracz, szefowa Zielonych.
Ekologia. W wyeksploatowanym wyrobisku byłej kopalni bazaltu w Lubaniu, ok. 2 km od centrum miasta, planowane jest gigantyczne składowisko odpadów przemysłowych, w tym hutniczych. Mieszkańcy protestują.
Na wrocławskich osiedlach pojawią się specjalnie samochody, tzw. SZOP-y. Będą odbierały odpady problematyczne, np. drobny sprzęt elektryczny i elektroniczny, świetlówki, czy opakowania po farbach.
Od stycznia na wrocławskich osiedlach pojawią się specjalne busy, które bezpłatnie zabiorą m.in. zepsuty sprzęt elektryczny i elektroniczny. Ale nie tylko.
Ekologia. Mieszkańcy Dolnego Śląska coraz lepiej segregują odpady, ale nadal poważnym problemem są nielegalne wysypiska. Pojawiają się też protesty przeciw spalarniom i innym zakładom związanym z utylizacją śmieci.
Dla osób, które nie przestrzegają obowiązku segregacji odpadów, od września przewidziano podwójne stawki za wywóz śmieci. Jak segregować z korzyścią dla siebie i środowiska?
- Odpady pohutnicze z Niemiec nie są niebezpieczne, a posłużą rekultywacji dawnego kamieniołomu - przekonuje inspekcja środowiska. Lokalny samorząd jednakże był przeciwko transportowi odpadów, a mieszkańcy obawiają się o hałas i pył.
Główny inspektor ochrony środowiska wydał zgodę niemieckiej firmie na przywóz 40 500 ton odpadów. Trafią na wyrobisko znajdujące się na terenie gminy Mirsk.
Od 1 września obowiązywać będą nowe stawki za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Inaczej naliczane będą także opłaty za ich gospodarowanie. Zapłacimy średnio o 36 proc. więcej niż do tej pory.
Polityka ekologiczna to nie tylko zadanie dla państwa i samorządu. Każdy z nas może zadbać o to, żeby zostawić czystszą Ziemię przyszłym pokoleniom.
Rachunki za odbiór śmieci we Wrocławiu zmienią się szybciej, niż zakładali urzędnicy. Powód? Mieszkańcy wytwarzają za dużo odpadów.
Mieszkańcy osiedla Pilczyce przez trzy miesiące testowali nowe pojemniki na śmieci. Kontenery są szczelne, bardziej estetyczne, a ich obsługa tańsza - podsumowują autorzy programu pilotażowego.
Mieszkańcy Pilczyc jako pierwsi w Polsce testują nowe pojemniki na śmieci. Nie śmierdzi z nich i żaden szczur się tam nie dostanie.
Z pomysłem na postawienie automatu do recyklingu plastikowych butelek wyszli Zieloni. Przygotowali projekt uchwały. Czy miasto się na to zgodzi?
Na wrocławskie drogi wyjechały trzy nowe śmieciarki zasilane sprężonym gazem ziemnym (CNG).
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.