- Operację jelita miałem prawie dwa lata temu - mówi wrocławianin. - Ostatnio w toalecie patrzę, a nić mi wystaje, taka niebieskawa. Myślę: co jest grane? Na początku sądziłem, że może wypruła się z majtek albo z koszulki. Pociągnąłem i omal nie zwymiotowałem z bólu.
Specjaliści z Instytutu Chorób Serca Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, jako pierwsi w Polsce, wszczepili pacjentowi pompę Impella 5.5. Nowoczesne urządzenie odciąża i wspomaga pracę serca. Uratowało życie 47-letniego mężczyzny, który teraz czeka na przeszczep narządu.
Zespół neurochirurgiczny pod kierunkiem dr. Dariusza Szarka ze szpitala im. Marciniaka we Wrocławiu wykonał skomplikowaną operację mózgu u 55-letniej pacjentki.
Po 10 latach od śmierci 78-letniego pacjenta decyzja Sądu Najwyższego zakończyła sprawę lekarza, którego prokuratura oskarżyła o zaszycie w ciele pacjenta dwóch chust. - Jaka będzie po takim wyroku presja na lekarzy? Żadna - komentuje syn zmarłego.
- Trudno teraz wyrokować, kiedy i czy osiągnie sto procent sprawności. Jednak po tym, co przeszedł, możemy powiedzieć, że jego stan jest naprawdę dobry - mówią lekarze o zaatakowanym przez dzika sześciolatku z Legnicy.
Złośliwy nowotwór mózgu - taką diagnozę usłyszeli rodzice, gdy Lenka Wojnar z Wrocławia miała rok. Stan dziewczynki szybko się pogarsza. Dziecko traci wzrok.
Do trzebnickiego szpitala Świętej Jadwigi Śląskiej trafił 56-letni mężczyzna z całkowicie oderwaną ręką. Dolnośląscy lekarze przyszyli mu ją po kilkugodzinnej operacji. - Nie będzie superprecyzyjna, ale z pewnością pomoże mu w codziennym życiu - mówią chirurdzy.
Półroczny chłopiec, który był operowany w szpitalu na wrocławskich Stabłowicach, miał guzy obu nadnerczy. To ważne narządy, bo odpowiadają za wydzielania tzw. hormonów życia i stresu. Bez operacji dziecka nie można byłoby uratować.
Wady wrodzone układu oddechowego to druga po wadach serca przyczyna śmiertelności noworodków. Największym problemem są rozszczepy krtani. Potrzebne są szybkie operacje. Wrocławski szpital dołączył do nielicznych ośrodków w Polsce, które wykonują takie zabiegi.
Tylko w klinice ortopedii szpitala wojskowego na zabieg czeka 600 osób. We Wrocławiu przekładane są tysiące operacji. Podczas pandemii nie można było ich wykonywać. Kolejki spiętrzyły się także przez brak lekarzy i pielęgniarek.
U trójki pacjentów z zaburzeniami rytmu serca kardiolodzy wykonali z sukcesem innowacyjne zabiegi implantacji stymulatorów serca - tzw. stymulację pęczka Hisa (HBP). - Mimo szalejącej pandemii i towarzyszących jej ograniczeń staramy się ciągle rozwijać - mówi dr Rafał Wyderka
- To najtrudniejszy zabieg w replantacji. Ręka była wyrwana w stawie barkowym po wielokrotnym obracaniu się wokół własnej osi - mówi dr Adam Domanasiewicz, który razem z prof. Jerzym Goskiem i dr. hab. Jackiem Martynkiewiczem przeprowadził skomplikowaną operację.
- Chcemy w najbliższych tygodniach wrócić do przyjmowania planowych pacjentów, żeby sytuacja nie stała się paradoksalna, że to nie koronawirus, a właśnie inne schorzenia staną się największym zagrożeniem - mówi prof. Jan Godziński, chirurg dziecięcy we wrocławskim szpitalu.
Sprawa zaszycia przez chirurga dwóch chust w ciele pacjenta wróciła na wokandę we Wrocławiu. Po tym, jak sąd pierwszej instancji uniewinnił lekarza, z wyrokiem nie zgodziła się rodzina i prokuratura.
Lekarze z wrocławskiego szpitala uniwersyteckiego dokonali autotransplantacji serca 30-letniego pacjenta. Musieli wyjąć narząd, żeby wyciąc z niego guz wielkości jabłka.
Pacjentka od trzech lat miała wszczepioną najmniejszą możliwą zastawkę aortalną. Ta z czasem zaczęła zarastać i wapnieć, powodując niewydolność układu krążenia. Wrocławscy kardiolodzy i kardiochirurdzy podjęli decyzję - starą protezę należy zastąpić nową.
Jedna z najbardziej cenionych chirurgów na świecie, dr Yael Oestreicher-Kedem z Tel Avivu, przeprowadziła we wrocławskim Medicus Clinic pięć operacji mikrochirurgii krtani przy użyciu nowoczesnego lasera CO2. Były one pierwszymi takimi na Dolnym Śląsku.
We Wrocławiu z sukcesem wykonano kolejny zabieg by passu do naczyń mózgowych. To bardzo rzadkie operacje, na Dolnym Śląsku wykonywane są tylko w Dolnośląskim Szpitalu Specjalistycznym im. T. Marciniaka.
We wrocławskim centrum medycznym Medicus Clinic przeprowadzono pierwsze na Dolnym Śląsku operacje mikrochirurgii ucha przy użyciu technologii 3D. Pracę na sali obserwowało ok. stu lekarzy z całej Polski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)