Aktywiści, przedstawiciele Zielonych, Lewicy i Ruchu Antyłowieckiego protestowali na wrocławskim rynku przeciwko odstrzałowi niemal 900 dzików na Dolnym Śląsku. Decyzję w tej sprawie wydał wojewoda.
Zarządzony przez wojewodę dolnośląskiego odstrzał 860 dzików to element walki z afrykańskim pomorem świń. Przedstawiciel Polskiego Związku Łowieckiego mówi o rozrzedzaniu populacji, a aktywiści o "zbrodni na przyrodzie i zwierzętach".
Wojewoda dolnośląski na prośbę wojewódzkiego lekarza weterynarii zarządził odstrzał prawie 900 dzików. Losy jednego z nich śledzili mieszkańcy wrocławskich Kuźnik. - Wiele osób jest zbulwersowanych podejściem ze strony urzędników - opowiadają.
- Poszkodowane dzikie zwierzęta uratowane przez człowieka mają zawsze dużo mniejszą szansę na pełny powrót do natury, bo za bardzo nam potem ufają - mówi Tomasz Grabiński, lekarz zwierząt.
Wojewoda Jarosław Obremski zdecydował, że w ramach walki z ASF do końca roku ma zostać odstrzelonych około 2,4 tys. dzików. - Ich zabijanie nie pomoże, tak jak do tej pory nie pomagało - uważa dr Robert Maślak, biolog z Uniwersytetu Wrocławskiego.
- Trudno teraz wyrokować, kiedy i czy osiągnie sto procent sprawności. Jednak po tym, co przeszedł, możemy powiedzieć, że jego stan jest naprawdę dobry - mówią lekarze o zaatakowanym przez dzika sześciolatku z Legnicy.
Dzik atakował w okolicach legnickich ogródków działkowych. Zwierzę rzuciło się na 6-letniego chłopca, który z ciężkimi obrażeniami został przetransportowany do wrocławskiego szpitala.
Na wrocławskich ulicach dzikie zwierzęta pojawiają się coraz częściej i potrzebują pomocy człowieka. W tej sprawie od 20 maja mieszkańców będą edukować pracownicy ogrodu zoologicznego, Uniwersytetu Wrocławskiego i magistratu.
Edward Kołtyś został zastrzelony przez myśliwego, który wziął go za dzika, bo mężczyzna rzekomo szedł na czworakach. A od kiedy nie wolno chodzić po lesie na czterech?
Wrocławscy myśliwi wyruszyli na polowania do Zaręby (pow. lubański). W środku nocy właścicieli stada koni obudził strzał. Okazało się, że jeden z myśliwych zastrzelił im zwierzę.
Ponad 6 tys. dzików na Dolnym Śląsku pójdzie pod odstrzał w ramach walki z ASF. Tak zdecydował wojewoda. Tymczasem dane pokazują, że wśród zabijanych zwierząt liczba chorych nie przekracza nawet procenta.
Około stu osób protestowało w rynku przeciwko projektowi ustawy "Lex Ardanowski". - Taką samą karę więzienia jak dla ekologów przewiduje się dla osoby, która nie zgłasza zabójstwa - mówił prawnik Robert Suligowski.
Nie żyje 50-letni myśliwy, który został postrzelony w głowę podczas niedzielnej nagonki na dziki w Ulicznie w Ślężańskim Parku Krajobrazowym.
Około 50-letni mężczyzna został ciężko ranny podczas niedzielnego polowania na dziki w Ulicznie w Ślężańskim Parku Krajobrazowym. Myśliwy został postrzelony w okolice głowy.
Widok dzików w Polanicy-Zdroju nikogo już nie dziwi. Można je spotkać na osiedlu, w okolicy dworca PKS, a nawet centrum miasta. Teraz gmina wystąpiła o zgodę na pozbycie się zwierząt. Mają się tym zająć myśliwi.
Co tydzień przedstawiamy plusy i minusy mijających dni. Oto krótkie podsumowanie tego, na co zwróciliśmy uwagę w ubiegłym tygodniu.
Grupa małych dzików, nagrana przez mieszkańców Poświętnego podczas "zabaw" w tamtejszej piaskownicy, została odłowiona. Warchlaki trafiły do zagrody adaptacyjnej Uniwersytetu Przyrodniczego w Złotówku.
Mieszkańcy Poświętnego ostatnio widzą na ulicach grupę małych dzików. Obawiają się, że zwierzęta zostaną odstrzelone, więc zaalarmowali Wrocławski Ruch Antyłowiecki.
W niedzielę we wsi Mienice pod Trzebnicą miało odbyć się polowanie na dziki. Myśliwym z koła łowieckiego TROP przeszkodzili aktywiści, którzy wybrali się na "spacer".
Aktywiści z Wrocławskiego Ruchu Antyłowieckiego stanęli w obronie dzików. Przez weekend spacerowali po lasach, uniemożliwiając myśliwym odstrzał.
"Dzik jest dziki, człowiek zły", "Dzik inżynier lasu", "Polityka precz od dzika" czy "Dziki ponad elity" - to niektóre z haseł, które głosiło ok. 200 mieszkańców Wrocławia podczas sobotniego protestu przeciwko masowemu odstrzałowi dzików.
Wrocławski Ruch Antyłowiecki organizuje w czwartek protest przeciwko planowanemu masowemu odstrzałowi dzików. Zgromadzenie odbędzie się pod Wojewódzkim Inspektoratem Weterynarii.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.