Były wiceminister sprawiedliwości, miejski radny Lewicy, a wcześniej wiceprezydent Wrocławia Bartłomiej Ciążyński jest podejrzany o oszustwo i przekroczenie uprawnień. Miał wyłudzić przeszło 4,5 tysiąca złotych z państwowej instytucji, której był wicedyrektorem.
Co do konieczności odwołania dyrektorki szpitala na wrocławskim Brochowie jest pełna zgoda w zarządzie województwa - mówi wicemarszałek Jarosław Rabczenko. - Chcemy współpracować z taką dyrekcją, która będzie kładła nacisk przede wszystkim na kwestie zdrowotne, a nie światopoglądowe.
Mariusz Gierus, radny PiS, może być odwołany ze stanowiska dyrektora Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze. Marszałek czekał tylko na zgodę tamtejszych radnych, a ci właśnie ją wyrazili.
Zdymisjonowany za tankowanie za publiczne pieniądze wiceminister sprawiedliwości Bartłomiej Ciążyński z Lewicy dostawał też po znajomości zlecenia z miejskich spółek, a pracę w państwowej instytucji po ustawieniu pod niego konkursu. - Przez niego Nasza Lewica ma opinię nienażartej - mówi jeden z wrocławskich polityków.
Dymisja Bartłomieja Ciążyńskiego, wiceministra sprawiedliwości, to skutek ujawnienia przez dziennikarzy Wirtualnej Polski, że polityk płacił za prywatne podróże publicznymi pieniędzmi. Premier Donald Tusk przyjął jego rezygnację, a sprawą zajmie się prokuratura.
Po złożeniu dymisji przez dwóch najważniejszych dowódców polskiej armii, lider Lewicy Włodzimierz Czarzasty zaapelował we Wrocławiu do ministra Mariusza Błaszczaka, aby ten zrezygnował ze stanowiska. - To nie kwestia odpowiedzialności, bo pan odpowiedzialny nie jest, ale kwestia honoru. Czy pan, panie ministrze, ma honor? - pytał wicemarszałek Sejmu.
- To jest trzęsienie ziemi w polskim wojsku, jakiego nie było od 1989 r. Prezydent Andrzej Duda powinien natychmiast zwołać posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego - mówi Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL.
Minister Czarnek wygasił mandat rektora Uniwersytetu Wrocławskiego. Jaki czyn zabroniony popełnił rektor? Wiadomo, rektorzy nie są ludźmi świętymi. Zdarza im się czasem to i owo - pisze w liście do "Wyborczej" prof. dr hab. Leszek Zbigniew Ciunik*.
Prezydent Andrzej Duda w poniedziałek, 31 stycznia, odwołał wrocławianina Mirosława Jasińskiego z funkcji ambasadora RP w Pradze. Procedura jego odwoływania zaczęła się 6 stycznia po burzy, jaką wywołał wywiad ambasadora, opublikowany w internetowym portalu rozgłośni "Deutsche Welle".
Po piątym w krótkim czasie samobójstwie, do jakiego doszło w niedzielę we wrocławskim Areszcie Śledczym przy ul. Świebodzkiej, ze stanowiska jego dyrektora odwołany został ppłk. Szczepan Ociepa. - Tak czarnej serii nie było w dolnośląskim więziennictwie od lat - słyszymy od funkcjonariuszy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.