Śmierć policjanta potwierdza Komenda Wojewódzka Policji we Wrocławiu. Dotychczasowe ustalenia śledczych wskazują, że nie było udziału osób trzecich.
13-letni Mateusz, wychowanek Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju, po podjętej próbie samobójczej nie oddychał przez 10 minut. Szpital poinformował, że chłopiec został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej i reaguje na bodźce.
W ośrodku w Jerzmanowicach-Zdroju ucierpiał nie tylko 13-latek, który próbował popełnić samobójstwo i w ciężkim stanie znajduje się w szpitalu. Nad innym nastolatkiem miał znęcać się drugi wychowawca, któremu prokuratura postawiła zarzut.
- W trakcie kontroli w ośrodku wychowawczym z Jerzmanicach-Zdroju wykryto kolejny przypadek znęcania się nad podopiecznym - poinformowała wiceministra sprawiedliwości Maria Ejchart.
Pracownik ośrodka wychowawczego w Jerzmanicach znęcał się nad swoim podopiecznym: "uderzył go otwartą ręką i pięścią oraz kopał po głowie i klatce piersiowej, szarpał za ubranie i ciągnął po podłodze". "Wyborcza" ustaliła, że mężczyzna jest nauczycielem z wieloletnim stażem, w wyborach samorządowych startował do rady powiatu.
Pracownik ośrodka wychowawczego w Jerzmanicach-Zdroju został aresztowany za pobicie 14-letniego podopiecznego. - Jestem głęboko wstrząśnięta tym zdarzeniem, chłopak walczy o życie w szpitalu - mówi Maria Ejchart, wiceminister sprawiedliwości, która specjalnie przyjechała do ośrodka. Wychowawcy grozi kara do 15 lat więzienia.
16-letnia Julia z Lubina przez lata była ofiarą hejtu rówieśniczego, w końcu odebrała sobie życie. Prokuratura prowadzi śledztwo w tej sprawie.
41-letni policjant z drogówki w Lubinie zastrzelił się w radiowozie. Prokuratura sprawdza, czy nikt go do tego czynu nie namawiał.
15 sierpnia na Wilczej Górze w Krainie Wygasłych Wulkanów stanie figura Matki Boskiej Złotoryjskiej. Internauci piszą o "objawie ciemnoty", a proboszcz liczy, że rzeźba uchroni ludzi przed popełnianiem tam samobójstw.
Ciężko ranny w głowę policjant z Bolesławca będzie poddany kolejnym operacjom - dowiaduje się "Wyborcza". Tymczasem resort spraw wewnętrznych analizuje, czy nie należałoby zakazać albo przynajmniej ograniczyć dostępu do broni czarnoprochowej.
Nie żyje oficer dolnośląskiego zarządu CBŚP. Według nieoficjalnych informacji miało to być samobójstwo. Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu na razie potwierdza, że sprawa jest badana i za wcześnie na jakiekolwiek informacje.
3 lutego służby wyłowiły ciało 28-latki poszukiwanej we Wrocławiu od połowy grudnia. Obywatelka Azerbejdżanu miała popełnić samobójstwo, skacząc z dwumiesięcznym dzieckiem do Odry. Trwają poszukiwania noworodka.
59-letni mężczyzna targnął się na swoje życie kilka dni po usłyszeniu wyroku. - Zachowywał się spokojnie, nic na to nie wskazywało - mówi prowadząca śledztwo Prokuratura Rejonowa w Jeleniej Górze.
Na zlecenie prokuratury przeprowadzono sekcję zwłok mężczyzny, którego ciało zostało znalezione w środę, 5 lipca, w parku niedaleko ulicy Szybowcowej we Wrocławiu.
Policja i prokuratura ustalają okoliczności śmierci młodego mężczyzny, którego ciało znaleziono w środę z workiem na głowie i kablem zaciśniętym na szyi.
Tragiczne zdarzenie w mieszkaniu na wrocławskim Rynku. W piątek, 24 lutego, około godziny 10 znaleziono ciała kobiety i mężczyzny. "To zdarzenie o charakterze kryminalnym" - informuje policja.
Dwa sądy rejonowe, policja i prokuratura przez pół roku zajmowały się doniesieniami o krzywdzie 12-letniej Kingi, gdy popełniła samobójstwo. Co poszło nie tak, skoro wszyscy robili to, co należało do ich obowiązków?
Wypadek pociągu w Głuszycy na Dolnym Śląsku. Dwie nastoletnie osoby zginęły na torach. - Szli torami w kierunku pociągu, nie reagowali na sygnały ostrzegawcze - informuje przedstawiciel Kolei Dolnośląskich.
Po piątym w krótkim czasie samobójstwie, do jakiego doszło w niedzielę we wrocławskim Areszcie Śledczym przy ul. Świebodzkiej, ze stanowiska jego dyrektora odwołany został ppłk. Szczepan Ociepa. - Tak czarnej serii nie było w dolnośląskim więziennictwie od lat - słyszymy od funkcjonariuszy.
Dariusz G., pseudonim "Łoli", 11 czerwca został tymczasowo aresztowany. Prokuratura zarzuciła mu udział w grupie przestępczej i oszustwa podatkowe. Już wcześniej był karany m.in. za handel narkotykami i udział w zabójstwie. To już czwarte samobójstwo, do którego doszło w ostatnim czasie we wrocławskim areszcie.
- Wydawało mi się, że siedzi na łóżku. Nie widziałem tej pętli. Powiesił się na siedząco - tłumaczył strażnik więzienny Adrian O. oskarżony przez prokuraturę o niedopełnienie obowiązków. To on obserwował monitoring, gdy w areszcie we Wrocławiu 26-latek popełnił samobójstwo.
W sobotę rano funkcjonariusz służby więziennej znalazł zwłoki w jednej z cel aresztu śledczego przy ul. Świebodzkiej. Według wstępnych ustaleń 21-latek powiesił się. Prokuratura we Wrocławiu prowadzi śledztwo.
Prokuratura wciąż pracuje nad śledztwem związanym ze śmiercią młodego mężczyzny w areszcie we Wrocławiu. 26-latek, który powiesił się na sznurówkach, pochodził z Legnicy.
26-letni mężczyzna powiesił się w monitorowanej celi aresztu śledczego we Wrocławiu. Sprawą zajęła się prokuratura.
W środę w Lutomi Górnej w powiecie świdnickim znaleziono trzy ciała. Prokuratura podejrzewa zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem albo rozszerzone samobójstwo.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.