Nie było dyskusji ani głosowania nad apelem autorstwa PiS, by prezydent Wrocławia Jacek Sutryk podał się do dymisji. Projekt odrzucili radni Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej, która się jednak podzieliła.
Śląsk Wrocław zwolnił trenera Jacka Magierę oraz dyrektora sportowego Davida Baldę, ale nie pozbył się prawdziwych problemów. Pomimo ciągłego pompowania milionów z miejskiego budżetu funkcjonowanie zawodowego klubu nadal całkowicie uzależnione jest od miasta.
W piłkarskim Śląsku miasto ma ponad 99 proc. udziałów, ale radnym miejskim odmawia się przeprowadzania w nim kontroli wydawania publicznych pieniędzy, przekazywanych z budżetu miejskiego.
Radni Wrocławia przegłosowali zwiększenie deficytu budżetowego miasta do 612,6 mln zł. Najwięcej kontrowersji wywołały dodatkowe pieniądze przeznaczone na portal wroclaw.pl i gazetkę wydawaną przez miejską spółkę ARAW. - To medium mówi, że w mieście jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. I wiadomo, komu to zawdzięczamy - ironizował Piotr Uhle z KO.
Władze Wrocławia przedstawiły radnym projekt uchwały zakładający dwa warianty prywatyzacji klubu piłkarskiego WKS Śląsk Wrocław. - O wiele szczegółów transakcji dopytywaliśmy przedstawicieli UM, ale nie byli w stanie odpowiedzieć - mówią radni Koalicji Obywatelskiej.
Koalicja Obywatelska przed wyborami zapowiadała nową jakość rządzenia we Wrocławiu. Radni KO właśnie podpisali z prezydentem Jackiem Sutrykiem umowę, jednak realizację niektórych postulatów odłożono na później.
24 radnych zagłosowało za udzieleniem absolutorium i votum zaufania prezydentowi Jackowi Sutrykowi. Przeciwko był tylko Andrzej Kilijanek z PiS, a wstrzymało się czterech radnych Koalicji Obywatelskiej i siedmiu z PiS. Przed radą klub KO wprowadził dyscyplinę i kto nie głosował "za" może spodziewać się konsekwencji.
Michał Jaros, lider Platformy na Dolnym Śląsku chwalił współpracę z prezydentem Jackiem Sutrykiem i zasugerował swoim radnym, aby udzielili mu absolutorium. - Ono dotyczy minionej kadencji, ale jest kredytem zaufania dla prezydenta - podkreślał. Czy tym razem radni go posłuchają?
Zgodnie z rekomendacją zarządu Platformy Obywatelskiej, jej działacz Michał Młyńczak został czwartym wiceprezydentem Wrocławia. Zamierza m.in. przywrócić stanowisko architekta miasta, zacieśnić współpracę z wojewódzkim konserwatorem zabytków i zająć się placem Społecznym.
Dominik Kłosowski z Lewicy, Jarosław Krauze, Marta Kozłowska i Bohdan Aniszczyk z klubu Jacka Sutryka byli opłacani za "wsparcie" i "doradztwo" przez miejską spółkę Aquapark . - W tej kadencji tego nie będzie, obiecaliśmy to wrocławianom - podkreślają wrocławscy radni z KO oraz Lewicy.
Renata Granowska z Koalicji Obywatelskiej po trzech miesiacach przerwy wraca do ratusza na stanowisko wiceprezydentki, a Ryszard Kessler z Lewicy w tej roli zadebiutuje. Platforma chce, aby kolejnym zastępcą prezydenta Jacka Sutryka był 29-letni Mateusz Jędrachowicz, ale ostateczna decyzja nie zapadła.
Dominik Kłosowski z Lewicy oraz Jarosław Krauze, Marta Kozłowska i Bohdan Aniszczyk z klubu Sutryka byli sowicie opłacani przez miejską spółkę Aquapark, którą jako radni powinni kontrolować.
Większość radnych miejskich Wrocławia zagłosowała za zwiększeniem liczby komisji stałych z dziesięciu do szesnastu. Wstrzymali się jedynie Jarosław Krauze i Tadeusz Grabarek. - Tych, którzy wstrzymali się od głosu działaniami przekonamy, że powiększenie liczby komisji było potrzebne - skomentowała Agnieszka Rybczak, przewodnicząca rady.
23-osobowy klub Koalicji Obywatelskiej we wrocławskiej radzie miejskiej jest monolitem - zapewnia jego przewodniczący Robert Leszczyński i zapowiada, że nikt nie będzie z niego wyrzucany.
Koalicja Obywatelska ma zdecydowaną większość w Radzie Miejskiej Wrocławia, ale w wyniku wewnętrznych sporów nie potrafiła dzisiaj wybrać przewodniczącego rady. Igor Wójcik z KO nie uzyskał poparcia radnych swojego ugrupowania, a głosowanie nad kandydaturą Agnieszki Rybczak przełożono na środę.
W 37-osobowej Radzie Miasta Wrocławia przygniatającą większość ma Koalicja Obywatelska, która wprowadziła aż 23 radnych. Jednak zgodnie z zawartą przed wyborami umową KO będzie rządziła miastem wspólnie z prezydentem Jackiem Sutrykiem i jego sześcioma radnymi.
To KO przygotowała kodeks etyki, który na prezydenta nakłada m.in. zakaz wykorzystywania funkcji dla korzyści osobistej oraz zobowiązuje do współpracy z opinią publiczną - mówi Michał Jaros, szef dolnośląskiej Platformy Obywatelskiej, rekomendowany na nowego marszałka województwa.
Przewodniczący dolnośląskiej PO Michał Jaros wygrał wybory samorządowe we Wrocławiu, choć tylko układał listy KO. I pomyśleć, że mógł być kandydatem na prezydenta.
Z komitetu Jacek Sutryk Lewica i Samorządowcy do rady miejskiej Wrocławia dostało się sześciu kandydatów i tylko jeden od prezydenta. - Obroniliśmy swoją tożsamość - komentuje Bartłomiej Ciążyński.
Wybory samorządowe 2024. Jacek Sutryk, Łukasz Kasztelowicz z PiS, Jerzy Michalak z Bezpartyjnych Samorządowców oraz Robert Grzechnik z Konfederacji rywalizować będą nie tylko w wyborach na prezydenta Wrocławia, ale otwierają też listy komitetów w wyborach do Rady Miasta. Publikujemy listy wszystkich startujących.
Na listach kandydatów Koalicji Obywatelskiej w wyborach do wrocławskiej rady miasta oprócz kandydatów Platformy Obywatelskiej znaleźli się też przedstawiciele Nowoczesnej, Zielonych oraz aktywiści miejscy. Niespodzianką w wyborach do sejmiku województwa jest start z pierwszego miejsca 29-letniego Mateusza Jędrachowicza.
We Wrocławiu na Hubach, Nadodrzu, Ołbinie, pl. Grunwaldzkim, Powstańców Śląskich, Przedmieściu Oławskim, Przedmieściu Świdnickim i Szczepinie będzie obowiązywać nocna prohibicja. Przeciwko byli niektórzy radni PiS. - Przez ten zakaz zaczną powstawać meliny. Wracają czasy komuny - narzekał Piotr Maryński.
Nie na ulicach w Warszawie, ale na sesji rady miejskiej wrocławscy radni PiS próbowali walczyć o swoją TVP, a także bronić skazanych Wójcika i Kamińskiego. Nie wyszło. - Marszem milionerów chcecie podpalić Polskę - usłyszeli.
Jacek Sutryk wygrałby dziś wybory na prezydenta Wrocławia wg sondażu zleconego przez "jego środowisko". Ale w innym, wykonanym przez tę samą pracownię badawczą, tyle że na zamówienie PO, kwestia zwycięzcy jest otwarta.
Platforma Obywatelska ma największy klub w radzie miejskiej Wrocławia i właśnie opuściła Jacka Sutryka, ale nie do końca: "Będziemy z nim współpracować do końca tej kadencji"
Andrzej Kilijanek, wrocławski radny z Prawa i Sprawiedliwości, twierdzi, że "Wyborcza" podała nieprawdziwe informacje o jego zarobkach. Jest odwrotnie - to radny Kilijanek mija się z prawdą, co łatwo można udowodnić, analizując jego oświadczenie majątkowe.
Radni Platformy Obywatelskiej we Wrocławiu odejdą z klubu prezydenta Jacka Sutryka i utworzą oddzielny klub. - Przecież nie pójdziemy do wiosennych wyborów samorządowych jako ugrupowanie Jacka Sutryka - mówią "Wyborczej" działacze PO.
PiS rzuciło się w obronę wiary i konstytucji po tym, jak na sesji Rady Miejskiej Wrocławia stanął projekt apelu, by z budżetu miasta nie finansować lekcji religii w szkołach.
Radny Wrocławia Michał Piechel dołącza do Platformy Obywatelskiej. Wcześniej był członkiem koła radnych Prawa i Sprawiedliwości, a w 2021 roku przeszedł do klubu Forum Jacka Sutryka Wrocław Wspólna Sprawa, w którym są także radni PO.
- Miasto powinno odciąć swoje macki od klubu, a Śląsk należy sprzedać i w całości sprywatyzować - apelował Michał Kurczewski, przewodniczący klubu PiS, podczas czwartkowej rady miasta. - Jestem przeciwko prywatyzacji Śląska - ripostował Jarosław Charłampowicz z klubu prezydenta Jacka Sutryka Wrocław Wspólna Sprawa.
W budżecie Wrocławia znajdą się pieniądze na zazielenienie placu Nowy Targ, choć pomysł muszą jeszcze zaakceptować w czwartek radni. Drzewa i krzewy nie będą rosły w donicach, beton zastąpi tu specjalne podłoże. Czy już tego lata doczekamy się cienia?
W przyszłym roku władze Wrocławia zdecydują o utworzeniu w mieście strefy czystego transportu. Zapisano to w "założeniach polityki społeczno-gospodarczej", a także pierwszą stałą elektryczną linię autobusową.
Podczas dzisiejszej rady miasta zaplanowano głosowanie nad autopoprawką do budżetu Wrocławia, aby 4 mln zł, zamiast na ogrody zoologiczne i botaniczne, przekazać na piłkarski Śląsk. Przeciwny takiemu rozwiązaniu jest Robert Suligowski, współprzewodniczący Zielonych Wrocław: "Stanowczo apeluję do Państwa o niepodejmowanie tej zmiany!" - napisał w liście otwartym do radnych.
Wybory samorządowe 2024 we Wrocławiu wygrałaby Koalicja Obywatelska. Do rady miasta weszłaby z poparciem ponad 25 proc. - wynika z prognozy opracowanej przez Ogólnopolską Grupę Badawczą.
Ekosystem w ogłoszeniu o otwarciu ofert przetargu na wywóz śmieci napisał, że na każdą strefę ma 12,5 mln zł. - Nie potrafimy wyjaśnić, na jakich zasadach gmina Wrocław oszacowała, że całe miasto można obsłużyć w kwocie znacznie niższej niż jeszcze pół roku temu - mówi rzeczniczka Chemeko.
Wrocławscy radni przyjęli apel skierowany do wrocławian, by ci nie strzelali w sylwestra. Przedstawiciel PiS: "Ludzie kupują fajerwerki nie po to, żeby postawić je na wigilijnym stole"
Wrocławianin wystąpił do radnych, by zmienili nazwę placu Jana Pawła II, bo "nie można pozwolić, by znany obrońca pedofilów był patronem jednego z najważniejszych węzłów komunikacyjnych". To oburzyło radnych PiS, którzy uważają ten apel za podłość
O "szaleńczych podwyżkach, które wprowadzili przedsiębiorcy", i o tym, że to" firmy odpadowe dyktują ceny" - mówili we wtorek, 20 grudnia, przedstawiciele wrocławskiego magistratu, odnosząc się do drastycznych podwyżek za wywóz odpadów w mieście. Zapowiedzieli działania pomocowe.
W przyszłym roku wrocławianie zapłacą więcej za wywóz śmieci, które będą rzadziej wywożone. Są już stawki i radni mają podjąć uchwałę, choć przetarg dla firm nie został jeszcze rozstrzygnięty.
Mieszkanki, wolontariuszki, repatriantki - takie określenia nie podobają się wrocławskim radnym PiS. - To potworki językowe i nie mają nic wspólnego z szacunkiem do kobiet - przekonywał jeden z działaczy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.