142 mln zł wydał KGHM na zlecone mu przez rząd zakupy środków ochrony osobistej. Ile z tej kwoty pochłonął zakup bezużytecznych maseczek, za którym stoją służby specjalne? Kombinat odmawia odpowiedzi.
W czwartek przed godz. 11 doszło do silnego wstrząsu w Zakładach Górniczych Rudna. Ewakuowano dwudziestu pracowników firmy.
"Wyborcza", już prawomocnie, wygrała oba sądowe spory z KGHM o prawdziwość informacji zawartych w tekstach o sprowadzeniu przez kombinat kilku milionów maseczek bez ważnych certyfikatów. Wyrok uprawomocnił się, bo po przegranej w sądzie I instancji pełnomocnik Polskiej Miedzi nie próbował nawet odwoływać się od wyroku.
Podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji ds. służb specjalnych opozycja domagać się będzie wyjaśnień opisanego przez "Wyborczą" udziału Agencji Wywiadu w sprowadzeniu bezwartościowych maseczek, mających chronić przed koronawirusem.
Zorganizowana z pompą pół roku temu akcja sprowadzenia przez KGHM kilku milionów bezużytecznych maseczek dla personelu medycznego w rzeczywistości była operacją funkcjonariuszy Agencji Wywiadu, którym pomogły firmy stworzone przez byłych oficerów służb amerykańskich i chińskich - wynika z ustaleń "Wyborczej".
Dolny Śląsk. Śmiertelny wypadek w Zakładach Górniczych Rudna. W wyniku wstrząsu, jaki miał miejsce w rejonie kopalni, zginął 43-letni górnik.
Nikodem Matusiak, wybrany na prezesa należącej do KGHM spółki Inova, straci stanowisko - zapowiedział w czwartek wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Twierdzi, że o powierzeniu tej funkcji synowi polityka PiS dowiedział się z mediów. W KGHM szok: - To były ustalenia na poziomie Warszawy - twierdzą nasi rozmówcy.
KGHM i należące do niego spółki wciąż traktowane są jak dobrze płatna przechowalnia dla działaczy PiS i członków ich rodzin. Prezesem należącej do kombinatu spółki Inova został niedawno syn posła Grzegorza Matusiaka - Nikodem.
Do zeszłego tygodniu trwały prace naprawcze na niedawno oddanej drodze ekspresowej S3. Powodem były szkody górnicze spowodowane przez kopalnie KGHM, który jednak nie kwapi się za nie zapłacić.
Sąd oddalił oba pozwy KGHM o sprostowanie naszych tekstów ujawniających sprowadzenie przez kombinat za grube pieniądze bezwartościowych maseczek z Chin. To kolejna sądowa porażka prezesa miedziowej spółki Marcina Chludzińskiego w sporze z "Wyborczą".
Do groźnego zdarzenia doszło nad ranem w kopalni Polkowice-Sieroszowice należącej do spółki KGHM. Ośmiu górników trafiło do szpitali.
Teren po wyburzonym biurowcu Cuprum przez lata stał odłogiem. Teraz działka inwestycyjna przy pl. Jana Pawła II została wystawiona na sprzedaż.
Zasilana pieniędzmi państwowego kombinatu Fundacja KGHM jak co roku wsparła milionami Kościół, prawicowe fundacje, tworzone przez ludzi bliskich obozowi władzy i wydawców prawicowych mediów: tygodnika "Sieci", telewizji Trwam i Republika.
We wtorek rano w Zakładach Górniczych Lubin doszło do tragicznego wypadku. Zginął 45-letni pracownik.
Na ubiegłoroczne kampanie wyborcze PiS zrzucili się na Dolnym Śląsku przede wszystkim ci, którym zależało na utrzymaniu posad, jakie zawdzięczają "dobrej zmianie" w spółkach skarbu państwa.
Międzynarodowy projekt DISIRE - współtworzony przez naukowców z Wydziału Geoinżynierii, Górnictwa i Geologii Politechniki Wrocławskiej - został wpisany na listę 1000 nowoczesnych technologii zmieniających świat.
Kopalnie na Śląsku to główne ognisko koronawirusa w kraju. Tymczasem w zakładach KGHM tylko kilku górników miało dodatni wynik. Jak udało się ustrzec przed zarazą?
Epidemia koronawirusa. Kancelaria premiera odmawia zapłacenia KGHM za sprowadzenie milionów bezużytecznych maseczek z Chin - wynika z nieoficjalnych informacji "Wyborczej". - Uznano, że za towar niespełniający norm zapłata się nie należy - twierdzą nasze źródła.
Śledztwo "Wyborczej". Prezes KGHM pisemnie poświadczył nieprawdę, że sprowadzone antonowem z Chin maseczki spełniają normy UE. Za to przedstawiciel spółki przed przylotem zobowiązał się, że nie trafią do szpitali, choć premier ogłaszał, że są właśnie dla medyków.
Sprawę sprowadzenia przez KGHM z Chin kilku milionów bezużytecznych maseczek bez certyfikatów bada już prokuratura. Postępowanie zostało połączone ze śledztwem dotyczącym zakupu trefnych maseczek przez resort zdrowia.
Śledztwo "Wyborczej" wykazało, że maseczki sprowadzone z Chin nie mają certyfikatów. Po miesiącu Naczelna Izba Lekarska zwróciła się do lekarzy, żeby z nich nie korzystać. Sprawdziliśmy, czy medycy na pierwszej linii frontu ich używali.
We wtorek rano KGHM przyznał wreszcie, że kupione w Chinach maseczki nie spełniają norm, a co za tym idzie, są bezwartościowe. Pisaliśmy o tym w "Wyborczej" od miesiąca. Opozycja chce, by sprawę zbadała prokuratura.
To premier Mateusz Morawiecki zlecił KGHM kupno maseczek, których certyfikaty okazały się nic niewarte. I to rząd za nie zapłaci - wynika z dokumentów, do których dotarła "Wyborcza"
"Wyborcza" ma dokumenty świadczące o tym, że zamówione w Chinach przez KGHM maseczki to niewiele warte dla medyków jednorazówki, za które koncern prawdopodobnie grubo przepłacił pośrednikowi - spółce założonej przez byłego oficera WSI
Od ponad roku kierowcy muszą zwalniać na S3 na wysokości Borowa, gdzie tuż po oddaniu ekspresówki do użytku pojawiły się szkody górnicze. GDDKiA szykuje się do remontu tego odcinka.
Przez blisko dwa tygodnie KGHM nie przedstawił nawet cienia dowodu na to, że sprowadzone z Chin za ciężkie publiczne pieniądze maseczki mają jakiekolwiek certyfikaty świadczące o ich przydatności dla służby zdrowia. Teraz okazuje się, że dopiero są badane przez Centralny Instytut Ochrony Pracy.
Potwierdzają się ubiegłotygodniowe ustalenia "Wyborczej": miliony maseczek sprowadzonych z Chin przez KGHM nie mają żadnych certyfikatów jakości, a rząd USA nie dopuścił ich do obrotu. Dla służby zdrowia są bezużyteczne. W ich sprowadzanie zaangażowani byli Chińczycy.
Epidemia koronawirusa. KGHM wydała miliony publicznych pieniędzy na chińskie maseczki z podrobionymi certyfikatami. Trafiły do placówek zdrowotnych w całym kraju. Czy będą skuteczne i bezpieczne w szpitalach?
Epidemia koronawirusa. Górnicy: brakuje płynów dezynfekujących, tłoczymy się na małej przestrzeni. KGHM musi pracować, by utrzymać region i wypracować zysk na czas recesji.
2280 litrów płynu do dezynfekcji przekazała do dolnośląskich szpitali i domów opieki Fundacja KGHM Polska Miedź. Środki potrzebne na walkę z koronawirusem rozdysponuje Caritas.
Rządowa "tarcza antykryzysowa" pominie KGHM? Prezydent Lubina nie znalazł tam nic o podatku miedziowym.
Koronawirus w Polsce. KGHM przestawia produkcję w jednym ze swoim zakładów, w którym będzie powstawał płyn do dezynfekcji rąk. Środki mają trafiać do szpitali, urzędów i firm.
Koronawirus na Dolnym Śląsku. Władze KGHM zawiesiły tymczasowo kontrole trzeźwości. Wcześniej apelowali o to górnicy, którzy bali się zakażenia.
Epidemia koronawirusa. Spółka KGHM przekazała na walkę z wirusem 10 tys. maseczek przeciwpyłowych. Połowa z nich trafiła do władz województwa dolnośląskiego i dolnośląskich szpitali.
Górnicy kopalni KGHM "Rudna" w Polkowicach domagają się zarzucenia kontroli trzeźwości. Powodem jest epidemia koronawirusa.
W przyszłym roku zakończy się rozbudowa zbiornika odpadów poflotacyjnych "Żelazny Most", który mieści się niedaleko Rudnej. Inwestycja kosztuje 578 mln zł.
Krzysztof Kubów, dotychczas polityk z dalszego planu w PiS, został szefem gabinetu politycznego premiera. Wkrótce czeka go starcie o wpływy w partii z obecną marszałek Sejmu.
Oto 10 najważniejszych wydarzeń roku 2019 zdaniem naszych Czytelników. Po te artykuły w 2019 r. sięgaliście najchętniej.
Platforma Obywatelska w styczniu złoży w Senacie projekt ustawy, która zniesie podatek miedziowy: "Chcemy rozliczyć PiS z zapowiedzi, które padły z ust Beaty Szydło".
W środę w kopalni Rudna doszło do wybuchu, w trakcie którego zginął jeden z pracowników. Drugi poszkodowany znalazł się w szpitalu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.