Poznałam we Wrocławiu wiele wspaniałych osób. Gdyby nie ich pomoc, nie byłabym w stanie przetrwać. Ryzykowali swoje kariery i przyszłość swoich rodzin - wspomina Barbara Labuda, której rada miasta nadała tytuł Honorowej Obywatelki Wrocławia.
42 lata temu, w niedzielny poranek, 13 grudnia, Władysław Frasyniuk czekał wraz z trójką kolegów na pociąg z Poznania do Wrocławia. Kelnerka w bufecie szepnęła: - Panowie, schowajcie te znaczki. Mówią, że aresztują wszystkich z "Solidarności".
Nie jest łatwo poczuć, że wieje wiatr zmian, dlatego chwała ludziom, którzy 4 czerwca 1989 r. tak ustawili skrzydła polskich marzeń o demokracji i wolności, że unieśliśmy się w górę. Mimo że opozycja nie była zjednoczona, że Frasyniuka wyzywano od zdrajców, a Morawiecki krzyczał na ulicy: "Zbojkotuj wybory!". I tego wiatru znów potrzebujemy.
Jak, bez pieniędzy i organizacyjnych struktur, można w dwa miesiące zorganizować, przeprowadzić i wygrać kampanię wyborczą w 40-milionowym kraju, w którym od 40 lat nie odbyły się żadne normalne wybory? Nie można! - wspominał wybory 4 czerwca Jacek Kuroń.
Wrocławskie dekady. Czterdzieści lat temu Wrocław zaczął się stawać solidarnym miastem, wielką twierdzą opozycji w walce z komunizmem.
W tym roku podczas Wszystkich Świętych pierwszy raz zapalimy im świeczki na ich grobach
Rondo przy stadionie miejskim na Pilczycach będzie nosić imię Karola Modzelewskiego, profesora, opozycjonisty, więźnia politycznego i Honorowego Obywatela Wrocławia - uznali w czwartek radni. Przeciwko głosowało dwóch przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Siedmiu kolejnych wstrzymało się od głosu.
Zmarły w kwietniu Honorowy Obywatel Wrocławia Karol Modzelewski będzie patronem ronda przy ul. Królewieckiej. W taki sposób w czwartek uhonorują go radni.
Prof. Karol Modzelewski zmarł 28 kwietnia 2019 r. Był jednym z ojców opozycji demokratycznej w PRL i honorowym obywatelem Wrocławia. Zostanie pochowany na cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie. Uroczystość pogrzebowa miała charakter świecki i prywatny.
"Komunista, rewizjonista, opozycjonista, więzień PRL-u (łącznie 8 lat!), >Solidarnościowiec, mój starszy kolega z PAN, adwersarz polityczny" - napisał na wieść o śmierci profesora Modzelewskiego PiS-owski minister kultury Piotr Gliński. Ten nekrolog dużo mówi o kulturze jego i jego obecnej formacji.
- Zgłoszę radnym pomysł nadania jednej z ulic imienia zmarłego Karola Modzelewskiego. Honorowy obywatel naszego miasta, jak nikt inny, zasługuje na takie wyróżnienie - deklaruje prezydent Wrocławia Jacek Sutryk.
Zmarł prof. Karol Modzelewski, jeden z ojców opozycji demokratycznej w PRL, honorowy obywatel Wrocławia. - Urodziłem się w Moskwie, wychowałem w Warszawie, ale zapytany, skąd jestem, odpowiadam odruchowo: "z Wrocławia". Bo moim miastem jest Wrocław. To kwestia uczuć, czyli patriotyzmu lokalnego - podkreślał.
To z jego nazwiskiem przez lata kojarzyły się słowa "opozycja" i "sprzeciw" w komunistycznej Polsce.
- Broniliśmy tylko enklaw swobody, jakimi były uczelnie. Dość minimalistyczne cele - mówił Karol Modzelewski na wczorajszej debacie o Marcu'68, zorganizowanej w XII LO we Wrocławiu.
Adolf Juzwenko, Karol Modzelewski i Kornel Morawiecki otrzymali w czwartek tytuły Honorowych Obywateli Wrocławia. - Miasto dzięki wam jest lepsze i mądrzejsze - powiedział prezydent Rafał Dutkiewicz, przypominając, że emocje poprzedzające decyzję rady miejskiej były wielkie.
Sam rozumiesz, Karolu, że te wszystkie sejmy i senaty mają drugorzędne znaczenie - usłyszał Modzelewski od Władysława Frasyniuka i Barbary Labudy. - Tym, co się liczy najbardziej, jest ?Solidarność?. Ale my musimy bezapelacyjnie wygrać te wybory
Radni w głosowaniu za zamkniętymi drzwiami zdecydowali, że Kornel Morawiecki zostanie Honorowym Obywatelem Wrocławia. Tytuł otrzymają także Karol Modzelewski i Adolf Juzwenko.
Adolf Juzwenko, Karol Modzelewski i Kornel Morawiecki w czwartek otrzymali rekomendację komisji nominacyjnej do tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia.
Tytuły Honorowych Obywateli Wrocławia miasto przyzna w tym roku jednocześnie Adolfowi Juzwence, Karolowi Modzelewskiemu i Kornelowi Morawieckiemu. To propozycja prezydenta, który chce uniknąć politycznej awantury wokół wyróżnienia.
Prof. Karol Modzelewski został ponownie zgłoszony do tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia. W poprzednich latach wrocławscy radni jego kandydatury nie zauważali.
Aleksander Kwaśniewski napisał do wrocławskich radnych: ?Tytuł Honorowego Obywatela Wrocławia powinien stać się symbolicznym znakiem wdzięczności wrocławian dla Karola Modzelewskiego - za jego publiczną służbę, odwagę i prawość?. Były prezydent RP nie jest jedyną osobą, która o to apeluje.
Osiem głosów za ks. Stanisławem Orzechowskim i ojcem Ludwikiem Wiśniewskim i tylko jeden za prof. Karolem Modzelewskim - taki był wynik czwartkowego głosowania komisji nominacyjnej we wrocławskiej radzie miejskiej. Ta rekomendacja nie jest jeszcze ostateczną decyzją.
Urodziłem się w Moskwie, wychowałem w Warszawie, ale zapytany, skąd jestem, odpowiadam odruchowo: ?z Wrocławia?. Bo moim miastem jest Wrocław. To kwestia uczuć, czyli patriotyzmu lokalnego - podkreśla prof. Karol Modzelewski. 12 czerwca 2014 roku został Ambasadorem Wrocławia
Za wolność siedział w więzieniu, równości pożąda tak, że niczego się nie dorobił, a braterstwa wciąż szuka. Ten moskwianin z urodzenia, a wrocławianin z miłości do miasta jest jedną z najciekawszych postaci peerelowskiej opozycji. Prof. Karol Modzelewski ceni nade wszystko ideały rewolucji francuskiej, pasjonuje go średniowiecze, a poza tym wciąż wierzy w ludzi.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.