Ossolineum przegrało proces o zwolnienie z pracy Mariusza Urbanka, szefa Gabinetów Świadków Historii w Muzeum Pana Tadeusza. Sąd stwierdził, że były dyrektor Adolf Juzwenko chciał się pozbyć pracownika z powodu konfliktu o zbiory Władysława Bartoszewskiego.
Rada Kuratorów Ossolineum jednogłośnie przyjęła w piątek, 29 kwietnia 2022 r., rezygnację Adolfa Juzwenki, który od ponad 30 lat kierował tą instytucją. Ostatni rok jego rządów był naznaczony wyniszczającymi konfliktami o spuściznę Władysława Bartoszewskiego i Muzeum Pana Tadeusza.
Władysław Bartoszewski budził emocje nie tylko za życia, budzi je też po śmierci. Jego zdanie: "Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto" ciągle niektórych drażni, szczególnie ludzi związanych z dzisiejszą władzą.
Jest projekt ustawy zmieniający sposób wyboru dyrektora Ossolineum. Poseł Krzysztof Mieszkowski: - Powinien być konkurs na to stanowisko, a kadencja pięcioletnia.
Muzeum Pana Tadeusza nagrodzono za najlepsze działania teatralne w czasie pandemii. Czyli w czasie, gdy kierował nim Marcin Hamkało. Stąd zapewne Ossolineum o nagrodzie milczy
Dyrektor Muzeum Pana Tadeusza zostanie wybrany w drodze konkursu. Na razie placówką będzie kierować Magdalena Musiał, kierowniczka Działu Edukacji w Ossolineum.
"Rada Kuratorów, wyrażając pełne poparcie dla działań Adolfa Juzwenki, złożyła dobrowolny i bezwarunkowy hołd dyrektorowi Ossolineum" - pisze * Ludwik Turko.
Dyrektor Ossolineum wycofał kontrowersyjnego kandydata na dyrektora Muzeum Pana Tadeusza. Kuratorzy mieli w przyszły czwartek głosować nad nominacją prof. Mariana Ursela, ale będą na razie dyskutować tylko o sposobach obsadzenia stanowiska.
Szef Ossolineum ma już kandydata na dyrektora Muzeum Pana Tadeusza. To profesor Uniwersytetu Wrocławskiego Marian Ursel. Kuratorzy mają zatwierdzić jego nominację 20 maja.
- Dyrektor Ossolineum rozmontował Muzeum Pana Tadeusza, dalsza współpraca z nim jest niemożliwa. Złożyłem już wypowiedzenie - mówi dr Marcin Hamkało, szef MPT.
Muzeum Pana Tadeusza w dalszym ciągu nie figuruje w ministerialnym wykazie. Czyli żadnym muzeum nie jest.
W piątek Muzeum Pana Tadeusza obchodzi piąte urodziny, zaprasza na wirtualny "Koncert życzeń" i sentymentalną podróż do przeszłości. Bo przyszłości chyba nie będzie.
Gdy czytam deklaracje Adolfa Juzwenki na temat Bartoszewskiego, to prawdę mówiąc, mdli mnie. Bo akurat dobrze wiem i pamiętam, kto i z kim na jakiej fotografii bywał - pisze prof. Ludwik Turko.
Kompromitujący wywiad, który dyrektor Ossolineum udzielił "Rzeczpospolitej" po naszym artykule, został po cichu podmieniony. Data, godzina, autor, zdjęcie - te same. Pytania trochę podobne, ale odpowiedzi całkiem inne.
Na list otwarty z apelem o zaprzestanie podziału archiwum Władysława Bartoszewskiego, podpisany przez intelektualistów z całego świata, Ossolineum odpowiada pismem wyglądającym jak anonim. "Dyrektor i Ossolińczycy" twierdzą w nim, że są ofiarami pomyłki, a nieprawda goni w nim nieprawdę.
Nie wszystko musi mieć szyld polityczny. A nawet nie powinno. Ale żeby podpisywać się pod takim bełkotliwym nonsensem? Że Ziemia jest płaska, a Słońce centrum Wszechświata? Teraz już Panowie jesteście umoczeni, nie ma odwrotu, dobre nazwiska zaśniedziały - pisze prof. Ludwik Turko*.
Rada Kuratorów Ossolineum mówi oficjalnie, że konfliktu o Muzeum Pana Tadeusza nie ma, pracownicy MPT odpowiadają oficjalnie: jest. I pytają: dlaczego kuratorzy odwołują się do aktów prawnych z XIX wieku, a podważają obowiązujące dziś regulaminy i statuty.
Uchwała Rady Kuratorów Ossolineum z poparciem dla dyrektora Adolfa Juzwenki obnaża niekompetencję większości jej członków, polityczny charakter ich decyzji, a przede wszystkim - brak przyzwoitości. Niszczy autorytet instytucji i pogrąża do reszty dyrektora Zakładu.
PiS-owscy kuratorzy przegłosowali pełne poparcie dla dyrektora Ossolineum. Może szkodliwie dzielić archiwum Władysława Bartoszewskiego, a z Muzeum Pana Tadeusza zrobić sale wystawiennicze.
We wtorek Rada Kuratorów Ossolineum wyda wyrok w sprawie Muzeum Pana Tadeusza i archiwum Bartoszewskiego. Kuratorzy dostali wczoraj petycję przygotowaną przez Akcję Kultura, Ossolineum rozsyła sponsorowane posty na FB o dokonaniach Adolfa Juzwenki.
- Konflikt w Ossolineum przypomina mi efekt eksplozji gwiazdy supernowej. Gwałtowny i efektowny rozbłysk jest oznaką implozyjnego zapadania się gwiazdy, która w końcu osiąga stadium czarnej dziury - nic z niej nie wypływa, żadnego blasku, tylko pochłaniająca wszystko nicość - pisze w liście prof. Ludwik Turko.
Dyrektor Ossolineum publikując kolejne oświadczenia, dąży chyba do zdobycia mistrzostwa świata w autokompromitacji. Przedstawia konflikt w Muzeum Pana Tadeusza jako próbę odebrania mu stanowiska, a krytykę ze strony kuratorów nazywa "nieporozumieniem".
Ponad 120 uczonych, ministrów, ambasadorów, muzealników i twórców z całego świata protestuje przeciwko decyzji dyrektora Ossolineum o podziale archiwów Władysława i Zofii Bartoszewskich.
- Opamiętaj się, niegdyś ceniliśmy ciebie i szanowali. Przykro patrzeć, jak własnymi decyzjami rujnujesz nie tylko instytucję, nie tylko cennych pracowników, ale też własny wizerunek - poetka Urszula Kozioł apeluje do dyrektora Ossolineum Adolfa Juzwenki.
Kuratorzy Ossolineum wtorkowe obrady poświęcili tylko sprawie konfliktu w Muzeum Pana Tadeusza, a ponieważ nie doszli do żadnej konkluzji, spotkają się jeszcze w przyszłym tygodniu. I to wbrew naciskom dyrektora Adolfa Juzwenki, oczekującego szybkiego zamknięcia tematu.
- Profesor Bartoszewski krytycznego stosunku do Prawa i Sprawiedliwości nie ukrywał. Rozumiem, że teraz jego promowanie może prowokować kłopoty, ja jednak radziłbym każdej instytucji trzymać się tych wartości, które były mu bliskie. Bo nawet tak szacowne Ossolineum może mocno nadwyrężyć autorytet - mówi dr Marcin Barcz.
Muzeum Pana Tadeusza zdobyło uznanie w Europie, ale z twórcami tego sukcesu rozprawia się teraz dyrektor Ossolineum Adolf Juzwenko. Pracownicy protestują i proszą o pomoc Radę Kuratorów, która zbiera się we wtorek.
Adolf Juzwenko, Karol Modzelewski i Kornel Morawiecki w czwartek otrzymali rekomendację komisji nominacyjnej do tytułu Honorowego Obywatela Wrocławia.
- W mieszkaniu była sypialnia, w sypialni tapczan. Puciłowski zawsze powtarzał, by szanować ten tapczan, bo na nim często sypiał Bartoszewski - opowiada dyrektor Ossolineum o zmarłym prof. Władysławie Bartoszewskim
Po 1945 roku z Kresów przesiedlono polskich obywateli, ale nie udało się przywieźć polskiego dziedzictwa narodowego. Dopiero dziś, powoli i nie bez kłopotów, przywracamy je polskiej kulturze. - Dla Ossolineum jest miejsce zarówno we Wrocławiu, jak i we Lwowie - mówi Adolf Juzwenko, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.