Afera PCK. Z dolnośląskiego oddziału PCK, którym kierowali politycy PiS wyprowadzano nie tylko pieniądze, ale także przekazywane dla ubogich jedzenie. Śledczy nie mogą doliczyć się 46 ton darów. Wg świadka rozdawano ją przy okazji kampanii wyborczej polityków PiS.
Wybory do europarlamentu 2019. Komitet Polityczny PiS zdecydował: szefowa MEN Anna Zalewska i minister Beata Kepma wystartują w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Tomasz Motyka zrezygnował z członkostwa w klubie PiS we wrocławskiej radzie miejskiej. - Przed zbliżającymi się wyborami parlamentarnymi nie chcę wpisywać się w polsko-polską wojnę PiS-u z PO - mówi "Wyborczej".
Rozbudowy autostrady A4 na Dolnym Śląsku kierowcy doczekają się dopiero w 2030 r. Albo jeszcze później. Politycy opozycji: - Zostawiliśmy im przygotowaną dokumentację.
Chcemy, by Prokurator Generalny złożył przed Sejmem informację z postępowania w sprawie działalności spółki Srebrna - zapowiedział w poniedziałek przewodniczący Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna. - Jeśli do tego nie dojdzie, jesienią powołamy w tej sprawie komisję śledczą.
Karol Kos, chrześniak wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego, przyłapany na ingerowaniu w postępowania przetargowe dla KGHM, nie jest już pracownikiem kombinatu - ustaliła "Wyborcza".
W ramach umowy koalicyjnej Prawo i Sprawiedliwość przejmuje władzę w spółce zarządzającej Nowym Szpitalem Wojewódzkim. Jego nowym prezesem ma dziś zostać Łukasz Dudkowski, przegrany kandydat na burmistrza Jelcza-Laskowic, przed 2015 r. dyrektor w domach kultury.
Karol Kos, chrześniak wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego, został dyrektorem technicznym w KGHM COPI, mimo że wcześniej zajmował niskie stanowiska. W ramach "dobrej zmiany" posadę w kombinacie dostał też jego ojciec, prywatnie przyjaciel Lipińskiego z liceum., Przeczytajcie, co o tym sądzą Czytelnicy wypowiadający się na forum na , wroclaw.wyborcza.pl.
Karol Kos, chrześniak wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego został dyrektorem technicznym w KGHM COPI, mimo że wcześniej zajmował niskie stanowiska. W ramach "dobrej zmiany" posadę w kombinacie dostał też jego ojciec, prywatnie przyjaciel Lipińskiego z liceum.
Prokuratura Okręgowa w Legnicy zajmie się opisaną przez "Wyborczą" sprawą próby ustawiania przetargów w KGHM COPI.
- Postępowanie, w którym ujawniona została próba ustawiania przetargów przez dyrektora technicznego KGHM COPI, prywatnie chrześniaka wiceprezesa Adama Lipińskiego, nie było jedynym, jakie w stosunku do Karola Kosa prowadziły wewnętrzne służby kontrolne kombinatu - ustaliła "Wyborcza". Prokuratura nie jest jednak zainteresowana wyjaśnieniem sprawy.
Opozycyjna PO - Koalicja Obywatelska nie zostawia suchej nitki na umowie koalicyjnej PiS i Bezpartyjnych Samorządowców na Dolnym Śląsku. - To "pic na wodę, fotomontaż" - oceniają.
Chrześniak wiceprezesa PiS Adama Lipińskiego został w ramach "dobrej zmiany" dyrektorem w oddziale KGHM. Gdy przyłapano go na ustawianiu przetargów o wartości 3,2 mln zł, nie zawiadomiono prokuratury. Za to zwolniono zgłaszającego nadużycia.
Średniowieczne ordo iuris. Tak na wroclaw.wyborcza.pl komentujecie decyzję marszałka Cezarego Przybylskiego, który zlikwidował stanowisko koordynatora ds. równego traktowania, a powołał pełnomocnika do współpracy z Kościołem:
Dwa przypadki mowy nienawiści we wrocławskiej przestrzeni publicznej z ostatnich dni i dwie jakże odmienne na nie reakcje. A właściwie jedna, bo drugiej próżno - zdaje się - oczekiwać.
- Sejmik dolnośląski nie dorósł do sytuacji, w której się znaleźliśmy po śmierci prezydenta Gdańska - tak radny Piotr Borys skomentował odrzucenie stanowiska opozycji przeciwko mowie nienawiści.
Sejmikowi radni opozycji przygotowali stanowisko przeciwko mowie nienawiści, powstrzymania nacjonalizmu i ksenofobii w przestrzeni publicznej. PiS ten projekt ocenzurował.
Po zawiązaniu koalicji PiS i Bezpartyjnych Samorządowców dolnośląski marszałek Cezary Przybylski zlikwidował stanowisko koordynatora ds. równego traktowania, a powołał pełnomocnika do współpracy z Kościołem.
"Nasza firma nie toleruje jakichkolwiek agresywnych, zastraszających czy napastliwych zachowań, a także rasistowskiego, homofobicznego, seksistowskiego języka czy jakichkolwiek form dyskryminacji" - czytamy w oświadczeniu, które wydało kierownictwo firmy PPG Deco po ujawnieniu "twórczości" radnego PiS Miłosza Szczurowskiego.
Większość radnych PiS poprzedniej kadencji wybrała dobrze płatne posady w państwowych spółkach. Do rad i sejmiku weszli jednak ich pracownicy, tyle że niższego szczebla - nie przejęli się wydanym przez Jarosława Kaczyńskiego zakazem startu w wyborach.
Dyrektor muzeum Auschwitz-Birkenau to "żydowski pomiot", Jerzemu Owsiakowi bardziej do twarzy z "orłem niemieckim" niż polskim, a opozycja to "komuchy, syny komuchów i wnuki komuchów" - tego można się dowiedzieć z profilu członka władz PiS w powiecie wrocławskim.
Wałbrzyskiego przedsiębiorcę Marka Kubalę PiS wziął na sztandary, gdy zabierał się za wprowadzanie zmian w polskim sądownictwie. Dziś Kubala mówi publicznie: - PiS oszukał Polaków. Chodziło tylko o zmiany kadrowe, a nie o reformę wymiaru sprawiedliwości.
- Nie wyobrażam sobie, żeby nasz region zarządzany był z Nowogrodzkiej - mówił w rozmowie z "Wyborczą" marszałek Cezary Przybylski. W środę pojechał do prezesa PiS.
Rządzący Dolnym Śląskiem przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjnych Samorządowców dzielą stanowiska w regionie. Starych prezesów spółek i dyrektorów w urzędzie marszałkowskim wymieniają na swoich ludzi.
Damian Stawikowski, współtwórca sukcesu wyborczego Bezpartyjnych Samorządowców, zostanie nowym prezesem Kolei Dolnośląskich należących do samorządu województwa - ustaliła "Wyborcza". W zarządzie spółki znajdzie się również miejsce dla Witolda Idczaka, byłego senatora PiS-u.
Gdy Marcin Gwóźdź z PiS obejmował stołek wicemarszałka, przedstawiany był jako fachowiec. Dokumenty, do których dotarła "Wyborcza", dowodzą, że zarządzana przez niego spółka dawała zarobić znajomym, że pieniądze szły na fikcyjne szkolenia, co poskutkowało skargą załogi do prezesa Kaczyńskiego. Ale dzięki znajomości z szefem kancelarii premiera Morawieckiego Gwóźdź politycznie awansował.
W czwartek, 20 grudnia, wrocławscy radni przyjęli budżet miejski na rok 2019. Przeciwko był PiS, za Koalicyjny Klub Obywatelski, Nowoczesna i Sojuszu dla Wrocławia. Radni byli za to jednogłośni w kwestii wysokości bonifikat do opłaty z tytułu przekształcenia prawa użytkowania wieczystego gruntów zabudowanych w prawo własności tych gruntów.
Dokończenie budowy Wschodniej Obwodnicy Wrocławia wywołało polityczną awanturę w sejmiku. Władze województwa przesunęły pieniądze na tę inwestycję. - Jesteśmy świadkami jej cichego pogrzebu - ocenił Stanisław Huskowski.
Za budżetem głosowali radni Koalicyjnego Klubu Obywatelskiego, Nowoczesnej i Sojuszu dla Wrocławia. Pomimo uwzględnienia części poprawek zgłoszonych przez Prawo i Sprawiedliwość radni tego klubu głosowali przeciwko.
Politycy Prawa i Sprawiedliwości nie są zgodni co do obniżenia podatku miedziowego: minister Michał Dworczyk mówi o 15 proc., a wiceminister finansów Leszek Skiba tylko o 5 proc. Ten podatek to jeden z najważniejszych postulatów Bezpartyjnych Samorządowców, którzy na Dolnym Śląsku zawarli koalicję z PiS.
60-procentową bonifikatę zaproponuje miasto wrocławianom, którzy będą chcieli przekształcić użytkowanie wieczyste gruntu na własność. PiS, który przyjął ustawę, domaga się od władz Wrocławia podwyższenia jej do 90 proc.
Prezydent Jacek Sutryk uwzględnił w budżecie na 2019 r. wnioski klubów koalicji i PiS. Zastrzegł: Nie damy się wpuścić w grę polityczną. Nie jestem idiotą, nie wpiszę np. do budżetu 100 mln zł na wymianę pieców.
Premier Mateusz Morawiecki obiecał budowę obwodnicy Świdnicy. Prezydent tego miasta Beata Moskal-Słaniewska napisała do niego: "Mam nadzieję, że obietnice znajdą pokrycie w rzeczywistości i zostaną zrealizowane".
Koalicja Bezpartyjnych Samorządowców z Prawem i Sprawiedliwością, łamanie prawa przez rząd, wykorzystywanie policji i służb przez władzę - m.in. temu w czwartek, 13 grudnia, sprzeciwiali się protestujący przed urzędem wojewódzkim i urzędem marszałkowskim.
13 grudnia 1981 r. Władysławowi Frasyniukowi udało się uniknąć internowania. Dziś, w 37. rocznicę wprowadzenia w Polsce stanu wojennego, były opozycjonista zasiądzie na ławie oskarżonych. - Data nie jest przypadkowa, to chichot historii - ocenia.
W czwartek, 13 grudnia, Wrocław Dla Demokracji, zorganizuje protest pod siedzibą Urzędu Marszałkowskiego. Jego hasłem przewodnim będzie "Stop korupcji politycznej/basta aferze KNF".
Zbudowanie ośrodka narciarskiego w Jakuszycach zostało zapisane w umowie koalicyjnej Bezpartyjnych Samorządowców i PiS. Okazuje się, że trzeba na nią wziąć kredyt, bo Ministerstwo Sportu dołoży niewiele.
Bolesława Drobnera z pomnika nakazał usunąć PiS-owski wojewoda. Dekomunizacja pierwszego powojennego prezydenta Wrocławia jest zaskakująca. Wciąż jest patronem ulicy na osiedlu Nadodrze.
Sam, specjalnie wyczarterowanym rządowym samolotem na 80 osób z Warszawy do Wrocławia miał lecieć minister Michał Dworczyk, dolnośląski poseł - informuje TVN24. A wszystko w gorącej atmosferze tworzenia się koalicji, która pozwoli przez kolejne 5 lat sprawować PiS rządy na Dolnym Śląsku.
W projekcie budżetu państwa na 2019 r. nie ma żadnego śladu po postulatach z umowy koalicyjnej podpisanej na Dolnym Śląsku przez Bezpartyjnych Samorządowców oraz Prawo i Sprawiedliwość. A także o zmniejszeniu podatku miedziowego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)