W piątek w Warszawie ma odbyć się największy z dotychczasowych protestów przeciwko wyrokowi trybunału Julii Przyłębskiej. Wrocławianie i wrocławianki także organizują się, aby być tego dnia w stolicy.
W czwartek wrocławianie i wrocławianki wezmą udział w kolejnym pokojowym proteście przeciwko "wyrokowi" trybunału Julii Przyłębskiej. Część z nich organizuje się, aby lepiej bronić spacerujących przed atakami agresywnych nacjonalistów.
Strajk kobiet. Na ulice Wrocławia wyszło już ponad 65 tys. osób. Zablokowane są główne ulice. W paru miejscach na młodych ludzi napadli narodowcy. Ludzie się na nich skrzykują na Fb.
"To nie Kościół uchwala ustawy" - przekonuje archidiecezja wrocławska w odpowiedzi na protesty pod kościołami. Jakby zapominała o tym, jak jeszcze parę miesięcy temu księża wpuszczali polityków na ambony i wieszali ich plakaty wyborcze na płotach parafii.
Dzisiaj kobiety w całej Polsce strajkują - to kolejna odsłona sprzeciwu wobec zakazu aborcji. We Wrocławiu zaplanowano w ciągu dnia spacery, a wieczorem protest na pl. Wolności. Manifestacje będą też w innych dolnośląskich miastach.
Uczennice i uczniowie wrocławskich szkół także włączą się do organizowanego w środę w całej Polsce strajku. Zapowiadają, że nie wezmą udziału w lekcjach. Będą za to "spacerować" pod szkołami.
"Trwające od kilku dni protesty przeciw wyrokowi TK w kwestii tzw. aborcji eugenicznej przybierają radykalną formę" - napisała dolnośląska "Solidarność". Protestujący we Wrocławiu popisali sprayem ich siedzibę - w tym samym budynku jest bowiem także siedziba PiS. Napisy pojawiły się też m.in. na Ostrowie Tumskim.
Wtorek to kolejny dzień protestów przeciwko "wyrokowi" trybunału Przyłębskiej. - Organizujecie się sami! - zachęca wrocławski Strajk Kobiet.
W poniedziałek wieczorem Wrocław znów protestował przeciw "wyrokowi" Trybunału Julii Przyłębskiej. Na ulice, według nieoficjalnych informacji, wyszło ok. 60-70 tys. osób, które zablokowały skrzyżowania i główne ulice w centrum miasta.
"Jestem mężem żony, która kocha nad życie trójkę wspaniałych, nie zawsze zgadzających się z nami dzieci. Nie wyobrażam sobie, by ktoś ją do tej miłości mógł zmusić" - pisze rektor Uniwersytetu Wrocławskiego, prof. Przemysław Wiszewski.
Kilkaset osób przeszło w niedzielę z transparentami wokół katedry we Wrocławiu. Inni protestowali na Rynku. To kolejny dzień manifestacji przeciw zakazowi aborcji. W poniedziałek mają być następne.
Działaczki protestujące przeciwko poparciu Kościoła katolickiego dla "wyroku" ws. aborcji zostały wyrzucone z kościoła przy ul. Borowskiej. W innych miejscach Wrocławia na płotach kościelnych zawisły wieszaki i banery z hasłami.
Wrocławscy punkrockowcy nagrali utwór na podstawie tekstu z ulicznych manifestacji ws. "wyroku" TK. Osią tekstu jest hasło "wypierdalać", które stało się jednym z symboli protestów.
Podczas piątkowego protestu policja nie wpuściła manifestantów na Ostrów Tumski. Dlatego postanowili w sobotę udać się od razu pod siedzibę arcybiskupa. Brama przed pałacem niemal ugięła się od ilości umieszczonych na niej wieszaków.
Kilkaset osób przespacerowało się w sobotę przez wałbrzyski Rynek, tuż przed biurami posłów PiS Dworczaka i Zyski. "J...ć PiS" - krzyczeli, "Mamy nadzieję, że rozumiecie nasz przekaz?"
"Na szczęście nikomu nic się nie stało, zgromadzenie przebiegło spokojnie" - informują policjanci, którzy pracowali wczoraj podczas wrocławskiego protestu ws. zakazu aborcji. Robert Biedroń: - Zostałem uderzony przez policjanta.
Po "wyroku" Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji działacze Nowej Nadziei i Nowoczesnej chcą, by wrocławska rada miejska i sejmik dolnośląski jasno wypowiedzieli się za prawami kobiet.
- Jarosław Kaczyński myślał, że ograniczając prawa kobiet w trakcie pandemii, uniknie protestów. Przeliczył się - mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, wrocławska posłanka i jedna z liderek "czarnych protestów".
Kilka tysięcy osób przeszło przez Wrocław w proteście przeciwko "wyrokowi" Trybunału Konstytucyjnego zakazującemu aborcji. Chcieli pójść pod kurię, ale policja zagrodziła im drogę. Poszli więc pod siedzibę PiS. Ta została otoczona policyjnym kordonem.
Prezydent Wrocławia Jacek Sutryk odniósł się do czwartkowego oświadczenia Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji.
W czwartek Trybunał Konstytucyjny orzekł, że przerywanie ciąży z powodu wad płodu jest niezgodne z konstytucją.
Podczas czwartkowego, porannego szczytu komunikacyjnego wrocławianki i wrocławianie kolejny raz zorganizowali protest samochodowy. To wyraz sprzeciwu wobec planów zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, do którego dąży PiS.
Za kilka dni Trybunał Konstytucyjny, na wniosek posłów PiS, przesądzi, czy aborcja ze względu na wady płodu jest zgodna z konstytucją. "Trzeba być sadystą, by potraktować kobiety jak bezwolny wór inkubacyjny" - komentuje Ogólnopolski Strajk Kobiet.
Ostra jazda - protest samochodowy we Wrocławiu. Rozpoczyna się czarny tydzień dla praw kobiet. Posłowie Prawa i Sprawiedliwości chcą, by Trybunał Konstytucyjny pochylił się nad przepisem pozwalającym na aborcję ze względu na wady płodu. 98 proc. zabiegów w Polsce wykonywanych jest właśnie z tego powodu.
Czarny Protest był jedynym, który skutecznie skłonił Jarosława Kaczyńskiego do kroku w tył, Ale fundamentaliści religijni, odmawiający kobietom prawa do dysponowania własnym ciałem, zyskują coraz większe wpływy .
Mężczyzna, który zgwałcił 14-latkę, początkowo został skazany na trzy lata więzienia. Sąd apelacyjny uznał jednak, że do gwałtu nie doszło, bo dziewczyna "nie krzyczała". Teraz sprawą zajmie się Rzecznik Praw Obywatelskich.
Nawet do stu dolnośląskich szkół wkrótce trafią skrzynki z darmowymi podpaskami i tamponami dla uczennic. - 21 proc. nastolatek musiało zwolnić się z lekcji, bo nie miały przy sobie środków higienicznych podczas menstruacji. Są tam po prostu konieczne - mówi jedna z inicjatorek akcji "Różowa skrzyneczka".
Uważam, że samo ratyfikowanie konwencji antyprzemocowej jest świadectwem, że nie ma w Polsce zgody na krzywdzenie kogokolwiek - mówi Ewa Chrzan z centrum wsparcia dla ofiar przemocy domowej.
Wrocław ma już dziesięć ogólnodostępnych skrzynek z darmowymi artykułami higienicznymi dla kobiet. Z najnowszych badań wynika, że co piątej zdarza się nie mieć pieniędzy na zakup podpasek.
W całej Polsce miały miejsce protesty przeciwko wypowiedzeniu konwencji antyprzemocowej przez rząd PiS. Również wrocławianki i wrocławianie wyrazili swój sprzeciw. - Należy stać po stronie ofiar, a nie po stronie sprawców - mówiła posłanka Lewicy Agnieszka Dziemianowicz-Bąk.
Konwencja antyprzemocowa mówi m.in., że przemoc wobec kobiet jest mechanizmem społecznym, za pomocą którego kobiety są spychane na podległą wobec mężczyzn pozycję. To się PiS-owi nie podoba?
Kiedy trzymałam na rękach malutką Jaśminę, nie mogłam przestać się zastanawiać: jaki świat ją czeka?
Przed zbliżającym się Dniem Kobiet porozmawialiśmy z młodymi Polkami. O tym, czego się boją, co je cieszy, czego oczekują od innych pokoleń. Pytamy młode kobiety o to, co myślą w 2020 roku i jak widzą swoją przyszłość.
12 plakatów w trzy godziny - taką nocną akcję we Wrocławiu zorganizowaly dwie wrocławianki. W ten sposób sprzeciwiają się przemocy wobec kobiet.
Urzędnicy powołali się na wykroczenie dotyczące umieszczania w miejscu publicznym nieprzyzwoitych treści. Uwzględnili też ogromną liczbę skarg, które w ostatnim czasie napłynęły do magistratu.
W sobotę działacze fundacji Pro - Prawo do Życia po raz kolejny ustawili się na Jarmarku Bożonarodzeniowym we Wrocławiu. W dwóch miejscach rozwinęli plakaty z drastycznymi zdjęciami martwych płodów. Miasto zareagowało.
25 listopada to dzień walki z przemocą wobec kobiet. Na wrocławskim rynku o reagowaniu przypomina biała wstążka.
Jak przerwać milczenie w kwestii przemocy wobec kobiet? Wrocławska kampania "Biała Wstążka" po raz piąty będzie przypominać o tym, kiedy i jak należy reagować.
Wybory parlamentarne 2019. Koalicja Obywatelska we Wrocławiu przedstawiła swój program polityczny skierowany do kobiet. I ostro skrytykowała działania rządzących.
Wybory parlamentarne 2019. - Chcę wyciągnąć edukację z zapaści po reformie Zalewskiej i zapewnić kobietom prawo do aborcji - mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, kandydatka lewicy do Sejmu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.