"Jestem lewicowym prezydentem, członkiem Zarządu Związku Miast Polskich. Nie przypominam sobie, by któryś z posłów konsultował ze mną uwagi do KPO" - napisała we wtorek na Twitterze Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy. Samorządy bowiem mocno krytykują planowany podział środków unijnych.
- Zagłosujemy za ratyfikacją, dopiero gdy zobaczymy, że wszystkie nasze postulaty są zapisane w wysłanym do Brukseli Krajowym Planie Odbudowy. Naszym wymogiem jest udział samorządów i strony społecznej w zarządzaniu tymi pieniędzmi, a Komisja Europejska będzie to monitorować - mówi Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, wrocławska posłanka Lewicy.
Większa pula pieniędzy dla Dolnego Śląska? PiS dostał odpowiedź. Ministerstwo nie uwzględniło obietnic szefa KPRM Michała Dworczyka.
Nie będzie unijnych pieniędzy na nowe linie tramwajowe i tabor. Jacek Sutryk z prezydentami innych miast protestuje: "Nie zgadzamy się, by Krajowy Plan Obudowy był funduszem wyborczym PiS".
Rząd PiS zabiera 6 mld zł z dotacji UE dla Dolnego Śląska. Sejmikowi radni klubu PiS byli jako jedyni przeciwko przyjęciu apelu do rządu o większe pieniądze. Mieszkańcy Dolnego Śląska są oburzeni ich postawą.
- To dobry dzień dla województwa dolnośląskiego - twierdzi Waldemar Buda, wiceminister funduszy i polityki regionalnej. Tymczasem nie tylko na Dolnym Śląsku samorządowcy mają wątpliwości co do podziału unijnych funduszy.
Rząd PiS zaproponował dla Dolnego Śląska aż 6 mld zł mniej unijnych pieniędzy. Opozycja podkreśla, że to klęska, ale wicemarszałkowie z PiS są dobrej myśli. Bo to dopiero "kwota wyjściowa", zaś "ci biedniejsi dostają więcej pieniędzy, a ci bogatsi dostają mniej".
Wrocławski magistrat zgłosił swoje propozycje do funduszy unijnych. Pomysły są łącznie warte aż 2 mld zł.
Województwo dolnośląskie zgłosiło swoje propozycje dotyczące wykorzystania funduszy z uchwalonego przez Unię Europejską koronawirusowego planu odbudowy. Region chce m.in. mocno inwestować w kolej, ale też w rowery.
Epidemia koronawirusa. Dolnośląska Instytucja Pośrednicząca oferuje wsparcie dla przedsiębiorców z unijnych funduszy. Wystarczyło złożyć wniosek przez stronę internatową, ale wielu miało z tym kłopot.
60 mln zł z funduszy unijnych przeznaczył Dolnośląski Urząd Marszałkowski dla firm z branży turystycznej. We wtorek rano zaczyna się nabór, ale będzie krótki, więc należy się spieszyć.
Jak wyglądałby Dolny Śląsk bez wsparcia z Unii Europejskiej? Nie byłoby nowych dróg, linii kolejowych, instytucji kultury, czyli - lepszego życia.
Dzień Europy przypada w czwartek 9 maja, w rocznicę wygłoszenia deklaracji Schumana. Z tej okazji przypominamy o inwestycjach, które powstały na Dolnym Śląsku dzięki unijnym funduszom.
Fundusze unijne w przyszłości będą bardziej skierowane na wspieranie edukacji i środowiska, a mniej na inwestycje. Samorządy muszą się do tego dostosować - mówi dr Maciej Zathey.
Ponad 40 tys. mieszkańców Dolnego Śląska już może liczyć na profilaktykę i pomoc, która ma ich uchronić przed chorobami nowotworowymi. Ale są też pieniądze na zmniejszenie liczby zachorowań na boreliozę i kleszczowe zapalenie mózgu.
Z funduszy unijnych na Dolnym Śląsku w ostatnich latach powstały drogi, wyremontowane zostały linie kolejowe, a rzeki - pogłębione dla bezpieczeństwa przed powodzią.
Powstają nowe drogi i szpitale, na wsparcie mogą też liczyć również lokalni przedsiębiorcy - tak samorząd województwa wydaje unijne pieniądze.
DFR Inwestycyjny, spółka córka podległego marszałkowi Dolnośląskiego Funduszu Rozwoju, podpisał w tym tygodniu umowę inwestycyjną z firmą Bioavlee z Wrocławia. Start-up pozyskał na ten cel 2 mln zł, a dzięki podpisanej umowie samorząd dołączy do grona jego akcjonariuszy.
Dolny Śląsk zajął drugie miejsce w rankingu najbogatszych województw w Polsce. I jest najlepszy w Europie pod względem wzrostu zatrudnienia.
Od poniedziałku dolnośląskie przedsiębiorstwa będą mogły składać wnioski o dotację z Unii Europejskiej na innowacyjne usługi badawczo-rozwojowe.
Wirtualne Muzeum Barokowych Fresków na Dolnym Śląsku zostało docenione w ogólnopolskim konkursie Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju. Komisji spodobały się zdjęcia w technologii 360 stopni, dzięki którym można się przyjrzeć każdemu detalowi wewnątrz danego budynku.
Wspólny wniosek o sfinansowanie ostatniego, południowego odcinka ekspresowej drogi S3 między Bolkowem a Lubawką mają złożyć do końca roku resorty odpowiadające za budowę dróg w Polsce i Czechach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.