Kościół katolicki na Dolnym Śląsku stał się potężnym graczem na rynku nieruchomości dzięki ustawie, która zapewniła mu za darmo państwową ziemię wartą miliony. Niektóre transakcje badały potem prokuratura i ABW. Dziś kościelnych kontrahentów znajdujemy w bazie unijnych dotacji dla rolników.
Już w 150 punktach we Wrocławiu możemy zapłacić, używając jedynie tęczówki oka. Z kolei biotechnologiczna firma wymyśliła szybkie testy na koronawirusa, a producent gier mobilnych - jak walczyć z cyberprzemocą. Skorzystali z funduszy unijnych na innowacyjne projekty.
Komisja Europejska obcięła z unijnych dotacji część nałożonej na Polskę kary za Turów - ustalił portal money.pl. Przelewy pomniejszono o ponad 30 mln euro, a to dopiero początek.
Komisja Europejska stosuje polityczny szantaż, nie wypłacając unijnych dotacji z Krajowego Planu Odbudowy. Polacy są zakładnikami w sporze z rządem - taki apel do Komisji Europejskiej przegłosował w czwartek 28 października sejmik dolnośląski. Chce jak najszybszej wypłaty dotacji z funduszy unijnych.
Mateusz Morawiecki obiecuje samorządom pieniądze z Krajowego Planu Odbudowy m.in. na ekologiczny transport i remonty torów kolejowych. Poseł Lewicy: - To wciąż plan odbudowy popularności PiS.
Władze regionu u boku szefa KPRM Michała Dworczyka chwalą się rozwojem Kolei Dolnośląskich. Kiedy jednak pada pytanie o unijne dotacje - minister milczy.
Dolny Śląsk. Bezpartyjni Samorządowcy ostro się kłócą. Uderzają w swojego lidera i wyrzucają radnego Tymoteusza Myrdę z sejmikowego klubu. W tej walce może polec też marszałek Przybylski, a na całej sprawie może zyskać PiS.
Samorządowcy z Dolnego Śląska napisali do premiera i Komisji Europejskiej: "Oczekujemy przejrzystych i politycznie neutralnych kryteriów podziału unijnych dotacji".
Ponad 2,2 mld euro dla Dolnego Śląska obiecał PiS. Ministerstwo Finansów, Funduszu i Polityki Regionalnej mówi o... milionach.
Dolny Śląsk znowu traci pieniądze z UE. Nie będzie ich na remonty przejętych przez samorząd linii kolejowych ani na nowe pociągi. W Krajowym Planie Obudowy, który przedstawił rząd PiS, całą pulę biorą państwowe spółki.
Burmistrz Dusznik-Zdroju już nie chce walczyć o większe pieniądze z Unii Europejskiej dla południa Dolnego Śląska. Uwierzył w obietnice PiS.
Starosta kłodzki Maciej Awiżeń o obietnicy PiS ponad 2,2 mld zł z Brukseli dla Dolnego Śląska: - Chciałbym zobaczyć ich wyliczenia. Czy to nie jest czasem tak, że Unia daje, a Dworczyk rozdaje?
Europoseł Robert Biedroń poinformwał podczas wizyty w Legnicy, że zamierza interweniować u unijnego komisarza w sprawie pieniędzy dla Dolnego Śląska.
Rząd miał wyłożyć pieniądze na nowy szpital onkologiczny, ale teraz Prawo i Sprawiedliwość chce go budować z pieniędzy z Unii Europejskiej. Opozycja pyta: "Chcą zasypać dziurę budżetową kosztem funduszy dla regionu?".
PiS zareagował na krytykę i jednak poprawia podział unijnych pieniędzy, by Dolny Śląsk nie był tak bardzo pokrzywdzony - poszła fama po Wrocławiu.
PiS przywiózł obietnice większych pieniędzy z UE dla Dolnego Śląska. Bezpartyjny marszałek jest zadowolony, ale to nie on będzie mógł zdecydować, na co zostaną wydane środki. Opozycja podkreśla, że próba wrzucania wszystkich programów do jednego worka zakrzywia rzeczywistość i realną ilość pieniędzy.
Radni PiS mieli szansę choć poudawać, że zależy im na większych pieniądzach dla naszego regionu. Ale głosowali nawet przeciwko apelowi do rządu, żeby tylko nie narazić się swym partyjnym pryncypałom.
Rząd PiS zabiera 6 mld zł z dotacji UE dla Dolnego Śląska. Sejmikowi radni klubu PiS byli jako jedyni przeciwko przyjęciu apelu do rządu o większe pieniądze. Mieszkańcy Dolnego Śląska są oburzeni ich postawą.
Dolny Śląsk, którym współrządzi PiS ma dostać najmniej w Polsce z unijnych dotacji, którymi dzieli rząd PiS. Ale partia Kaczyńskiego próbuje odwracać kota ogonem i jako winnego wskazuje marszałka z Bezpartyjnych Samorządowców.
Dolny Śląsk dostanie 6 mld zł mniej z Unii Europejskiej - taki wstępny podział zrobił rząd Prawa i Sprawiedliwości. Sejmikowi radni klubu PiS byli przeciwko przyjęciu apelu do rządu o większe pieniądze. Powód? "Troska" o Dolny Śląsk.
Rząd Mateusza Morawieckiego przygotował podział unijnych pieniędzy. Dolny Śląsk, którym współrządzi PiS, ma stracić aż 6 mld zł. - Klęska - komentuje opozycja.
Dolny Śląsk, tak jak województwo mazowieckie, ma zostać podzielony na część wrocławską i wałbrzysko-jeleniogórską. Powodem są pieniądze z Unii Europejskiej.
2 mln zł dofinansowania z Unii Europejskiej przyznał urząd marszałkowski miastu Legnica na remont ul. Wrocławskiej.
Ponad 28 mln zł z unijnej dotacji dostanie jedenaście organizacji pozarządowych, instytucji i samorządów na pomoc osobom niesamodzielnym i niepełnosprawnym. Pieniądze zostały przyznane przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.
W sumie 100 mln złotych zostanie przeznaczone m.in. dla firm na technologie biomedyczne przez samorząd województwa dolnośląskiego oraz Narodowe Centrum Badań i Rozwoju. Nowe rozwiązania pomogą skutecznie diagnozować i leczyć pacjentów.
4,8 mln zł dostanie Uniwersytet Wrocławski na rewitalizację obserwatorium astronomicznego w Białkowie. To pieniądze unijne, które trafią również do 17 dolnośląskich gmin.
Outletowe okazje, naturalne kosmetyki i hotelik dla zwierząt - to kilka przedsięwzięć z blisko 3,7 tys. firm, które powstają na Dolnym Śląsku. Ich pomysłodawcy otrzymują z funduszy unijnych bezzwrotną dotację - ok. 25 tys. zł.
Tajna kwatera Adolfa Hitlera? A może fabryki do produkcji tajnej broni? Osówka na Dolnym Śląsku ściągnie jeszcze więcej turystów.
Jedna czwarta wszystkich bezrobotnych na Dolnym Śląsku ma mniej niż 30 lat. We Wrocławiu bez pracy są młodzi lekarze, architekci, ekonomiści. Z pomocą mają im przyjść unijne dotacje. Przedsiębiorcy i bezrobotni dostaną w sumie przynajmniej miliard euro z puli na lata 2014-2020
MPK Wrocław ogłasza przetarg na zakup nowych tramwajów. Będą kupione, pod warunkiem że Unia Europejska przyzna środki na ten cel.
Rozryte posadzki, skute stropy, zerwane dachy - w takim stanie jest jeden z cenniejszych zabytków Wrocławia. W pawilonie wystawienniczym koło Hali Stulecia we Wrocławiu trwają prace rozbiórkowe. Usuwane są wszystkie PRL-owskie przeróbki. Dzięki tym zabiegom budynek odzyska stan sprzed stu lat, gdy był budowany.
Przez pięć lat w nowym budynku GeoCentrum Politechniki Wrocławskiej nie powstanie ani stołówka, ani punkt ksero. W nowoczesnym gmachu zabrakło udogodnień dla studentów, bo takie są wymogi Unii Europejskiej, która dofinansowała jego budowę.
W poniedziałek wrocławski sąd uznał Leszka Gralę, szefa PSL na Dolnym Śląsku, za winnego ustawiania konkursów na dotacje unijne. Skazał go za to na dwa lata więzienia w zawieszeniu na pięć lat i pół miliona złotych grzywny.
Każdego roku Ministerstwo Rozwoju Regionalnego nagradza najlepsze dofinansowane przez Unię Europejską projekty. W tegorocznym konkursie o nagrody walczą dwa przedsięwzięcia z Dolnego Śląska. Wybór kapituły poznamy w maju, ale już teraz możemy oddawać głosy w plebiscycie internautów
Agencja Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej za pieniądze z UE przeszkoli nauczycieli zawodówek. Rekrutacja do programu ?Dolnośląski Nauczyciel Przyszłości? trwa do 4 marca. Szkolenia i nowy sprzęt obiecuje także urząd marszałkowski.
W całym regionie trwają lub zaczynają się unijne szkolenia w różnych branżach związanych z organizacją piłkarskich Mistrzostw Europy w 2012 r.
Z powodu afery korupcyjnej przy dzieleniu unijnych dotacji stanowiska może stracić wicemarszałek województwa i szef PSL na Dolnym Śląsku Tadeusz Drab
Dolnośląska Izba Rolnicza do odwołania zawiesiła w środę program ?Mój szef to ja!!!?, w którym do podziału było 3,7 mln zł unijnych dotacji dla osób rozpoczynających własną działalność gospodarczą. To efekt śledztwa, które prowadzi wrocławska prokuratura.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.