W niedzielę, 29 maja, kremlowska propaganda pisze m.in. o kolejnych groźbach przywódcy Czeczenii wobec Polski. Z kolei twarzą rosyjskiej propagandy został ośmioletni chłopiec.
Jeszcze 5 lutego grał dla charkowskiej publiczności w jednym z centrów kultury. Jego koncertu słuchali przyjaciele i rodzina. Teraz, jak mówi, jest w Charkowie tylko ze swoją żoną, bo bomby wygoniły z miasta wszystkich ich bliskich.
W sobotę, 28 maja kremlowska propaganda pisze m.in. o byłym prorosyjskim prezydencie Ukrainy Wiktorze Janukowyczu, który oskarża Polskę o chęć zagarnięcia jego kraju. Z kolei rosyjscy sprzedawcy zabezpieczają masło przed kradzieżą.
Poprzez naszą świąteczną akcję "Wielkanocne pisanki darczyńców" i dzięki wsparciu firm udało nam się zebrać 10 tys. zł dla Fundacji "Potrafię Pomóc".
W czwartek, 26 maja, kremlowska propaganda pisze m.in. o groźbach przywódcy Czeczenii wobec Polski. Rosjanie zastanawiają się również, jak ukarzą Finlandię za wniosek o wejście do NATO.
Egzamin ósmoklasisty 2022. We wtorek uczniowie zmierzyli się z językiem polskim. Na egzaminie pojawiła się "Zemsta" Fredry i motyw przyjaźni. Wśród zdających jest młodzież z Ukrainy, która na opanowanie języka miała zaledwie dwa miesiące.
Już trzeci miesiąc trwa wojna rosyjsko-ukraińska. Niektórzy uchodźcy próbują budować swoje życie od zera, inni zaś chcą jak najszybciej wracać do domu. Zapytaliśmy przybyłych po 24 lutego wrocławskich Ukraińców o miasto i ich życiowe plany.
Pasażerów MPK będzie po Wrocławiu woził tramwaj w barwach Ukrainy. Ma być hołdem dla walczących na froncie, ale i symbolem polsko-ukraińskiej przyjaźni.
Prawie od trzech miesięcy pracownicy firmy Aliaxis Poland pomagają grupie kilkudziesięciu osób, które wyjechały z Ukrainy. - I będziemy to robić tak długo, jak długo będzie taka potrzeba - zapewniają.
W niedzielę 22 maja mieszkańcy Wrocławia spotkają się na pl. Wolności, aby kolejny raz zaprotestować przeciwko rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. W czwartek, 19 maja sporo uwagi poświęca ona tematowi ewakuowanych z Azowstalu ukraińskich żołnierzy, pisząc m.in., że "wszystkich czekają przesłuchania i sąd, wszyscy odpowiedzą za swoje przestępstwa".
Firma medmix Polska trafiła na listę sankcyjną, gdyż MSWIA uznało, że jest związana z rosyjskim oligarchą. Stanęła produkcja, zablokowano konta, nie ma na pensje dla 300-osobowej załogi, którą czeka zwolnienie. Mimo, że nikt z Rosji już od dawna nie ma żadnych zysków z ich działalności.
We wtorek, 17 maja, kremlowska propaganda pisze m.in. o napiętych stosunkach między Rosją a Polską po wypowiedziach Mateusza Morawieckiego. Donosi też o zadowoleniu swoich rodaków i powrocie niemieckich emerytów do pracy.
Ponad sześć tysięcy osób z Ukrainy znalazło w ostatnich tygodniach pracę we Wrocławiu i w powiecie. Najczęściej są zatrudniani przy pracach porządkowych, na produkcji i w gastronomii.
Zaledwie kilka godzin zajęło zorganizowanie nowego wózka inwalidzkiego dla pana Romana. Dzięki temu uchodźca, który przybył do Wrocławia z ukraińskiego Chersonia, może wreszcie swobodnie się poruszać. Ktoś obiecał też zakup nowych butów ortopedycznych i cykl rehabilitacji.
We wtorek 10 maja kremlowska propaganda pisze m.in. o oblaniu ambasadora Rosji czerwoną farbą w Warszawie: "Wyznawcy neonazizmu znów odsłonili swoje krwawe oblicze", "Europa dąży do reinkarnowania faszyzmu", "Warszawa zmieniła okopy".
Kamil obrał kierunek: Kowel - Łuck - Równe, by tamtejszym mieszkańcom dowozić potrzebne dary. Gdy zawraca, mieszkańcy ukraińskich miast pytają z nadzieją, czy jeszcze przyjedzie. Nie może obiecać, ale na wszelki wypadek zapamiętuje listę potrzebnych rzeczy.
Matura 2022. "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza ominęli na egzaminie dojrzałości szerokim łukiem, a polski i tak był dla nich najtrudniejszy. - Matematyka i język angielski były prostsze - mówią nam ukraińscy uczniowie
W niedzielę 8 maja, w ukraińskim Dniu Matki, na pl. Wolności zostanie zorganizowany piknik, podczas którego wspólnie świętować swój dzień będą matki z Ukrainy i Polski.
Okupacja Berdiańska trwa już dwa miesiące. Na ulicach stacjonują rosyjskie wojska, mieszkańcy boją się wychodzić z domu. Ale ukraińskie i zagraniczne media milczą. Tatiana zaczęła więc opisywać to na swoim Instagramie pod hasłem "O tym nie mówi się nigdzie".
Od początku wojny w Ukrainie wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. W niedzielę 1 maja piszą w niej m.in. o broni jądrowej i wizycie Angeliny Jolie we Lwowie. "Ślicznotki nie obrazi żołnierz nasz surowy" - cytują dyrektora rosyjskiej agencji kosmicznej.
Około 250 osób protestowało w sobotę 30 kwietnia przeciw wojnie w Ukrainie. Akcję zorganizowano wyjątkowo na pl. Wolności, ponieważ na wrocławskim Rynku budowana była scena.
W piątek mieszkańcy Wrocławia spotkają się w Rynku, aby żądać od polityków PiS wsparcia dla ukraińskich uchodźców, a w sobotę na pl. Wolności kolejny raz wyrażą solidarność z Ukrainą.
Od początku wojny w Ukrainie wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o imperialnych zapędach Polski i skutkach po odcięciu jej od gazu. Z kolei Rosja chwali się stworzeniem "technologii cyfrowego klonowania człowieka".
Egzamin ósmoklasisty po ukraińsku, więcej psychologów w szkołach i integracja międzykulturowa - to postulaty wrocławskiej młodzieży, która 28 kwietnia wyszła na ulice w geście solidarności z ukraińskimi uczniami.
Uchodźca z Mariupola Władisław opisuje przeżycia od pierwszego dnia wojny, aż po ucieczkę z bombardowanego miasta. - Zapytałem rosyjskiego żołnierza, po co tu przyjechali? Odpowiedział, że ratuje nas przed "faszystami" - pisze.
Dolnośląskie samorządy otrzymały do tej pory ponad 46 mln zł rządowej pomocy na utrzymanie punktów, w których przebywają uchodźcy z Ukrainy, a także na wypłatę 40 zł dla osób, które przyjęły ukraińskich gości pod swój dach.
We wtorek do A2 zawita trasa koncertowa Free Ukraine jednocząca polską i ukraińską scenę muzyczną. Dochód z całego wydarzenia zostanie przeznaczony na Polską Misję Medyczną niosącą pomoc humanitarną mieszkańcom Ukrainy
W poniedziałkowe południe rozpoczęliśmy Poloneza dla Fredry. Za półtora tygodnia 4,5 tys. wrocławskich maturzystów podejdzie do najważniejszego egzaminu ich życia.
Z gośćmi z Ukrainy wielu Polaków świętuje podwójnie. Wielkanoc dla prawosławnych i grekokatolików przypada 24 kwietnia. Podwrocławska gmina organizuje wspólne spotkanie. - Ukraińcy szukają okazji, by nas poznać - mówi sołtyska Pietrzykowic.
W poniedziałek 25 kwietnia, w samo południe, rozpoczniemy 21. Poloneza dla Fredry. Zatańczymy z maturzystami oraz z młodzieżą ukraińską uczęszczającą do wrocławskich szkół.
W okolicach Dworca Głównego PKP we Wrocławiu zaginął 61-letni obywatel Ukrainy. Policjanci rozpoczęli poszukiwania, publikują wizerunek mężczyzny i zwracają się z prośbą do mieszkańców o pomoc w jego odnalezieniu.
Studenci z Ukrainy mogą przenieść się na polskie uczelnie. Rząd przeznaczy na ich studia ponad 25,7 mln zł. Pierwsi kandydaci już się zgłosili do Wrocławia.
Karpacz spośród dolnośląskich miast ma największą liczbę uchodźców na jednego mieszkańca. Ukraińcy zakwaterowani są w pensjonatach i kwaterach, do których na majówkę przyjadą turtyści. To będzie dla kurortu wyzwanie.
Wrocławianie Arkadiusz Podniesiński i Maciej Nastaga jako pierwsi wolontariusze z zagranicy dowieźli pomoc humanitarną do Czarnobyla i okolic. Mieszkańcy czekali na nią ponad 40 dni.
Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki od początku wojny w Ukrainie śledzi prasę rosyjską. We wtorek, 19 kwietnia, piszą w niej m.in. o krążowniku Moskwa, a także o Marine Le Pen, która popiera aneksję Krymu.
Ksenofobiczne wypowiedzi, antysemicka teoria spiskowa, próby oszukiwania uchodźców czy usprawiedliwianie rosyjskiej inwazji - m.in. takie przykłady odnotowało stowarzyszenie "Nigdy Więcej" w swoim najnowszym raporcie "Zachowajmy solidarność z uchodźcami".
Radzieckie czołgi i armaty nie znikną z terenu cmentarza przy al. Karkonoskiej we Wrocławiu. Jak tłumaczy wojewoda, działa nie podlegają pod przepisy dotyczące dekomunizacji.
W czwartek po południu wrocławianie kolejny raz spotkali się pod Pręgierzem w Rynku, aby okazać solidarność z Ukrainą i zaprotestować przeciwko rosyjskiej agresji.
Najpierw walczył z antycovidowymi ograniczeniami, teraz kwestionuje zbrodnie Rosji i chwali jej prezydenta: - God bless Putin! - pisał kilka godzin po wybuchu wojny Udo Leibmann, Niemiec od 2015 r. na stałe mieszkający na Dolnym Śląsku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.