Sejm nie uwzględnił wniosku o zmianę liczby mandatów w okręgach wyborczych. Państwowa Komisja Wyborcza zwracała uwagę na to, że nie odpowiada obecnej liczbie ludności. - Wstrzymywanie się od zmian w liczbie mandatów lub granic okręgów jest częstą formą manipulacji przy wyborach - mówi Wiesław Gałązka, doradca polityczny.
Marek Jędrychowski, były nauczyciel premiera Mateusza Morawieckiego, przyjął propozycję wystartowania z listy Platformy Obywatelskiej. - Moja krytyka działań premiera przysłoniła najważniejszy przekaz - katastrofę w polskiej edukacji - mówi.
Adam Bodnar jest gotowy, aby w najbliższych wyborach parlamentarnych wystartować do Senatu. - Rozmowy trwają, ale na pewno nie zapiszę się do żadnej partii - zastrzega były Rzecznik Praw Obywatelskich.
Politycy PO rozpoczęli kampanię wyborczą. - W małych miejscowościach rządowo-partyjny przekaz TVP Info jest sprzężony z wypowiedziami lokalnych autorytetów: księdza, burmistrza, wójta czy dyrektora. Mają wspólną narrację, przez którą opozycja może się przebić tylko w jeden sposób: musimy jeździć i rozmawiać z wyborcami mieszkającymi w Polsce powiatowej. Bez tego nie wygramy wyborów - opowiadają przedstawiciele Platformy.
Kampania wyborcza ruszyła z kopyta. Wrocławski radny PiS Andrzej Kilijanek ogłosił, że wiele inwestycji w mieście zawdzięczamy posłance Mirosławie Stachowiak-Różeckiej. Dzięki niej pojedzie tramwaj na Nowy Dwór i pociągi na Dworzec Świebodzki.
"Dzięki zapobiegliwości i decyzjom Rządu RP, a także wsparciu samorządów, jednostkom oświaty nie zabrakło energii, węgla i gazu" - pisze pisowski kurator oświaty do rodziców uczniów poprzez elektroniczny dziennik. A to dopiero pierwsze zdanie jego listu.
Po zmianie nazwy z jeleniogórskiego powiat karkonoski wypadł z definicji okręgów wyborczych. Państwowa Komisja Wyborcza zwracała uwagę na problem, ale rządzący nic z tym nie zrobili. - PiS tak właśnie rządzi - komentuje Michał Jaros, poseł PO.
Już w najbliższy czwartek na Dworcu Głównym we Wrocławiu o godz. 18 rozpocznie się debata o transporcie z posłem Franciszkiem Sterczewskim (Koalicja Obywatelska) i posłanką Pauliną Matysiak (Lewica).
"Mateusz Morawiecki prowadzi od co najmniej kilku miesięcy swoją kampanię wyborczą na Facebooku, wydając ok. 20 000 zł miesięcznie na reklamę swojej prywatnej strony" - zwrócił uwagę na Twitterze marketingowiec Igor Wesołowski. 10 razy więcej wydaje na promowanie premiera jego kancelaria.
Bartłomiej Ciążyński, polityk Nowej Lewicy, został wiceprezydentem Wrocławia. - Tym sposobem jako Lewica możemy silniej zaznaczyć nasze wartości - mówi w rozmowie z "Wyborczą".
Bezpartyjni Samorządowcy Roberta Raczyńskiego zdecydowali, że idą do wyborów parlamentarnych, i domagają się zmian w kodeksie wyborczym. Według nich zebranie 5 tys. podpisów w okręgu "graniczy z cudem".
Posłowie Lewicy przyjechali do Wrocławia, by mówić o postulatach programowych. Włodzimierz Czarzasty zapewnił, że nie ma pretensji do części opozycji ani części klubu Lewicy, np. Krzysztofa Śmiszka za odmienne głosowanie ws. ustawy o Sądzie Najwyższym.
- Sposobem na inflację jest jak najszybsza rozbudowa źródeł odnawialnych, bo one są najtańsze. Niestety, PiS nie chce skorzystać z europejskich funduszy na zieloną transformację - mówi posłanka Koalicji Obywatelskiej i działaczka Zielonych Małgorzata Tracz.
- Politykę powinno uwolnić się od mitów, bo w nich chodzi o to, żeby ludzie w coś wierzyli, a niekoniecznie rozumieli. A obywatele powinni mieć zdolność rozumienia, co dzieje się z nami i wokół nas - mówił Donald Tusk w Nowej Rudzie, gdzie przez dwie godziny odpowiadał na pytania mieszkańców.
PiS zastanawia się nad przesunięciem wyborów samorządowych z jesieni 2023 r. na wiosnę 2024. Chce bowiem uniknąć sytuacji, że odbędą się one w krótkim czasie przed parlamentarnymi. - Nie jest to dobry pomysł - mówi Roman Szełemej, prezydent Wałbrzycha
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.