Inwazja na Ukrainę. Generał Jarosław Stróżyk jest przekonany, że Putin nie ma szans okupować Ukrainy i wygrać w miastach. - Ale pokonanie państwa ukraińskiego nie jest tak naprawdę jego celem - komentuje wojskowy.
Wojna na Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki codziennie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o tym, gdzie Rosjanie mogą jeździć na wakacje, o tym, że "juan jest najbardziej perspektywiczną walutą dla Rosjan", i o zakupach na AliExpress.
Wojna na Ukrainie. Matka z dwiema córkami przez trzy doby uciekały z dotkniętej wojną Odessy. Miały ze sobą trzy walizki i dziesięć kotów. We Wrocławiu zaopiekowała się nimi Ekostraż.
Pomimo rozpętanej przez Putina brutalnej wojny na Ukrainie założona we Wrocławiu firma AmRest nie zamierza zamykać swoich lokali KFC i Pizza Hut w Rosji. Efektem jest duża krytyka na całym świecie i zapowiedź bojkotu - również marek Burger King i Starbucks, które AmRest posiada w niektórych krajach, w tym w Polsce.
Żużlowcy z Rosji, w tym indywidualny mistrz świata Artiom Łaguta, zostali wykluczeni z rywalizacji w światowym cyklu Grand Prix, jak i w polskiej Ekstralidze. Przeciwko takim sankcjom lobbowali niektórzy prawicowi politycy, m.in. minister sportu Kamil Bortniczuk oraz europoseł PiS Ryszard Czarnecki.
Z Wrocławia do granicy z Niemcami będą kursowały dodatkowe pociągi Kolei Dolnośląskich dla uchodźców z Ukrainy. Dalej będą ich zabierać pociągi Deutsche Bahn.
Prokurator, która odważyła się postawić Jackowi Międlarowi zarzuty za szerzenie nienawiści, dziś sama ma problemy. A były ksiądz nadal szczuje - tym razem na ukraińskich uchodźców.
Zbiórki, zakwaterowanie dla rodzin, pomóc w transporcie z Ukrainy - tak firmy w Wrocławiu wspierają swoich pracowników z Ukrainy.
Uchodźcy z Ukrainy zajmują na wrocławskim Dworcu Głównym każdą wolną przestrzeń, śpią na podłodze. Gdyby nie wolontariusze nie dostaliby nawet ciepłej herbaty. Miasto wynajęło hotele dla uciekających przed wojną, ale stoją puste, bo wojewoda nikogo tam nie kieruje tam.
Nawet kilkadziesiąt tysięcy osób może przyjechać do Wrocławia, uciekając przed rosyjską inwazją. Oprócz zakwaterowania kluczowa jest dla nich także nauka języka polskiego.
Wojna na Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki codziennie śledzi prasę rosyjską. Dziś pisze ona m.in., że "wycofujące się marki odzieżowe zostaną z powodzeniem zastąpione przez produkcję rosyjskich domów mody".
Z okazji Dnia Kobiet wrocławski Strajk Kobiet organizuje dziś, we wtorek, 8 marca, zbiórkę opatrunków medycznych.
Wrocław pomaga Ukraińcom. We wsparcie dla uchodźców zaangażowane są instytucje miejskie, organizacje pozarządowe oraz mieszkańcy, organizujący miejsca noclegowe, ubrania czy żywność. Sprawdzamy, na jaką pomoc we Wrocławiu mogą liczyć obywatele Ukrainy. I jak w to wsparcie się zaangażować.
Wojna na Ukrainie. Policja uruchomiła telefony dyżurne i maile dla osób, które chcą przekazać informacje o przypadkach handlu ludźmi, przestępstwach na tle seksualnym czy zaginięciach uchodźców i ich rodzin przebywających w Polsce w związku z agresją Rosji na Ukrainę.
Do Wrocławia przyjeżdża coraz więcej uchodźców z Ukrainy. Część z nich traktuje stolicę Dolnego Śląska jako etap w podróży. - Potrzebują transportu, głównie do Niemiec - mówi koordynatorka punktu pomocowego na Dworcu Głównym.
Ludziom z niepełnosprawnością i ich bliskim, którzy próbują wydostać się z Ukrainy, pomaga fundacja "Potrafię pomóc". Od ponad tygodnia jej wolontariusze przewożą ich z Lwowa na polsko-ukraińską granicę. A stamtąd do Lwowa zabierają najpotrzebniejsze rzeczy.
Jesteśmy zobowiązani do udzielenia wszelkiej możliwej pomocy ukraińskim twórcom i artystkom. Jednak tej oczywistej i słusznej sprawie nie powinno towarzyszyć masowe wykluczenie kultury rosyjskiej - pisze Krzysztof Mieszkowski, krytyk teatralny, były dyrektor wrocławskiego Teatru Polskiego, poseł na Sejm.
Regały z darami dla uchodźców z Ukrainy opustoszały. Wrocławscy wolontariusze z ul. Legnickiej i Tramwajowej nie mają żywności długoterminowej i środków czystości dla potrzebujących.
Wojna na Ukrainie. Uchodźcy albo nie mogą wymienić hrywien na złotówki, albo dostają za nie grosze: "Oskubywanie wojennych uchodźców z oszczędności jest obrzydliwe".
Wojna na Ukrainie. Wrocławski naukowiec Jędrzej Morawiecki codziennie śledzi prasę rosyjską. Dziś w niej piszą m.in. o współpracy Rosji z Chinami, Pakistanie krytykującym Unię Europejską i Kijowie, który nie chce korytarzy humanitarnych.
Dopiero co znajdowaliśmy się w jakimś upiornym śnie i nagle - z dnia na dzień! - jakby ktoś zdjął z nas klątwę.
Studentki wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych przygotowują siatki maskujące dla ukraińskiej armii. Do walczących na froncie żołnierzy wysłały już cztery.
- Nawet ludzie do tej pory niechętni Ukraińcom mają dla nich spory podziw. Ta zmiana u Polaków będzie raczej trwała. Niestety nasilenie postaw antyrosyjskich też będzie trwałe - mówi psycholog społeczny prof. Dariusz Doliński.
Widzimy u Rosjan bałagan logistyczny, bałagan w systemie dowodzenia, a operację desantu śmigłowcowego podjęto wbrew zasadom prowadzenia takich operacji. Być może po prostu, podobnie jak w czasach ZSRR - i to tych najgorszych - karierę w wojsku robią tylko ci dowódcy, którzy są politycznie posłuszni.
Wrocław solidarny z Ukrainą. W 11. dniu rosyjskiej inwazji wrocławianie, w tym przedstawiciele różnych nacji, spotkali się pod Pręgierzem w Rynku. Śpiewem zamanifestowali swój sprzeciw wobec wojny.
W trakcie wojny na Ukrainie rosyjska propaganda trwa w najlepsze. "Filmik z kotem w moskiewskim metrze osłodził życie Rosjanom", "Rosja uznała zachodnie sankcje za bardzo miękkie" - głoszą weekendowe nagłówki.
Niedzielny marsz feministek jest wyrazem sprzeciwu wobec wojen i granic. Zarówno tych, które utrudniają ucieczkę uchodźcom, jak i tych ograniczających "życia i ciała".
Wrocławianie po ukraińskiej stronie postawili szpital polowy. Nie zdążyli wyjąć całego sprzętu, a już karetka przywiozła im pacjenta do pilnej operacji i zaraz pojechała z powrotem.
Marina Stepańska napisała z oblężonego miasta przesłanie do swych przyjaciół Rosjan: Czas, aby odpowiedzieć na Wasze wzruszające SMS-y "Jak się masz?" i "Trzymaj się". Po pierwsze, jestem wkurwiona, po drugie nie muszę się trzymać.
Ukraina broni się już jedenasty dzień. Rosjanie wciąż nie zdobyli Kijowa. Przeciwko wojnie manifestować będą przedstawiciele różnych narodowości i wyznań. Spotkają się pod Pręgierzem.
Narodowiec i były ksiądz Jacek Międlar od wybuchu wojny w Ukrainie straszy uchodźcami i ukraińskimi "banderowcami". Rozgrywający się tam dramat humanitarny niespecjalnie go interesuje. Za to nawet po kilka razy dziennie przypomina o rzezi wołyńskiej.
Wojna na Ukrainie. W Dolnośląskim Centrum Filmowym eksperci rozmawiają o tym, czy świat jest w stanie zatrzymać imperialne zapędy Putina. "Wyborcza" transmituje dyskusję na żywo.
Wrocławianie przyjmują do domów Ukraińców uciekających przed wojną. - Często w mniejszych miejscowościach mamy więcej rezerw w szkołach i nowych miejsc pracy niż we Wrocławiu - przekonuje wojewoda dolnośląski.
W związku z wojną na Ukrainie do jej obywateli pojechało już ponad 10 ton darów z wrocławskich szkół. Koordynatorzy pomocy odebrali 10 tysięcy maili od mieszkańców.
Ludzi na Ukrainie najbardziej boli, że takie straszne życie zgotowane zostało najmłodszym, których w metrze jest bardzo dużo - piszą francuscy korespondenci.
W niedzielę 6 marca przez Wrocław przejdzie wrocławska Manifa. W tym roku będzie wyrazem sprzeciwu wobec wojen i granic. Zarówno tych, które utrudniają ucieczkę uchodźcom, jak i tych ograniczających "życia i ciała".
Tłumy na strzelnicach. Od kiedy rozpoczęła się wojna w Ukrainie, do sklepów z militariami ustawiły się kolejki klientów, a ludzie masowo wykupują kursy strzelania. Dolnośląska brygada obrony terytorialnej nie może się doliczyć nowych ochotników.
Ukraińcy we Wrocławiu. Coraz więcej placówek i instytucji zaprasza na bezpłatne zajęcia dzieci i młodzież przyjeżdżającą do Wrocławia z objętej wojną Ukrainy. Działają też świetlice, w których rodzice mogą zostawić swoje pociechy i załatwiać formalności w urzędach.
W dawnej zajezdni Dąbie przy ul. Tramwajowej przez całą dobę działa największy we Wrocławiu magazyn z darami dla uchodźców z Ukrainy. Mogą przyjść i wziąć wszystko, co potrzebne. - Ludzie stają nad tymi pudłami i płaczą - mówi Iryna, ukraińska wolontariuszka.
Gleb Czugunow, żużlowiec Betardu Sparty Wrocław, na Twitterze zarzucił Rosjanom, że wszyscy są odpowiedzialni za to, co się dzieje na Ukrainie. Jednak niedługo później wpisy zniknęły.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.