Niewybuch z czasów II wojny światowej został znaleziony w środę po południu podczas prac budowlanych przy ul. Białowieskiej we Wrocławiu. W czwartek saperzy wywieźli bombę na poligon.
Nadleśnictwo Szklarska Poręba zamknęło około 200 hektarów terenu w rejonie Szklarskiej Poręby i Wodospadu Szklarki. Powodem są znalezione w lesie niewybuchy z czasów II wojny światowej.
Na placu budowy w centrum Wrocławia wykopano pocisk moździerzowy z czasów II wojny światowej. W rejonie znaleziska na dwie godziny zamknięto ruch samochodowy i wyznaczono objazdy.
W okolicach popularnego wśród turystów wodospadu Szklarki w Karkonoszach odkryto ogromną liczbę niewybuchów z czasów II wojny światowej. Saperzy wydobyli ich już niemal 1,3 tys.
250 kg ma bomba z czasów II wojny światowej znaleziona na pl. Staszica we Wrocławiu została już wydobyta. Ewakuacja części mieszkańców Nadodrza została zakończona. "Mogliby do Eklerka podrzucić, to mieszkańcy skoczyliby na zakupy", "w razie czego mamy schron na miejscu", "Mam nadzieję, że nikt nas w tym czasie nie pookrada" - komentowali wrocławianie.
Bomba z czasów II wojny światowej została znaleziona na pl. Staszica we Wrocławiu. W piątek, 26 maja, na czas wyciągania niewybuchu przez saperów około 2,5 tys. mieszkańców zostanie ewakuowanych. Wstrzymany będzie też ruch samochodowy i kolejowy.
Aż 12 dni trwała akcja zabezpieczania i wywożenia niewybuchów z czasów II wojny światowej, które znaleziono w lesie niedaleko Wołowa. Łącznie wydobyto spod ziemi ponad 1000 min i bomb.
Niewybuch z czasów II wojny światowej znaleziono na terenie budowy mostów Chrobrego. Ładunek zabezpieczyła policja.
Ważący pół tony niewybuch znaleziono na wrocławskich Osobowicach. Jego wydobycie zaplanowano na czwartek, 13 października. Ewakuowanych ma być około 2 tys. osób.
Wydobycie radzieckich niewybuchów z zalanego wodą złotoryjskiego kamieniołomu trwało kilka dni. W akcji brali udział doświadczeni saperzy, którzy wcześniej zneutralizowali największą bombę lotniczą znalezioną w Polsce.
Głogów. We wtorek o poranku rozpoczęła się ewakuacja ok. 200 mieszkańców. Saperzy usuwali niewybuch z czasów II wojny światowej. To bomba lotnicza o wadze ok. 100 kg.
Zablokowana była droga nr 33 Kłodzko - Boboszów. W pobliżu znaleziono pociski z czasów II wojny światowej. Saperzy mieli zakończyć przeszukiwanie terenu w sobotę, 3 lipca przed godz. 10, ale prace przedłużyły się o kilka godzin.
W środę na stacji Orlen w Trzebnicy pojawił się pijany kierowca. Podczas kontroli policyjnej w jego samochodzie znaleziono granat i dwa pistolety. Na miejsce wezwano saperów.
Na modernizowanej autostradzie A18 odkryto niewybuch. Droga była całkowicie zamknięta w obu kierunkach.
Niewybuch pochodzi z czasów II wojny światowej. Znaleziono go na budowie osiedla Port Popowice. Konieczna była ewakuacja około tysiąca osób z pobliskich domów.
Na budowie nowego wrocławskiego osiedla Port Popowice znaleziono ważącą 250 kg bombę z II Wojny Światowej. Saperzy zdetonowali ją na poligonie Raków Wielki.
- Znamy przypadki, gdy ktoś tylko poruszył taki ładunek i nastąpiła eksplozja, w wyniku której zginęli ludzie. Nie lekceważmy tego, to jest prawdziwa "zardzewiała śmierć" - tak o niewybuchach z czasów II wojny światowej mówią wrocławscy saperzy.
Wrocław. Robotnicy pracujący na budowie nowego osiedla Port Popowice znaleźli 250-kilogramową bombę z czasów II wojny światowej. W czwartek przeprowadzono ewakuację okolicznych mieszkańców, a saperzy usunęli niewybuch.
Kolejne niebezpieczne znalezisko na budowie trasy tramwajowej na Nowy Dwór. Przy budowie wiaduktu natrafiono na dwa pociski artyleryjskie.
Wrocław. Robotnicy pracujący przy budowie nowej linii tramwajowej na Popowice znaleźli niewybuch. To 100-kilogramowa bomba z czasów II wojny światowej. Na czas jej usuwania wstrzymano ruch kołowy oraz wprowadzono objazdy tramwajów i autobusów.
Saperzy z "Czarnej Dywizji" zneutralizowali w minionym roku niemal 60 tys. różnego rodzaju bomb, pocisków i innych przedmiotów mogących stwarzać zagrożenie.
Na terenie Lubania odnaleziono 100-kilogramową bombę z czasów II wojny światowej. Zarządzono ewakuację okolicznych mieszkańców. Saperzy neutralizowali niewybuch na miejscu, w tym celu zbudowali specjalny "sarkofag".
Na szkolnym boisku w Złotoryi znaleziono niewybuch, który został na miejscu zdetonowany przez saperów. Z okolicy ewakuowano około tysiąca osób.
W piątek, 15 maja, saperzy będą usuwać niewybuch, który znaleziono przy ul. Góralskiej w Bolesławcu. Okoliczni mieszkańcy na czas operacji będą musieli się ewakuować.
Przy wiadukcie na ul. Robotniczej znaleziono bombę. Na miejsce przyjechali saperzy, którzy zabrali niewybuch na wrocławski poligon.
W pobliżu stacji Wrocław Nowy Dwór znaleziono pocisk moździerzowy. Na miejsce skierowano patrol saperski. Przez kilka godzin nie kursowały pociągi na trasie Wrocław Główny - Wrocław Żerniki. Obecnie autobusy MPK jeżdżą objazdami.
Robotnicy odnaleźli w czwartek bombę lotniczą na budowie linii tramwajowej we Wrocławiu. Niewybuch saperzy usunęli w piątek przed południem. Rano zarządzono ewakuację w firmach i magazynach znajdujących się w pobliżu placu budowy.
Dolnośląska policja zatrzymała 22-latka, który miał wybuchowe zainteresowania. W domu miał pocisk artyleryjski, granaty, broń i amunicję.
W czwartek 21 marca na terenie Bolesławca znaleziono niewybuchy z czasów II wojny światowej. Akcja saperów była kontynuowana również w piątek.
Bolesławiec. W czwartek przeprowadzono ewakuację mieszkańców ulic położonych w północno-wschodniej części miasta. Powodem były niewybuchy znalezione na budowie. W piątek służby ponownie przystąpiły do pracy.
Bomba z czasów II wojny światowej odkopana przy Braniborskiej miała nie 250, jak myśleli wcześniej saperzy, a 500 kilogramów. Na czas jej wydobywania ewakuowano z okolicznych budynków około 2,5 tys osób. Mieszkańcy około godz. 13 mogli wrócić do swoich domów.
Wrocław. Na niewybuch natrafili we wtorek wieczorem pracownicy budowy w pobliżu skrzyżowania ulic Ślężnej i Wiśniowej. Został znaleziony tuż obok stacji benzynowej Orlenu (znajdującej się w pobliżu komendy policji).
Podczas robót na al. Wolności w Głogowie budowlańcy natknęli się na zardzewiałą bombę. Niezbędna jest ewakuacja sporej liczby mieszkańców.
Operator koparki w czasie prac wydobył kilkanaście sztuk skorodowanych pocisków. Okazało się, że amunicji jest znacznie więcej - w sumie znaleziono blisko 400 moździerzowych pocisków z okresu II wojny światowej.
Nieswojo poczuł się dyżurny z komisariatu w Boguszowie-Gorcach, do którego przyszedł 45-letni mieszkaniec miejscowości. Mężczyzna przyniósł ze sobą z lasu skorodowany granat. - Bo nie wiedział, co zrobić ze znaleziskiem - informują funkcjonariusze.
Głogów. To już kolejna bomba o wadze 250 kg z czasów II wojny światowej. Zarządzono ewakuację.
Głogów. Bomba o wadze 200 kg została znaleziona na terenie budowy galerii handlowej w Głogowie. - Saperzy bardzo szybko poradzili sobie z jej usunięciem - informuje podinsp. Bogdan Kaleta.
Podczas prac przyłączających gaz na Nowym Dworze we Wrocławiu, pracownicy firmy wykopali niewypał z czasów II wojny światowej. Właściciel firmy miał jednak zdecydować, żeby go... zakopać.
W ciągu trzech dni saperzy wyciągnęli z gleby pół tysiąca metalowych przedmiotów. - Żaden przedmiot nie stanowił realnego niebezpieczeństwa dla obsługi obiektu czy też odwiedzających. Cieszy nas fakt, że w Krzeszowie jest bezpiecznie - mówi Jacek Trybuła z biura prasowego Opactwa.
Ulica Krakowska była zamknięta dla ruchu z powodu akcji saperów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.