- Wilk nie podporządkował się ludziom i z tego powodu dla wielu jest fascynujący. Ale niektórzy się go obawiają, zupełnie niepotrzebnie. Musimy zrozumieć, że wilki nie są ani dobre, ani złe. I przede wszystkim, nie należy mierzyć ich zachowania ludzką miarą - mówi Artur Pałucki z Karkonoskiego Parku Narodowego.
Wróble czy gołębie giną we Wrocławiu zamurowywane w gniazdach lub wyrzucane wraz z nimi w odpadach budowlanych - alarmuje Fundacja Viva. Wskazuje, że w mieście w niewystarczający sposób są egzekwowane przepisy chroniące ptaki.
Żełuczka i odnożyca zablokowały prace konserwatorskie w lubiąskim opactwie. To chronione porosty, które wyrosły na zrujnowanej elewacji klasztoru. - Powinniśmy sprzedawać je ludziom, którzy chcą uniknąć remontu zabytków - mówi gorzko prezes Fundacji Lubiąż Witold Krochmal.
- Nie zrezygnuję na pewno na rzecz Jacka Sutryka - mówi Robert Suligowski, kandydat Zielonych na prezydenta Wrocławia. I zapowiada walkę m.in. o wspólny bilet na kolej i MPK oraz o ochronę dolin rzecznych.
Jeśli uda się złapać tego szczeniaka, jego los będzie przesądzony. Przyzwyczai się i zapamięta: człowiek nie robi mu krzywdy, człowiek daje jedzenie.
"Serce dębu" to niecodzinny dokument o roli drzewa - jak podkreślają filmowcy, to poetycka oda do życia, w którym głos zabiera wyłącznie natura. O tym, jak ważne są drzewa w miastach, po projekcji porozmawiają eksperci-przyrodnicy.
Wrocławskie zoo powitało na świecie nową mieszkankę - żyrafę siatkowaną. W naturze pozostało już tylko ok. 4 tys. tych zwierząt, a jeszcze 25 lat temu żyło ich 28 tys. Dlatego tak istotne są narodziny każdego młodego osobnika.
Rana martwej wilczycy wskazywała na to, że padła ofiarą kłusowników. Powód jej śmierci okazał się inny.
Wrocławskie zoo w sobotę zorganizowało dzień misia. Można nie tylko je podziwiać, ale również pomóc zbudować im nowy dom.
Paweł Pelc wygrał bieg Wild Run na 10 km. Trasę, tak jak ponad 1200 innych uczestników, pokonał, mijając wybiegi lwów, tygrysów, słoni i żyraf. Cel był szczytny- wsparcie akcji ratowania ginących gatunków zwierząt Azji.
Do prokuratury w Złotoryi trafiło zawiadomienie w sprawie zabicia objętej ścisłą ochroną cyranki. Zdjęcie pozującej z nią myśliwej zostało opublikowane w internecie dzień po rozpoczęciu sezonu polowań na ptaki.
Pięć pszczelich rodzin - w sumie około 300 tys. owadów - zamieszkało na dachu Wroclavii. Pasieka znajduje się na dachu nad wjazdem na parking, a pszczołami opiekują się badacze z Uniwersytetu Przyrodniczego.
- Skoro zamyka się niektóre szlaki podczas tokowania cietrzewi i uważa się, że psy straszą zwierzęta, to dlaczego obecność myśliwych poza wyznaczonymi szlakami miałyby nie nieść negatywnych skutków dla przyrody? - pyta Marta Zagaja-Michalkiewicz.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.