Dolina Baryczy to królestwo przyrody, znajdziecie tu też przepyszne ryby i inne produkty lokalne, popływacie na kajakach i pojeździcie na rowerach. A wszystko to bardzo blisko Wrocławia.
W gminie Jemielno w Dolinie Baryczy na polu prezesa Chemeko System ma stanąć zakład recyklingu paneli fotowoltaicznych. - Inwestorem jest ledwie zarejestrowana spółka z kapitałem zakładowym 5 tys. zł. To słup - mówią mieszkańcy reporterce "Wyborczej".
Wójt dolnośląskiej gminy Jemielno została odwołana w referendum za milczenie w sprawie gigantycznej inwestycji z trującymi odpadami. - Po katastrofie w Odrze nietrudno sobie wyobrazić, że nasza gmina by umarła - komentują mieszkańcy.
- Nie możemy dopuścić do tego, aby Dolny Śląsk stał się śmietniskiem zachodniej Europy - mówi poseł Lewicy Krzysztof Śmiszek, który interweniuje w Dolinie Baryczy. Przy chronionych terenach może powstać zakład recyklingu paneli fotowoltaicznych i trujących odpadów.
Dwa lata trwa już śledztwo w sprawie katastrofy ekologicznej na rzece Barycz. Prokuratura w Ostrowie Wielkopolskim nie postawiła nikomu zarzutów, nikt do tej pory nie został ukarany.
Dolina Baryczy to największy park krajobrazowy w Polsce. Z jeziorami Wiktorii lub Titicaca albo Morzem Martwym należy do 24 unikatowych akwenów świata.
W Dolinie Baryczy może powstać zakład recyklingu paneli fotowoltaicznych. Mieszkańcy ostro protestują. - To 300 tys. ton przerobu rocznie, czyli 60 ciężarówek dziennie - ostrzegają.
Do 29 maja zachęcamy czytelników do głosowania w plebiscycie Supermiasta i Superregiony - Zielone Miejsca. Wybieramy najpiękniejsze, najciekawsze i najbardziej godne ochrony tereny przyrodnicze Dolnego Śląska.
Chroniony obszar Doliny Baryczy jest zagrożony - alarmują mieszkańcy dolnośląskich wsi. Na miejscu ma powstać zakład recyklingu odpadów z paneli fotowoltaicznych i nie tylko.
Koleją można szybko dojechać do Doliny Baryczy. Najlepiej wziąć ze sobą rower, bo na miejscu są świetne tereny do ciekawych wycieczek.
Do Doliny Baryczy z Wrocławia można dojechać łatwo i szybko, ale na miejscu najlepiej zwolnić.
Mieszkańcom, samorządowcom i posłom udało się zablokować budowę fermy przemysłowej w pobliżu stawów milickich. - Instytucje państwowe nie kiwnęły palcem - komentuje burmistrz Milicza.
Organizację tegorocznych Dni Karpia w Dolinie Baryczy mocno utrudniło gwałtowne nasilenie się epidemii koronawirusa, ale też zła pogoda, zwłaszcza w październiku i listopadzie. Mimo to udało się zorganizować większość z 83 zaplanowanych wydarzeń.
W lasach Parku Krajobrazowego Dolina Baryczy fotograf przyrody zaobserwował niezwykle rzadkiego czarnego daniela. - To fenomen - mówią leśnicy.
Na ten weekend organizatorzy Dni Karpia przygotowali przede wszystkim różnorodne wycieczki. Ale można też będzie zobaczyć, jak odławia się ryby i spróbować regionalnej kuchni.
Ten weekend w Dolinie Baryczy zaczyna się już w piątek - od zwiedzania zamku. Ale podczas Dni Karpia organizowane są także zawody wędkarskie, liczne wycieczki i atrakcje dla dzieci.
Od soboty powiat milicki na Dolnym Śląsku jest w czerwonej strefie. Dla mieszkańców ta decyzja jest niezrozumiała, bo ognisko koronawirusa wystąpiło poza jego obszarem. - Koleżanka miała brać ślub, zaprosiła stu gości. Z dnia na dzień dowiedziała się, że w uroczystości może wziąć udział połowa z nich - słyszymy w Miliczu.
Dni Karpia w Dolinie Baryczy. W dwóch miejscach organizowane są zawody wędkarskie, a bryczką można pojechać na grzyby lub piękną wycieczkę.
Organizatorzy tegorocznych Dni Karpia zaplanowali ponad 80 wydarzeń plenerowych, aktywnych, wędkarskich, edukacyjnych i kulinarnych. Wszystkie organizowane są w Dolinie Baryczy.
Ekologia. Specjalne pompy mają uratować rzekę Barycz, która niedawno została poważnie skażona. W piątek zostały uruchomione.
Do zanieczyszczenia rzeki Barycz doszło kilka tygodni temu. Są już środki przeznaczone na zakup pomp. Żeby skażenie nie dotarło do rezerwatu, uruchomiono kontrolowany zrzut wody z kompleksu Stawno. Z kolei posłowie Lewicy chcą zwrócić uwagę Komisji Europejskiej.
Tony śniętych ryb, wymarłe raki oraz smród - katastrofa ekologiczna w Dolinie Baryczy może mieć długofalowe skutki. - To ważny region turystyczny i straty finansowe mogą być spore - mówi posłanka Małgorzata Tracz.
W Dolinie Baryczy przez zanieczyszczenie wody zginęły setki tysięcy ryb. Wojewoda Obremski po tygodniu milczenia o katastrofie ekologicznej, wykorzystał sprawę do ataku na posłankę Małgorzatę Tracz. Powołuje się przy tym na... awarię oczyszczalni Czajka w Warszawie.
Wybory 2020. Rafał Trzaskowski w ostatni dzień kampanii odwiedził Dolny Śląsk. Apelował do rządu, by zajął się problemem katastrofy ekologicznej w Dolinie Baryczy, gdzie przez zanieczyszczenie rzeki zginęły setki tysięcy ryb.
Jeden z cenniejszych rezerwatów przyrody w Polsce jest zagrożony wymarciem, prawdopodobnie przez działalność ubojni drobiu. Minister środowiska zamiast zainteresować się tematem i koordynować prace ratunkowe, pojechał na wiec Andrzeja Dudy. O sprawie nie informuje też TVP Info.
- Region Doliny Baryczy to obecnie nie tylko obszar katastrofy ekologicznej, ale również teren, na którym powinien obowiązywać stan klęski żywiołowej - bije na alarm posłanka Małgorzata Tracz z Zielonych.
Stawy milickie. Od kilku dni rzeka Barycz jest czarna jak smoła. Wszystkie ryby w niej pozdychały. Wiemy już, czym zanieczyszczona jest woda.
Trwa ustalanie przyczyny skażenia rzeki Barycz w rezerwacie przyrody. Wszystkie ryby w niej pozdychały, bo tlenu w niej już prawie nie ma.
"Poznaj Dolinę Baryczy" to nowy film, który prezentuje najpiękniejsze zakątki tej niezwykłej części Dolnego Śląska. Można go znaleźć m.in. na YouTube oraz Facebooku.
W pobliżu stawów milickich ma powstać ferma licząca 2 tys. świń. Posłowie i burmistrz chcieli wyjaśnień od instytucji, które pozytywnie zaopiniowały budowę. Bezskutecznie, dlatego poseł Lewicy zgłosił sprawę do CBA.
Posłowie Małgorzata Tracz i Krzysztof Śmiszek interweniują w sprawie budowy fermy przemysłowej w pobliżu stawów milickich. Mieszkańcy i burmistrz chcą zablokować inwestycję, ale instytucje państwowe nie widzą przeciwwskazań do budowy.
Mieszkańcy Doliny Baryczy protestują przeciwko pomysłowi budowy w pobliżu stawów milickich chlewni na 2 tys. świń. - Przez tę fabrykę mięsa umrze środowisko i turystyka - mówią zgodnie ekolodzy i burmistrz Milicza.
W listopadzie większość wydarzeń organizowana jest już pod dachem. Od piątku do niedzieli z okazji Dni Karpia w Dolinie Baryczy można wybrać się na kolacje rybne lub wycieczkę ze świątecznym akcentem.
Tym razem weekend przeznaczony jest głównie dla smakoszy - organizatorzy Dni Karpia w Dolinie Baryczy zapowiadają aż trzy kolacje rybne w trzech miejscach.
W ten weekend ma być słonecznie i ciepło. Tym bardziej warto wybrać się na imprezy organizowane z okazji Dni Karpia w Dolinie Baryczy.
Kilka różnych wycieczek, smaczne potrawy (nie tylko z karpia) oraz gry i zabawy dla dzieci - to propozycje organizatorów Dni Karpia na najbliższy weekend. Warto skorzystać, zwłaszcza że sobota i niedziela mają być ciepłe i słoneczne.
Trwają Dni Karpia, ale w tym unikatowym regionie ciekawie jest przez cały rok. W Dolinie Baryczy znajdziemy atrakcje kulinarne, trasy rowerowe i szlaki dla kajakarzy, zabytki, a także niepowtarzalną przyrodę.
Warto w ten weekend skorzystać z licznych propozycji przygotowanych w Dolinie Baryczy z okazji Dni Karpia. A przy okazji wybrać się na grzyby.
Dni Karpia 2019. W ten weekend czekają na nas kolejne atrakcje w Dolinie Baryczy: można zwiedzać te przepiękne tereny, łowić ryby, spróbować gotowych potraw, a dla dzieci są gry i zabawy.
Podczas Dni Karpia Dolinę Baryczy można zwiedzać pieszo, na rowerze i w bryczce. Albo obserwując ptaki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.