Ja jako sędzia wiedziałem, co podpisuję, gdy CBA składało wniosek o założenie podsłuchu, tylko że oni potem wykorzystywali go wbrew sądowemu postanowieniu - mówi sędzia Igor Tuleya i przyznaje, że mógł podpisywać wnioski o inwigilację Pegasusem.
- Konstytucja to są nasze obywatelskie prawa i jeżeli my nie będziemy ich bronić, to ta książeczka nie będzie miała żadnej wartości - mówił Robert Hojda na wrocławskim przystanku Tour de Konstytucja. To już trzecia edycja projektu.
Aktor Andrzej Chyra i sędzia Igor Tuleya to jedni z kilku gości sobotniego Tour de Konstytucja. Spotkanie odbędzie się na wrocławskim rynku, a dzień wcześniej na Uniwersytecie SWPS.
Sędziowie: Igor Tuleya i Tomasz Zawiślak, oraz twórcy filmu dokumentalnego "Sędziowie pod presją" Iwona Haris i Kacper Lisowski spotkali się z mieszkańcami Wrocławia. - My jako społeczeństwo nie możemy się poddać. Nie można szukać kompromisów. Nie możemy zaakceptować takiego bezprawnego traktowania sędziów - mówili.
- Władza chce sterować sędziami. Wydacie wyrok niekorzystny dla rządzących, spotka was kara - mówi sędzia Igor Tuleya, bohater filmu dokumentalnego "Sędziowie pod presją". Dokument będzie można zobaczyć w Kinie Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Po seansie odbędzie się spotkanie z sędziami Igorem Tuleyą, Tomaszem Zawiślakiem i twórcami filmu: Iwoną Haris i Kacprem Lisowskim.
Ponieważ wciąż do pracy nie zostali przywróceni sędziowie Igor Tuleya i Paweł Juszczyszyn, ich koledzy z Dolnego Śląska ponownie wyszli przed sądy, by okazać swoją solidarność.
Tour de Konstytucja PL dotarła do kolejnych miejscowości na Dolnym Śląsku. Sędzia Waldemar Żurek mówił: "Albo będę jej bronił, albo będę musiał odejść z zawodu"
Do Wrocławia przyjechał bus, który w ramach projektu Tour de Konstytucja PL jeździ po całym kraju, by promować ustawę zasadniczą. - Chodzi o to, żeby zasypać między nami rowy - mówił Paweł Juszczyszyn.
W piątek do Wrocławia przyjedzie bus, który w ramach projektu Tour de Konstytucja PL jeździ po całym kraju. Prawdopodobnie będą też sędziowie Paweł Juszczyszyn i Igor Tuleya oraz prof. Adam Bodnar, rzecznik praw obywatelskich.
W ramach projektu Tour de Konstytucja PL bus z ustawą zasadniczą odwiedzi ok. 100 miejscowości. W piątek stanie na pl. Solnym we Wrocławiu.
Dolnośląscy sędziowie jak co miesiąc stanęli na pl. Wolności we Wrocławiu, by okazać swoją solidarność z represjonowanymi sędziami. Jak zawsze z zachowaniem dystansu i w maseczkach. Tym razem jednak wylegitymowała ich policja. Rzecznik policji tłumaczy: to była interwencja własna policjantów.
Dolnośląscy sędziowie znów pokazują, że nie boją się represji władzy i nie poddadzą się w walce o sędziowską niezawisłość. - Żądamy, aby sędziowie Igor Tuleya, Beata Morawiec i Paweł Juszczyszyn wrócili do pracy, bo Izba Dyscyplinarna nie jest sądem w rozumieniu prawa polskiego i Unii Europejskiej. Nikt nie uznaje tego ciała za wyjątkiem obecnej władzy - podkreśla sędzia Michał Lewoc. Pod sąd wyszli też wrocławianie.
Sędziowie z Dolnego Śląska w ramach "Dnia Solidarności z Represjonowanymi Sędziami", Igorem Tuleyą, Beatą Morawiec i Pawłem Juszczyszynem, oddali krew potrzebującym.
- Jeżeli sędziowie zaczną się bać represji, to obywatel w starciu z władzą będzie bezbronny - podkreślają sędziowie z dolnośląskiego oddziału Iustitii.
W poniedziałek w całej Polsce zorganizowano wiece poparcia dla sędziego Igora Tulei. We Wrocławiu demonstracja odbyła się pod sądem na Podwalu. - Sędzia Tuleya to symbol walki o praworządność - mówili organizatorzy akcji.
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego chce zająć się bezprecedensowym wnioskiem o uchylenie immunitetu sędziemu Igorowi Tulei. W poniedziałek w całej Polsce organizowane są wiece poparcia dla sędziego. Demonstracja będzie też we Wrocławiu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.